Blog ma ambicje upowszechnienia szeroko pojętej sfery
obyczajowości Słowiańskiej a więc zdrowych podstaw
życia rodzinnego a co za tym idzie zdrowia
całego naszego społeczeństwa w nadchodzącej już
nowej kosmicznej erze Wilka (Welesa).
Moi drodzy, ludzkość się dzielina dwa strumienie, dwa całkowicieróżne paradygmaty.Czas żyć według swojejPRAWDY.Serce wskaże Wam drogęi przyprowadzi tych, z którymimożesz ją przejść.
Stare więzi zostaną zerwane ipojawią się nowe.Nasz nowy świat nabierakształtów.Odnajdujemy naszych duchowychprzyjaciół i duchową rodzinę, podczas gdy ci, z którymi przeszliście tak daleko odchodzą w innychkierunkach.
Wkrótce zobaczymyjeszcze więcej objawieńa umysł ludzki będziejeszcze bardziej podatny na oślepiającąprawdę o tym, jakpowstał stary świat.
Ale to przebudzenie do prawdyjest teraz w dużym stopniu wewnętrzną podróżą.
Ostatnie lata byłyczasem dyskusji, wymiany myśli,faktów i błędnych wyobrażeń.Ten czas się kończy.Albo widzimy, albo nie.
I tylko nasza wewnętrznawiedza może pomóc Wam przejrzeć na oczy.
Musimy stać twardow obliczu manipulacji.Nie poddawajcie się narastającym lękomtworzonym przez tych,który działają w cieniu.
Błogostanu wszystkim, którzy wspierająi udostępniają tę pracę 💐
wykład, który dziś
usłyszycie nosi nazwę
"druga strona
seksualnej rewolucji".
Nie będę mówić
o seksualnej rewolucji.
Opowiem wam o jej
drugiej stronie.
Jesteście już dorośli,
jesteście w szkole wyższej
i każdy z was ma marzenia.
Marzenia, które na pewno
chcecie wcielić w życie.
Wszyscy marzycie
o wspaniałej
przyszłości -ja w to
nie wątpię.
Ale jeśli chcecie by ta
przyszłość
rzeczywiście nastąpiła
to koniecznie musicie znać
obie strony dowolnego procesu.
dowolnego zjawiska,
każdą informację
jaka was dotyczy.
A dlaczego?
Dlatego byście miały wybór.
Gdy człowiek zna obie strony medalu
zarówno dodatnią jak i ujemną
to może wybierać.
Kiedy wybiera to samodzielnie
podejmuje decyzje.
Lecz jeśli nie ma wyboru
to wasza świadomość
korzysta z informacji
jednokierunkowej
i zaczynają władać wami ci -
którzy chcą coś z wami
zrobić.
Dlatego też dzisiaj akurat
będziemy mówić o seksualnej rewolucji
i na przykładzie dzisiejszego wykładu
powinniście nauczyć się zadawać sobie
pytania
i szukać obu stron
dowolnego zjawiska,
dowolnej informacji,
która będzie
was dotyczyć abyście mogły dokonać
dobrych wyborów
w życiu.
Tak więc: " druga strona
rewolucji seksualnej"
Czym jest telegonia?
Wiecie?
Zjawisko telegonii
zostało
odkryte ponad 200 lat temu.
Znany uczony -
kolega C. Darwina
Lord Morton.
Lord Morton zdecydował się
zająć
badaniami.
Chciał wyhodować nowa rasę koni
i skrzyżował pełnokrwistą
kobyłę z samcem
zebry.
Wiecie, że zebra jest
podobna do konia
ale jest to inny gatunek.
Próba zapłodnienia
się odbyła ale rezultatu nie osiągnięto.
I wtedy tę samą kobyłę skrzyżowano
z koniem jej własnej rasy.
Urodziło się
źrebię
ale urodziło się pasiaste
tak jak zebra.
Kiedy zaczęto badać to zjawisko
nadano mu nazwę
telegonia.
Telegonia tłumaczy się po rosyjsku:
"urodzony z dala od ojca".
I jak to zazwyczaj w nauce bywa
badania kontynuowano
na ludziach.
Jak tylko telegonia zaczęła
zajmować się ludźmi,
stała się nauką lecz gdy tylko
stała się nauką
to zakazano jej
na naszym terenie,
i ponad 200 lat nikt nic u nas
na ten temat nie słyszał.
Niedawno informacja o telegonii
sie pojawiła ale tylko
w internecie. W podręcznikach
na razie nic jeszcze o tym nie ma.
Ale jeśli w internecie
zaczniecie szukać słowa
"telegonia" to
pojawi się wiele
stron.
Pojawią się tez takie strony,
które będą zapewniać , że
telegonia jest
pseudo - nauką.
Są ludzie, którzy dziś
starają się
zanegować działające w praktyce
na naszej ziemi zasady.
Okazało się, że telegonia
nie jest
odkryciem ostatnich
200 lat.
Potwierdziła ona
istniejące na naszym terenie
przez
wiele tysiącleci zasady
nazywane
zasadami RITA lub też
zasady ducha
i krwi.
Ja to zapisze na tablicy.
RITA to pradawne Ruskie runy,
które dziś
odkryto na nowo.
W tych runach zapisane jest
jakie powinny
być relacje wzajemne
między mężczyzną a kobietą
aby mogli oni sprowadzić
do tego świata
miłość, radość i piękno
i rodzić piękne i zdrowie dzieci.
Aby kontynuować temat telegonii
chcę was zapytać czym jest aura
i biopole człowieka - wiecie ?
Aura i biopole człowieka.
No to zapoznajmy się.
Na pierwszej fotografii
widnieje przyszły profesor -
Kirilian
wraz ze swoją żoną
w 1939 roku.
W mieście Krasnodar
- to północny Kaukaz
zajmując się remontem
aparatury
medycznej
odkryli oni, że wszystkie bez wyjątku
przedmioty
w naszym otoczeniu
mają wokół siebie
poświatę.
Zaczęli tę poświatę fotografować
i nazwali ją aurą albo biopolem.
Za pomocą metody Kiriliana
fotografuje się wszystkie
możliwe przedmioty,
popatrzcie na te fotografie.
Bardzo interesująca jest ta
fotografia poniżej.
Z pomocą tej metody fotografuje się
tylko rękę człowieka
a diagnoza jest prowadzona wyłącznie
na końcach palców.
Powyżej jest fotografia palca
w stanie agresji
a poniżej palec w stanie harmonii.
Widzicie, że biopole człowieka
zmienia się w zależności
jego stanu.
To jest sposób fotografowania
za pomocą metody Kiriliana.
Na dzień dzisiejszy są to już
zdjęcia archiwalne a oto
współczesne
zdjęcia biopola człowieka.
Jest tu fotografia
tego samego mężczyzny.
Ta pierwsza zrobiona gdy tylko
przyszedł,
-zaraz zrobiono zdjęcie.
Jego biopole jest czarne.
Czarny obszar na zdjęciach
pojawia się
gdy człowiek ma negatywną
energię. Do negatywnych
zalicza się: agresję,
zawiść, nienawiść, gniew
i tym podobne.
Ten kompleks negatywnych energii
pojawia się na zdjęciu
w formie czarnego
widma.
W naturze jest to brud
w biopolu ludzkim.
Spójrzcie na drugie zdjęcie
-biopole się zmieniło.
On się uspokoił
i doszedł do równowagi.
Od razu aura na fotografii
jest inna.
Równowagę każdy osiąga inaczej.
Jedni przez modlitwę
uspokajają się a inni
jadą odpocząć do lasu
by znaleźć spokój
a niektórzy trochę pośpią
i wszystko mija.
Widzicie, że nasze biopole
zmienia się
w zależności od
naszego wewnętrznego
stanu,
od tego jak postrzegamy świat.
Ani wy ani ja dziś tego
biopola nie widzimy.
Ale nie zawsze tak było
tutaj gdzie się urodziliśmy.
Jeśli zobaczylibyście
swoje biopola to siedziałyby
tutaj różnokolorowe
kulki.
Każdy ma osobistą
charakterystykę barw
oraz średnicę biopola.
Średnio
jest to od 2 do 7
metrów. Wszystko zależy
od siły woli i charakteru
osoby.
To co widzicie u mnie
i to co widzę ja u was
to tylko fizyczne ciało
człowieka.
Ciało fizyczne to
zaledwie 5 %. A
95 procent
to nasza pozostała niewidzialna
część
- to czego nie widzimy.
Jest to ta część, która
określa podstawy naszego
życia.
A teraz
powróćmy znów do telegonii.
Jesteście już dostatecznie
dorosłe
więc informacje jakie
omówię
dotyczą relacji wzajemnych
mężczyzny z kobietą.
Opowiem teraz
o nocy poślubnej.
Okazuje się, że pierwszej wspólnej nocy
zachodzi nie tylko prosta wymiana
fizjologiczna
jak wam o tym mówią
środki masowego przekazu.
Następuje bardzo mocna
wymiana energetyczno -
informacyjna między duchowymi ciałami.
Co to oznacza?
Oznacza to, że wszystko co mężczyzna
doświadczył do tej chwili,
jego relacje z ludźmi wokół,
z dziećmi, z kobietami.
Cała ta informacja zapisana
w jego biopolu
w pełni odwzorowuje się
w biopolu kobiety dla
której jest on pierwszym.
Wszystko co zebrała dziewczyna
do tej chwili,
jej relacje z otoczeniem,
z ludźmi, dziećmi...
Cała ta informacja
odbija się w biopolu mężczyzny
dla którego jest ona
pierwsza.
To odwzorowanie pozostaje
w człowieku
na całe życie.
Po pierwszej nocy
małżeńskiej ludzie tylko zewnętrznie
pozostają takimi
jak przedtem.
Ręce, nogi głowa - tu się nic
nie zmienia
ale to tylko ciało fizyczne
człowieka.
