"Czyli tak jak pradawny czerwony kącik w każdej izbie?"
Ano właśnie - chodzi o to samo, nazywają go "Boże Kioto" albo "jasny kąt" po naszemu... jeśli użyć określeń Rodzimowierców. Główny ołtarz oraz każdy ołtarzyk domowy stanowią wspólnie jedną całość. Dla nas ołtarz to miejsce gdzie odbywają się ... modlitwy, medytacje, rozmowy.... czyli sypią się iskry ale... nie takie od młota... lecz iskry duchowe. Dla nas są to... cechy duchowego ognia. "Alatyr" Jest to jeden z naszych najbardziej znanych symboli- -używany jest przy uzdrawianiu, noszony bywa na kiju... przez kolędników prawda? Gwiazda żydowska ma taki kształt, - ta pod którą rodził się Jezus a prawdziwi kolędnicy- "kolęda" od słowa "koło" noszą naszą 8- ramienną gwiazdę. Oto i "Alatyr". Występuje wszędzie w naszym wzornictwie, na koszulach, sukniach i w sztuce - wszędzie. To jest nasz Alatyr. Rozwija się w ten sposób- -rozkręca po całości... i człowiek żyjąc według "koła" ... powinien tak je przeżyć aby... aby wejść w nową spiralę, i w następną spłodził syna, posadził drzewo, napisał pracę naukową albo książkę itd. A gdy tylko człowiek przestaje myśleć i rozwijać się to zaczyna iść w kierunku przeciwnym i dochodzi do punktu śmierci. Dlatego też "kołogod" trzeba przeżyć... "z życiem" - według zasad Swaroga, według naszej matrycy- -naszej trójcy. Wszyscy ją znamy: Rod, Łada, Swarog- - gdzie Mateńka- Łada... jest niejako pierworodną Roda a Swarog - męski aspekt, To tak dla nowicjuszy w temacie. Łada to żeński. "mleczne koło" Oto i nasza matryca. trójca. Obecna jest wszędzie. Trójca nie "zstąpiła w piędziesiątnicę" To jakieś głupoty i kłamstwa katolickie. W ogóle świat zaczął się właśnie od tego- - z grubsza ujmując nasz świat... i nasz wszechświat zbudowany jest właśnie tak. I już - a potem od Swaroga wiodą się ... na kolejnych etapach zrodzone są inne siły... przez tę siłę. Wedy o tym mówią, że... dzieci Swaroga pojawiły się na Ziemi itd. ale u źródeł było o tak właśnie. Wszystko jest tak podzielone: męskie, żeńskie, męskie, żeńskie, nieustannie. I według "kołogoda" zobaczymy jak mężczyźni... i kobiety się czują i dlaczego. I jaki mają wpływ te naturalne obrzędy i święta. Oto i nasz "Alatyr" (w bajkach -kamień), -nasz ołtarz będący wszędzie. we wzornictwie, w myślach, w modlitwach, w wypiekach, kolędnicy go noszą na kiju, Mamy więc "koło".... tłumaczone bywa jako okrąg (kołowrót)... czyli Słońce. Koło- Kolęda, narodziny Jezusa... nie mają z tym nic wspólnego.
Kolęda to święto
o wiele starsze.
Zaczynamy w momencie gdy
Słońce jest najciemniejsze.
Tutaj jest najjaśniejsze,
Tu mamy równonoc wiosenną,
a tu równonoc jesienną,
I teraz przyjrzymy się
jaką my Słowianie- Rusicze
mamy więź ze słońcem.
My wprost zależymy
od Słońca-
- zarówno stan mężczyzn
jak i kobiet.
zobaczymy w których miejscach są
różnice i jedni ...
czują się mocniejsi a
druga płeć słabsza,
oraz w którym miejscu
się synchronizujemy-
- a tu od razu staje się jasne...
dlaczego przyroda logicznie współgra.
Nasi Przodkowie w tym czasie
poczynali dzieci itd.
Niby są to proste sprawy,
wszystko to się od razu
układa jak należy.
