Kobiety Słowiańskie zawsze cieszyły się szacunkiem i otaczane były przez mężczyzn czcią. Nie musiały się jaskrawo malować, odziewać w zamorskie suknie i stosować czarnej magii aby przyciągnąć swojego mężczyznę. Wszystko to działo się z pomocą naturalnej siły magicznej.
Cechy kobiety tworzącej i ochraniającej swoją przestrzeń:
"Uziemienie"
Kontakt z ziemią to ważna cecha żeńskiej natury. "Stając na ziemi" uczymy się widzieć życie takim jakie ono jest. Nie odlatujemy w obłoki. I życie zaczyna się zmieniać, coś się wydarza, mężczyźni działają...... Uziemić się - kochać tych ludzi, którzy są obok nas, tą przestrzeń w której żyjesz. Żyć a nie oczekiwać idealnych warunków.
Co czynić w rzeczywistości: zajmijcie się domowymi pracami z radością. Wasz dom - to źródło i sposób zwiększenia żeńskiej energii.
" Strażniczka"
Uniwersalna cecha kobieca jednocząca w sobie opiekuńczość, dobroć i umiejętność zachowania w swojej przestrzeni dobrobytu i czystości. jest to cecha gospodyni swojego życia.
Co czynić w rzeczywistości: chronić swój wewnętrzny świat mając na uwadze 3 zasady - 1.żadnego kłamstwa 2. żadnej złości 3. żadnej interesowności.
Im mniej będzie tego typu energii w waszych myślach tym radośniejsze będzie życie. Spróbujcie dzisiaj nie okłamywać ( siebie także !), nie złościć się i nie czynić nic dla korzyści.
"Tworzenie"
Bardzo ważne jest odczuwanie siebie jako twórczynię o ile chcemy widzieć jak nasza żeńska energia czyni cuda. Przypomnijcie sobie jak smaczny obiad przyrządzony w dobrym nastroju stał się natchnieniem dla męża, jak po odpuszczeniu sobie urazów zmieniało się życie. Właśnie tak przejawia się cecha twórczości.
W każdej sekundzie każda z nas wybiera - tworzyć czy niszczyć? W myślach, słowach, uczuciach i uczynkach.
Co czynić w rzeczywistości: na pewno słyszałyście o tak ważnej rzeczy jak służenie [ w/g bukwicy Starosłowiańskiej słowo to odmienny obraz niż nadaje mu się obecnie "S-Lu_żyć" to połączenie skrótów wyrazów s(z)-Lu(ljubow=miłość)- żyć. sens: żyć z miłością]. Służenie to postępki jakich dokonujemy dla innych nie oczekując w zamian wdzięczności czy miłości. Spróbujcie dziś podążać uwagą za tym jakie nastroje wnosicie w swoją przestrzeń - radość czy smutek?, wesołość czy gniew? i świadomie wybierajcie tworzenie. Czyńcie "od serca" coś dla innych.
"Zrelaksowanie"
Ta kobieca cecha niekoniecznie polega na absolutnej bezczynności i poziomym położeniu ciała. Zrelaksowanie to brak pośpiechu, pogoni i walki.
Co czynić w rzeczywistości: zwolnijcie tempo swojego życia. Niech każde wasze słowo i ruch staną się bardzo łagodne i zrelaksowane. Rozkoszujcie się każdym swoim działaniem.
"Uzdrowicielka"
Kobieta jest w stanie leczyć jednym swoim słowem, obecnością czy dotknięciem. W kobiecej naturze ukryty jest ogromny zapas miłości, czułości i opiekuńczości. Możemy się opiekować, nieść pomoc i wsparcie. W skrócie ujmując: swoim słowem i ciepłem tworzyć cuda uzdrowienia ciała i duszy.
Blog ma ambicje upowszechnienia szeroko pojętej sfery obyczajowości Słowiańskiej a więc zdrowych podstaw życia rodzinnego a co za tym idzie zdrowia całego naszego społeczeństwa w nadchodzącej już nowej kosmicznej erze Wilka (Welesa).
poniedziałek, 10 listopada 2014
Szczęście i troska o kobietę
Będąc opiekuńczym wobec kobiety mężczyzna kuje swoje szczęście i dobry los. To proces bardzo złożony i niewidoczny bezpośrednio. Kobieta jest aktywna - według swej natury- na poziomie subtelnym ( energetycznym/ niewidzialnym). Za pomocą swoich subtelnych energii twórczych, swojej skrytej magii przyciąga ona sukces w życie mężczyzny. Kobieta pomaga przyciągnąć mężowi powodzenie, pomaga jemu rozwinąć swoje talenty i ostatecznie osiągnąć sukces.