95 procent
cielesnej
charakterystyki
zupełnie się zmienia.
Ludzie stają się inni.
Abyście lepiej zrozumieli
podam przykłady z życia.
Miałam kiedyś w Omsku
znajomego - nadal mam.
To było dość dawno.
Skończył wtedy 16 lat.
To młodszy brat mojego
męża.
Był ostatnim dzieckiem w rodzinie.
Urodzony dość późno.
Miał wspaniałe relacje
ze swoją mamą. Aż miło
było patrzeć.
I oto kiedyś podszedł do nas
i mówi:
"wszyscy mówią,że seks
jest wspaniały
i zdecydowaliśmy z kolegami
spróbować co to jest".
Najmowali 3 pokojowe
mieszkanie.
16 letni studenci zamówili 3 prostytutki.
Sami rozumiecie
jakie mogli mieć środki
i kogo wynajęli.
Taka była jego pierwsza noc.
Przyszedł do nas i mówi:
" nie rozumiem,
kto mówił, że to jest fajne
następnego ranka?".
Nie zrozumiał za pierwszym razem
ani za drugim.
Próbował dalej.
Nikt nawet nie podejrzewał
co będzie potem.
Oczywiście nie zachorował
wenerycznie, ani syfilis
ani AIDS . Środki zabezpieczające już w tamtym czasie
były powszechnie dostępne.
Stało się
coś innego.
Po paru
miesiącach jego
relacje z matką
zaczęły się zmieniać.
Pogorszyły się.
Mija parę lat i ta kobieta
nie wytrzymuje
psychicznie swoich relacji
z synem.
Zaczęła brać bardzo silne
leki uspokajające
aby wytrzymać to
co się z nim
zaczęło dziać - po tym jak on zaczął ją traktować.
On bawił się i bawił
a i tak nic nie zrozumiał.
Zdecydował się ożenić.
Znalazł sobie młodą, piękną
dziewczynę - dziewicę.
Ożenił się . Są z żoną
razem już ponad 10 lat,
dorośli do rodzicielstwa,
chcą tego
ale dzieci nie ma.
Chodzą po lekarzach -
ci mówią,
że ciało fizyczne zdrowe,
Wszystko dobrze a do zapłodnienia dojść nie może.
To akurat efekt lekkomyślnie
odbytej pierwszej nocy z kobietą
lekkiego prowadzenia.
Dla niego była to pierwsza noc z kobietą.
Tamta kobieta miała swoje relacje
ze swoją matką,
dziećmi - i na pewno nie było
to dobre spojrzenie na
otaczający świat. Cała ta
informacja podczas pierwszego
kontaktu płciowego
przepisała się
na biopole tego chłopca.
I on zaczął patrzeć na życie
innym wzrokiem. Po części jej wzrokiem
- poprzez jej pryzmat.
Stał się innym człowiekiem.
To mój osobisty przykład.
Istnieje inny
historyczny
przykład telegonii. Na pewno
słyszeliście
o wybitnym
swego czasu
wodzu- Czyngishanie.
To był nie tylko wybitny
wódz wojskowy.
To był człowiek wtajemniczony
w sekrety zasad życia.
Miał ukochaną kobietę,
ukochaną żonę. Byli dla siebie
przyjaciółmi
do tego pierwszymi
małżonkami.
Kochał ja tak mocno, że
woził na bitwy - wtedy była to
rzecz wyjątkowa. Podczas jakiejś
walki ona dostała się
do niewoli . Kiedy Czyngihan
nie bacząc na jej protesty
zrobił wszystko by
powróciła do niego,
odkrył, że jest
brzemienna.
I kiedy ta kobieta
rodzi dziecko
- a urodził się chłopiec -
Czyngishan uznaje go za swojego
własnego syna.
On rozumie, że chłopiec
zewnętrznie może nie być do niego podobny
ale to tylko ciało
fizyczne człowieka.
95 % informacji tego chłopca
pochodzi
z rodu Czyngishana
i jego ukochanej
kobiety - matki chłopca.
Dlatego gdy syn podrósł,
on przekazał mu całe
swoje dziedzictwo
jak rodzonemu synowi.
To taki przykład historyczny
telegonii.
Istnieje inny przykład:
W 1981 roku - u nas w ZSRR
odbywała się olimpiada.
Nasz kraj wtedy znajdował się
za " żelazną kurtyną".
Obcokrajowców prawie
nie było.
Nie było można przyjeżdżać.
A olimpiada? - wiecie co to jest.
Przyjeżdżają
z całego świata politycy,
sportowcy,
I oto nasza młodzież
nie znając zasad telegonii
chciała się zabawić.
2 tygodnie minęły szybko
a w następnych latach
w naszych typowych rodzinach
nagle urodziły się dzieci
murzyn, metys
lub ciemnookie.
Rodzice tych dzieci
z pewnością nie zdradzali się
- ani ona , ani on.
W ich rodzinach
żadnych murzynów ani metysów
a tu takie dziecko.
I właśnie to
wywołało falę
zaburzeń trudnych do zrozumienia.
Jest to przejaw telegonii
gdy jedno z rodziców lub oboje
spędzili bezmyślnie
pierwszą swoją noc z człowiekiem
jawnie innej narodowości.
Jeśli to się dzieje wśród swoich
to dzieci rodzą się zewnętrznie
podobne narodowo
ale dziecko jest z tej rodziny
w której
mieli oboje
pierwsze kontakty.
Ich dziecko
nosić będzie
w sobie
wszystkie cechy męskie
i żeńskie partnerów swoich rodziców.
Najsilniejszy będzie wpływ
pierwszego mężczyzny
i pierwszej kobiety.
Takie dzieci rodzą się z już
uszkodzoną psychiką.
Wyobraźcie sobie
osobę niosącą w sobie
wzorce kilku mężczyzn
i kilku kobiet. Ich psychikę,światopogląd , doświadczenie
życiowe itp.
Takie dziecko dorastając
zupełnie
nie uznaje swoich rodziców
biologicznych.
Traktuje ich jak kolegów
albo wujka.
To samo zauważają rodzice -
-gdy dziecko dorasta
to nie uznaje ich
za swoich.
W rodzinie narasta konflikt.
Ale w rodzinach
gdzie rodzice wiedzą o telegonii
- tam gdzie kobieta włada
sztuką miłości....
W takiej rodzinie
kobieta potrafi
zharmonizować dowolną - negatywną
sytuację wynikającą ....
- w tym wypadku, w wyniku
działania telegonii.
Teraz chcę byście zapamiętali
na całe życie -
Energia seksualna dana człowiekowi
jest największą siłą
do okiełznania.
Całe piękno tego świata powstało
w wyniku energii seksualnej.
Co dziwne - wszystko co wstrętne na świecie
stworzono także z jej z jej pomocą.
Energia seksualna jest
tylko instrumentem.
Dla lepszego zrozumienia
podam porównania:
Energia atomowa jest równie silna.
Można ją użyć w elektrowniach
dając światło, ciepło czyli
pożytek ludziom.
Ale można też atom- bombę
rzucić ludziom na głowę.
Dla ludzi to wielkie zło.
Wszystko zależy
kto i w jakim celu
korzysta z tej energii.
Tak samo jest z energią seksualną.
Zależy kto i w jakim celu
ją w sobie rozbudza.
Jeśli ludzie ją przywołują
w stanie wysokiej,
prawdziwej miłości
to wtedy miłość.... (a jest ona Boską
częścią energii seksualnej) wznosi się w wyższe sfery Boskie.
Tam wzmacniana jest
wysoką energią
i wracając do rodziców
wielokrotnie
ich doskonali.
Ludzie, którzy prawdziwie
się kochają - nawet zewnętrznie
stają się piękniejsi
niż przed poznaniem się.
Jest to miła, harmonijna
i piękna para.
W takiej rodzinie rodzą się
piękne i zdrowe
dzieci.
Do takiej rodziny
miło przyjść
bo jest przyjemnie i spokojnie.
Inaczej jest gdy ludzie
łączą się fizycznie
z dowolnego innego powodu.
Albo dziewczyna sprowadziła jego
do domu
by się pobawić,
albo oglądali współczesne
filmy porno
i nastąpił kontakt seksualny.
Albo naśladuje
rockowe zespoły
i stracili kontrolę słuchając
wideoklipów.
W takim wypadku energia
seksualna
kobiety i mężczyzny
wzbudzona jest bez
miłości.
Ona nigdzie
się nie wznosi
a pozostając tutaj
wielokrotnie wzmacnia wszelkie
uczucia i emocje
danej chwili.
A jest to zazwyczaj tylko żądza,
namiętność, rozpusta
zawiść
wszelkie wykroczenia,
i wszystkie one
wzmocnione energią seksualną
zaczynają
człowieka niszczyć.
Seks bez miłości
niszczy człowieka.
To też możecie zauważyć
w życiu.
Wszyscy dobrze znacie
stara profesję kobiecą -
prostytucję.
Wyobraźcie sobie młodą
dziewczynę
16 lat, która nagle
chce sobie dorobić.
Zachciała mieć więcej
niż ma obecnie.
I idzie w świat
pracować jako prostytutka.
Wszyscy wiedzą co się stanie
z nią po 5 - 6 latach. Będzie
chorą - nikomu nie potrzebną
kobietą.
Pokażę wam teraz fotografie.
To jest metoda fotografowania
ludzkiego biopola metodą
Korotkowa.
I co tutaj widzimy ?
Mamy tu wizerunek 100%
zdrowego człowieka.
Ludzkie biopole w pełni
kompletne.
Nigdzie nie ma zaburzeń.
A spójrzcie
na to zdjęcie:
tutaj.....
-lepiej widać z tej strony,
Widać tu całkiem chorego
człowieka.
Tam gdzie brak biopola -
tam są problemy.
