czwartek, 21 listopada 2019

Michał Sowietow, Arnold Ehrett, Boris Grinblat -o zdrowiu po raz n-ty

   Dałem taki tytuł aby w przyszłości łatwiej było trafić na tę publikację.

       Pojawił się w sieci nowy film z lekarzem o nazwisku Grinblat. Bardzo interesująca wypowiedź. Jest to reklama wydawnictwa https://www.wydawnictwo-ast.pl/ najwyraźniej promująca kolejną książkę. Wcześniej wydali cenną pracę Arnolda Ehreta- w komentarzach kilka tygodni temu rozmawialiśmy już o tym wydarzeniu. Można pobrać wersjuę elektroniczną tutaj- hasło do folderu "Arnold":

https://chomikuj.pl/michalxl600/Arnold+Ehret


   Starzy czytelnicy znają na pewno wypowiedzi Michała Sowietowa. Tu postać podobna- lekarze faktycznie usuwający przyczynę a nie tylko "zaleczający" skutki (działanie albo z ignorancji albo wyrachowania). M. Sowietow mówił w którymś z wywiadów, że po kilku latach praktyki w oficjalnym lecznictwie rzucił to bo zrozumiał, że nie tędy droga.

      Polecam gorąco bo to są prawdziwi lekarze. Pan Boris jest onkologiem.


EDYCJA 28 listopada:

Pojawił się w sieci kolejny film z Borysem (dalsza część tego samego nagrania):
https://www.youtube.com/watch?v=tyxu2ayfx_Y
p.s. sprawdzając czy działa powyższy link zobaczyłem inny film w tym temacie- również polecam:
https://www.youtube.com/watch?v=-YLJ7HhR23Y

niedziela, 17 listopada 2019

Rozmowy z nauczycielem: odpowiedzialność za swoje myśli

źródło tłumaczenia: https://vk.com/nw_earth?w=wall-39824723_295935

Publikujemy najciekawszą część wykładu, w której Nauczyciel wyjaśnia, co oznacza „myśli są materialne” i dlaczego jesteśmy odpowiedzialni za każdą myśl. Podaje też przykłady wpływu myśli na nasze życie i zdrowie.

Czy kiedykolwiek myślałeś o tym, że często obwiniamy ludzi za ich działania? Następnym razem, gdy zauważysz, że osądziłeś jakąś osobę za jej działanie, usiądź potem w domu i pomyśl: dlaczego mam takie myśli? Skąd one u mnie? Jeśli czytasz Wedy to mówi się tam, że w wieku Kali Jugi człowiek nie jest odpowiedzialny za swoje myśli, ale wielokrotnie słyszałeś, że nasze myśli są materialne - rzeczywistość je tworzy. Żyjemy w takich czasach, w których myśli stają się bardziej gęste, stają się bardziej realne, a odpowiedzialność za nie tak czy inaczej zaczyna nadchodzić. Im bardziej stajemy się świadomi, tym większa odpowiedzialność spoczywa na myślach, które mamy.

Pytanie od publiczności:
- Nie rozumiem, jak to jest, jak myśli mogą być materialne?

Spójrz tutaj: czy możesz sobie wyobrazić spektrum tęczy? Czerwony, pomarańczowy, żółty, zielony, jasnoniebieski, niebieski, fioletowy - tęcza. Wyobraź sobie, że czerwień lub spektrum czerwieni jest naszym ciałem fizycznym, ponieważ nasze ciało fizyczne ma swoją częstotliwość wibracji. W rzeczywistości jest to pewien zestaw atomów i cząsteczek, a odległość między komórkami i odległość między jądrem a atomami jest wielokrotnie większa niż średnica samej komórki i atomu, rozumiesz? Można to porównać z obrotem planet wokół Słońca: między nimi jest więcej pustej przestrzeni niż gęstej. Komórka jest takim naszym wszechświatem, a kiedy patrzysz na ciało z tego punktu widzenia, to w istocie nasze ciało składa się głównie z pustki. Ta pustka ma pewien rodzaj wibracji - powiedzmy 10 Hz.

