poniedziałek, 18 grudnia 2017

Co czynić jeśli mężczyzna nie bierze odpowiedzialności za dobrobyt kobiety.

 źródło tłumaczenia: http://life-move.ru/chto-delat-esli-muzhchina-ne-beret-na-sebya-otvetstvennost-za-blagopoluchie-zhenschiny/

        Znalazłem to dziś i wydaje mi się, że jest to kolejny artykuł do zestawu naszego "abecadła". Zapraszam do lektury:

Ostatnio wiele kobiet zwróciło się do mnie z jednym i tym samym problemem. Narzekają, że mężczyzna nie pracuje, nie zapewnia utrzymania, nie rozwija się, nie przejawia się jako mężczyzna. Mam już dość powtarzania każdemu w kółko tego samego, więc w tym artykule powiem wszystkim i od razu, co i jak oraz co czynić. Moja koleżanka, Katerina Poliszczuk, również dołącza pewne swoje przemyślenia w tym artykule, opierając się na swojej praktyce.

Ten artykuł jest dla Ciebie, jeśli:


-Twój mężczyzna nie oświadcza się, mimo że mieszkasz razem przez kilka lat; 

-Twój mężczyzna nie pracuje i najwyraźniej nie planuje pracować; 
-Twój mężczyzna skarży się, prowokując cię do wzięcia odpowiedzialności za decyzje.

Dlaczego tak się dzieje?


Winnymi w tej sytuacji niestety, nie są mężczyźni, ale my kobiety. Od urodzenia jesteśmy potencjalnie silniejsze od mężczyzn, mamy wiele razy więcej energii psychicznej i życiowej. To co dzieje się z mężczyznami, którzy są obok nas jest na ogół spowodowane naszym wpływem. 

U boku niektórych kobiet mężczyźni stają się bogaci, u boku innych biednieją. Będąc z jednymi idą "w górę", a inni znów tracą siły, a czasami nawet stają się impotentami.    Konsultowałam jedną dziewczynę, miała trzy poważne relacje i we wszystkich tych związkach po pewnym czasie mężczyźni stracili moc a ich życie seksualne całkowicie się kończyło.

A inna moja klientka wyłącznie komunikując się z jakimkolwiek mężczyzną, dawała mu tak silną motywację i ładunek energii, że w następnym tygodniu wszystkie jego sprawy szły "w górę", mimo że nie musiał to być nawet jej partner.


Wszystko to zależy od tego, czym kobieta napełnia
mężczyznę i jak się z nim obchodzi!

Na seminarium internetowym "Mistyczna energia kobiety" przeanalizowałyśmy 3 kobiece przekleństwa przeciwko mężczyźnie, teraz pokrótce je przypomnę.


Kobieta energetycznie niszczy
mężczyznę, gdy daje mu pieniądze. Po tym bardzo trudno jest mężczyźnie zrehabilitować się i stać się normalnym mężczyzną. Miałam około 500 klientek, które sponsorowały swoich mężów i pomagały im finansowo - żadna z tych sytuacji nie zakończyła się dobrze. Mężczyźni nieświadomie mścili się, upokarzali lub zamieniali w małe dzieci, które trzeba cały czas rozpieszczać nowymi zabawkami. Nigdy nie dawajcie mężczyznom pieniędzy, ani mężowi, ani ojcu, ani bratu. Nawet jeśli jest on w trudnej sytuacji, nawet jeśli jest mu ciężko, niech się hartuje i wygrzebuje z problemu sam. To uczyni go mężczyzną, a nie energetycznym inwalidą. Uwierz mi, to się dobrze nie skończy!