Ma chorą krtań
i płuca.
Ma uszkodzenia na poziomie
wątroby - na pewno pije.
i problem z nogami.
Widać uszkodzenia w tym miejscu.
Tak samo się dzieje
z prostytutką.
Wchodzi ona w
kontakt zupełnie
bez miłości
a energia seksualna wzmacnia
zespół uczuć
jakie ma mężczyzna i ona
w danym momencie.
A jest to żądza, wyuzdanie
itp.
Uczucia te wzmocnione
energią seksualną
niszczą ją.
Dlatego zniszczone biopole
prostytutki bardzo szybko
prowadzi do choroby ciała.
Stąd degradacja
w ciągu 5 - 6 lat.
Teraz
chcę byście się zamyśliły
i przyjrzały temu
co mamy dziś wokół.
Spójrzcie:
wszystkie środki masowej
informacji -
- bez wyjątku -
niosą wam jedną tylko informację,
że seks jest normą,
róbcie to gdzie chcecie,
z kim tylko chcecie
- byle tylko używać
prezerwatyw itp.
Popatrzcie - żadne
wideoklipy ani filmy
erotyczne, żadne pisma,
gazety czy książki
z półnagimi ciałami.
NIGDZIE nie znajdziecie
że seks bez miłości niszczy
człowieka.
Jak myślicie? Dlaczego nikt
o tym nic nie mówi?
Seksualna rewolucja w naszym
kraju jest od niedawna.
Około 10 lat ale jej
rezultaty są
katastrofalne.
Popatrzcie na najczęstszą
reklamę dla mężczyzn w TV.
Reklama piwa i tabletek
na potencję.
Młody mężczyzna - 35 lat
reklamuje
środek na wzmożenie potencji.
Skąd takie problemy w tak
młodym wieku?
Kobiece choroby
obecnie występujące
w wieku 20 -25 lat
u dziewcząt - dawniej
zdarzały się
kobietom po 70 -tce.
Pomyślcie co się dzieje.
Gdy zaczęto nauczać o
seksualnej
rewolucji to okazało się,
że reagują na nią ludzie
w bardzo konkretnym
wieku. Ludzie
powyżej 35 lat są obojętni
na tę rewolucję.
Dorośli
nie reagują bo mają
doświadczenie i umieją
wybrać informację.
Reagują na nią głównie
podrostki 14 do 21 lat,
i młodzi 20 do
28 lat.
Kiedy zaczęto badać
co ciekawi w tym wieku,
dlaczego właśnie on
poddaje się
wpływowi seksualnej
rewolucji ?
Okazało się
- a wiek podrostków
bywa nazywany też
"trudnym wiekiem".
Rodzice przygotowują do tego
etapu życia swoje dzieci. Pedagodzy
uczą się specjalnej metodyki
do pracy z nimi.
W tym wieku u nastolatków
pierwszy raz
w życiu budzi się całe
spektrum uczuć i emocji,
które dane są człowiekowi.
W tym wieku budzą się
i dobre uczucia i złe. Nastolatki
wyrywają się z pod kontroli.
Zaczynają patrzeć na świat
przez pryzmat emocji.
Ruszają żywioły emocji.
- stają się
bardzo burzliwe.
Albo chcą niemożliwego,
albo inna skrajność...
Pośród tej gamy uczuć
energia seksualna
też się budzi
i to bardzo mocno.
Jeśli w tym wieku zwrócić
uwagę na seks
- pod byle pretekstem,
czy to walki z AIDS
czy z chorobami wenerycznymi
to zgodnie ze swoim wiekiem
zaczną się tym interesować.
To wiek ogromnej ciekawości,
- oni starają się tego spróbować
przez swoje uczucia i emocje.
I jeśli młodzi zaczęli się
interesować czym jest seks
to ktoś z nich zechce sprawdzić
co to jest.
I zaczną się kontakty fizyczne
ale w takim wieku seks
jest bez miłości.
Miłości w tym wieku jeszcze nie ma.
Ona dopiero zaczyna się
formować.
Ukształtuje się dopiero
około 25- 28 roku. Wtedy jest to
z grubsza stabilne uczucie
i uświadomione.
Po 21 roku życia
do 28 lat
podrostek przechodzi
w wiek młodzieńczy.
Młodość ma to do siebie,
że żywioły emocji
są już nieco stłumione
budzącym się ciałem mentalnym.
Ciało mentalne to ciało myśli.
Jako młodzi ludzie się
już uspokajają i zaczynają
zadawać sobie pytania:
"co ze mną będzie gdy uczynię tak?"
" jak spojrzą na mnie gdy to uczynię?"
ale proces władania emocjami
jest jeszcze słaby.
Panowanie nad energią seksualną
zaczyna się pow.28 lat,
a dla mężczyzny po 33 roku.
Być może słyszeliście
o granicy 33 lat.
To nie przypadek.
Na terytorium gdzie
żyjemy temat seksu
zawsze był tajemnicą.
Nikt podrostkom nigdy nic
nie mówił o relacjach
seksualnych.
Ochraniano dorastające
pokolenie.
W tym wieku
nastolatki
formowały swoją
etykę, swoje spojrzenie
na miłość, radość i piękno
spoglądając na życie
pokolenia rodziców,
babć i dziadków
a dopiero dużo później
gdy byli gotowi
wejść w relacje przyjaźni
i gdy rozumieli, że energia seksualna
służy do tego by w stanie
wielkiej miłości
tworzyć w tym świecie piękno,
miłość
i radość.
I tylko po to gdyż w każdych
innych warunkach
energia seksualna niszczy człowieka.
Spójrzcie co jest dziś,
-wasze pokolenie
w pełni pochłonięte jest
relacjami seksualnymi.
A po co?
Komu to potrzebne?
Zadajcie sobie to pytanie.
Dacie radę znaleźć odpowiedź.
Seksualna rewolucja pojawiła się
w naszym kraju w wyniku
programu o nazwie
"planowanie rodziny" w końcu
lat 90 -tych.
Program się ładnie nazywał.
Cele i zadania gdy je przejrzano
też niby w porządku:
"jak stworzyć dobrą rodzinę
i rodzić zdrowe dzieci
albo nie rodzić wcale
jeśli nie pozwalają warunki".
Lecz gdy się zagłębiono w to - okazało się, że
autorem programu jest
Margaret Zangel (?)
-kobieta feministka.
Na początku wieku - w latach 1930
kobieta ta nie mająca męża
ani dzieci zdecydowała
zredukować populację ludzi
na swoim terenie.
ZMNIEJSZYĆ.
Propagowała więc wśród
kobiet informacje
skutkujące zmniejszeniu
liczby ludności.
Wszystko działo się jawnie.
Zaczęła propagować
aborcję i sterylizację
kobiet - to jest
jej dzieło
ale zaczęła się 2 wojna światowa.
Gdy się wojna skończyła
przypomniano sobie
o tym programie.
Przeredagowano go, dano
ładną nazwę
i propagowano na naszym terenie.
Możecie znaleźć, że chodzą
po szkołach,
zbierają starszo-klasistów
i młodych
ludzi
i opowiadają im
jakim złem są relacje seksualne.
Jakim koszmarem są AIDS, syfilis
itd.
Przynoszą środki
antykoncepcyjne
i nauczają
jak tego używać.
Ale nikt z nich
nigdy wam nie powie, że
seks bez miłości niszczy.
Gdybyście nie daj Boże
już to czynili
to należy się zatrzymać
i zdobyć wiedzę.
Zatrzymać się.
ale nikt z nich nigdy wam
na ten temat nic nie powie.
A to dlatego, że mają
zupełnie inny cel.
Główny z nich to
zmniejszenie ludności
naszego terytorium.
Okazało się,
że "program planowania rodziny"
jest częścią
globalnego programu dla
dla całej planety. Nazywa
się on " złoty miliard".
Słyszałyście może cokolwiek?
Powiem coś dla tych,
którzy nie słyszeli.
Nazwa tego programu
mówi sama za siebie.
Chodzi o zaludnienie ziemi.
Niektórzy, czasem nazywani
"nieludzie" stwierdzili
że obecnie
po 2000 roku na Ziemi
będzie 6 miliardów ludzi
i że planeta nie jest w stanie
wyżywić takiej ilości
i trzeba ją zmniejszyć
do 1 miliarda.
5 mld usunąć z planety.
Czy nas zaliczono do tego
" złotego miliarda"?
Wejdą do niego twórcy programu
oraz ci, których oni uważają
za przydatnych.
Uruchomiła ten program
dawna pani minister
Margareth Thatcher.
To jej program geopolityczny
stworzony w końcu lat
80-tych
i zaplanowano go do 2017 roku.
Okazuje się , że
program dotyczy gównie
naszego terytorium.
Według niego do 2017 roku
na terenie
Rosji powinno zostać
20 mln ludzi,
a na Białorusi
i Ukrainie
10 milionów
personelu
obsługi.
W 1987 roku odbył się
na Ukrainie
spis ludności.
Według niego było nas
56 mln ludzi.
W 2004 znów nas policzono
i było już
42 miliony ludzi a w ostatnich
5 latach jest jeszcze gorzej.
500 tys. ginie co roku
bez wypowiedzenia wojny.
46 procent
młodych rodzin nie może
mieć dzieci. Chcą lecz
nie mogą.
Czyli wzrostu ludności
nie ma.
Jeśli Wy - przyszłe pokolenie,
pójdziecie za tym
co oni propagują
w środkach masowego przekazu
to w 2017
staniecie się chorymi -
nikomu nie
potrzebnymi ludźmi
nie mogącymi dać w ogóle potomstwa.
To co ja dziś wykładam
czytane było na tajnym
kongresie USA w 1945 r
Przyszły dyrektor Alan ??
wypowiedział takie coś:
"Zakończy się wojna
i zacznie się odbudowa
a my rzucimy wszystkie nasze
środki w celu
ogłupienia ludzi.