Wszystko staje się klarowne
i zrozumiałe.
Wszystko to zaraz przenikniemy.
Zaczynamy stąd, od
"narodzenia Słońca",
Kolęda - to również
imię Boga Roda...
gdzie Rod się rodzi-
rodzi się wszystko, energia...
Jest to globalne przejście...
do nowej przestrzeni i nowego czasu.
Według "Kołogoda" mamy
4 główne święta.
Przejście w skali globalnej...
nie może trwać 1 dzień
ani nawet 3 dni.
To nasze kolędowanie trwa
nawet i 12 dni.
Wiosenna Masielnicę ...
i jest już przejście do ...
następnego święta znanego
pod nazwą "Czerwona Górka"...
też trwa 2 tygodnie. Najpierw...
a potem Przodkowie, potem....
Jasny tydzień więc w zasadzie 3.
Globalne przejścia....
tu "Jesiennica" -bo ku jesieni.
Pamiętacie, że trwa wtedy "Nowolecie"
-"Pokrow" jest na końcu -
Babie lato, i tak dalej....
Czym to jest?
To globalne przejście-
-jest to przejście człowieka...
do innego stanu.
I tą granicę trzeba przejść
w ten sposób...
aby wzmocnić swoją odporność,
aby uchronić ....
system hormonalny,
gdyż wszystkie te cykle
się bardzo różnią...
i jeśli przejść je
niewłaściwie...
to się szybko zestarzejecie
albo też stworzycie...
jakiś problem chorobowy itd.
To jest regulowanie.
Słowo "obrzęd"...
co ono znaczy?
"Ob-rjad"
Korzeń słowa to "riad" -
"rjedzić" - wprowadzać ład.
Tak więc co robimy poprzez
obrzędy?
Wprowadzamy ład -
-porządkujemy siebie.
Tak tam się to dzieje.
Poprzez dobre żywienie i wszelkie działanie-
- korowód włącza nowe biorytmy.
To nie zwyczajny korowód...
i nie można chodzić sobie
byle gdzie.
To musi być zgodne
z przyrodą.
Stąd tłumaczę dlaczego
w jednym obrzędzie....
jest tak a w drugim inaczej.
Dlatego, że taki jest
biorytm przyrody....
i trzeba z nim wpaść w rezonans
i pomóc organizmowi...
płynnie przejść....
w stan zimowy albo
przejść płynnie ...
w stan letni.
Dlatego też pomiędzy
przejściami globalnymi-
- głównymi świętami
istnieją jeszcze
pośrednie spotkania.
Istnieją jesienne, wiosenne,
a między nimi jeszcze mniejsze.
Gdy przejrzymy spis obrzędów
-nawet i w kalendarzu
świąt ludowych...
to przygotowany człowiek
dostrzega istniejący system
i płynnie przechodzimy-
-dlatego też...
każdy kroczek w kalendarzu-
- obrzęd albo
przygotowanie do niego-
-bo do obrzędu czy święta
musimy się przygotować-
dojść do niego i prawidłowo
w nie wejść,
uczestniczyć w nim i we właściwy
sposób z niego wyjść.
A wtedy cały twój skład
chemiczny będzie jak trzeba -
- będziesz się czuł zdrowym, krzepkim,
wesołym i młodym.
Otóż to !
Wróćmy tu - popatrzcie:
teraz widzimy czym jest obrzęd-
Uładzamy siebie.
A czym jest święto?
Wedy czytaliście?
Jak tłumaczymy słowo:
"święto"? (prazdnik)
Wiedzie się od słowa
"prazd" (przejść)
"czeriez" (poprzez/przez)
- czytaliście, już się
wam przypomniało?
Oznacza to, że powinniśmy
przejść próg jakiegoś okresu...
aby się odmienić.
Podejść, zmienić się,
przeobrazić itd.
Ten próg trzeba przejść prawidłowo-
- dlaczego te miejsca
są takie wielkie?
Bo są niestabilne - płynne,
znajdujecie się między światami.
