środa, 28 grudnia 2022

2023 - To będzie dotyczyć wszystkich

 oryginalny film: https://www.youtube.com/watch?v=YMLDnNjbiJs

kochani, nawet najdłuższa noc się kończy - stopniowo znów będzie się rozjaśniać. Dostosujmy się mentalnie do faktu, że przesilenie słoneczne jest powiązane z punktem zwrotnym na osi czasu. 

  Energia podąża za uwagą - to jest duchowe prawo. Dlatego zaufanie i oczekiwanie są najlepszymi z doradców, jeśli pragniemy lepszej przyszłości. Nie ma potrzeby próbować tego sobie wyobrazić - przede wszystkim nasza wyobraźnia jest ograniczona przez tysiąclecia ucisku, a po drugie ono musi pozostać otwarte.

  Aby światowy stan oczekiwania, w którym się teraz znajdujemy uczynić możliwym do zrozumienia można użyć porównania gąsienicy i motyla. Gąsienica z trudem może sobie wyobrazić, że kiedyś wzbije się w powietrze. Pewnego dnia postępując zgodnie z prawem natury, przestaje ona jeść i zawija się w kokon.

  Patrząc na zewnątrz teraz jest zupełna stagnacja, jednak wewnątrz trwa prawdziwa bitwa. Jedna po drugiej komórki gąsienicy rozpuszczają się aby przemienić się w komórki motyla.

  Jeśli to zastosować do ludzi oznacza to stopniowe rozpuszczanie starego człowieka, któremu zależało tylko na władzy, prestiżu i materialnych przyjemnościach. 

 Nieunikniony proces przemiany jest niezwykle bolesny i powoduje ogromne napięcie - zwłaszcza w początkowej fazie. 

 Podczas gdy komórki gąsienicy stanowią zdecydowaną większość stara świadomość nadal ożywia cały organizm, dlatego też system odpornościowy gąsienicy stara się bronić przed tym wszystkim co identyfikuje jako ciało obce i próbuje zniszczyć pierwsze nowo utworzone komórki.

  W ludzkim świecie są to agresywne, irracjonalne ataki  przytłaczającej większości - napaści obrońców starego porządku na małą mniejszość pokojowych myślicieli odpornych na naciski i ośmielających się marzyć o wielkich zmianach.

  Przykład gąsienicy i motyla przypomina o nieodwracalności naturalnych procesów - nie ma już powrotu ani dla gąsienicy, która weszła w etap poczwarki, ani dla ludzi, którzy na poważnie przystąpili do swojej wewnętrznej transformacji.

  Naturalny proces rozwoju nieubłaganie postępuje - w ciele motyla rozpuszcza się coraz więcej komórek gąsienicy. Powstałe komórki zaczynają się łączyć ze sobą i w jakimś momencie następuje cud przemiany świadomości. 

  Organizm wewnątrz kokonu nagle nie czuje się już jak umierająca gąsienica, ale jak rodzący się motyl. Analogiczny skok ludzkiej świadomości jest nieunikniony - to będzie dotyczyć wszystkich. Pośród tych, którzy chcą się zmieniać na całym świecie początkowa faza jest już w pełnym rozkwicie. 

  Ale od tego momentu kiedy siły twórcze przejmą kontrolę ogólna atmosfera zmieni się drastycznie. Z nastaniem nowej ery, nadszedł czas podążania za swoim wewnętrznym głosem - w powiązaniu z najwyższą władzą. Tacy ludzie nie potrzebują ani bodźców zewnętrznych, ani nagrody, bo znają swoje mocne strony i umieją szanować własne ograniczenia.

 Oni nie czują potrzeby gromadzenia bogactw materialnych ze strachu i obawy o przetrwanie, ale zdolni są cieszyć się życiem i dzielić się ze wszystkimi czyniąc to, co kochają.

  Takich nowych ludzi można spotkać nie tylko w społeczności freelancerów - oni na całym świecie rozpoznają się nawzajem.

  Marzący o dominacji nad światem trans-humaniści mogą tylko zaostrzyć problemy tego świata. Lepiej, żeby świat ignorował ich kłamstwa, inscenizowane katastrofy i scenariusze horrorów, których jedynym celem jest utrzymanie nas strachu i uzależnieniu.

  Ziemia nie potrzebuje człowieka do swojego wybawienia ale to człowiek potrzebuje Ziemi. Nie potrzebujemy władców, którzy w stu procentach zależą od pracy swoich poddanych.