Teraz rozważmy kolor fioletowy. Nazwij to „naszymi myślami”. Nasze myśli są w jakiś sposób związane z naszym ciałem. Na przykład pomyślałem, aby wziąć ten kubek - mogę go przecież wziąć. Istnieje więc pewien nierozerwalny związek między moją myślą a moimi działaniami. Jeśli wezmę widmo czerwone i fioletowe, wówczas nie będą one zakłócać się przy częstotliwości drgań. Dlaczego? Ponieważ nie ma częstotliwości pośrednich: nie ma koloru pomarańczowego, nie ma koloru zielonego, nie ma płynnej częstotliwości przejściowej, która łączy gęsty świat fizyczny i świat myśli. Niemniej jednak korzystamy z naszych myśli. Na przykład w szkole mówią nam: „Dzieci, musicie wstać i iść na stołówkę”. Nie biorą dzieci fizycznie i nie ciągną ich do jadalni, dzieci usłyszały, wstały i poszły do ​​jadalni, nie wyszły na zewnątrz, ale dokładnie do jadalni. Istnieje więc związek między myślą a potem słowem i działaniem.


 Nikt z nas nigdy nie widział fal radiowych, ale nikt nie wątpi w istnienie radia i telewizji. Składowa częstotliwościowa tej energii nie jest dostępna dla pięciu zmysłów: nie możemy ich wąchać, słyszeć ani oglądać, ale za pomocą niektórych urządzeń możemy naprawdę prześledzić, czy to istnieje. I człowiek nauczył się za pomocą pewnych materialnych rzeczy - cewek, półprzewodników - tworzyć odbiornik i przekaźnik energii. Tak więc energia jest niewidoczna ale stała się dostępna - przekazywanie mowy, przekazywanie obrazu. Myśl ma tę samą naturę - energo-informacyjną, która nakłada się na nasze ciało biologiczne, a wszystko to nazywa się kompleksem energii i informacji. Czy kiedykolwiek myślałeś, że drobnoustroje, wirusy są rodzajem subtelnego związku między chorobą ciała fizycznego a negatywnymi myślami?

Myśl jest materialna, ponieważ ma prawdziwą naturę, współdziała z naszym życiem, z ciałem fizycznym, ale ma inny zakres częstotliwości. Z naszymi myślami możesz zrobić wszystko co tylko chcesz. Poziom wibracji tych częstotliwości jest wysoki ale ponieważ działa na materię to jest materialny.

Przez długi czas mówiono, że podstawą jest ciało fizyczne, impulsy pojawiające się w głowie są procesem myślenia, z którym jesteśmy połączeni. Kiedy śpisz, widzisz sny ale nie pamiętasz, że leżysz na łóżku. Twój poziom mentalny jest oddzielony od rzeczywistości fizycznej. Oczywiście możemy powiedzieć, że dzieje się to gdzieś w twojej głowie, ale gdzie w twojej głowie? Faktem jest, że cały ten proces mentalny może być przeprowadzany niezależnie od ciała fizycznego. Naukowcy już to udowodnili, a mistycy wielokrotnie udowadniali, że ciało mentalne, podobnie jak ciało fizyczne, może prowadzić osobne życie. Cały ten pakiet: fizyczny, eteryczny, astralny, mentalny itp. ciała są poupychane w sobie jak lalki - Matrioszki i każde ciało można oddzielić, zbadać, przestudiować a nawet przenieść. Istnieją
do tego metody i sposoby. Nasze społeczeństwo wychowuje się głównie na tym, co rozwija nas jako umysł, na tym opiera się nasz system edukacji. Siedzisz, a oni dają ci trochę informacji. Nawet teraz, jaką metodę wybrałem? Siedzimy, ty słuchasz a ja coś mówię. Ale próbuję też wprowadzić inny sposób - poprzez medytację, tj. zrozumienie poprzez doznanie wewnętrzne. Zatem sposób, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, który dobrze znamy, odbywa się poprzez umysł. Dlatego naturalne jest, że każdą informację łatwiej jest przekazać tą metodą - kiedy nam coś opowiadają to jesteśmy o tym przekonani. A jeśli będziesz ponadto działać na poziomach subtelnych to będzie to jeszcze bardziej skuteczne.