Ludzki mózg od dzieciństwa
trzeba zmienić.
Różnymi drogami zmienimy
ich wartości na fałszywe
i zmusimy ich w to wierzyć.
A jak?
Znajdziemy
pomocników w samej Rosji.
Krok po kroku rozwinie się
gigantyczna tragedia
tego najbardziej
niepokornego na ziemi
narodu.
Ostatecznie pozbawimy
go samoświadomości.
Literatura, teatr i kino
przedstawiać będzie
najniższe ludzkie uczucia.
Będziemy podtrzymywać
tak zwanych artystów,
którzy będą krzewić
w świadomości ludzi
kult seksu,przemoc,
sadyzm, brak zasad.
W ten sposób rozszarpiemy
pokolenie za pokoleniem.
Będziemy to robić
od najmłodszych lat
młodzieży.
Zaczniemy ją rozkładać,
odrywać....
Zmienimy ją w młodych
cyników. W ten sposób tego dokonamy".
Wiedzcie, że zaraz
po zakończeniu 2 wojny
wypowiedziano naszemu narodowi
kolejną.
Nie było to jawne lecz
pod osłoną tajemnicy
nakierowane
na nasz naród - " wojna
informacyjna".
Urodziliście się w
samym ogniu tej wojny.
Rewolucja seksualna
to ostatni cios dla naszego narodu.
W zasadzie ją przegrywamy.
W 2004 roku przyjechał
Z. Brzeziński
sprawdzić jak postępują sprawy.
Spodobało mu się.
Dobrze wypełniamy program
samozniszczenia.
Wojna informacyjna:
każde zjawisko,
każda informacja
ma 2 strony: pozytywną
i negatywną.
Negatywna jest taka,
że to wojna
niezwykła.
Nie widzicie wroga,
nikt was nie atakuje,
nie strzela i nie rzuca bomb.
Nie tu umieracie.
Rano się budzicie, idziecie się uczyć
wieczorem się bawicie,
kładziecie się spać a rano
znów wstaje słońce.
Niby wszystko dobrze
ale do waszej świadomości
wkłada się fałszywe
informacje - a przyjmując
je do życia, z naszym
Ruskim zaufaniem,
niszczycie siebie własnymi rękami.
Proces jest powolny.
Ale wystarczy wziąć przedział czasowy
około 5 - 10 lat.
Jest on bardzo stabilny.
Gdy człowiek przyjął informację
i zgodził się z nią to zaczyna tak żyć
i żyjąc tak niszczy
swoje ciało fizyczne.
Druga strona wojny
informacyjnej:
bazuje ona tylko na
jedynym czynniku.
Jeśli usunąć go z
naszego życia
to wojna zostanie powstrzymana.
Ja zapiszę ten czynnik na tablicy:
NIEWIEDZA
Czy rozumiecie sens tego słowa?
NIEWIEDZA
nie słyszę - jasne jest czy nie?
Jeśli wam powiem, że nic nie wiecie
to się obruszycie czy ucieszycie?
Sam obraz słowa pojmujecie.
"niewiedza"
to słowo starosłowiańskie.
W dawnej Rusi
skomplikowane słowa -
-u nas " niewieżestwo" -
składano z prostych słów.
Ostatecznie niosą one obraz,
który wy naprawdę
rozpoznajecie.
Rozważmy co oznacza słowo
NIEWIEŻESTWO .
Składa się ono z:
NIE , WIE , ŻE .....
reszty nie bierzemy pod uwagę.
"NIE" znaczy negację.
"WIE" od słowa " wiedzieć"
"ŻE" pochodzi od
" życie".
Litera " e" oraz "i" są literami
zamiennymi.
Współczesny
rosyjski jest umowny.
Jak się umówiono -
-tak zapisują ortografię.
Prawidłowo tutaj
powinno byc "i" (żizń).
A więc NIEWIEŻESTWO znaczy
"brak wiedzy o życiu"
Co oznacza "wiedzieć"?
Oznacza: "ZNAĆ" ,
znać zasady istnienia.
Człowiek nie znający
zasad istnienia nazywany jest
NIEWIEDZĄCYM.
Tak więc TELEGONIA lub też
ZASADY "RITA" to podstawy
istnienia.
Jeśli człowiek ich nie zna
to w to miejsce wpada
dowolna inna informacja
korzystna dla tych, którzy chcą
nim władać.
Niewiedzącym łatwo kierować.
Dziś to czynią.
Teraz pomyślcie nad
odpowiedzią na pytanie:
dlaczego tyle stuleci
starają się nieustannie
zawojować nasz kraj?
Jedna wojna za drugą.
Po 2 wojnie
zrozumieli, że fizycznie
nie dadzą
nam rady.
Mamy nawet mądrość narodową:
"kto przyjdzie z mieczem ten od miecza zginie".
Zrozumieli to i wymyślili
wojnę informacyjną.
Po co? Co mamy takiego
że starają się
tutaj wejść -starają się nas pokonać?
..
Czy ktoś z was słyszał
taki zwrot:" zagadka
słowiańskiej duszy"?
...no właśnie - mało kto już to wie.
I na zachodzie o tym wiedzą.
Daję wykłady w szkołach
i pośród nastolatków też nikt nie słyszał
o tym,
- nawet samego słowa nie znają -
już nie mówiąc o jego
znaczeniu
dla naszego człowieka.
Gdy wyjeżdżacie na zachód
i pytają: "skąd jesteś?"
zazwyczaj mówimy: dawne ZSRR
Ukraina,
i na koniec słyszymy:
"aha, zagadka
Słowiańskiej duszy".
Oni naszą zagadkę znają
tylko my - żyjący w niej
nie mamy pojęcia
co to jest.
Powiedzcie czy ktoś z was
zna historię swojego rodu
dalej niż 1000 lat?
...no właśnie. Jeśli nie znacie
historii swojego rodu
to oczywiście nie wiecie
co w sobie niesiecie.
Nikt nie przekazuje
dziś tej wiedzy.
Nie widzicie tego - zapomnieliście
swoją przeszłość.
Czy ktoś z was wie
jak to terytorium
nazywało się wcześniej.
Nazwa Ukraina nie była od zawsze.
Według historii, której uczyliście
się dość dawno,
przed nazwą Ukraina
istniała nazwa
Mała Ruś
a jeszcze wcześniej
Kijowska Ruś.
Ruś Kijowska miała raptem
1000 lat a co tu było wcześniej?
Oficjalne podręczniki
co nam o tym mówią?
W szkołach opowiadają,
że wcześniej było tu dzikie pole.
Na nim biegało 7 plemion
Scytowie, Sarmaci,
Pieczyngowie
a wszystkie one
zajmowały się pasterstwem,
bez stałego
miejsca zamieszkania...
Ogólnie dość prymitywni.
na tym koniec.
To wszystko co się mówi
o pradawnej
historii
ale współczesny uczony
(nazwisko)
w latach 90 tych koło Kijowa
prowadził wykopaliska
i orzekł:
"kochani,
zaledwie 2000 lat temu
na tym terenie istniała
wysoko rozwinięta
cywilizacja.
Jej poziom wielokrotnie
przewyższał wszystkie znane
obecnie
a więc Rzym, Bizancjum a nawet
Egipt".
Nasza cywilizacja przewyższała Egipską.
Współczesne wykopaliska archeologiczne
na Ukrainie
i w Rosji potwierdzają
to.
Kim więc jesteśmy?
Nie wiemy o Przodkach,
-mamy się za nic.
Nic nie wiemy o swojej
wielkiej przeszłości.
Jeszcze 3000 lat temu to terytorium
nazywało się tak:
ŚWIĘTA RUŚ
"święta" poprawnie piszemy przez "e"
"święta" od słowa
"światło"
właśnie od: "światło" -
-boskie światło,
które nasi przodkowie nieśli
na te ziemie.
To właśnie oni jednoczyli tę ziemię
z Bogami.
Zawsze uważali siebie za dzieci Boże
a nie za sługi....
Sługami starają się nas uczynić
chrześcijanie
wmawiając nam strach do boga.
Nie jesteśmy niewolnikami
lecz dziećmi Bogów.
Pomyślcie nad różnicą .
Gdy rodzice odchodzą
to komu zostawiają wiedzę
i dziedzictwo?
Dzieciom czy sługom?
Oczywiście dzieciom.
Słowo:"bohater" (bogatyr)
nie da się przetłumaczyć
na żaden język świata.
Nie ma bohaterów francuskich,
amerykańskich czy angielskich.
Jeśli bogatyr to wiadomo - Ruski.
To ten, kto jest z Bogiem na "ty"
A kto z Bogiem może być na "ty"?
To mogą tylko Boże dzieci.
Tacy byli nasi Przodkowie,
-tacy jesteśmy my dzisiaj.
Takie będą nasze dzieci i wnuki.
Swięci wojownicy,
święta Ruś
to szczątki naszych
dawnych tradycji.
Nasze zadanie -Słowiańskiej duszy
zależy wprost od
jakości terytorium
na którym się rodziliście
i żyjecie.
Ta ziemia miała zawsze
konkretne znaczenie dla Ziemi.
Musimy wiedzieć kim jesteśmy
i co w sobie
niesiemy.
Ale ktoś bardzo nie chce byśmy
to wiedzieli.
Nasza planeta jest tak
samo żywym organizmem
jak nasze ciała.
Spójrzcie: mamy ręce
nogi, głowę, organy wewnętrzne.
Każda część ciała pełni
określone zadania.
Nie ma nic zbędnego.
W mikro i makro skali
jest to samo. Ziemia
jest też organizmem.
Każda jej część pełni
określone funkcje.
Nic nie jest zbędne.
Na przykład skład chemiczny
morskiej wody w 100%
odpowiada składowi krwi
ludzkiej - brak tylko
czerwonych
krwinek.