 Katerina dodała także:"Jeśli mimo wszystko dałaś pieniądze mężczyźnie, to powinien ci on zwrócić trzy (!!!) razy więcej, to nie zniszczy go jako mężczyzny i da szansę na rozwój. Nawet jeśli to syn, to gdy tylko skończył 18 lat nie należy mu dawać pieniędzy. Niech zarobi, niech szuka okazji i możliwości. W ten sposób pomożesz mu stać się mężczyzną odpowiedzialnym za swoje życie, a on może później wziąć odpowiedzialność za swoich bliskich."
 Ponadto spójrz w głąb siebie i odpowiedz szczerze na pytanie: „Co czuję, kiedy daję pieniądze mężczyźnie”? „Czy to jest dla mnie miłe?”, „Czy chcę to czynić?”. Jestem pewna, że większość z was odpowie na to pytanie przecząco. Bo to nienaturalne gdy dajemy pieniądze mężczyźnie - z jednej strony pojawiają się u nas roszczenia i agresja, a to sprawia, że zaczynamy chorować, a z drugiej strony oddalamy się od swojej kobiecej natury, tracimy siebie i zaczynamy się złościć - nienawidzić siebie aby ostatecznie siebie zniszczyć. W mojej praktyce jest bardzo wiele przypadków kiedy dokładnie tak się działo -  kobiety zwracały się do mnie będąc w strasznym stanie. A wszystko dlatego, że kiedyś zdecydowały się "pożałować" swojego mężczyzny, "ułatwić mu życie", być dla niego dobrą, "uratować" go.

Kiedyś zaczęłam umawiać się z młodym mężczyzną i poprosił mnie, bym dała mu pieniądze. Suma była mała - nie chciałam mu jej dać, ale wtedy nie znałam jeszcze wszystkich tych praw i głupio było mi odmówić. Dałam mu te pieniądze i nie mogłam się z nim więcej spotykać, ponieważ straciłam dla niego szacunek, a szacunek jest podstawą związku.


Kobieta daje
mężczyźnie energię do zarabiania pieniędzy, a te pieniądze wracają do niej w postaci prezentów i tego, co sprawi jej przyjemność - nie na odwrót. "

Następna klątwa:


  Kobieta nie przyjmuje nic od mężczyzny. Dlaczego to jest przekleństwo? Ponieważ kobieta jest uosobieniem materialnej energii dobrobytu, inwestowanie w nią jest równoznaczne z ugłaskaniem Boga Bogactwa i wszelkiej materialnej pomyślności. Kiedy mężczyzna przynosi kobiecie coś namacalnego, a ona przyjmuje to z łatwością i radością, to na poziomie subtelnym zachodzi wymiana energii, a dla mężczyzn otwiera się większe energetyczne pole dla działania i odnoszenia sukcesów. Ale jeśli kobieta nie jest w stanie przyjąć, jest oszczędna  lub mówi: „To jest przecież takie drogie, nie trzeba było tego kupować”, -ona w ten sposób rzuca klątwę na jego dobrobyt a pieniądze będą odwracać się od mężczyzny (przynajmniej tak długo, aż nie znajdzie on kobiety zdolnej do przyjmowania ). Więc zwróć uwagę na swoje życie. Czy przyjmujesz prezenty od swojego mężczyzny, nawet te małe? Czy z lekkim sercem tak się dzieje? Czy czujesz się dobrze, gdy coś tobie darują?

Katerina Poliszczuk: "Nie jest tajemnicą, że gdy żona nie potrafi przyjmować to mężczyzna znajduje sobie kochankę, która mówi mu czego chce, i chętnie to przyjmuje. W takich chwilach
mężczyzna czuje się szczęśliwy. Mężczyźni uwielbiają w kobietach to, że mogą im coś dać. A jeśli ona nie bierze niczego to życie staje się dla nich bez sensu.

Dlatego musisz rozszerzyć swój system licencjonowania, musisz nauczyć się chcieć i przyjmować to, czego sobie zażyczysz.


Innym aspektem przyjmowania jest sytuacja, w której kobieta bierze, ale jest jej wciąż mało i mało, nic nie może jej zadowolić, jest nienasycona. Takie zachowanie nie sprawia, że ​​
mężczyzna odnosi sukcesy -ono po prostu go niszczy, bo nawet jeśli przyjmujesz to pozostajesz nieszczęśliwa. Jeśli czujesz, że tu chodzi o ciebie to zacznij codziennie dziękować Bogu za to co On ci daje za pośrednictwem Twojego mężczyzny, za większość małych rzeczy- powiedz: „Teraz czuję frustrację z powodu działań mojego męża, ale chciałabym bardzo umieć przyjmować wszystkie jego podarunki z łatwością, radością i wdzięcznością ". Po pewnym czasie twój stan się zmieni. 