Dlaczego myśl jest materialna? Ponieważ ona rządzi rzeczywistością. Wyobraź sobie przynajmniej przez chwilę, że każda myśl, która teraz pojawia się w twojej głowie, natychmiast się zmaterializuje - jaki będzie chaos! Myślisz o czymkolwiek, a to wszystko nagle zaczyna się szybko urzeczywistniać, czy możesz sobie wyobrazić, jaki horror? Zatem wszystkie myśli się materializują, bądźcie tego świadomi. Ale ze względu na różnicę częstotliwości myśl i materializacja są rozdzielone w czasie.


 Wyobraź sobie: spotkali się mężczyzna i kobieta, rozmawiali przez pięć minut. Mężczyzna myśli, jak się przespać z tą dziewczyną, a dziewczyna tymczasem poślubiła go mentalnie i urodziła mu dwoje dzieci. Teraz wyobraź sobie, że po pół godziny rozmowy dziewczyna postanawia, że ​​ten mężczyzna jej nie pasuje. Tj. jeden "myślokształt" (myślo-forma)  „żonaty i dwoje dzieci” oraz przeciwstawna - „on mi nie odpowiada” - zaczyna wchodzić w interakcje i sprzeciw. Każda myśl ma siłę witalną. Siła życiowa zależy od tego, jak długo pielęgnujemy tę myśl w głowie i jak bardzo ją odżywiamy emocjonalnie. Jeśli codziennie będziemy mieć tę samą myśl w głowie, na przykład: „Chcę piękny drewniany dom w lesie sosnowym” i podejmiemy wysiłki: umysłowe, fizyczne, mentalne i dokonamy pewnych wyrzeczeń, karmiąc tę ​​myśl, okoliczności życia ewoluuje, aby doprowadzić nas do tego marzenia. Jeśli zasilamy inną myśl: „Chcę, aby ten żonaty mężczyzna był moim mężem”, wówczas nie tylko zrodzimy myśl, ale wstąpimy w konfrontację z myślą i pragnieniem tego człowieka, który być może tego nie chce, lub będzie to konfrontacja z kobietą, która jest wraz z nim. W rezultacie nasza myśl zaczyna nieświadomie stopniowo walczyć na poziomie subtelnym (duchowym/niewidocznym). A potem jesteśmy zaskoczeni: skąd mam problemy ze stresem, dlaczego pojawia się ból głowy, dlaczego zaczyna mnie boleć serce? Przyczyna jest to, że myśl, którą pozwoliliśmy sobie mieć w głowie jest z natury destrukcyjna.

Człowiek zaczyna odczuwać, że oprócz świata fizycznego istnieje jeszcze inny świat. Teraz częstotliwość wibracji na Ziemi rośnie. O ile wcześniej była to częstotliwość 7,83 Hz to teraz ona „płynęła”. Pierwszymi, którzy byli zaniepokojeni było wojsko, ponieważ cały sprzęt wojskowy, cała aparatura została dostrojona do tej częstotliwości bazowej Schumanna, a tu nagle ta częstotliwość, która została przyjęta częstotliwością odniesienia zaczęła odpływać. Wszystko inne również staje się niestabilne. 7.83 to z reguły średnia szerokość dłoni, odległość między źrenicami, odległość między środkami systemu dwunastu czakr. Jeśli to zacznie się rozpływać to rytm częstotliwości energii Ziemi wpływający na rytm bicia naszego serca, również zaczyna się zmieniać. Oznacza to, że jeśli wszystko zaczęło się zmieniać, wówczas przejście od poczucia gęstości materialnej do gęstości mentalnej stało się rzeczywistością w naszych czasach.