Jeśli mężczyzna jest mądry to będzie się troszczył o swoją żonę: dawał podarunki, otaczał swoją uwagą, chronił ją przed zbędnym wzburzeniem czy przeżyciami, przed koniecznością pracy "na innym froncie" niż bezpośredni rodzinny (oryginał ros brzmi: "przed pracą dla obcego wujka" - tzn. to co współcześnie czynią nasze panie będąc czyimiś sekretarkami, kasjerkami itp. uważając, że są w ten sposób "niezależne" - to iluzja. Ustawiają w tym momencie swojego męża jako niewolnika swojego pracodawcy) .
I ostatnia - bardzo ważna sprawa: wszak pracując "dla wujka" żona oddaje mu nie tylko swoją siłę fizyczną i wiedzę ale też swoją energię subtelną, swoją twórczość, która należy się mężowi. W rezultacie rosną konflikty w rodzinie, mężczyzna ma coraz mniej sukcesów i osiągnięć. Większość współczesnych rodzin ulega rozpadowi. Jedną z przyczyn tego stanu jest brak troski ze strony mężczyzny. Wynika to z niezrozumienia żeńskiej natury oraz z niewiedzy w ogóle.
Dziś praktycznie wszystkie kobiety są zmuszone pracować. Jeśli zacznę mówić kobietom, że to niszczy ich życie i zdrowie to one pierwsze "rzucą we mnie kamieniem". Stereotypy wbite w głowy w ostatnich kilku pokoleniach silnie tkwią w podświadomości. Jeśli popatrzeć na współczesne kobiety to znajdziecie bardzo mało zadowolonych. I mowa nie tylko o życiu miłosnym lecz przede wszystkim o relacjach w rodzinie. Jeśli kobieta nie jest zaspokojona (rus. nieco szersze pojęcie niż używany u nas powszechnie kontekst seksualny) to staje się drażliwa, kłótliwa, zaczyna szukać niedostatków w mężczyźnie. Kiedy to ma miejsce to konflikt i rozpad rodziny jest bliski.
Dlatego też szczęście i troska (opiekuńczość) zawsze są sobie bliskie (idą ramię w ramię).
Jeśli mężczyzna jest mądry to będzie się troszczył o swoją żonę: dawał podarunki, otaczał swoją uwagą, chronił ją przed zbędnym wzburzeniem czy przeżyciami, przed koniecznością pracy "na innym froncie" niż bezpośredni rodzinny (oryginał ros brzmi: "przed pracą dla obcego wujka" - tzn. to co współcześnie czynią nasze panie będąc czyimiś sekretarkami, kasjerkami itp. uważając, że są w ten sposób "niezależne" - to iluzja. Ustawiają w tym momencie swojego męża jako niewolnika swojego pracodawcy) .
I ostatnia - bardzo ważna sprawa: wszak pracując "dla wujka" żona oddaje mu nie tylko swoją siłę fizyczną i wiedzę ale też swoją energię subtelną, swoją twórczość, która należy się mężowi. W rezultacie rosną konflikty w rodzinie, mężczyzna ma coraz mniej sukcesów i osiągnięć. Większość współczesnych rodzin ulega rozpadowi. Jedną z przyczyn tego stanu jest brak troski ze strony mężczyzny. Wynika to z niezrozumienia żeńskiej natury oraz z niewiedzy w ogóle.
Dziś praktycznie wszystkie kobiety są zmuszone pracować. Jeśli zacznę mówić kobietom, że to niszczy ich życie i zdrowie to one pierwsze "rzucą we mnie kamieniem". Stereotypy wbite w głowy w ostatnich kilku pokoleniach silnie tkwią w podświadomości. Jeśli popatrzeć na współczesne kobiety to znajdziecie bardzo mało zadowolonych. I mowa nie tylko o życiu miłosnym lecz przede wszystkim o relacjach w rodzinie. Jeśli kobieta nie jest zaspokojona (rus. nieco szersze pojęcie niż używany u nas powszechnie kontekst seksualny) to staje się drażliwa, kłótliwa, zaczyna szukać niedostatków w mężczyźnie. Kiedy to ma miejsce to konflikt i rozpad rodziny jest bliski.
Dlatego też szczęście i troska (opiekuńczość) zawsze są sobie bliskie (idą ramię w ramię).
Subskrybuj:
Posty (Atom)