sobota, 10 czerwca 2017
11 komentarzy:
"OSTRZEŻENIE: wszystkie anonimowe komentarze bez jakiegokolwiek nicka/charakterystycznego znaku/ podpisu będą usuwane".
UWAGA TECHNICZNA: aby rozmowa miała jeden ciąg trzeba zawsze wcisnąć ";odpowiedz" pod pierwszym (przewodnim) postem zaczynającym daną rozmowę.
2.Najpoczytniejsze artykuły są dostępne po prawej w szybkich linkach pod nazwą "abecadło".
3. Ponadto w razie braku publikacji na stronie proszę o wiadomość na mail. Z jakiegoś powodu niektóre komentarze mylnie oznaczane są jako spam.
4. Wbudowana wyszukiwarka blogowa jest trochę niedokładna i omija pewne treści pomimo występujących w nim szukanych słów. Innym rozwiązaniem jest wpisanie w google, czy bezpośrednio w pasku przeglądarki frazy: site:michalxl600.blogspot.com szukanywyraz Wynikami będą wszystkie artykuły zawierające słowo "szukanywyraz" na tymże blogu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Powyższy mem jest chyba dziełem Norberta lub jego przyjaciół. Polecam taki adres:
OdpowiedzUsuńhttps://vk.com/slowianskaziemia
Jeśli chodzi o ten mem, to przyszło mi, że jeśli Kobieta- Żeńczyni odnajdzie swego Mężczyznę to chwalenie Go przyjdzie jej z łatwością. Prawda? I.
Usuńoch.... mam taką nadzieję.
UsuńWokół pojawia się kilka kobiet starej epoki (przed godzina rozmawiałem dość długo z matką mojego sympatycznego pomocnika na budowie. Pomocnik działał tu ze mną około 6 lat temu). Te mechanizmy kontroli są jak wirus wszczepiony w świadomości i chyba tylko "totalny reset twardego dysku" (jak na sesjach CG na przykład) jest w stanie tu coś pomóc. To się odradza jak chwast nie do końca wykarczowany z ziemi. Moja mama na przykład niby wszystko już wie ale wdrożyć to w praktykę jest ponad jej siły. Tak silnie te panie (bo i o mamie w/w pomocnika w tej chwili myślę, która sama przyznała, że zastosować w praktyce jest ciężko) kochają stare - wadliwe układy, tak silne jest przyzwyczajenie by nieustannie sprawdzać i kontrolować wszystko. Mama pomocnika jest zadeklarowaną katoliczką - katechetką świecką nawet - i byłaby oburzona gdyby jej powiedzieć, że ma słabą wiarę w opieke Boską. A jednak podświadome próby "bycia przed mężem" i podkreślanie tej pozycji bycia władającą (w każdej niemal sytuacji- zaraz opiszę zdarzenie z przed 2 dni) są niesamowicie silne.
Miałem tu gości- rozmawiam sobie z Grześkiem jak z człowiekiem, którego nie widziałem 3 lata, intensywny kontakt, wymiana energii i myśli. Temu się przysłuchuje mama ale w pewnej chwili najwyraźniej rozmowa zaczęła się wymykać z pod jej kontroli - czegoś tam nie ogarniała lub może coś nie zgadzało się z jej wyobrażeniami i nagle się wtrąca: "no dobrze - to może teraz zakończcie i przejdźcie tam" (coś w tym stylu- być może coś innymi słowami ale takie właśnie idiotyczne). Rozmyślałem sobie nad przyczynami tego jej zachowania i znajduję tylko jedne: chęć zaistnienia w danej rozmowie i sprowadzenie chłopców "do parteru"- pokazania kto tu rządzi, kto ma władzę.
Ja już reaguję natychmiast na tego typu zachowania (nie wolno przemilczać bo potem są zapominane) i w dość ostrym tonie zapytałem dlaczego się wtrąca w rozmowę dwóch mężczyzn z taka propozycją i co ona miała na celu? Odpowiedziała: "bo mnie się wydaje, że tam było by jakoś lepiej abyście rozmawiali". Jeśli się nie podobało to mogła sobie odejść (ogród - staliśmy pod jabłonią).
Jeszcze 2 lata temu by się obraziła za takie zwrócenie uwagi a więc jest już odrobinę lepiej (mama słabnie fizycznie, przestała jeździć samochodem itp. Ogólnie wszechświat ją "eliminuje" dając jej do zrozumienia, że tą drogą iść się dalej nie da).
Z mamą pomocnika podobna sprawa- jej syn o którym mowa (bo jest więcej rodzeństwa) ma dziś 23 lata a ona mi coś opowiada w stylu "Tomek dorasta". Słuchać takich bzdur już nie mogę- szczególnie od ludzi deklarujących się jako wierzących.
Ukochanego człowieka nie można wybrać z gotowego bufetu. Trzeba go wybrać z tęsknoty duszy. Ktoś wybrany tylko dlatego, że właśnie był pod ręka, nigdy nie zaspokoi tęsknoty duszy. Tu potrzebna jest intuicja, bezpośredni posłaniec duszy.
UsuńCiekawy filmik na temat tego, co robić zaraz po przebudzeniu:
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=Z7iaqsAq1UI
Zobaczcie jakie słodkie dziewczyny.
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=paIYpech9pY
Pozdrawiam I
fantastyczne !!! W podglądzie po prawej wyświetla się chyba inne nagranie tej dziewczynki. Na razie jeszcze uładzam komputer i nie mogę wszystkiego obejrzeć.
UsuńW tej chwili po raz kolejny wybrzmiały u mnie słowa piosenki :)) - ale to już szeptem .
O właśnie o czymś podobnym dodałem niedawno post :) http://www.ktopyta.pl/toksyczna-zona-niech-zobaczy-co-stalo-sie-z-zona-gorala-gudbranda/
OdpowiedzUsuńKAPITALNE! Wszystkim polecam zajrzeć. Zasadę wyjaśniał kilka razy choćby Lewszunow a na pewno coś wspomniał o niej facet z wykładu "jak kobiety rujnują mężczyzn".Nawet jeśli mężczyzna popełnił błąd to energia miłości jego żony zminimalizuje lub całkowicie zniweluje negatywne skutki złej decyzji.
UsuńPrawda. Wystarczy, aby kobieta wyciszyła się i uwierzyła w moc własnego serca, w moc miłości. Żaden rodzaj magii ani psychologii nie da lepszych skutków :)
UsuńZnam tą opowieść od kilku lat i staram sie ja wdrazać w życie i działa w mojej relacji z moimi młodymi mężczyznami moimi Synami. Oni rosną w siłę, a ja mam cudowna od nich opiekę. Polecam wszystkim Zonom Matkom Siostrom Córkom Stosujcie tę zasadę i uwierzcie w MOC swojego Serca Ta moc jest Nieskończona i Czyni CUDA. Pozdrawiam serdecznie I.
Usuń