oryginał: https://www.youtube.com/shorts/5R8qp0ximJw?feature=share
No bo co mówią takie poranione kobiety?
Miałem niedawno takie zdarzenie, ona w obecności swojego mężczyzny i grupy przyjaciół - tam siedziało także to dziecko. Dla mnie taki dzieciak jest jeszcze niekompletnym, niedojrzałym człowiekiem. On być może będzie jakąś osobowością za jakieś 25 lat.
A ona tam przed mężem, oświadcza: "To jest główny mężczyzna w moim życiu". On siedział tam taki milczący. Ja ją potem przywołałem na bok - my od dawna znamy się osobiście i powiedziałem do niej:
Przecież to jest jeszcze dziecko , prawda? On może zostać narkomanem, może go potrącić jakiś samochód, on może uciec od ciebie w wieku 18 lat. Ty poświęcisz temu dziecku cały ten czas, ale dalszą część życia spędzisz z mężem. Więc kto jest głównym twoim mężczyzną?
Albo na przykład ludzie biorą iPhone'y i kupują lepsze rzeczy dla swoich dzieci niż dla ojca. Ojciec tego nie potrzebuje, na pierwszym miejscu potrzeby dziecka, potem matki, potem.... i tak dalej.
Dziecko dorasta i wszystko rozumie - ono nie jest głupie. Ono postrzega w ten sposób: " ja nic nie robię, jestem kapryśne, a dostaję lepszego iPhone'a, mam najwięcej czasu wolnego, najlepsze jedzenie, a tata jest daleko za mną w hierarchii".
Przez całą historię ludzkości było odwrotnie. Ojciec dostawał najlepszy i największy kawałek, przy stole ojciec jadł jako pierwszy. Dziecko nie miało w ogóle prawa się odezwać, jeśli ktoś starszy nie zaczął rozmowy jako pierwszy, bo to naruszało hierarchię rodzinną i było demonstracją braku szacunku.
Starszy wrócił z pracy i ma jeszcze mnóstwo swoich spraw, a ty się pchasz do niego ze swoimi pytaniami. To jest kompletne szaleństwo! Odczekaj, znajdź właściwą chwilę aby się odezwać. Tak to zawsze było. Tak było od tysięcy lat.
wersja polska: https://youtube.com/shorts/XMwrLci5WxQ