Gdy tylko my nie jesteśmy im posłuszni i bierzemy sprawy w swoje ręce to następuje ich koniec. Na poziomie pozamaterialnym decyzja o końcu dla nieludzkich, apodyktycznych elit już zapadła.

  Co będzie dalej jest zagadką - nasz skrajnie ograniczony umysł nie jest w stanie ogarnąć czegoś zupełnie nowego więc nie możemy planować ani wyliczyć naszej przyszłości.

  Uczyńmy tak jak bawiące się dzieci przekazując władzę bardziej wiarygodnym instancjom: precyzji ciała i mądrości duszy.

Wdzięczność wszystkim, którzy wspierają i udostępniają tę pracę.

https://www.youtube.com/watch?v=WgZvcQSzajc


 

Stare Dusze - artykuł z internetu

 link do oryginału: https://meditation-portal.com/staraya-dusha-kto-takie-starye-dushi/

ARTYKUŁ NA RAZIE BEZ DOKŁADNEJ KOREKTY - publikuję wersję surową dla Legendarnego Dragona: w chwili wolnej to przejrzę: 

 Dziś ważny materiał dla tych, którzy podążają ścieżką rozwoju osobistego i duchowego, przeczytajcie uważnie. Stare dusze - kim one są? Stare dusze są mistrzami z bogatą wiedzą. Stare dusze to te dusze, które już się obudziły w jednym ze swoich poprzednich wcieleń. To ci, którzy przeszli wszystkie lekcje życia na Ziemi. To są ci, którzy oczyścili się i pamiętali o sobie. To są ci, którzy są tu teraz z własnej woli, aby pomagać innym i Ziemi. Problem starych dusz. Ich głównym problemem jest to, że stare dusze są w takiej samej amnezji jak wszyscy inni; nie pamiętają siebie przed urodzeniem. Wszechświat wie, kto jest kim, a stare dusze mają o wiele większe wymagania. I tu wszystko się zaczyna... Stare dusze są jak młodzi nauczyciele w szkole zwanej Ziemią. Ale z powodu amnezji nie pamiętają swoich obowiązków. Myślą, że są tymi samymi uczniami, którzy tylko zdobywają nową wiedzę. Siedzą przy tych samych ławkach, źle się zachowują na lekcjach lub śpią. A potem dyrektor szkoły, zwany Życiem, mówi im: „Albo się rozmyślicie i wypełnicie swoje obowiązki, albo przepraszam, zwolnimy was!” Dlaczego stare dusze często umierają? Śmiertelność wśród starych dusz w okresie problemu zero jest bardzo wysoka. Problemem zerowym jest energia starej duszy, energia otwartego kanału, potężny strumień wibracji, którego stare dusze używają do sprowadzenia energii wiedzy, swojego mistrzostwa na Ziemię. Są chwile w życiu starych dusz, kiedy ten przepływ jest szczególnie aktywny i wymaga akceptacji i realizacji. Kiedy jest okres problemu zero. To okres, w którym życie starych dusz wywraca się do góry nogami. W jakikolwiek sposób Ziemia próbuje pomóc duszy przypomnieć sobie, kim jest i dlaczego tu jest. Niestety człowiek to leniwe stworzenie. Tylko nieliczni dobrowolnie sami to rozumieją. Aby osoba zaczęła się zmieniać, życie zaczyna uczyć lekcji. Rodziny i firmy mogą upaść. Przyjaciele i krewni zaczynają zdradzać. Przyjaciele i bliscy umierają. Jest też cios dla zdrowia aż po śmiertelne choroby. Co jeśli jesteś starą duszą? Jeśli ty, moja droga stara duszyczko, myślisz, że możesz po prostu przeczekać passę porażek, to spieszę cię rozczarować: „To nie zadziała!” Nie myśl jak człowiek. Spójrz na sytuacje życiowe z wysokiej świadomości, ze świadomości duszy. Pamiętaj, że jesteś duszą, która ma ciało, a nie ciałem, które ma duszę. Przybyłeś tu z własnej nieprzymuszonej woli, aby pomagać innym, aby wypełnić swoje przeznaczenie mistrza. Dopiero mając wysoki światopogląd i akceptację swojego przeznaczenia - wszystko w życiu zaczyna się układać, otwierają się drogi, które napełniają cię od środka światłem i radością życia. Bycie starą duszą to przede wszystkim wielka odpowiedzialność, a dopiero potem umiejętność i geniusz. Jeśli pierwszy się nie powiedzie, drugi pozostaje zamknięty. W tej wersji Ziemia prosi o odejście i spróbowanie ponownie. Stara dusza wpada w serię szybkich reinkarnacji, dopóki nie zrealizuje swojego potencjału w jednym z wcieleń. Jednocześnie często kumulują się długi karmiczne, takie jak nadużywanie władzy, przyjemności, lenistwo i miłość. Oznaki, że zaczynasz sobie przypominać. Kiedy stara dusza, która doznała wstrząsu od życia, zaczyna sobie przypominać, pierwszymi oznakami są pokora i zrozumienie, że życie nie będzie już takie samo. Drugi to wewnętrzne pragnienie poznania, znalezienia odpowiedzi. Innymi słowy, zmień, zmień swój światopogląd i życie. Po trzecie, jest to już zewnętrzna manifestacja - osoba szuka, interesuje się, próbuje! I uwierz mi, że tak! Ani jedna prośba skierowana do Wszechświata, złożona ze szczerą intencją, nie pozostaje bez odpowiedzi. Gdy tylko stara dusza na poziomie komórkowym, całą swoją istotą, wyraża pragnienie zrozumienia swojego przeznaczenia, natychmiast pojawiają się ludzie, książki, wydarzenia itp., które pomagają starej duszy urzeczywistnić się. Co jest szczególnego w energii starej duszy? Co jest wspólnego w ich energii przy tak szerokiej gamie różnych realizacji?

