Bądźcie niezwykle ostrożni - zbliża się korytarz zaćmień.

 oryginał jest tu: https://www.youtube.com/watch?v=h_g0S3ivR6c

 Kochani, zaćmienia mają złą reputację ze względu na strach, jaki wywoływały w dawnych czasach. Strach nie jest najlepszą reakcją na zbliżające się zaćmienie, ale należy zachować ostrożność.

   Zaćmienia to czas, kiedy zostają uwolnione potężne moce dlatego należy być uważnym wobec ich wpływu na nasze życie. 

 Chociaż czasami zaćmienia zapowiadają wydarzenia, które pogrążają nasze życie w pełnym chaosie to w życiu nie dzieje się nic co nie byłoby typowe dla każdego człowieka.

   Jakiekolwiek wydarzenia to niesie, jak bardzo zaskakujące i szokujące lub ekscytujące by one nie były to rodzą się one z głównego pola energetycznego, którym jesteśmy my sami.

 Zaćmienie może na zawsze zmienić życie jednego człowieka i pozostawić nietknięte życie innego - i nie dlatego, że ktoś ma pecha lub szczęście, że ktoś został przeklęty lub pobłogosławiony lecz dlatego, że każdy człowiek na swój sposób doświadcza energii zaćmień w zależności od swojej wibracji i stanu świadomości. 

  Kiedy następuje sezon zaćmień to wydarzyć się może dosłownie wszystko.  Życiu często zaczyna towarzyszyć uczucie przyśpieszenia, naciski narastają, napięcie wyrywa się na zewnątrz kiedy najmniej się tego spodziewamy.

 Jako alternatywa mogą pojawić się przełomy i nieoczekiwane postępy - czasami jedno i drugie wydarza się jednocześnie. Zaćmienia uczą, że w naszym życiu zaangażowanych jest wiele innych wymiarów i nie jesteśmy w stanie w żadnych okolicznościach kontrolować ich wszystkich.

  Podlegamy różnego rodzaju siłom, wpływom i energiom,  którym musimy podporządkowywać się w takich chwilach uznając, że czasami nie otrzymanie tego czego chcemy jest wielkim szczęściem.

  Okresy zaćmień często przyspieszają wiele procesów, oczyszczają wszystko i przenoszą nas do kolejnego etapu.

Czasami może to być inspirujące, a czasem powodować niezwykły strach. W każdym wypadku one pokazują nam, że wszystko, co przemyśleliśmy i zaplanowaliśmy będzie dziać się zupełnie inaczej.

  Nawet jeśli się wydaje, że wszystko idzie tak jak chcemy to zaćmienie może doprowadzić do tego, że utracimy kontrolę i popadniemy w destabilizację.

 W konstelacja oczekiwań, które nosimy leżą korzenie niezadowolenia, cierpienia i braku satysfakcji. Im więcej wkładamy w nie energii, tym mniej energii pozostaje nam gdy życie nie idzie według planu.

  Kluczem nie jest gwarancja, że to się nigdy nie stanie (cokolwiek byśmy nie uczynili i jakkolwiek byśmy się nie starali) lecz to aby zaakceptować fakt, że tak się dzieje.

  Jest to główne przesłanie sezonu zaćmień, które musimy zaakceptować i w miarę możliwości uroczyście świętować, bo jeśli życie daje tylko to, czego chcemy i tylko wtedy kiedy chcemy to zawsze jesteśmy ograniczeni przez nasze wyobrażenia i oczekiwania powstałe w naszych malutkich umysłach.

 A gdy tylko pozwolimy życiu "wziąć górę" to nawet niebo nie będzie limitem i kto wie dokąd to może nas zaprowadzić. To co uważamy za niedogodność może stać się bramą do zupełnie nowego doświadczenia, to co nazywamy tragedią, staje się chwilą w której uświadamiamy sobie co jest naprawdę ważne w życiu.

