sobota, 25 października 2025

Dlaczego dobrzy ludzie odchodzą jako pierwsi - Era Wodnika

 oryginał: https://www.youtube.com/watch?v=grPrSqYyOWs

 Witajcie kochani. 

     Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego dobrzy i mądrzy ludzie odchodzą od nas zbyt wcześnie, podczas gdy ci, którzy sieją chaos, którzy żyją tylko dla siebie, zdają się mieć życie wieczne?  

    To nurtujące pytanie dla wielu z nas. Dlaczego dobrzy ludzie umierają pierwsi, podczas gdy najbardziej uporczywych chwastów nie da się wykorzenić? Ale co, jeśli patrzymy na śmierć i życie całkowicie błędnie? Co, jeśli odpowiedź zmieni całe wasze pojmowanie sprawiedliwości? 

     Wyobraźmy sobie przez chwilę, że Ziemia jest szkołą dla dusz, a my jesteśmy tu uczniami. Naszą prawdziwą esencją nie jest ciało, ale świadomość - dusza. I przybyliśmy tu, aby się uczyć, rozwijać i ostatecznie zdać egzamin końcowy, osiągnąć wzniesienie (wniebowstąpienie). I właśnie teraz jesteśmy w tym samym, ostatnim roku. To, co wielu nazywa planetarną transformacją, jest naszą ostatnią szansą na ukończenie programu. 

    Dlaczego więc dobre dusze odchodzą? Ponieważ są wzorowymi uczniami, oni ukończyli swój program. Nauczyli się lekcji współczucia, odpokutowali stare długi i wypełnili swoją misję. Dlaczego mieliby zostać w szkole? Nasze fizyczne ciało, które choruje, cierpi i starzeje się, jest więzieniem dla wolnej duszy. Ich odejście nie jest karą, lecz nagrodą, przedwczesnym uwolnieniem. 

      Ukończyli szkołę i wrócili do domu, do światów bez bólu. Ale dlaczego ci źli zostają? Dlaczego te chwasty są tak żywotne? Ponieważ są dłużnikami. Oni nie nauczyli się swoich lekcji, a ich długie życie nie jest nagrodą, lecz aktem miłosierdzia. Stwórca daje im trochę więcej czasu, jeszcze jedną szansę, by się opamiętali i spróbowali zdać egzamin. 

     Ale jeśli będą się upierać i trwać w złym, to wpadną w grząskie piaski. Im więcej zła popełnią, tym głębiej się pogrążą. A jeśli nie skorzystają z tej ostatniej szansy, to obleją egzamin. Grozi im wygnanie, powtórka nauki na innej, równie trudnej planecie - a to oznacza opóźnienie w rozwoju o tysiące lat.  

    Oczywiście, są pewne niuanse. Niektórzy odchodzą młodo, aby przeżyć czas, który przerwali w poprzednim życiu. A niektórzy wzorowi uczniowie decydują się zostać. Oni zdali już egzamin, ale pozostają w klasie, by pomagać innym  - to ich służba. 

    Więc następnym razem, gdy zobaczysz, jak odchodzi mądry człowiek, to nie myśl, że to niesprawiedliwe. Może po prostu żegnasz absolwenta. A jeśli czujesz presję, by się zmienić, być lepszym, wiedz, że to nie świat zewnętrzny cię naciska. To twoja własna dusza cię do tego popycha. Ona szepcze: „Nadszedł czas, czas zdawać egzamin”.  

   Czy kiedykolwiek czuliście, że życie to tylko szkoła? Podzielcie się tym w komentarzach. Wspierajmy się nawzajem. 

 Błogosławieństw wam wszystkim.

 wersja polska: https://www.youtube.com/watch?v=oTvuu2yZHBs