 To jest nieustraszoność! Stare dusze przeszły wszystkie lekcje, poradziły sobie już ze wszystkimi sytuacjami w poprzednich wcieleniach. Wiedzą, że każdą sytuację da się rozwiązać i wspominając ją, potrafią nawet śmiać się z tego, jak bardzo się wtedy bali. Tak, wiele starych dusz boi się tego, co się z nimi dzieje, tego, jak budzi je życie, ale to wszystko jest wyimaginowanym strachem. Nie uczą się teraz mijać, panować nad tym czy innym strachem, jak to robią inni. Inni jeszcze nie znają uczucia nieustraszoności w sytuacjach, skaczą ze spadochronem dopiero po raz pierwszy. Podczas gdy stare dusze robiły to więcej niż raz. Ścięgna podkolanowe starej duszy mogą drżeć, ale ona wie, że spadochron jest za nią, otworzy się i pomyślnie wyląduje. Jeśli stare dusze są ze sobą szczere, spójrz w głąb siebie i zapytaj swoje ciało: „Czy naprawdę tak bardzo boję się tego, co się teraz dzieje?”. Zaglądając w siebie, stara dusza poczuje spokojną, cichą pewność siebie i siłę. Moc radzenia sobie ze wszystkim, przezwyciężania wszystkiego, moc wiedzy. Siła zwana nieustraszonością. Nieustraszoność to bycie bez strachu. To jest właśnie przebudzenie. Dzisiejsza nauka już udowodniła, że ​​we wszechświecie istnieją tylko dwie wibracje. Są to wibracje strachu i wibracje miłości. Wibracja strachu to separacja. Wibracja miłości jest całością. Stare dusze to dusze, które były w stanie doświadczyć pełni w świecie dwoistości. To jest przebudzenie w ciele fizycznym. A teraz przybyli, aby pomóc innym to zrobić, podzielić się swoim doświadczeniem, wiedzą, wibracjami i świadomością… Chcę wyrazić wdzięczność starym duszom. Za to, że jesteście tu z nami, za to, że dobrowolnie zdecydowaliście się tu przyjechać. W końcu miałeś wybór, aby przejść do wyższych wymiarów i kontynuować swój rozwój dalej. Ale ty wybrałeś manifestację bezwarunkowej miłości wszechświata, powracając i pomagając innym, biorąc na siebie większą odpowiedzialność, poddając się trudniejszym próbom, ryzykując wpadnięcie w wir odrodzenia. Chcę też powiedzieć tym, którzy dopiero zmierzają ku oświeceniu, tym, którzy dopiero odkrywają swoją drogę do światła. Nie jesteś sam! Bez względu na to, jak przerażający czasami się wydajesz, bez względu na to, jak samotny jesteś. Nie jesteś sam! Wszyscy jesteśmy ze sobą połączeni! A mistrzowie - stare dusze przybyły tutaj tylko po to, aby służyć za przykład, aby podzielić się z wami swoją energią Nieustraszoności. Rozejrzyj się, przenieś uwagę z siebie na świat, a od razu zobaczysz mistrzów. Patrz i ucz się, naładuj się energią Nieustraszoności i odważnie przechodź przez swoje lekcje z tymi wysokimi wibracjami, idź do światła, obudź się! Jeśli zdajesz sobie sprawę, że trudno jest Ci samodzielnie podążać tą drogą, jeśli pojawia się więcej pytań niż odpowiedzi, 