Gdy częstotliwość wibracji na Ziemi była jednakowa to wtedy czuliśmy, że ciało jest prawdziwe, a myśl jest nierealna. Lecz gdy tylko częstotliwość wibracji na Ziemi zaczęła rosnąć, rytm ciała i umysłu jako systemu, zaczął również rosnąć. Jest to nieuniknione ponieważ jesteśmy częścią przyrody, częścią tego świata. Nie możemy się nie zmieniać, gdy wszystko się zmienia. Jeśli się nie zmieniamy, to jak mamuty, jesteśmy po prostu usuwani z tego świata. Jeśli nasze ciało zaczyna wibrować z większą częstotliwością, ale nie dostosowujemy się to zaczynamy chorować i umierać. Aby wytrzymać nowe wibracje, świat fizyczny i świat mentalny muszą zostać przestrojone. Poziom wibracji mentalności stał się inny, stał się wyższy. Ale jeśli nie czujesz, że świat idei i myśli zaczął szybciej manifestować się w rzeczywistości, oznacza to, że wciąż spóźniasz się w postrzeganiu rzeczywistości. Jeśli jednak jesteś spostrzegawczy to zauważysz, że w ostatnich latach myśli, pomysły, które masz, są realizowane szybciej niż w przeszłości. Kiedy żyliśmy w socjalizmie to pomysł lub myśl przed wdrożeniem wymagały wielu lat. Teraz wszystko jest szybkie, myślimy o czymś, marzymy o czymś i szybciej przychodzi to do naszego życia. Zwróć uwagę, spójrz na swoje życie, to już się dzieje, zdarza się już teraz.


czwartek, 14 listopada 2019

PRAWIE WSZYSCY MAŁŻONKOWIE NIE CHCĄ POWTARZAĆ SWOJEGO MAŁŻEŃSTWA

źródło tłumaczenia: https://vk.com/nw_earth?w=wall-39824723_163495

Prawie wszyscy małżonkowie nie chcieliby powtórzyć małżeństwa. Na 100 małżeństw w naszym kraju faktycznie przypada 100 rozwodów, małżonkowie podświadomie się nienawidzą, a w większości przypadków rodzice nie kochają swoich dzieci.

„Jak myślisz, czym jest miłość?”

- Używam definicji E. Fromma: miłość jest aktywnym zainteresowaniem życiem i rozwojem obiektu miłości. (Często mylimy miłość z seksem.) Dzięki tej definicji możesz na przykład zrozumieć, czy matka kocha 
dziecko czy nie.

Miłość nie jest darowaniem drogich prezentów, ale rodzajem procesu edukacyjnego, w wyniku którego dziecko staje się coraz bardziej niezależne. Jeśli dziecko w wieku 10 lat nie umie nic zrobić, jego matka go nie kocha. Cóż, miłość w szerokim znaczeniu może być nawet sklasyfikowana.

- Interesujące ...

- Podstawowa miłość to miłość własna (miłość do siebie). Ona jest najważniejsza. A to nie tyle uczucie, co działanie (czyny). Zajmuję się na przykład wychowaniem fizycznym, to znaczy rozwijam się, a więc kocham siebie. Jeśli chodzę do szkoły, też kocham. Piję wódkę - nie kocham ponieważ wódka niszczy moje zdrowie. W miłości erotycznej miłość własna jest również fundamentem. Jeśli nie kocham siebie i nagle zakochałem się w jakiejś kobiecie, to jako człowiek uczciwy powinienem ją zostawić.

- ?!

- Cóż, jeśli nie kocham siebie, to jestem śmieciem, a ukochanej osobie nie daje się śmieci.

- Jaka jeszcze bywa miłość?