Kobieta żałuje mężczyzny. Litość to zawsze pozycja odgórna. Możemy tylko żałować tych, którzy są w jakiś sposób pod nami. Kiedy kobieta lituje się nad mężczyzną to upokarza go w ten sposób, pozbawia go wiary w siebie oraz wiary w swoje siły. Im bardziej mu współczuje, tym większym on staje się słabeuszem. Możemy współczuć dziecku, ale współczucie dla mężczyzny jest tabu
. To po prostu oznacza, że ​​ty w niego nie wierzysz. A normalny mężczyzna będzie się denerwować i wściekać, kiedy próbujesz go pożałować, ale jeśli mężczyzna już wpadł w infantylizm to przyjemnością położy tobie głowę na kolanach i będzie rozprawiać o tym, jak trudne jest życie i jak on potrzebuje twojej pomocy. Jeśli potrzebujesz małego syneczka to dalej postępuj w tym samym duchu.

Rada mojej koleżanki: "Uświadom sobie, że jest w tobie" ratownik ", naprawdę lubisz tę rolę, ale! ....to aktywuje trójkąt - ofiara-agresor-ratownik, i bardzo trudno jest z niego wyjść, dopóki szczerze nie przyznasz się przed sobą samą dlaczego w nim jesteś.


Jak pokazuje moja praktyka, kobiety często odgrywają rolę ratownika aby przyciągnąć mężczyznę, aby być dla niego dobrą, potrzebną, tak aby nie mógł się bez niej obejść. Tylko, że w rezultacie mężczyzna przestaje się nadwerężać no bo i po co? W końcu jest ofiarą, którą należy uratować, a ratownik jest u jego boku - niechaj on rozwiązuje jego problemy. A kobieta, gdy już się całkiem zmęczy braniem wszystkiego na siebie zmienia się agresora, a wtedy mężczyzna szuka ratownika na boku w postaci  innej kobiety albo też zaczyna pić. "

Zajmując się tylko tymi trzema punktami, możesz już wiele zmienić w swoim życiu i uzdrowić swoje relacje - z chorobowych do odpowiednich, gdzie istnieje naturalna kosmiczna hierarchia.


I tu kobieta musi przejawić swój charakter - swoją wewnętrzną mroczną Boginię, która jest w stanie powiedzieć "nie" wszystkim manipulacjom
mężczyzny i prób przywrócenia wszystkiego do starych kolein.Nie, nie dam ci pieniędzy, ponieważ zbyt bardzo cię szanuję i myślę, że możesz to zrobić sam!
 To takie straszne, ciężko tak powiedzieć prawda?
 Ale jest znacznie gorzej, kiedy cały czas mówisz: „Tak, dobrze, w porządku”, a mężczyzna śpiewa pieśni pochwalne na Twoja cześć: „Pomogłaś mi, uratowałaś mnie, dziękuję!”, Po czym gdy już wykaraskał się z trudności to nie będzie inwestować pieniędzy w ciebie lecz w inną kobietę, która nie widziała go jako słabego, która nie stała ponad nim dając mu pieniądze!To bardzo bolesne, ale same jesteśmy temu winne.

Kontynuujemy ... 

Rozumiem, że artykuł jest bardzo bolesny, ale lepiej poradzić sobie z tym wszystkim od razu.Na przykład poradziłaś sobie z tymi trzema przekleństwami, a mąż nadal cię nie wspiera finansowo.

Zobaczmy zatem czym napełniasz męża!


Jeśli kobieta jest pełna lęków i emocji, wtedy umieszcza to wszystko w mężczyźnie, a jego biznes będzie się ruszał jak w błocie - z minimalną prędkością lub w ogóle się zakończy. Strach blokuje przepływ energii.