Morska woda jest dla Ziemi
tym samym czym krew
dla człowieka. Odżywia
i przekazuje informacje
z kontynentu na kontynent.
Ameryka ma dla Ziemi
znaczenie przetwórni.
Ludzie, którzy się tam rodzą
odpowiadają właściwościom swojego terytorium.
Wiecie, że USA jest kult ciała.
Są pochłonięci swoim ciałem,
wokół niego się świat kręci.
Na Ameryce skupiają się wszystkie inne
kraje świata.
Tam jest największa ilość
ludzi otyłych.
Satyryk Zadornow czasem żartuje
że jak się spotyka taką rodzinę z USA to tata jest okrągły, mama też taka jakby ją wodą napełnili.
Czyli oni nawet zewnętrznie
zaczęli tak właśnie wyglądać.
To ich normalne
życie bo dla nich życie to ciało.
A my urodzeni jesteśmy
w innej części Ziemi.
Czym jest dla Ziemi
nasze terytorium?
Jak myślicie? Wypełnia ona funkcję głowy
lub też mózgu.
Popatrzmy na nasze ciało
i rozpatrzmy.
Czym według zadań jest nasza głowa?
Spójrzcie - mamy ręce
i nogi.
Dziś lekarze umieją przyszyć rękę,
mogą zmieniać wewnętrzne organy
wątrobę i nerki.
Mogą nawet dać sztuczne
serce i człowiek będzie żył.
Bez czego człowiek nie może żyć?
Bez głowy. Gdy ją odciąć
człowieka nie ma.
Nie dadzą nowej i starej
nie przywrócą.
Głowa dla ciała jest
najważniejszym organem.
Bez głowy nie ma człowieka.
Dla planety Ziemia jest
tak samo.
Teren pełniący funkcję
głowy
jest dla Ziemi terenem
najważniejszym.
I patrząc logicznie: jacy
ludzie powinni rodzić się
na najważniejszym terenie
dla Ziemi?
Muszą odpowiadać
cechom terenu gdzie się
urodzili.
Jeśli się urodziliście
na tej ziemi
i do dziś jesteście żywi i zdrowi
to jak dotąd odpowiadacie cechom swojego terytorium.
Lecz jeśli jakość waszego
życia spadnie
to u was także zaczną się kłopoty
zdrowotne lub losowe.
Jakość nasza spada
kiedy
z poziomu duchowego
opuszczamy się
na poziom materialny.
U nas panuje życie ducha.
Życie ciała w pozostałych
krajach - w ciele ziemi.
My jesteśmy duchem Ziemi.
Nasi Przodkowie - a dziś my,
jednoczymy tę ziemię z Bogami.
Drzwi do kosmosu istnieją
tylko tutaj.
Na nostalgię cierpi tylko Słowianin. Nikt na świecie
nie wie
co to jest za uczucie.
Nostalgia właściwa jest
nam bo tutaj jest droga
do Niebios.
Człowiek wyjeżdżający stąd
z jakichś przyczyn
w inne strony świata
czuje się bardzo niepewnie.
Czegoś mu brak
i z tego powodu bardzo
cierpi.
Święci Wojowie,
święta Ruś
to echa naszej tradycji.
Najwyższa jakościowo
część Ziemi
o wysokich wibracjach
zawsze potrzebowała ochrony
od otaczających plemion.
Ochrony przed napaścią
ciemnych sił. Te ziemie trzeba było
chronić.
Dlatego Bogowie odchodząc
dali tutejszym ludziom wysoką,
Boską wiedzę
z pomocą której
nasi przodkowie mogli
chronić harmonię i porządek
na Ziemi i w bliskim kosmosie,
harmonizować procesy
biologiczne
i energetyczne zarówno tutaj
jak
i wokół naszej planety
oraz w systemie słonecznym.
Proces ten jest opisany w biblii
i nosi nazwę "uduchowienie"
gdy do ziemskiej natury ludzkiej
dodano cząstkę
boską
i nasi ludzie działali
w wielu światach. Nasi ludzie stali się wielowymiarowi - stworzonymi na obraz i podobieństwo Bogów.
- stali się Bożymi dziećmi.
O tej naszej zagadce wie cały świat,
że niesiemy w sobie coś
niezwykłego.
A co konkretnie ?
Nikt nie wie.
Wy tym bardziej
ale w was została pamięć naszych Przodków.
To nas wyróżnia od reszty ludzi
na świecie, to dostępność
drugiej pamięci.
Każde biologiczne ciało
ma pamięć zewnętrzną
znajdującą się w głowie.
Pamiętacie co się z wami
działo od urodzin aż
po dziś dzień.
Ale posiadamy jeszcze inną pamięć.
Nosi nazwę "poziomu archetypów"
lub "pamięć naszych przodków".
Znajduje się ona na poziomie
"splotu słonecznego".
Znaczenia tych słów
nie da się przetłumaczyć
na żaden język świata.
Oni tego nie mają.
Ale sama nazwa: "słoneczny" - bezpośrednio,
przypomina
o naszych Bogach,
o słonecznej ludzkości.
O tych, co byli na Ziemi
i zostawili nam wiedzę,
wiedzę która jest w was
do dziś.
Jedyne co nas odróżnia
od naszych Przodków -
że ta pamięć znajduje się dziś
w stanie uśpienia.
Ci co wiedzą
- nazywają nas "śpiąca cywilizacja".
Ale dla kogoś jest niewygodne
abyście się przebudzili
i przypomnieli sobie
kim jesteście.
Żaden naród żyjący dziś
na świecie
nie ma takiej roli, takiej
historii
jak nasz naród.
Jest to świadomie zamilczane.
Wielu się stara by pogrążyć
nas w chaosie. Byśmy zapomnieli
swój język, swoją kulturę,
swoją rolę. zapomnieli, że jesteśmy uduchowionym narodem wojowników,
narodem - władcą, narodem duchowych tajemnic świata Ziemskiego
i świata gwiazd....
mającym pradawne tradycje
i poświęcony służbie duchowi
ponad życiem cielesnym.
Mamy życie ducha.
Bardzo się różnimy od innych
ludzi na świecie.
Sprawdźcie kiedy zaczęła się pieriestrojka
na naszej ziemi.
Wiecie kogo wyciągnięto
za wielkie pieniądze z naszej
ziemi? Wiecie?
Naszych naukowców.
Gdy tylko opadła "żelazna
kurtyna" -wszyscy nasi uczeni
"popłynęli" na zachód.
Proponowano im wielkie
pieniądze, mieszkania, auta,
A to dlatego, że na świecie wiedzą,
że nasi są zdolni do twórczego myślenia.
Czym jest "generacja myśli"?
To umiejętność
podejmowania decyzji
w nietypowych
sytuacjach.
Wymyślanie tego - czego
inni do dziś nie mogli.
W ZSRR przez 25 lat
wychodziło pismo o nazwie
"NAUKA I ŻYCIE" .
Wiedzą to wasi rodzice i pedagodzy.
W tym piśmie drukowali
wszyscy nasi utalentowani ludzie.
Kulebin, Sikorskie, Karaliowy
utalentowani ludzie naszych ziem. Jeśli takie rodzą się w innych
stronach świata, to z reguły
mają głębokie korzenie
związane z naszą ziemią.
Gdy zaczęła się pieriestrojka
i otworzyły się drzwi
na zachód
to Japończycy wykupili cały
nakład pisma z 25 lat.
Wszystko co tam publikowano
wdrożyli w swoje życie.
Słyszeliście, że
w latach 90 - tych Japonia
miała wielkie przyspieszenie
ekonomiczne.
Była pierwsza na świecie
dlatego, że wprowadziła u siebie
nasze odkrycia.
To jest zdolność generowania myśli - ale
jest jeszcze jedna cecha
różniąca nas od innych na świecie.
Gdy pisałam słowo " niewiedza"
na tablicy
to pytałam czy rozumiecie
znaczenie tego słowa.
Czy słyszeliście taki zwrot:
"czytać między wierszami"?
No właśnie - dla was to jasne.
Okazuje się, że tak czytać
mogą tylko nasi ludzie.
Czy podczas
czytania fikcji
literackiej
widzicie przed sobą obrazy?
Pojawia się obrazy? Tak.
To dla nas naturalne.
Nikt inny na świecie
nie widzi obrazu przed oczami
gdy czyta tekst książki.
To obrazowy sposób myślenia.
To cecha właściwa tylko
nam - widzenie obrazów tam,
gdzie inni nic więcej nie widzą.
Pozostali czytając widza tylko tekst
i nic więcej.
W mieście półn. Kaukazu
w okręgu Kaukaskim
Michał Szczetinin
stworzył szkołę. Zwykła
10 - latka jak wasza.
Dzieci uczą się przedmiotów
typowo szkolnych ale
uczą się tych przedmiotów za pomocą
metody obrazowej czyli
naturalnego dla nas
sposobu myślenia.
Połączyli tam matematykę,
fizykę i chemię w jeden przedmiot
i uczą się z pomocą obrazów.
Tak samo zrobili z językami.
Te dzieci kończą szkołę
po 5 - 6 latach.
Mając 14 - 15 lat
zdobywają świadectwa średniej szkoły
i idą na studia.
Z reguły kończą potem
2 fakultety.
Jak dotąd jest to jedyna szkoła
w naszej post-sowieckiej
przestrzeni.
Innych na razie nie ma.
Szkoła ta ma dziś poważne
kłopoty.
Nawet dziś nasi przeciwnicy
starają się nas zdusić, nie dać pojąć i uświadomić
sobie - a ściśle przypomnieć
tego,
co tak naprawdę posiadamy.
A to dlatego, że jeśli
przypomnimy sobie
kim jesteśmy to nasze życie
w tym świecie się odmieni.
