oryginał jest tu: https://www.youtube.com/watch?v=DfXQr5UWP3I
kochani, zmienienie swojego życia jest o wiele łatwiejsze niż możecie sobie wyobrazić. Tak naprawdę możecie zacząć żyć w nowym kierunku już od następnej myśli - bez względu na to czy przeżyliście lata rozczarowań.
Możecie przejść do wibracji, które otworzą wam drogę do radosnego i pełnego obfitości życia - nawet jeśli cierpicie na chorobę zagrażającą waszemu życiu to możecie znaleźć częstotliwość, która pozwoli wam czuć się dobrze.
Jeśli przegapiliście okazje to możecie zacząć cudowne istnienie właśnie teraz.
Jeśli spojrzycie na życie przez pryzmat trójwymiarowej, materialnej rzeczywistości to zmiany mogą wydawać się niemożliwe - może brakować wam wiedzy, zasobów lub nawet energii dla wykonania tego co konieczne, aby zmienić swoje życie.
Jednak przez energetyczną perspektywę zmiany zachodzą prosto - wystarczy się rozejrzeć wokół i znaleźć coś, co was zadowoli. Ośmielacie się fantazjować o tym czego chcecie i odsuwacie swoje myśli od dawnego oczekiwania na rozczarowanie - zaczynacie żyć już teraz, szukając dobrych uczuć pośród tego, co was otacza, aby podwyższyć swoje wibracje.
Zamiast męczyć się z tym jak sobie poradzić z sytuacją wy podporządkowujecie się swojemu sercu, które chce marzyć, odczuwać i przyzwala na przepływu dobra.
Kontynuując praktykowanie tych subtelnych zmian w ciągu dnia - nawet najbardziej nieznacznymi sposobami - uczycie się dostrajać swoje pole energetyczne, myślicie o cytrynie i dostrajacie się do tego zmuszając swoje ciało do tworzenia odpowiednich reakcji chemicznych.
Przykłady są wszędzie - ludzie, którzy mówią, że chorują co roku faktycznie co roku chorują. Człowiek, który mówi i wierzy: "ja nie mam czasu chorować", choruje rzadko.
Ten kto mówi, że pieniądze po prostu do niego płyną doświadcza tego a ten, kto często mówi: "pieniądze przepływają przez moje palce" będzie często machał ręką na dowiedzenia swoim pieniądzom.
Tym, którzy mówią: "ja kocham życie" miłość objawia się na wiele sposobów, a ci, którzy krzyczą: "dokąd dąży ten świat!" znajdują coraz więcej przykładów szaleństwa i zbliżającej się zagłady.
Kiedy nauczycie się dostrajać swoje wibracje to darujecie sobie łaskę - jeśli czasami jesteście mocno zdenerwowani to "wypuszczenie trochę pary" pomoże wam poczuć się lepiej.
Czasami nieprzyjemne myśli o kimś są o krok od odczuwania bycia ofiarą - po prostu nie pozwalajcie sobie utknąć w tych rzeczach, dążcie ku lepszemu - zasługujecie na to aby czuć się dobrze.
Na przykład kiedy ktoś traktuje was niezbyt uprzejmie lub kiedy widzicie, że ktoś zachowuje się w sposób budzący wasze zdenerwowanie - możecie znowu przeżywać tę scenę w swoich myślach, zauważacie jakie to nieprzyjemne - wtedy wibrujecie na częstotliwości ofiary jednak niekoniecznie musicie tam pozostawać.
Jeśli nie chcecie się na tym skupiać i przyciągać tego więcej - możecie odnaleźć i poczuć miłosną moc swojej duszy. Wiedząc wszystko, co wiecie o energii możecie zacząć dążyć ku lepszemu.
Mam dobre życie, spoglądacie wokół i dostrzegacie jak małe i nieznaczące jest złe zachowanie w porównaniu z błogosławieństwami waszego życia.
Zaczynacie być wdzięczni za błogosławieństwa - szczerze odczuwacie
ulgę. Teraz dostrajacie się do miłości i manifestujecie się dużo lepiej.
Wszechświat nie prowadzi obliczeń, możecie przyciągać do siebie trudności od dziesięcioleci i po 5 minutach szczerego dobrego samopoczucia i szczerego skupienia się na dobrych rzeczach w życiu, to gdziekolwiek byście nie poszli zaczniecie się spotykać z o wiele milszymi ludźmi i bardziej komfortowymi sytuacjami.
Zaczniecie widzieć zbiegi okoliczności i synchroniczność. Każda chwila jest zupełnie nowa - każda myśl jest szansą aby poczuć się lepiej lub nie, każde uczucie zmienia wasze wibracje albo w kierunku czegoś czego chcecie albo oddalając od tego.
Nie posiadając konkretnego kierunku, wasz uwarunkowany mózg najprawdopodobniej będzie wtedy wchodzić raz w niższe a innym razem w wyższe wibracje do takiego stopnia, że nie zajdą żadne istotne zmiany.
Lecz kiedy zdołacie wziąć to na siebie i zaczniecie czuć się lepiej to zaczniecie tworzyć spiralę pozytywnego impulsu.
Kontynuujcie w tym samym duchu, jak tylko możecie, ponieważ ostatecznie ten pozytywny impuls zacznie się objawiać w postaci lawiny dobrych uczuć, ludzi, rzeczy i okoliczności.
Zmiany są całkiem możliwe. Dokładnie w tej chwili pomyślcie o czymś, co daje wam radość, o ukochanym człowieku, o ulubionym jedzeniu, o świetle słonecznym - o czymkolwiek. Pomyślcie dlaczego to lubicie - poczujcie dobre uczucia.
W tym momencie, kiedy jesteście nastrojeni na miłość, wasza przeszłość nie ma znaczenia - to co wydarzyło się wczoraj, nie ma znaczenia.
Teraz, w tym momencie jesteście nastrojeni kochać i przyciągać to co najlepsze. Zasługujecie na to, aby czuć się dobrze, przyciągać dobro i dzielić się nim.
Wszechświat nigdy nie liczy punktów, więc
jeśli się zachwialiście to spróbujcie ponownie
-
ćwiczcie, a z czasem tak dobrze się nastroicie, że życie zmieni się w
radosną grę tworzenia.
Wdzięczność Wam wszystkim 🔥