Zazwyczaj takie kobiety mocno przylgnęły do stabilności, boją się nowych projektów męża, ponieważ nie można tego kontrolować, a to jest dla nich ważne, żeby wszystko było przewidywalne, oczywiste i uregulowane. Słowo ryzyko wywołuje w nich strach.


Zajrzyj do swojego wnętrza ... Co sądzisz o pracy jej męża? Czy jesteś gotowa, aby go "podnieść"? Aby zmienić pracę? Gotowa na to, żeby miał własną firmę? A może gdzieś w głębi ciebie czai się ten komfort, że zarabiasz więcej ni z on a to pozwala ci zarządzać sytuacją? Bądź uczciwa wobec samej siebie.


Katarzyna podkreśla również ważny punkt w tym procesie „Innym ważnym punktem jest to, że jeśli jesteś zadowolona z położenia męża w danej chwili, i nie masz ochoty na to aby on się rozwijał - spróbował czegoś nowego, bo może to prowadzić do niestabilności to w ten sposób doprowadzasz go do degradacji. Jak tylko mężczyzna zatrzymał się na tym co osiągnął to zaczyna zsuwać się w dół. Zrozum to. Pracuj nad swoimi lękami i zachęcaj do rozwoju, nawet jeśli to pójdzie (i najprawdopodobniej tak będzie!) poprzez kryzysy. "

 Jeśli kobieta jest pełna skarg, pretensji, potępienia, to wszystko to wpływa również "na konto" mężczyzny, a on zaczyna obwiniać rząd, państwo, przywódców a wszelkie osądzanie  to potężne straty energii, a tym samym  mężczyzna nigdy nie będzie w stanie zbudować imperium o takiej energii. Przestać potępiać i zazdrość - w pierwszej kolejności skończ omawiać błędy innych ludzi nawet w swoim umyśle. Dostrój się do fali ludzi sukcesu i wówczas twój mężczyzna będzie napełniony niezbędną energią.

Jeśli kobieta jest wypełniona pustymi myślami o przeszłości, prowadzi puste rozmowy, to ta pustka wypełnia
mężczyznę a on ciągle próbuje dokonać jakichś dziwnych transakcji handlowych, zajmuje się dziwnymi rzeczami, które przynoszą tylko pustkę i nic więcej.

Twoim zadaniem jest całkowite usunięcie rozmów o przeszłości, przestań przypominać mu o wszystkim, gdzie był winny, gdzie popełnił błąd itp. Nie ma już przeszłości - musimy wyciągnąć z niej wnioski i przejść dalej. W twojej mocy, by pomóc sobie i mężczyźnie uczynić przeszłość tą platformą, z której on dokona nowego startu.


Jeśli kobieta jest pełna akceptacji, przyjemności i życzeniami (pragnieniami) to stwarza ona ogromne pole dla rozwoju mężczyzny - wszak to poprzez jego jej energia materializuje się w pieniądze, które służą realizacji jej pragnień. Taki oto jest cykl (obieg) energii! Jeśli kobieta nie ma pragnień, którymi chce się cieszyć to nie będzie również i pieniędzy. Wyłącznie będąc "napełnioną" kobieta może tworzyć cokolwiek, ponadto napełnić mężczyznę i dzieci, Ale jeśli ona sama jest pusta ale mimo to dąży do dania jemu siły - do dania wkładu w mężczyznę - jest to duży błąd, który doprowadzi do poważnego kryzysu.

 Ile razy słyszałam już to zdanie: "Jak on mógł mi to zrobić, po tym co ja w niego zainwestowałam, ile dla niego uczyniłam!" 
 To jest kluczowy błąd wielu kobiet! Zainwestowałyście w niewłaściwą osobę, nie dla niego było to wszystko - moje drogie. 
Nie możesz sobie nawet wyobrazić, jakiego rodzaju "niedźwiedzią przysługę" dajesz mężczyźnie, kiedy "inwestujesz w niego" będąc sama pustą! Nie tylko niszczysz siebie, ale także niszczysz i jego.  

Co z tym wszystkim zrobić? Jak zmienić siebie, aby relacja zmieniła się jakościowo? 