  To co uważamy za porażkę staje się drogą odkrywania ukrytego talentu istnienia którego nawet nie podejrzewaliśmy. Dlatego też czas zaćmień trzeba witać wraz ze wszystkim co on dla nas przygotował zarówno osobiście, jak i zbiorowo.

 Bo czymkolwiek to jest, możemy być pewni, że największy kamień naszych oczekiwań o który możemy się potknąć zawsze będzie wewnątrz nas w formie naszych oczekiwań i założeń dotyczących życia.

 W ostatecznym rozrachunku najważniejszą sprawą w tym nieprzewidywalnym czasie przemian jest to jak na nie reagujemy.

   Wdzięczność wam wszystkim.

https://www.youtube.com/watch?v=954BX1WhygE

Prognoza na najbliższe miesiące

 oryginał jest tu: https://www.youtube.com/watch?v=kib5AjTMGds

 Moi drodzy, w zbiorowej świadomości pojawia się więcej lekkości i konstruktywnych idei. Ten stan jasności w naszych głowach będzie wzrastać i z każdym dniem będziecie czuli jak te niejasne stany mijają i będzie łatwiej znieść energie, które napierają od 3 lat nakazując nam przejść przez nasze doświadczenia.

  Są to energie iluzji, tajnego działania i manipulacji. One będą niestety wzrastać, ale już nie są w stanie przytłoczyć ludzkości tak jak to niedawno miało miejsce.

  W nadchodzących miesiącach będziemy świadkami niezrozumiałych decyzji  powiązanymi z osobami sprawującymi władzę - prawdopodobna jest seria rewelacji, ale już teraz nastąpi wielki wybuch informacyjnego brudu, aby odwrócić w ten sposób uwagę zbiorowej świadomości, która zaczyna nabierać przejrzystości i pojawia się wiele świetlistych energii.

   Nadchodzi świt i chociaż umysł mówi, że tak być nie może to pojawia się rozbłysk w zbiorowej świadomości - chociaż niby brak jest ku temu przesłanek na płaszczyźnie fizycznej.

  Wygląda to zbyt optymistycznie na tle wydarzeń, przez które musimy przejść ale są siły, które popychają nas do przodu ku rozwojowi wydarzeń. I prawdopodobniej dopiero na wiosnę 2024 będziemy w stanie zrozumieć co się dzieje.

  Ale sam fakt obecności jasnych obszarów w zbiorowej świadomości daje nadzieję na to, że ciemność będzie ustępować. Najważniejsze jest aby nie angażować się w ten brud i manipulację, która nastąpi w nadchodzących miesiącach.

  Jeśli napotkacie szokującą informację to sprawdzajcie dokładnie - dajcie jej czas. Niech się "ustoją" wszelkie informacje dotyczące nieuchronnego zamachu stanu, zmiany władzy, czyjejś choroby lub śmierci. 

 Jest bardzo dużo fałszywych informacji dotyczących urzędników państwowych i tych, o których jest głośno. Dotyczy to wszystkich krajów - zmierzamy w stronę korytarza zaćmień.

  Ze względu na położenie planet może to być okres osłabienia odporności i ten czas zostanie wykorzystany przez ludzi u władzy i znów może mieć miejsce próba  wykorzystania chorób sezonowych dla rozkręcenia drugiej historii, podobnej do tej, przez którą już przechodziliśmy.

   Ta historia nie jest zamknięta, będzie jej powtórka. Inną rzeczą jest to, że aktywna świadomość nie będzie podlegać przeżywaniu powtórnych lęków, które były związane z tymi wydarzeniami 2-3 lata temu.

  Ponadto nastąpi próba zdyskredytowania osób na najwyższym poziomie władzy i w ogóle osób publicznych - one będą poddane potokom informacji, które nie będą dla nich zbyt przyjemne.

  Ta walka zawsze się toczyła ale po prostu teraz będzie ona dokładnie na naszych oczach. W tym samym okresie zobaczymy jeszcze kilka klęsk żywiołowych - na Ziemi następują zmiany fizyczne. Będą nadal miały miejsce ekstremalne ilości opadów i nastąpią podtopienia.

