poniedziałek, 22 lutego 2016

Miłość

   W zadnych innych czasach, w żadnym innym wieku nie mówiło się tak wiele o miłości jak obecnie. Nieustanne rozmowy o miłości jakie prowadzimy stwarzają iluzję jakoby coś nam było wiadome na ten temat. Tym samym okłamujemy innych i okłamujemy siebie. Ale bez miłości człowiek umiera. Tak jak ciało potrzebuje pożywienia tak samo dusza potrzebuje miłości.
Miłość to potrzeba. Żywność można wyhodować, można ją przygotować. Natomiast dla miłości potrzebne jest co innego - umiejętność bycia zrelaksowanym, dostępnym i otwartym.

   Ale to jest niebezpieczne - cały czas być otwartym i narażonym na zranienia. Kto wie co może się tobie przytrafić? Dlatego ludzie starają się być zamknięci - wtedy czują się bezpieczni. Bezpieczeństwo jest ale życie zanika. Ludzie ci są martwi jeszcze za życia. Pełne bezpieczeństwo - prawie jak w grobie. Wszystko stabilne i przewidywalne - nie ma się czego obawiać. Lecz jeśli brak jest życia to jaki sens ma stabilność?

  Prawdziwe życie zawsze jest pełne przygód a największą z przygód jest miłość. Miłość niesie ciebie w nieznane -pozwala ona bytowi zawładnąć tobą. Ale byt (istota) zgodzi się zawładnąć tobą jeśli jesteś gotów się w nim rozpuścić.
W tym rozpuszczeniu rodzi się miłość. Znikasz ty a pojawia sie miłość. Tak rodzi się Bóg - miłośc jest początkiem Boga. Miłość - zwiastun Boga, pierwszy promień słońca.

https://vk.com/vedmir?w=wall-4051472_87512