Po pierwsze, musisz zrozumieć, że teraz masz mężczyznę, na którego zasługujesz. Twój potencjał i jakość energii jest teraz taka, że ​​może przyciągać tylko ten typ. 

           Najważniejszą rzeczą, którą musisz zrobić, to zrozumieć: 

- Czy chcesz to zmienić, czy nie jesteś na to gotowa? 
- Czy chcesz innych relacji i czy jesteś w tym celu gotowa dokonać dla siebie małej rewolucji? A potrzebujesz rewolucji i zupełnie innego podejścia! 
- Czy jesteś gotowa na to, że twój teraz masz mężczyzna stanie się mężczyzną w pełnym zrozumieniu tego słowa? 
- Czy jesteś gotowa od dzisiaj, aby żyć jak kobieta, a nie jako koń pociągowy i matka twojego męża? 
    Jeśli tak, przygotuj się na przyjęcie następujących informacji: 
 Odtąd twoja uwaga powinna skupiać się na sobie, na twoich pragnieniach, na twoich potrzebach, na twoich wartościach.
    - Czy jesteś świadoma czego naprawdę chcesz od życia? 
    - Jak widzisz siebie za rok? Za 5 lat? W 10?
    - Jak chcesz żyć? Tak jak teraz czy w inny sposób? 
    - Czy naprawdę wierzysz w tego teraz masz mężczyznę i jego sukces? Czy naprawdę chcesz go ujrzeć jako człowieka sukcesu? 
    - Czy kochasz go, czy też żyjesz z nim z obawy przed zmianami i innym życiem, z obawy przed samotnością?
    - Czy chcesz żyć z nim przez całe życie?
    - Czy ten wybór związku jest z powodu obfitości i miłości czy też ze strachu? Jakiego rodzaju relacji chcesz? 

Zadawaj sobie pytania! Zadawaj wiele wiele pytań i rozum swoje pragnienia!
    
   Bez względu na to jak będzie się przy tym zachowywał twój mąż (a najprawdopodobniej będzie się buntować, złościć i próbować znów zwrócić na siebie twoją uwagę), zachowaj wewnętrzny "kręgosłup" i pamiętaj o swoich pragnieniach. 
   Jak tylko pojawią się próby zepchnięcia ciebie wstecz - ty pamiętaj o tym jak chcesz żyć. 
   Przestań pokładać nadzieję w mężu i nie oczekuj od niego cudu. Żyj swoim życiem, więcej inwestuj w siebie, dbaj o siebie, ciesz się życiem jak tylko to możliwe, z łatwością i spokojem. Jeśli twój mężczyzna nadal jest w stanie być tym odpowiednim to z czasem chętnie dołączy do ciebie i przyczyni się do szczęśliwego życia. Zapisz się na tańce, na siłownię, na masaż, chodź na spacery, spotykaj się z przyjaciółmi - napełnij siebie i swoje życie radością. Skoncentruj swoją uwagę nie na mężu ale na własnym szczęściu! 

Nie obrażaj się na męża i nie zgłaszaj roszczeń -nie objawiaj ku niemu pretensji. To jest niebezpieczna ścieżka -gdy wyrażamy mężczyźnie takie emocje to dajemy mu energię aby on to zmienił, a ponieważ mężczyzna nie chce się zmienić i zareagować to pozostajemy z nim energicznie powiązane, bo nie możemy odejść bez skompensowanej energii urazy. A więc zrelaksuj się. Jeśli twój mężczyzna nie czyni tego o co prosisz, po prostu wstań i wykonaj to sama bez obrażania się. Nie módlcie się i nie czytajcie mantr w intencji mężczyzny, który niszczy w was kobietę. Modlitwy, które są czytane w określonym celu lub dla korzyści, silnie związują z daną osobą. Jeśli potrafisz czytać modlitwy naprawdę bezinteresownie to je czytaj, ale jeśli jesteś zmotywowana przez jakąś korzyść to jeszcze bardziej związujesz się z tym mężczyzną. 

Julia Sudakowa