 Na mapie energetycznej Rosji zacznie wzrastać energia niezadowolenia z władz, będzie miała miejsce próba przekierowania tego społecznego wrzenia w bezpieczne dla władzy koryta - w tym również poprzez dodatkowe ograniczenie wolności.

   Dobiega końca podział świata na dwa obozy i zostanie tylko kilka państw, które wydają się spieszyć.

   Konflikty zaczną gasnąć, ponieważ siły są równe i nie mogą się wzajemnie pokonać. Przywódcy polityczni ulegną zmianie ponieważ nowa gra wymaga innych aktorów i innych przywódców.

  To będzie przebiegać płynnie, bez wstrząsów lub przewrotów - to będzie się już działo w roku 2024,  gospodarka "ustoi się" (zharmonizuje) dopiero około lutego przyszłego roku.

  Już dziś widzimy nieco inny obraz świata - w Rosji trwa ujednolicenie relacji z partnerami, pojawi się większe bezpieczeństwo dla narodów z tych krajów. Będą się one kształtować jako równoprawne unie - bez podziału na starszych i młodszych braci.

  Podział gospodarczy i zmiany zachodzące na Ziemi wymagają sprawdzenia na ile to wszystko jest stabilne. Taka krótka kontrola - krótki sprawdzian  będzie miał miejsce przed końcem tego roku.

 Następnym energetycznym punktem będzie koniec lutego i początek marca -  wtedy będzie więcej przejrzystości i w końcu będziemy mogli odetchnąć.

  Małe kraje, takie jak kraje bałtyckie są zakładnikami większej gry. One przypisały się do określonego obozu i wszystko co się wydarzy w tym obozie będzie dotyczyć również i ich.

  W zbiorowej świadomości tych krajów brak jest niepodległości, więc będą one podążać z nurtem tego obozu, do którego dołączyły.

  Brak jest przewidywań ekonomicznego rozwoju w tych krajach. Niestety koncepcja obozu w którym się one znajdują nie przewiduje ekonomicznego rozwoju tych krajów. 

  W tym roku nie nastąpi ostateczny koniec wojny - gra będzie kontynuowana o ile nie nastąpi wydarzenie na które wszyscy czekamy.

 Wojny są zaczynane i kończą się dzięki Geopolityce i ekonomii. Świat dzieli się na dwa obozy - są jeszcze kraje, które muszą się określić, są to przede wszystkim Indie a wtedy świat na jakiś czas się uspokoi.

   Gospodarka będzie podzielona na dwa obozy i uwaga zostanie zwrócona na kraje rozwijające się, ponieważ tam istnieje bardzo duża rezerwa minerałów. Trwa walka o zasoby i teraz ustala się, kto będzie właścicielem czego. 

 Krym czekają jeszcze niepokoje - nie cała energia pradawnych cywilizacji Krymu została wyssana. Możliwa jest wojna Izraela przez kolejne 11 dni a potem za pośrednictwem takich krajów jak USA i Egipt zawarty zostanie rozejm.

   Białoruś się zmieniła, tamtejsza energia stała się bardziej surowa (poważna) - chociaż żadnych działań wojskowych na jej terytorium nie będzie.

 Rosja czeka na zmiany ale nie może się doczekać - moce Źródła otworzyły bramę ale ludzie tam nie idą. 

 I pamiętajcie, że dobra energia w waszym sercu, w waszym postrzeganiu świata, w waszym spojrzeniu na dziecko, na ukochanego człowieka - piękno i miłość jest w każdym z nas.

  Być może tego  nie zauważamy - jest to moc, którą nagrodziło nas Źródło i którą często  zamieniamy na zgiełk naszych dni.

  Wdzięczność wam wszystkim!

https://www.youtube.com/watch?v=MNn0YgbZ8zQ