- Kiedy jesteśmy mali, potrzebujemy miłości macierzyńskiej. Potem jest ojcowska, potem - erotyczna. I jest jeszcze miłość do Boga, do prawdy. I tylko w miłości erotycznej jest seks ale seks jest tam tylko jedną z form wyrażania miłości. Dziecko przecież bardzo potrzebuje macierzyńskiej miłości- tak po prostu, nie za zasługi. Niestety większość z nas nie otrzymała tej miłości w dzieciństwie.

- Większość matek nie kocha swoich dzieci?


- W pewnym sensie tak. Jeśli matka jest wyraźnie niezadowolona z zachowania dziecka, wówczas dziecko często zaczyna zachowywać się tak, jak matka tego potrzebuje chociaż być może samemu dziecku nie jest to potrzebne. Niektórzy psychologowie poszli dalej i podzielili matczyną i ojcowską miłość na infantylną i dojrzałą.

Infantylna macierzyńska miłość powinna trwać do roku. W tym czasie matka trzyma dziecko blisko siebie a ono może stale znajdować u niej ochronę. Potem przychodzi okres dojrzałej miłości: matka stopniowo uwalnia dziecko. Ale wiele kobiet niestety trzyma dzieci przy sobie dłużej niż to konieczne, czasami dzieci są eskortowane do szkoły aż do najstarszej klasy. A wtedy człowiek uzależnia się, cały czas potrzebuje lidera, który go poprowadzi.

- A jaka jest istota miłości ojcowskiej?


 - Kocha dziecko nie bezwarunkowo ale z jakiegoś powodu. Infantylna ojcowska miłość to: "rób tak, jak ja". Jest to niezbędne do zdobywania umiejętności i nawyków. Dziecko przychodzi do ojca i mówi: "Zrobiłem to i to". Ojciec aprobuje: "dobrze zrobione- zuch z ciebie".

Infantylna
miłość ojcowska jest potrzebna do 7-8 lat a potem nadchodzi czas - rób, co chcesz, jesteś przecież mądry. W przeciwnym razie dziecko jest pozbawione kreatywności i powtarza tylko to, co robią inni. Nawiasem mówiąc, dojrzała miłość ojcowska jest bardzo rzadka. Często zadawane jest pytanie: co czynić jeśli kobieta samotnie wychowuje dziecko? Ono nie potrzebuje mamy i taty, ale matczyną i ojcowską miłość a mama musi się nauczyć, jak je dawać (tu zgłaszam stanowczy protest- jeśli brak jest ojca to matka powinna się zatroszczyć o kontakt dziecka z mądrym dziadkiem/ wujkiem/ sąsiadem. Kobieta nie jest w stanie dać ojcowskiej miłości- przyp. michalxl600).

- Mówiłeś o miłości do Boga i do prawdy ...

- To to samo. „Platon jest moim przyjacielem, ale prawda jest mi droższa”. Nie ważne jak cię kocham, ale jeśli powiesz coś, co nie jest prawdą z mojego punktu widzenia to sprzeciwię się. Mówisz mi, że Ziemia stoi na trzech filarach to ja  mówię, że Ziemia jest okrągła i wiruje. Ale to nie znaczy, że cię nie kocham. W takich razach wiele osób uważa nieporozumienie za wrogość. A brak miłości prowadzi do bardzo poważnych konsekwencji - do nerwicy, podejrzeń i ogólnie do niewłaściwego zachowania.

Neurotyk stawia ukochanej osobie
wymagania, których nie można spełnić. Na przykład uważa, że ​​należy go kochać. Kobieta jest pewna, że ​​mąż powinien zgadnąć, jakie kwiaty jej przynieść, jaki prezent. Jak mogę się domyślić, że powinienem podrapać ukochaną pod lewą łopatką jeśli mi tego nie powie?

- A jakie jest zachowanie zdrowego człowieka, a nie neurotyka?

