oryginał jest tu: https://www.youtube.com/watch?v=FEvz1j5fxMA
Kochani, wasze najgłębsze pragnienia duszy pokrywają się z pragnieniami wszechświata, jeśli wasze życie odpowiada celom wszechświata i waszej duszy, to wtedy panuje w was pokój.
Wasze sprawy zaczynają się układać - możecie być intelektualnie świadomi swojego celu, ale wymaga to dużej odwagi aby zajmować się tym, co lubicie i co przynosi wam radość.
Jeśli boicie się stać biednymi, to trzeba nad tym popracować ponieważ społeczeństwo nauczyło nas myśleć że musimy dać z siebie wszystko i ciężko pracować nad rzeczami, które nam się nie podobają aby mieć zasoby finansowe.
Jesteśmy również zaprogramowani aby wierzyć, że sukces jest tym samym, co bycie bogatym. Pomyślcie czy tak nie jest - bez względu na to, jaka jest wasza blokada, to najpierw trzeba przyznać jej istnienie i gruntownie się temu przyjrzeć zanim zaczniecie się pozbywać swoich obaw.
Wasze ego pragnie abyście uznali swoje obawy i podjęli działania zgodnie z nimi, bo w ten właśnie sposób ono uzyskuje chwilowe poczucie bezpieczeństwa.
Jeśli dokonujecie rzeczy, które nie sprawiają, że jesteście szczęśliwi, ale jak się wydaje gwarantują, że nie będziecie biedni i samotni, że będziecie mieli zdrowe ciało - to wtedy ego myśli, że jesteście gotowi do życia.
Musicie pokonać bardzo silne pobudki działania zgodnie z waszymi lękami a po jakimś czasie zaczniecie
nieustraszenie czynić to co lubicie.
Początkowo spójność (zgodność) z Wszechświatem może wymagać wielkiej odwagi - ale potem zrozumiecie, że wszystkie sprawy idą lepiej, gdy jesteście szczęśliwi w każdej minucie swojego życia i nie tracicie czasu na rzeczy, które jak wam się wydawało były konieczne, ale bolesne.
Skupcie się tylko na tym, o czym wiecie, że należy to wykonać i ignorujcie to, co nie ma znaczenia a wszystko zacznie się wam udawać, ponieważ wtedy Wszechświat wraz z wami tworzy tę cudowną podróż i oboje wraz z Wszechświatem chcecie tego samego.
Pokonajcie strach, który sprawia, że trzymacie się nędznej pracy, pokonajcie strach przed tym, że stracicie przyjaciół, którzy prawdopodobnie w żaden sposób nie pasują do waszego nowego życia.
Zaakceptujcie ideę, że życie jest krótkie i brak jest jakichkolwiek gwarancji odnośnie tego, ile macie czasu do dyspozycji tutaj, na tej planecie, w tym wcieleniu.
Musicie wznieść się do miejsca, które sprawi, że będziecie szczęśliwi zarówno wy jak i cały świat. Dbajcie o siebie bo jesteście kanałem boskich przejawów.
Kiedy uczynicie chociaż jeden mały krok w nieznane, aby zacząć żyć własnym życiem jako swoja prawdziwa istota to zauważycie, że Wszechświat natychmiast odpowie - życie zacznie się zmieniać, otworzą się możliwości.
Nie będziecie musieli podejmować żmudnych wysiłków w poszukiwaniu źródeł dochodu tak jak to czyniliście w swojej starej, rozdzierającej serce karierze.
Jeśli macie ufność to Wszechświat wyruszy wam na spotkanie pomagając wam w pracy bez większego wysiłku. Kiedy wpadacie w rezonans to uzyskujecie zaufanie do wszechświata i on zaczyna wam odpowiadać, czyniąc cuda.
W miarę jak to się dzieje przyzwyczajacie się do tego i ufacie mu jeszcze bardziej. To jest proces cykliczny, który zaczyna działać samoistnie, ale najważniejszy jest pierwszy krok czyli zaufanie.
Błogosławieństw Wam wszystkim.
https://www.youtube.com/watch?v=UolRwgR78qY