Gdy "oni" dochodzili do
naszych granic nie mogąc wejść
powiadali: "jesteśmy
na skraju raju"
i nazwali to terytorium UK-RAI-NA
Na tej ziemi zawsze był raj.
Przodkowie go tworzyli niosąc tu
wysokie boże światło.
Tak było,
i tak powinno być dziś.
Nasi Przodkowie wiedzieli, ze w tej epoce
"wielkiego przejścia" jaka się właśnie zaczęła,
będziemy w takim
stanie letargu, zapomnimy
swoją rolę,
dlatego
stworzyli ustne Wedy,
które przekazywano
z pokolenia na pokolenie.
Po dziś dzień mamy i babcie
czytają dzieciom Wedy przed snem.
A co to jest ?
To nasze, słowiańskie, ludowe,
Ukraińskie, Białoruskie
narodowe,
bajki.
Popatrzcie na nasze bajki -
one bardzo się różnią od wszystkich
bajek świata - porównajcie.
Są tam rzeczy, których nie
znajdziecie nigdzie indziej.
Bajka " odmładzające jabłka"
gdzie szary wilk
pomaga Iwanowi zdobyć konia,
a Wasylica Przepiękna
ożywia
zabitego Iwana Carewicza - najpierw
martwą wodą a potem żywą
i przywraca mu życie.
Władanie życiem i śmiercią,
kontakt ze światem zwierząt,
duchów i roślin
to umiejętności naszych ludzi.
Znacie bajkę w której mówi się:" pójdź tam -
nie wiem gdzie,
Przynieś to - nie wiem co"
Przemyślcie choćby nazwę tej bajki.
To zadanie technicznie
niemożliwe
dla żadnego człowieka na świecie,
Tylko "nasz" postawiony
w niezwyczajnej sytuacji
pójdzie i dokona tego.
Spójrzcie -pieriestrojka
u nas ciągnie się już 20 lat.
Żaden kraj na świecie
by nie wytrzymał tej
ruiny i głodu.
Zniszczono co się da,
przemysł, wiejskie gospodarstwa
Patrzcie co się stało z naszym
kształceniem -
system Boloński to
klęska dla naszego kraju.
My mimo tego 20 lat
nadal
istniejemy.
Każdy inny kraj na świecie
rozleciał by się po roku.
My nawet będąc w śpiączce
ochraniamy harmonię i porządek
- choćby w wąskim kręgu
swojej rodziny,
swojej grupie i kraju
i nadal żyjemy.
Cały świat patrzy
-
burzą i nie dają rady
a my jak
ta zabawka "wańka wstańka",
Oni nas do ziemi a my się podnosimy.
A wyobraźcie sobie, że byśmy się obudzili
i przypomnieli swoje przeznaczenie?
Do świata znów powróciłaby
miłość, radość i piękno.
Ale ktoś się bardzo przeciwstawia.
Wydaje się na to ogromne środki
abyście się nie daj Boże nie przebudzili.
Po to jest ta wojna informacyjna
i seksualna
rewolucja.
Jeśli
będąc w swoim wieku
pogrążycie się
w te seksualne relacje
jakie dziś się
propaguje
"jak to ładnie i pięknie"
to nie tylko się
nie przebudzicie
ale upadniecie jeszcze głębiej
niż dotąd.
Seks ludzki to
bardzo silna energia i trzeba
postępować z nią bardzo ostrożnie.
Sprawdźcie uważnie,
Trzeba rozumieć w jakim celu
jej używać.
Nie przypadkiem bajki
czyta się dzieciom do 10 lat.
Okazuje się, że w tym wieku
(dziś już później)
pamięć archetypiczna
znajduje się w stanie
rozbudzenia.
Jeśli w tym wieku czytać
dziecku prawdziwe bajki
- a trzeba te bajki dziś odnaleźć -
Jeśli macie ochotę
to musicie szukać wydań
do 1960 roku.
Po tym roku bajki
były zmieniane,
a w ostatnich 10 latach
przepisano je już tak,
że nie tylko nie da się ich czytać
ale niosą szkodę
gdyż naruszono rytm bajek.
Bajka to konkretny rytm. Słowiańskie bajki napisano tak,
że rytm odpowiada pradawnej
naszej pamięci. I gdy
czytasz dziecku
prawdziwą bajkę to ten rytm
bajki rezonuje z rytmem pamięci.
Dziecko się budzi,
Powstaje rezonans - znacie
to słowo
z fizyki: chodzi o zgodność
częstotliwości.
Dziecko nigdy nie pyta
dlaczego
kurka zniosła złote jajko,
dlaczego Wasylica ożywiła
zabitego Iwana Carewicza,
- ono doskonale zna
swoje możliwości
i rozumie swoje przeznaczenie.
Jeśli potem nie zdusić
takiego dziecka materializmem
to w dalszym życiu będzie
wypełniał swoją misję.
A spójrzcie dziś,
którzy rodzice
nie zadeptują tego? Małe wyjątki,
- tylko nieliczni, którzy coś rozumieją.
A co przeważnie się dzieje? Rodzice opuszczają dziecko w materializm.
Pojadło, pospało, zrobiło kupkę i ładnie.
Kupili odzież, buty - dali książki
w ręce...czytaj.
Obejrzyj wideo, ..komputer,
na tym koniec.
Nasze dzieci są
degradowane przez rodziców
z powodu ich NIEWIEDZY.
A potem rozkładają ręce, lamentują:
" co się stało?
Czemu nie rozumiem dziecka? Czemu
ono mnie nie słucha?"
Zadumajcie się, wchodzicie
dopiero w życie.
Nasi przeciwnicy
bardzo się starają
abyście pozostali w niewiedzy.
Dla nich to bardzo korzystne.
Takimi ludźmi łatwo jest rządzić.
Zaszczepiają do waszej świadomości
złe informacje
i sami widzicie co się
z wami dzieje i jak ogólnie
patrzycie.
O cechach naszego narodu
wie cały świat.
Przypomnę wam teraz bajkę
przy której sami powolutku rozpoznacie
swoje możliwości - uświadomicie sobie to,
czym władacie.
Chyba, że macie coś przeciw?
Przypomnę bajkę o nazwie
"Królewna żabka"- wszyscy ją znacie.
Dlatego właśnie w nią się zagłębię.
przejdziemy od początku
do środka a potem porozmawiamy:
Pamiętacie....Iwan Carewicz
puścił strzałę, złapała ją żabka,
Ojciec daje zadanie swoim
synom: wszystkie przyszłe żony mają
upiec ciasto,
Królewna żabka piecze najlepsze -
ojciec zdumiony.
Wtedy daje synom drugie zadanie,
-przyszłe żony mają utkać dywan.
Znów żabka wykonała najlepszy.
Ojciec powiada: chcę poznać wasze
przyszłe żony -przyprowadźcie je.
Królewicz się zasmucił,
Żabka go pyta: -dlaczego płaczesz?
- Jak tu nie płakać?
Ojciec kazał cię przyprowadzić
- jak ja ciebie Żabkę pokażę ludziom?
Co ona mówi?
"Nie płacz Iwanie Carewiczu,
kładź się spać - "ranek mądrzejszy
od wieczora".
Rano obudziła go,
wysyła go do dworu mówiąc:
"Gdy usłyszycie gromy
niech się goście nie boją
Powiedz im: "To moja żabka jedzie
i wyjdziesz
mi na spotkanie".
I tak się stało.
Pojechał do dworu.Usłyszał gromy - uspokoił gości.
Podszedł do drzwi ją przywitać
Gdy się otworzyły to kogo
zobaczył?
Powiedział do niej:"Ty jesteś Wasylica Przepiękna"
wziął ją za rękę a między nimi
zaiskrzyła miłość,
KOMPLETNA miłość,
która połączyła ich na zawsze.
Pamiętacie - posadził ją za stołem.
Tam ona w jeden
rękaw wlewa wino
a w drugi wrzuca kości
i wychodzi na salę tańczyć.
A na sali słychać cichą, piękną
muzykę.
Tu się zatrzymamy
- porozmawiamy o muzyce.
Dziś uczeni
udowodnili, że istnieje
muzyka dwóch
przeciwstawnych typów.
Istnieje muzyka budująca
oraz niszcząca.
Do budującej należy wszelka
muzyka klasyczna.
Udowodnili to Japończycy
bardzo prosto.
Wiecie, że Japonia to
same skały,
- dobrych gleb nie mają ale
też nie mają
problemów z warzywami.
Zorganizowali cieplarnie i
sztuczną glebę ale dodatkowo
w szklarniach
puszczają muzykę klasyczną.
Okazuje się, że urodzaj
zwiększa się o 20-30
procent.
Wyobrażacie sobie?
Muzyka klasyczna jest
twórcza.
Przeciwieństwem jest muzyka niszcząca.
Należy do niej ciężki rock,metal.
To muzyka, która niesie w sobie
dysonans.
On niszczy ludzką
psychikę. Nie od razu ale stopniowo.
To także udowodniono
doświadczalnie.
Było doświadczenie
z kozami.
Dwie kozy zamknięto w osobnych
pokojach.
Puszczono muzykę, dali siana
- pierwsza słuchała klasyki,
druga ciężki rock
i zamknięto
na 1,5 godziny.
Po tym czasie otwarto drzwi.
Ta, która słuchała klasyki
stała spokojnie, zjadła siano,
a mleka
wydoili więcej niż zazwyczaj.
A ta słuchająca rocka
biegała po pokoju, nie jadła,
bodła w ściany
a mleka nie było z niej
wcale.
Na świat zwierząt niszcząca
muzyka działa bardzo szybko.
U człowieka proces trwa dłużej
ale jest wyraźnie zauważalny.
Ale między tymi skrajnościami
muzyki
jest pośrednia
- tak zwana
popularna.
To jest to co słychać na wideoklipach
w telewizji gdzie
ślicznotki tańcują.
