środa, 29 marca 2017

Pokrzywy- cud natury.

Kopiuję jeszcze list wysłany 2 godziny temu do pewnej znajomej:

2/3 pokrzyw i 1/3 miodu
(z moich doświadczeń wynika, że może być za słodkie - osobiscie daję jeszcze mniej miodu). Ogólna zasada z pokrzywami jest taka aby zrobić tak by nie parzyły.
Dawno temu mój ojciec mielił je w maszynce do mięsa. Do podstawonej szklanki czy kubka płynął z maszynki sok. Z miąższu rodzice robili sałatke (to była domieszka do czegoś - normalnie jak zielenina) a sok zmieszany z miodem piliśmy.
Ja dziś jadam całą roślinę - będąc na podwórku międlę w palcach (jak się ją zgrabnie skręci i złamie w pół to nie parzy) a potem drobno gryzę a w domu można na wszelkie sposoby.
Kiedyś miałem do dyspozycji mały moździeż (taki kamienny byłby najlepszy)- to już jest w ogóle wersja super- naj...
Ale dziś na co dzień mam do tego młynek - taki zwykły kawowy. To trwa dosłownie kilka sekund i pokrzywy mielą sie na pastę.
To zamieszać z miodem- prof. Włodzimierz Sedlak (polecam gorąc książke "Życie jest światłem"- czytam właśnie po raz drugi po 30 latach. To postać bardzo niedoceniana i niezrozumiana. Wyprzedził swoją epokę o lataświetlne) twierdził, że w tym połączeniu powstaja jakieś bardzo korzystne substancje - po zamieszaniu dobrze by było aby ta mieszanka choćby godzinę (może być kilka - w lodówce spokojnie można to trzymać ze 2 doby, więcej nie próbowałem) bo wtedy następuje to połączenie.
Z dawnych sposobów (gdy nie mieliśmy maszyn AGD- młynków itp.) pamiętam, że pokrzywa była zwyczajnie siekana nożem na desce-  trzeba się rzecz jasna zaopatrzyć w jakąś rękawiczke do tych celów albo w inny sposób (przyłożyć drugą deską) by nie poparzyć palców. 


O pokrzywie można pisac długo i trudno ją przecenić. Znam osobiście przypadki wyleczenia raka pokrzywami.  Oczyszczajcie się! Ponadto jest to "zielonka" a więc odnawia naszą krew. Hemoglobina ma niemal identyczną budowę jak chlorofil - organizm bardzo łatwo radzi sobie z podmianą wewnętrznego atomu (bodajże manganu) na żelazo. już po 20 minutach od spożycia zaczynają sie tworzyć pierwsze komórki hemoglobiny.  ostatnio miałem przypadek w rodzinie - osoba ma duszności, powietrze czt\yste, wieś, słońce - szybka myśl: pokrzywa, po godzinie od spożycia stan sie poprawił a rano był to nie ten człowiek. 

p.s. szukam w necie fotografi i znalazłem artykuł http://zdrowie.dziennik.pl/aktualnosci/zdjecia/390743,1,pokrzywa-to-lek-afrodyzjak-preparat-odmladzajacy-oto-wlasciwosci-pokrzywy.html Powiadają tam, że to nawet afrodyzjak ;)