niedziela, 17 marca 2019

JAKOŚĆ ŻYCIA JEST PROPORCJONALNA DO ZDOLNOŚCI CIESZENIA SIĘ (RADOWANIA).

źródło tłumaczenia: https://vk.com/nw_earth?w=wall-39824723_253937


   ach! pełnia księżyca się zbliża, do tego niedziela a te znoszę nie najlepiej. Wydaje mi się, w niedziele "siada" ogólna energetyka społeczeństwa. Ludzie "wypsztykali się" z energii w piątek i sobotę, potem wielu oddało haracz energetyczny w jakimś kościele itp. 
   No w każdym razie na pociechę znalazłem sobie taki oto niedługi artykuł- polecam:

Babcia odeszła na długo przed tym, zanim nauczyłam się lekcji zawartej w jej listach: przetrwanie jest jasnością świadomości, a jasność świadomości jest uwagą (uważnością).

Tak, napisała, że ​​kaszel dziadka się pogarsza, że ​​niedawno stracili dom, że nie ma pracy, nie ma pieniędzy, ale lilie wodne rozkwitły, jaszczurka znalazła miejsce na słońcu i róże trzymają się pomimo upału.
Babcia przyswoiła sobie to czego nauczyło ją trudne życie: czy sukces jest z tobą czy porażka - one wciąż nie decydują o jakości życia. Jakość życia jest zawsze proporcjonalna do możliwości (zdolności) radowania się. A zdolność radowania się jest darem uwagi.

Julia Cameron „Droga artysty”