- Jego zasada w stosunku do partnera to: bierzmy się razem za ciągnięcie tego "wozu życiowego". Nawiasem mówiąc, zrobiliśmy pewne badanie. Pytaliśmy kobiety, jaką deklarację miłości lubią najbardziej. Zaproponowaliśmy cztery opcje: „Nigdy nie widziałem tak pięknej jak ty”. „Potrzebuję cię”. „Będę cię nosić na rękach”. I „
bierzmy się razem za ciągnięcie tego "wozu życiowego".”.

Czwarta opcja nie podobała się nikomu. Ale zastanówmy się nad tym.

„Nigdy nie widziałem tak pięknej kobiety” - wyjaśnia się, że to kobieciarz.

„Potrzebuję cię” - tak powie jakiś niedojrzały, być może alkoholik.

Przypomnę, że miłość jest aktywnym zainteresowaniem życiem i rozwojem obiektu miłości. Powiem paradoksalną rzecz: w miłości nie bywa tragedii. Nieodwzajemniona miłość to bzdury. Kochana osoba nie może stać się niezbywalną potrzebą. Bez wody człowiek zginie, ale bez miłości nie.

-
Co to znaczy trzecia opcja?

- „Cały czas nosić na rękach?” To jest niemożliwe. Jeśli będę nosić człowieka na rękach to przestanie się rozwijać.

- A więc
"wspólne ciągnięcie tego "wozu życiowego". jest przejawem prawdziwej miłości?

- Oznacza to, że mówię mojej kobiecie: jesteś niezawodna, mądra, rozumna, zdolna do czynów i jestem gotów pomóc ci we wszystkim. Moim zdaniem jest to najsilniejsza deklaracja miłości. A mówią mi: och, jakie to nie romantyczne. Ludzie nie umieją kochać ani siebie ani innych. Jak tu mówić o jakiejś romantyczności?.

Ale szczerze mówiąc to brak u nas rodzin jako takich. Ludzie mieszkają na tym samym terytorium, odizolowani od siebie zupełnie jak w tej anegdocie: 

Mężczyzna był zaproszony na urodziny. Miał niewiele pieniędzy, ale chciał kupić drogi prezent. Poszedłem do sklepu z antykami. Mówią - mamy rozbity stary wazon. Możesz go kupić za grosz, jako uszkodzoną. My ją zwiniemy, pan podaruje, upuści, potłucze a wszyscy zobaczą jak drogi był ten prezent. Zgodził się, kupił, wręczał, upuścił. A po rozpakowaniu okazało się, że każda połowa była pakowana osobno.

Takie są nasze rodziny, tylko zewnętrzna skorupa trzyma ludzi razem. Przeszukałem rodziny, w których małżeństwo trwało 10-15 lat, i zadałem pytanie tego rodzaju: czy poślubiłbyś teraz męża, ale tylko gdy wszystko się powtórzy jak było? W rezultacie tylko 5% mężczyzn nie żałowało, że poślubili tę kobietę i 9% kobiet. Tylko trzy pary były szczęśliwe i każda ma tę samą historię jak w powieści Tołstoja: wszystkie te rodziny są równie szczęśliwe ale teraz mam dowody naukowe.

- Opowiedz "tę samą historię".

- Pracowali w tej samej instytucji w sąsiednich pokojach. Współpracowali, czuli do siebie wzajem jakąś sympatię, nawet nie seksualnie. Nigdy nie sądzili, że mogą być razem. A potem wybuchł pożar i razem ratowali dokumenty. Potem trzeba było się gdzieś umyć a ona mieszkała w okolicy i bez namysłu zaprosiła go do siebie. I został. W końcu przecież zostali sprawdzeni przez czyn! Małżeństwo było silne i szczęśliwe.

Rodzina to "zakład produkcyjny" i muszą tam być bardzo wykwalifikowani ludzie. Mężczyzna, który może wyżywić siebie, swoją żonę i dzieci z tego małżeństwa, ma prawo do zawarcia małżeństwa. Ale kobieta ma prawo do zawarcia małżeństwa, jeśli może wyżywić siebie, dzieci i ... swojego męża, jeśli nie daj Boże, coś mu się stanie. (uwagi tłumacza pod artykułem)

- Wychodzi na to, że wszystkie szczęśliwe pary odnajdują się w pracy?
 

