Być "Z-Drowym" oznacza być "Z-Drzewem" (staropolskie: "gdzie drwa rąbią tam wióry lecą". Do dziś mamy słowo "drwal"- ten co przewala drwa - przyp. tłum.). Być z drzewem czyli we więzi wzajemnej z drzewem Rodowym- z Rodem i otrzymywać wsparcie i zasilanie od Przodków (od korzeni). Stąd bierze się zdrowy umysł a nie tylko zdrowe ciało i długowieczność.
W dni świąteczne Dusze Przodków przechodzą do świata Jawi i dokonują przeglądu swoich rodów - sprawdzają czy ich wnuki dobrze gospodarzą i czy prawidłowo pojmują Istotę rzeczy oraz czy nauczają o tym swoje dzieci. Słowianie wierzą, że ich światli Przodkowie będąc w innym świecie ochraniają ich tu w świecie Jawi (Jawnym). Istnieje trwała więź - jeśli się rozumie Przodków to wtedy mają oni moc ochrony ludzi.
Małżonkowie pragnący mieć dzieci przywołują te dusze aby wcieliły się one w ich potomkach. Poczęcie ciał dla tych Dusz ma miejsce podczas święta Kupały - wszak to właśnie w tym czasie ma miejsce połączenie Słońca Darzboga i Wody Dany (połączenie żywiołów męskiego i żeńskiego) a jednocześnie i wnuków Darzboga. Dusze, które nie były przywołane na nowe narodziny powracają znów do Swargi.
Prawosławni Rodzimowiercy jeszcze dziś sławią Boga Trojana. Jest on ucieleśnieniem Wielkiego Trygława - Boga strażnika Prawi, Jawi i Sławi. Trojan utożsamiany jest z korzeniami Boga Rodu. W niższej części wizerunków tego Boga przedstawiany jest księżyc ( Naw, Weles) , w średniej człowiek (Jaw - Darzbóg) a zwieńczeniem takich posążków (kumirów) jest "czapka" czy też korona symbolizująca Słońce (Praw- Swaróg).
źródło