Jeśli czujecie rozgoryczenie i jest Wam ciężko to znaczy, że czas coś zmienić

 oryginalny film: https://www.youtube.com/watch?v=X14W7YGP-Ps

Moi drodzy, zwykło się uważać, że źródła naszych psychicznych problemów leżą w przeszłości w której inni ludzie z naszego otoczenia zachowali się wobec nas niewłaściwie - zdrada, okrucieństwo... itp.

 Jeśli nie możecie zapomnieć takiego traktowania i jeśli w tej chwili czujecie rozgoryczenie i jest Wam ciężko tak jak wtedy,  to znaczy, że czas coś zmienić.

   Wszyscy wiedzą, że „trzeba przebaczyć i puścić”, tylko tak jak to uczynić? Czy można się z tym pogodzić? nie gódźcie się. Przebaczyć nie oznacza zgodzić się. Nie musisz się zgadzać - zrozum to dogłębnie: przebaczycie swoim winowajcom czy nie - w każdym razie możecie się nie godzić i nie akceptować tego jak oni postępowali lub postępują wobec Was.

   Po prostu zostawcie krzywdzicieli sam na sam z ich czynami, nie musicie nawet tego rozumieć - wystarczy abyście rozumieli, że oni nie mogli postępować w inny sposób. Ci ludzie nie mogli być milsi i bardziej miłosierni - brakowało im miękkości i mądrość - stwarzali pozory odwagi i odpowiedzialności. 

  Nie zgadzacie się na takie traktowanie siebie i jednocześnie potwierdzacie, że nie mogło być inaczej. Oto i całe wybaczenie. To czy zechcecie krzywdzicielom zakomunikować swój brak zgody na takie traktowanie, czy będziecie ich przekonywać i reedukować czy też zaniechacie takich działań to już całkiem inna kwestia.

   Jeśli chcecie wybaczyć - oto 5 kroków, które poprowadzą Was do wybaczenia:  

1.  Przyznaję, że ta osoba nie mogła postąpić inaczej - to było ponad jego siły.

2.  Akceptuję, że ten człowiek może się nie zmienić i pozostać na zawsze przy swoim zdaniu.

3.  Nie zgadzam się i nigdy się nie zgodzę z tym, że takie traktowanie mnie jest normalne.

 4.  Uczynię wszystko, co w mojej mocy, aby podobna rzecz się nie powtórzyła.

5.  Wybaczam 

Wdzięczność wszystkim, którzy wspierają i udostępniają tę pracę.

 https://www.youtube.com/watch?v=HZMBUiLhTvU

 

To jest Wasza najmocniejsza chwila

 oryginalny film: https://www.youtube.com/watch?v=W13rM1wcBfw

 Kochani, jeśli podłączamy się do nowych energii to najpierw musimy odłączyć się od energetycznej ścieżki, która już nam nie służy. 

 Oto dziesięć głównych sposobów, aby się dowiedzieć, że Wasza ścieżka energetyczna osiągnęła swój kres. Energia, którą wykorzystywaliście w swoim życiu już Wam nie służy i znajdujecie się na końcu jednej drogi i gotowi jesteście przejść na inną.

  Już Wam się nie podoba Wasze życie - ono wydaje się ograniczone i wiecie, że istnieje dla Was coś bardziej kompletnego (doskonałego) - nawet jeśli jeszcze nie wiecie co to jest.

 Nie podoba Wam się to co wykonujecie w swoim życiu -  ten spis może dotyczyć pracy, sytuacji finansowej, relacji osobistych lub miejsca zamieszkania. To co kiedyś Was uszczęśliwiało teraz nie niesie Wam radości. 

  Czujecie się odseparowani od otaczających ludzi i możecie ich już nie lubić - trudno Wam się z nimi porozumieć. Dotyczy to wszystkich relacji i ludzi - w tym członków rodziny.

 Czujecie się jakbyście utknęli i możecie albo mocno pragnąć zmian i gotowi jesteście obrać dowolny kierunek, albo jesteście tak zdezorientowani, że nie jesteście w stanie myśleć o tym aby w tej chwili uczynić cokolwiek.

  Czujecie się zdemotywowanymi, straciliście kreatywność i ambicje, ciężko jest wykonać nawet proste i dobrze znane czynności. 

 Czujecie się "zbici z tropu", Wasze myślenie jest niewyraźne. Trudno Wam się skoncentrować i skupić na drobnych sprawach i odnosicie wrażenie,że na wykonanie czegokolwiek schodzi Wam dużo czasu.

  Spędzacie dużo czasu na marzeniach, aby w tej chwili być gdzie indziej, aby tylko nie we własnym życiu.

  Istnieje silna pokusa aby uciec w nieznane i porzucić swoje obecne życie, aby dowiedzieć się co Was uszczęśliwi.

  Macie chęć uporządkowania swojego miejsca zamieszkania, pozbycia się rzeczy, których już nie potrzebujecie i przeglądając swoje rzeczy zastanawiacie się ze zdumieniem, jak wiele gotowi jesteście odpuścić.

 Być może wydaje się to Waszym najgorszym koszmarem ale tak właściwie to jest chwila Waszej największej mocy bo Wasz strach przed zmianami może być nic nieznaczący w porównaniu z tym jak bardzo pragniecie zmian i jak bardzo jesteście gotowi je przyjąć.

 A wtedy może się to wydarzyć bez względu na to, jak wielka jest nasza energia. Dopóki nie zrozumiemy, że ścieżka po której idziemy, już nie ma dla nas więcej energii i nie będziemy gotowi do rozważenia nowej drogi to cała nasza energia pozostanie wyłącznie czystym, niewykorzystanym potencjałem.

  Następny krok to pomyślenie jakie działania możemy podjąć, do czego byliśmy przywiązani i co teraz możemy odpuścić, jakie fundamenty przyszłych osiągnięć możemy zacząć układać już teraz, do jakich nowych możliwości jesteśmy gotowi uzyskać dostęp, co możemy uczynić w tej chwili po tym jak usunęliśmy wcześniejsze ograniczenia -co gotowi jesteśmy zintegrować w swoim życiu.

  Intencja (zamiar) to pierwszy krok w tym procesie - Wasze pragnienie daje odpowiedzi na pytanie: "czego chcę?" dlatego więc zwróćcie uwagę na sekretne pragnienie, które zasilacie.

   Możemy przejść z nieszczęścia i depresji do działań w natchnieniu wiedząc, że kiedy doświadczamy przygnębienia i depresji to doszliśmy do końca naszej energetycznej ścieżki, a następnie możemy przejść z energetycznego chaosu życia, w którym brak energii do tworzenia nowych strumieni energii, które zharmonizują naszą intencję (zamiar) z rzeczywistością.

Wdzięczność wszystkim, którzy wspierają i udostępniają tę pracę.

 https://www.youtube.com/watch?v=VJooheyDTBc