Słuchacie jej w słuchawkach
podczas biegania...
Okazało się, że cała ta muzyka
bez wyjątku napisana jest według
jednego klucza.
Za nią się płaci
szalone pieniądze,
sprawdźcie ile kosztuje każdy klip
wideo.
Okazuje się, że napisana jest w jednym schemacie, rozbudzającym
energię seksualną.
Okazało się też, że działa
ona tylko na ludzi
w ściśle określonym
wieku.
Powyżej 35 lat, na ludzi
dorosłych nie ma ona
wpływu.
Oni rozróżniają informacje.
Muzyka ta
rozbudza głównie podrostki
i młodzież w wieku 14-25 lat.
Właśnie oni słuchają
tej muzyki.
Dyskoteki, prywatki
itp.
Ale naukowcy zestawili statystykę,
- podczas słuchania tej muzyki
przez 3 godziny
bez przerwy
10 % nastolatków ..
A to jest
2 osoby na 20 ludzi
na dyskotece czy imprezie w domu,
idą zaspokająć potrzeby
seksualne.
A w tym wieku seks
jest bez miłości.
Oni sami siebie niszczą.
Dobrze....
Teraz trochę rozważań..
zaraz napiszę słowa na tablicy.
Gdy ludzie wchodzą w kontakt
bez miłości
to doznają:
NAS-ŁOŻ-DIE-nie (pol. "rozkosz" )
Słowo składa się z 3 części:
NAS ŁOŻ (ros. kłamstwo) DIEŁanie (czyn)
- końcówki nie uwzględniamy.
Czym jest ŁOŻ ?
To też starosłowiańskie słowo:
ŁOmać Życie.
Oto znaczenie słowa NASŁOŻDIENIE.
Człowiek, który całe życie
dąży do uzyskania rozkoszy
łamie swoje życie.
Wy doskonale
to czujecie
swoją wyobraźnią.
Podczas seksu bez miłości
ludzie osiągają też
"UDOWOLSTWIE" (zadowolenie)
Jesteście już dorośli
i będę do was mówić
jak do dorosłych.
Podrostkom oczywiście tego nie mówię.
Słowo to składa się z
2 części
"UDO"
i "WOLA"
"udo" to męski fallus -
"wola fallusa"
Oto " udowolstwie".
Mężczyzna, który całe życie
stara się zaspokajać swoje
seksualne potrzeby
- doświadczając "zadowolenia"
niszczy sam siebie. Wiąże sobie stryczek ( udawka).
Oto "zadowolenie" (polskie można by tłumaczyć "wola zadu" - przyp. michalxl600)
- to, czego ludzie doświadczają
w seksie bez miłości.
A czego nigdy nie ma w takich relacjach?
Nie doświadczają
tego - oto: "RADOŚĆ"
Czym jest "RADOŚĆ"?
To też starosłowiańskie słowo
złożone z 2 części:
"RA" i "DOSTATEK"
Kim jest "RA"?
- Bóg- Słońce
tak, to jeden z Wyższych,
których uznawali nasi Przodkowie. "RA"
Dostać można tylko w jednym
stanie - w stanie wysokiej,
prawdziwej miłości.
Na początku wykładu mówiłam, że
gdy ludzie wzbudzają w sobie
seksualną energię
w stanie wysokiej miłości
to dzięki miłości energia ta
wznosi ich
do wyższego świata Bogów,
a ludzie osiągają RA-DOŚĆ,
- otrzymują "RA".
To najkrótsza droga do poznania Bogów.
Przodkowie o tym wiedzieli.
Dlatego w kontakt cielesny
wstępowali
tylko w stanie wysokiej miłości.
Wszystkie inne przypadki
prowadzą
człowieka do zniszczenia.
Potocznie "RADOŚĆ"
to szczególny rodzaj
mądrości.
To nie jakieś hi. hi, ha,ha
i krótka przygoda...
-nie to.
Radość to głębokie uczucie
- drugie po miłości.
Każdy z was urodzony
na tym terenie
jest w stanie
osiągnąć ten stan lecz
nie każdy potrafi
się do niego zbliżyć.
Na terenie Rusi było wielu
Bogów ale za najwyższą
przodkowie uznawali
matkę wszystkich Bogów
o imieniu "MĄDRA".
To właśnie nasza Żeńska Bogini
niesie w ten świat światło,
miłość i piękno.
Teraz wróćmy do naszej bajki.
Wasylica zaczyna tańczyć do cichej i pięknej
a więc twórczej muzyki.
Wchodząc w określony rytm
zaczyna konkretne
działania.
Macha lewą ręką tworząc jezioro,
macha prawą tworząc łabędzie.
Co się dzieje?
Dzieją się cuda.
To Wy
-nasi młodzieńcy i dziewczęta
po dziś dzień jesteście w stanie
tworzyć w tym świecie cuda,
ale tylko w jednym stanie:
w stanie wysokiej, prawdziwej miłości.
O tym wie cały świat.
Wielka wojna ojczyźniana
przypomina o tym.
Skończyła się ona dawno ale
jej echa po dziś dzień
słychać po naszej ziemi.
Z działań wojennych powracali
mężczyźni z sytuacji
w których ujście z życiem
było niemożliwe a oni
przeżywali - a dlaczego?
Bo gdzieś tam czekała na niego
kochająca Żona.
Swoją miłością nasza Żena
jest w stanie
chronić tego - kogo miłuje.
I właśnie dlatego
pierwiastek żeński
czczony był na tym terenie
ponad
wszystkimi Bogami.
Wszechmocna - Mądra.
Odkrył to Piotr Tałoczka podczas
wykopalisk pod Kijowem.
Odkrył w ruinach
wiele
żeńskich figurek
Bogini,
którą czcili nasi Przodkowie.
Właśnie nasza ŻEŃCZYNI -
-uduchowiona , niesie w świat miłość
i piękno.
Właśnie jej - bardziej niż mężczyźnie
dano jednoczyć ten świat z Bogami.
"Świetlista Ruś" jest dzięki Słowiańskiej Żeńczyni.
O tym też wszyscy na świecie wiedzą.
Wiecie jakie dziewczęta ceni się
najbardziej na świecie?
Właśnie nasze - Słowiańskie
A dlaczego?....
Uroda to tylko
5 procent.
To powierzchowność. Ona
zależy wprost
od pozostałych 95 % .
Dlatego ,że
duchowe piękno naszych
dziewczyn jest tak wielkie,
że zewnętrzność odpowiada jej
duchowości.
I patrzcie gdzie dziś
się wiezie nasze
dziewczęta za granicę?
W jakie miejsca?
Burdele i knajpy
- praktycznie niewolnictwo.
A dlaczego?
Bo ci co je tam wykorzystują
dobrze wiedzą co mogą
próbować uzyskać....
Chcą więcej i właśnie
z naszych dziewcząt
próbują wydobyć "RA"
- to czego nigdy nie mogą zaznać.
A to dlatego, że okradają nas.
To co najświętsze i najpiękniejsze
to nasze
"dziewice".
Zadałam wam teraz pytania na które
odpowiedź znajdziecie
tylko gdy zwrócicie się do waszej
pamięci genowej.
Czas się obudzić
- dzieci wielkich Przodków,
przyszedł wasz czas.
Pora się ocknąć i tworzyć
tak jak zawsze bywało.
Na waszych barkach to zadanie,
- zrozumcie kim jesteście.
Jesteście
wielkimi Rusami, którzy żyli
przed tysiącami lat.
Przyszliście by wskrzesić ten świat.
W Was jest ta wiedza.
Zaglądnijcie głębiej w swoją pamięć
i przypomnijcie sobie
Kogo i czego
bronili nasi Przodkowie
gdy ruszali bronić ojczyzny,
gdy napadali ją wrogowie.
- Żon???? o nie się martwić nie musieli - one szły walczyć
razem z mężami.
Pomyślcie - śmiało DZIECI !!! No właśnie.
A szczególnie Przodkowie
chronili dziewice.
A dlaczego?
To co teraz powiem
odnosi się do dzieci
oraz dziewcząt.
Dziewictwo jest męskie i żeńskie
ale to o czym powiem
w większym stopniu
dotyczy dziewcząt - w nich widać to najwyraźniej.
Okazuje się w pewnym wieku
począwszy od 13-14 lat
- a współcześnie zdarza się
dużo wcześniej -
w jej świadomości
rodzi się obraz przyszłego
małżonka
a razem z tym obrazem
w jej sercu rodzi się miłość.
I zaczyna miłością otaczać
tego kogo widzi podświadomie.
Jeśli u dziewczyny wytworzył się obraz
to ten młodzieniec istnieje realnie
w tym życiu.
Też się urodził i jest już dorosły.
Gotowy do spotkania i
temu chłopcu
NIGDY
nic złego się nie stanie.
Nie zacznie pić,
nie wpadnie pod samochód,
wszystko mu się będzie dobrze układać,
w nauce i w pracy - a dlaczego?
Dlatego, że gdzieś jest dziewica,
która go kocha.
I swoją miłością ona go chroni.
Nasza Żeńczyni jest zdolna
chronić miłością tego
kogo kocha.
Patrzcie co jest dziś,
dziewictwo
tak męskie jak i żeńskie
jest naganne.
Dziś coraz częściej
w audycjach TV mówią
dziewczętom o tym,że
nie ma księcia na białym koniu.
Dziewczyna oglądająca taką
audycję pomyśli sobie:
"może faktycznie nie ma?"
- i odwraca się od obrazu.
Odwracając się zrywa
cielesną więź,
traci kontakt.
Chłopak gubi się w życiu,
dziewczyna
gubi się w życiu.
On potem
ożeni się z kim bądź,
ona być może kogoś znajdzie
i wyjdzie za niego za mąż.
Będą starali się stworzyć rodzinę
i mieć dzieci próbując
tym dzieciom opowiedzieć
o miłości,którą sami utracili.