 Igor Iwaniłow

 

 

 

Tutaj światy się rozejdą

 oryginalny film: https://www.youtube.com/watch?v=JAydIVLbiTA

 Moi Drodzy, już dawno przekroczyliśmy punkt, z którego nie ma powrotu na tej ścieżce wywyższenia (wzniesienia/transformacji). Dzień po dniu coraz więcej dusz otwiera się na nowe idee i nowy sposób życia, coraz więcej dusz zaczyna rozumieć, że to co mamy dzisiaj - ten sposób życia jest całkowicie nienormalny i że zostaliśmy celowo wprowadzeni w błąd i byliśmy oszukiwani przez tysiąclecia.

  Kiedy dusze zaczynają wątpić w tę rzeczywistość, to jako zbiorowość zbliżamy się do tego do czego dążymy - do pokoju na całym świecie. To przybliża nas do przełomu - do wyjścia z amnezji, do rozpadu starych iluzji i gotowości pomocy Stwórcy w formie miłości aby otrzymywać falę doskonałego światła z serca samego Źródła poprzez wielkie centralne słońce naszej Galaktyki podnoszącego wszystkich do Nowej Sfery rzeczywistość.

  W miarę podążania naprzód gdy energie się intensyfikują to najważniejszą rzeczą jaką możemy uczynić jest skupienie się na sercu, ponieważ świat zewnętrzny jest odzwierciedleniem naszego świata wewnętrznego.

  W miarę wzrastania mocy Światła, wzrasta i tempo niszczenia trójwymiarowej matrycy na Ziemi - to co się teraz dzieje to odpuszczanie starego i uwalnianie miejsca na nowe - zachodzi to zarówno na poziomie energetycznym jak i fizycznie.

  Matka Ziemia czyni to poprzez zmiany warunków pogodowych, powodzie, trzęsienia Ziemi, wybuchy wulkanów i inne czynniki, które stają się coraz częstsze i widoczne dla wszystkich.

  Równocześnie ludzkość zostaje uwolniona od gniewu we wszystkich jego formach, - to czego tak długo się trzymaliście: nienawiść, strach, gniew, potępienie i wszystkie przestarzałe przekonania ludzkości, wszystko to szybko rozpada się w nas. 

 Oto dlaczego widzicie to, co widzicie w świecie zewnętrznym, wszystko to prowadzi do potężnej fali energii. Kiedy ta fala energii będzie uwolniona z serca Stwórcy - w tym momencie nastąpi uniesienie zasłony.

  Nastąpi tutaj podział światów, będzie wielu tych, którzy przejdą z Ziemi aby się wcielić na innych planetach, będą też tacy, którzy zdadzą sobie sprawę, że znajdują się w nowym świecie, będą i tacy, którzy wiedzą, że mogą być wolni od trójwymiarowej matrycy, ale będą woleli zostać aby pomóc pozostałym.

  Ziemia dopełnia transformacji. Trójwymiarowość pozostaje tylko wspomnieniem - widokiem starego świata, który już nie istnieje.

 U tych, którzy odmawiają uwolnienia od przywiązań i strachu uwolnienie aspektów 3D następuje stopniowo, aby nie powodować masowych lęków i paniki.  Jest tylko kwestią czasu, że nawet ich wspomnienia o starym zaczną się rozmywać, oni zrozumieją że trójwymiarowa matryca Ziemi jest rozpuszczana.

  Wielu ludzi zrozumie, że trzeba całkowicie się uwolnić od starego aby doświadczyć nowego. W rzeczywistości nowej Ziemi nie ma miejsca na nienawiść i podziały. Musicie skoncentrować się na przekształcaniu starej wersji siebie poprzez serce, a także skoncentrować się na nowym świetle, które jest teraz dostępne dla wszystkich.

   Nie ma drogi odwrotu, porzućcie wszelkie iluzjelęki, utrzymujcie swoje światło gdy kroczymy naprzód.

  Czekają na Was na jedna po drugiej kilka wielkich niespodzianek - fala za falą zbliżamy się do brzegu wcześniej niż wielu się spodziewa.

Wdzięczność wszystkim, którzy wspierają i udostępniają tę pracę.

 https://www.youtube.com/watch?v=cRAO88_RwrI