oryginał jest tu: https://www.youtube.com/watch?v=zYiIUrDBPsQ
Kochani, kiedy Merkury zaczyna swój ruch wsteczny to zawsze pojawia się dużo rozmów i spora ilość negatywnego szumu - zdarzają się masowo zakłócenia w podróży, zakłócenia w komunikacji oraz nieporozumienia.
Ludzie przygotowują się na kilka tygodni chaosu i zamieszania
spodziewając się tego, że Merkury będzie ingerował w ich życie. I prawdą jest, że takie zdarzenia zdarzają się częściej
w fazie retrogradacji Merkurego, ale
chodzi o to, że nie są to zdarzenia negatywne lecz chwile mające na celu zatrzymanie nas i rozbudzenie.
One nieoczekiwanie przedstawiają się nam w życiu codziennym wyprowadzając nas ze stanu półprzytomności w którym się często znajdujemy.
W tym momencie Wszechświat może dać nam nową propozycję - możesz zasiać nasiona dla innego punktu widzenia. Jeśli jednak odpowiemy w takiej chwili zdesperowanymi próbami powrotu do uporządkowanego świata - który jak nam się wydawało znamy - to ten moment tworzenia i przebudzenia może zostać stracony.
Czas retrogradacji Merkurego jest czasem prawdy - nawet gdy komunikacja wydaje się niepełna i kwitną nieporozumienia, ponieważ nieporozumienia są częścią prawdy ludzkiej egzystencji.
Gdy Merkury jest w ruchu wstecznym to istnieje szansa na skorygowanie kursu wydarzeń, a nie zamiatanie ich pod dywan aby stały się dla nas przeszkodą w przyszłości.
W rzeczywistości, bez względu na to, co nam ten czas przynosi - zawsze najlepszym rozwiązaniem będzie myśl: "jaką prawdę mi to objawia i dlaczego tak się stało, że objawiła się ona właśnie w ten sposób i w tym czasie?".
Odpowiedzi na te pytania mogą być bardzo pouczające.
Tak więc cokolwiek byście nie słyszeli o tym, że to czas bólu i przeszkód w naszych planach i wydarzeniach życia - wsteczny ruch Merkurego jest tak naprawdę darem niebios, który daje nam okazję do refleksji i podsumowań - do przemyślenia i naprawienia błędów, które być może zrobiliśmy w pośpiechu codziennego życia.
Liczy się to, jak otrzymujemy i wykorzystujemy ten dar - nic z tego co rzuca nam retrogradacja Merkurego nie jest niewykonalne bez względu na to, jak destrukcyjne może się to wydawać.
I żadne wydarzenie nie jest wyłącznie negatywne więc jeśli retrogradacja Merkurego przeszkadza wam, to przyjmujcie, że otrzymaliście błogosławieństwo w formie możliwości przebudzenia się.
Zaakceptujcie nieoczekiwane i bądźcie przygotowani na nową perspektywę - retrogradujący Merkury może zmienić Wasze życie w jeden dzień, jeśli na to pozwolicie.
Jest to samoregulujący się mechanizm wszechświata, który pozwala korygować rzeczy zanim nie będzie za późno i dlatego powinniśmy go witać z radością.
Wdzięczność Wam wszystkim.
https://www.youtube.com/watch?v=M0VdNxVqXl0