Takie rodziny są niestabilne.
Szybko się rozpadają bo
i dziewczyna i mężczyzna
w swoim wnętrzu
tak czy siak czują,
że jest ktoś
z kim mogliby być
prawdziwie szczęśliwi.
Ale w naszym kraju
nie ma nic niemożliwego.
Jeśli oni ogrzeją swoją miłością
ten obraz, który w sobie słyszą
to można przywrócić tego
mężczyznę dziewczynie.
Oczywiście nie będą to
już takie radosne spotkania
gdyż
ludzie ci wycierpieli w życiu
jakieś trudy
i mnóstwo goryczy
- tym nie mniej jest to możliwe
w naszym kraju.
Nasza Słowiańska Żeńczyni może przejść przez ogień, wodę i miedziane trąby (tytuł bajki - przyp. michalxl600) -
może pokonać wszystko.
Po to dane jej to wysokie uczucie miłości,
musicie tylko dziewczęta mocno
nad tym pomyśleć
i przebudzić w sobie to
co starają się
w was zgasić.
Tych, którzy to czynią
nazywamy:"gnębicielami
wielkiego Słowiańskiego narodu".
Zadumajcie się nad tym co się dzieje.
Dziewczyna czekająca na
przyszłego męża...
nie dopowiedziałam o wojnie:
Gdy nasi Przodkowie szli
bronić ojczyzny
zostawiali za sobą dziewice,
a to dlatego, że
uważano je
za najsilniejszą Żeńczynię w rodzie.
Dziewicza miłość
nie ma granicy.
To bezgraniczne, najczystsze,
najsilniejsze uczucie
jakie ma Żeńczyni.
Tak więc
dziewice na tyłach
ochraniały miłością tych,
których kochają - matkę, ojca
swoich braci, siostry
narzeczonych i ludzie z frontu
wracali żywi - bez strat. Nigdzie na świecie
takiego czegoś nie było.
Tylko u nas. Żeńczyni może miłością
wyciągnąć nawet ze śmierci.
I to czynią po dziś dzień
nasze piękności - nawet będąc w tym stanie współczesnego letargu.
A wyobraźcie sobie, że się przebudzicie?
W każdej z was wzbudzi się to uczucie
bardzo mocno,
i każda z was spotka swojego
narzeczonego i każdy będzie
prawdziwie
szczęśliwy.
I znowu rozbłyśnie
ten świat tak
jak to było dawniej.
Dziewczęta oczekujące swoich narzeczonych
nazywano WIESTA -od słowa
" wieść" (prowadzić).
Gdy dziewczyna marzyła
o swojej szczęśliwej
przyszłości
-ona tworzyła historię
swojego rodu.
A wszystkie dziewice razem
tworzyły
przyszłość swojego narodu.
One niosły "dobrą nowinę"
swojemu narodowi.
A co dziś mamy? NIE-WIESTY
I spójrzcie od kiedy...
"Niewiesta" to ta co nie wie,
która nie niesie "dobrej nowiny".
Tak więc dziewczęta,
chcę byście z "niewiast"
zmieniły się w "wiesty",
-stały się wiestami.
Porozmawiamy teraz
o najprostszej rzeczy
z waszego codziennego życia.
Chodzi o waszą odzież.
Wy nawet
nie zdajecie sobie sprawy
skąd ta moda,
dlaczego dyktują właśnie taką.
Nie zdajecie sobie sprawy
dlaczego ubieracie się tak właśnie.
Chłopców tutaj
niewielu - oni jak myślę
mogą dać odpowiedź
ale to po was.
Niech słuchają.
Powiedzcie proszę dziewczęta,
czy aż tak gorąco jest na ulicach?
Po co wdziewacie takie krótkie spódniczki,
kurteczki z dekoltem,
brzuszek
na wierzchu.
Albo zimą spodnie tak ciasne
by wszyscy widzieli
jaką macie piękną figurkę,
aby cały świat
popatrzył na waszą urodę.
Po co to czynicie?
-Aby podobać się płci przeciwnej.
- Słusznie - a jeszcze dlaczego?
-
Aby być piękne. tak.
Aby latem nie było gorąco.
Chłopcom-
się podobać -
już wspomnieliśmy.
Zrozumcie, że tak WY myślicie.
Dlatego że macie taką chęć,
chcecie być piękne.
Ale chłopcy
zupełnie inaczej
to widzą.
Niech chłopcy powiedzą dlaczego
dziewczęta tak się ubierają?
Może być jednym słowem.
"uwodzić"?
No oczywiście!!
"uwodzenie" -podpowiedziała wam,
nie krępujcie się.
To nic złego.
A w bibli.......
nawet nie podejrzewacie, że uwodzicie.
uwodzenie
to duży grzech.
W biblii
o tym napisano.
Ew. Łukasza rozdz. 17
"Niemożliwy jest ten świat
bez pokus
ale biada temu
przez kogo przychodzi pokusa. Lepiej
by się wcale nie narodził
niż wodził ich na pokuszenie"
Kuszenie to wielki grzech. .....
to jest złe, grzech itd.
tak nie wolno, dawno wam już
o tym mówili...
Ale teraz rozpatrzymy
najprostszy przykład
na którym sami zobaczycie
co się dzieje gdy tak się
ubieracie. Nawet się nie
domyślacie.
Wyobraźmy sobie, że
młoda bardzo piękna
dziewczyna 18 lat
- super piękność - modelka.
Najlepsza na świecie.
I nasza modelka
trudziła się w domu
gotowała i sprzątała
i zmęczona zdecydowała wyjść na spacer.
Na ulicy ptaki śpiewają i słońce
- i jak się ubierze?
wszyscy wiedzą.
Taka modelka postara się
całemu światu pokazać
swoją urodę.
Spódniczka mini,
góra ledwo co zakrywa,
przyczesała włosy i poszła.
Załóżmy,
że nie chce
nikogo widzieć,
oczy spuściła do ziemi
nikogo nie zauważa ale....
Jesteście dość dorośli
i wiecie, że mężczyźni
bywają różni.
Weźmy 2 krańcowe przypadki:
Jeden mężczyzna
wysoki duchowo
dla którego ważne są cześć, sumienie, godność
wierność.
To nasza kategoria. Taki
dużo czyta, rozważa
kwestie filozoficzne,
kocha matkę,
ma ukochaną pracę, a może
jest już z nim ukochana kobieta.
Cześć i sława kobiecie,
która wychowała takiego syna.
Lecz istnieje jego przeciwieństwo
dla którego
rozkosz i zadowolenie
seksualne to szczyt jego marzeń.
On szuka nieustannie aktów,
które migają mu przed oczami
aby mu wszystko buzowało,
i tak dalej.
I teraz nasza piękność
idzie spacerować na deptak.
Z naprzeciwka idzie pierwszy
wysoki duchem mężczyzna.
Ona go nie zauważa a on ją zobaczył,
"ach! jaka piękność!"
Jej zewnętrzna uroda
jest mu natchnieniem.
Poszedł kupić kwiaty
i podarował ukochanej,
pocałował matkę
zajął się ukochaną pracą,
Jej uroda uniosła go
wysoko w przestworza.
O tej piękności dawno zapomniał
ale nasza piękność idzie
idzie dalej a naprzeciw
trafia się ten ot mężczyzna
- zobaczył ją,
i co się z nim dzieje?
Cała jej zewnętrzność
krzyczy:"popatrz
jaka jestem piękna!
Weź mnie!"
Jej zewnętrzna uroda rozbudza go
na jego poziomie.
A jego poziom to
seksualna rozkosz
i zadowolenie.
Oczywiście dziś mężczyźni nie są
tak agresywni, żeby ją
złapać za głowę
i zrobić co tam chce.
Ale w myślach tak.
On obojętny nie będzie.
Oni się miną
ale w myślach ją trzyma
i zacznie z nią czynić
wszystko co zapragnie.
Będzie tak ile zechce ,jak zechce,
i kiedy zechce.
Powstaje między nimi kontakt cielesny,
ona dała powód - on go
przyjął.
i popłynęło.
Zaczynają ku niej płynąć
wszystkie jego negatywne myśli
wzmożone seksualną energią.
Ona ją wzbudziła a
seksualna energia
zasiliła jego rozpustność,
żądzę, nienawiść
zawiść
i zespół negatywnych energii
płynie do naszej piękności
a w jej biopolu powstaje dziura.
Przebija
jej biopole.
Ilu takich może ona
spotkać po drodze?
Całe morze.
Ona wracając do domu
- może i fizycznie wypocznie
- wcześniej była zmęczona -
Z poziomu duchowej kobiety
opuści się na materialny poziom.
Tam miłości już być nie może.
Pojawią się
myśli:
"chcę samochód, chcę mieszkanie, bogatego męża",
A jeśli nasza piękność jest
zamężna? Czemu jeszcze
nie przyniósł dużych
pieniędzy?Dlaczego dzieci
nie mają ubrań,dlaczego
nie mam
nowych butów?
Jeśli jest mężatką
to cała ta
negatywna informacja podczas
kontaktu płciowego
między małżonkami
realnie
przepływa na męża. Mąż zaczyna się na nią
denerwować. Pojawiają się problemy,
wątpliwości, staje się nerwowy
w pracy, zaczyna być źle,
Pojawiają się awantury, dzieci
dopada choroba.
I kto tu winien dziewczęta?
Musicie pojąć, że przyroda
dała wam bardzo wiele.
Jesteście najsilniejszymi dziewczynami na świecie.
Władacie wielką siłą,
Czy warto wam
stosować ją
tak
bez wiedzy?
Tu zaczynacie zniszczenie siebie
i swoje otoczenie.
Odpowiedzialność na was ogromna
- musicie mieć świadomość
w pełnej mierze.
Ja na tym kończę.