 - Okazuje się, że tak. Ponieważ tam zwykle następuje sprawdzian i "przebadanie". W rodzinie bywają różne okoliczności. Relacje seksualne mają pięć etapów. Pierwszy etap ma charakter ideowy ("ideatywny" powiada się w tekście. Szukam znaczenia tego pojęcia- pierwszy raz się z nim spotykam- może ktoś z czytelników pomoże- przyp.michalxl600). Spojrzałem na kobietę - podobała mi się. Drugi etap to "produkcyjny"- czynimy coś razem. Trzeci jest przed -seksualny. Czwarty to seks. A potem ostatni piąty etap jest post-seksualny.

A więc w tym całe sedno - prawdziwe uczucia pozostają po dobrym seksie. Pożądanie to płonące drzewo, z którego pozostają węgle. Węgle to właśnie miłość. Co więcej, miłość skąpa jest w zewnętrznych przejawach uczuć. W naszym kraju kultywowane są manifestacje zewnętrzne a człowiek przyzwyczaja się do energicznego wyrażania swoich uczuć, chociaż same uczucia przy tym zanikają.

- Napisałeś kiedyś, że człowiek jest odpowiedzialna za wybór przedmiotu miłości.

- Oczywiście że, jest odpowiedzialny. Spodobała mi się ta kobieta ale wtedy musisz umieć spojrzeć dalej. Mogą występować rozbieżności w cielesności, do tego służy rozpoznanie seksualne, na przykład taniec. Następnie zastanów się, czy możesz polegać na tej osobie w trudnych czasach. Przysięgi tu nie pomogą. Jeśli ten ktoś nic nie potrafi to z całą swoją dobrą wolą w trudnym momencie nic nie uczyni.

- A jeśli zakochałeś się od pierwszego wejrzenia?

- Nie ma miłości od pierwszego wejrzenia. Obiekt miłości jest przygotowywany przez genetykę i edukację. Zawsze istnieje pewien zawężony obraz. Żadna choroba nie zaczyna się nagle, zawsze jest okres inkubacji, kiedy człowiek czuje się mniej więcej zdrowym. Tak samo jest tutaj - oto dlaczego ważne jest dobre wychowanie. Kiedy matka jest rozsądna to chłopiec wybierze taką samą żonę i nie pomyli się. A dziewczyna, jeśli ma dobrego ojca to nie zwiąże się z byle kim.

- Czy miłość przemija?

- Oczywiście, że tak. Zakochałem się w człowieku takim, jakim jest on teraz. A przeżyć szczęśliwie 50 lat możesz tylko jeśli się sam zmieniasz i jeśli zmienia się mój małżonek.

- I za każdym razem zmieniałeś się wraz z twoją żoną?

- Musisz się zmienić, jeśli chcesz zachować małżeństwo. Nie da się w kółko słuchać tego samego nagrania, bez względu na to, jak dobre ono jest. Dlatego ludzie albo zmieniają się, albo zmieniają żony i mężów. Aby związek był silny, oboje muszą się rozwijać. Mąż wspiął się na górę (udoskonalił) - i pociągnął żonę. Potem żona się rozwinęła - mąż się do niej dostosowuje. W przeciwnym razie małżeństwa się rozpadną.

- Są ludzie, którzy uważają, że nie zostali stworzeni dla miłości, dla rodziny.

- To nie jest normalne. Trzeba  żyć w parze. Natura nas tak stworzyła. Jedno lub dwaniepowodzenia i zdarza się, że ktoś nakłada pancerz - wtedy nikt nie może wbić tobie szpilki ale też nikt nie może cię głaskać.

Wysłane przez: Michaił Litwak