piątek, 5 stycznia 2018

Jak mały Tolek pojął życie.

źródło tłumaczenia: http://life-move.ru/kak-tolyan-ponyal-zhizn/

Mam pewnego przyjaciela, to mój bratanek -póki co jeszcze bardzo młody  - Tolian. Nazywam go po swojemu - Jasne oko.

On jest takim zwykłym chłopcem,
w szkole nie uczy się zbyt dobrze jeśli nie zmusić go siłą. Spacerować i bawić się może sam jak tylko chce - choćby i całymi dniami. Jego głowa nie jest jeszcze nadmiernie przeciążona nadmiarem informacji - nauczył się pływać za pierwszym razem - zapomniano mu powiedzieć, że nie umie ... - poszedł nad rzekę i popłynął.

Tak to jest. Zaczęłam
wiosną sadzić ogród. Mały, z wiśniami dla miejscowych dzieci. Nazbierałam sadzonek, łopata w ręce i poszłam za ogrody na obrzeżach wioski. On idzie za mną. Spogląda tak trochę z żalem w oczach, to jest dla niego interesujące i też chce wziąć udział, ale on zna moją surowość i boi się zapytać ... Wzięłam go.Zaczęliśmy razem sadzić. Kopał jak prawdziwy dziewięcioletni mężczyzna, ja zakopywałam. Nosił najcięższe wiadra a ja te lżejsze ...)Zasadziliśmy. Następnego dnia przychodzi, spogląda tak jak zawsze zawsze nieco z żalem i mówi:

"Aniuta, czy dzisiaj pójdziemy sadzić drzewa?"

 - Nie, zasadziliśmy wszystkie. 
"Ach ... a jutro nie pójdziemy?"
 - Jutro .też nie.. 
- Rozumiem. Cóż, a więc jak już dorosnę i będę tak duży aby pozwalali mi wziąć łopatę to sam pójdę posadzić.
 - A po co? 
- Bo zrozumiałem coś. Jeśli będę miał dom to konieczny będzie sad. W końcu jabłka zawsze można jeść, nawet gdy nie ma pieniędzy. (zadumał się) Tak, i śliwki też ... I ogólnie dobrze, gdy są sady. Zrozumiałem to i będę sadził.

 To było na wiosnę. Nie wiem, jakie myśli są teraz w jego głowie ale następną wiosną pójdziemy razem zasadzić drzewa. 
I widzisz, on ... teraz nie boi się być na ziemi. On wie, że istnieje sad! Uświadomił sobie, że jeśli człowiek ma sad, to taki człowiek jest bogaty! On sam w swojej głowie porównał to do tego, co sam sobie uświadomił, że bez pieniędzy życie jest możliwe! I wiem, że system będzie go jeszcze wielokrotnie powalał na ziemię. Wiem, jak są "urabiani" w szkole, ale znowu pójdziemy posadzić! Wierzę w Tolka, wiem, że ten chłop dorośnie i zbuduje sobie dom, zasadzi sad i będzie szczęśliwy!Od razu wszystko zobaczył, porównał, zrozumiał. Podaruj swoim dzieciom możliwość zrozumienia tego!

Autor: Anna Szkarina