To jest bardzo płynny stan.
Kiedy jeszcze tak bywa?
W południe,
o północy,
podczas narodzin człowiek jest
ni tu ni tam,
podczas śmierci podobnie-
- ani tu ani tam,
Dlatego też wszystko to
obudowane jest obrzędami...
aby człowiek miał łączność
ze swoim egregorem-
ze swoimi Przodkami.
Równonoc jesienna i wiosenna
to czas na kontakt z rodziną.
Dlaczego? Bo przestrzeń
między światami ....
bardzo się do siebie zbliża,
i nie przypadkiem są takie dni.
Zaczyna się subtelna komunikacja.
Rozmawiacie z nimi,
otrzymujecie informacje,
otrzymujecie pomoc-
-wszystko to nie przypadek.
Trzeba mieć kontakt z Przodkami...
bo przecież dają realną pomoc.
Jeśli w domu...
Łada - Kobieta nie prowadzi
księgi Rodu-
- drzewa Rodowego...
to wybaczcie ale macie
wszystko pozamykane.
Nie macie więzi - tkwicie tylko
w świecie Jawnym
i nigdzie indziej.
U mężczyzny w tym czasie...
potoki "z góry" są
bardzo aktywne,
Przodkowie dają podpowiedzi,
wszelakie myśli jak przeżyć
następny rok.
Trzeba pilnie obserwować-
mądra kobieta wszystko
z niego powyciąga....
podrzuci myśl, pochwali-
-bo jego energia rozpiera.
rozumiecie?
tak trzeba działać.
A jeśli ona zlekceważy
mówiąc o głupich marzeniach...
i w ten sposób zakryła...
całą jego życiową energię
na cały rok.
A u niego w następnych dniach
to okienko się zamknie.
Tam już czekają inne zadania,
tam już są wpływy innej siły.
Ale prostym ludziom...
w ten sposób to wyjaśniam.
Oni się boją nawet słowa Pierun
strach i niemożliwość.
Ja tłumaczę: w tradycji
narodowej...
imiona Bogów to ...
kodowe nazwy - obrazowe
jakiejś siły w przyrodzie.
Ogólnie - zaraz opowiem- są to ...
globalni, najwyżsi Bogowie,
którzy odpowiadają za
wszystko co istnieje.
Są też prości Bogowie
między światami,
są też Bóstwa w naszym
Jawnym świecie,
oraz duchy czyli po prostu
energia.
Zamieniamy słowo i już.
Ja objaśniam to obrazowo
w ten sposób.
Idziemy dalej- spójrzmy
co się z nami dzieje.
U mężczyzny popłynęła energia.
Kobieta jest mu natchnieniem
wspiera go i wszystko
im się powiedzie.
I spójrzcie, że właśnie
w dniu Boga Roda,
Ptaszki i zwierzęta jedzą? Pewnie że jedzą. Człowiek też z tego korzysta, i powinien mądrze się z tym obchodzić. Wszystko to zaczyna się od wiosennego poruszenia- - obecnie trwają już prawdziwe dni Welesa. Trwa materialna magia. Pojawia się karta rozkwitu. Dlatego współcześnie ci z nas, którzy zajmują się interesami... to wiedzą o tym i radzą się swoich mędrców, spotykają się z astronomami, szukają porad co będzie dobre. Stąd w tym czasie tyle ulotek od banków, na temat różnych nowych kredytów. jakieś nowe początki, nowe plany, Ja na przykład pojechałam do Norylska... i zrobiłam wszystko według planu. To się zaczyna od kolędy- - tu pojawia się ten obraz- -pierwotna energia. Ten okres... bogaty jest w postanowienia... aby czegoś dokonać. Tak działa przyroda i u człowieka... głowa w tym czasie tak właśnie pracuje. A to dlatego, że nie ma jeszcze silnego Słońca... bo gdy Słońce mocne to pamiętamy poprzednie lato, Tak wtedy pracuje nasza głowa. Dlatego lato temu nie sprzyja. Stąd tutaj te postanowienia. Sprawdzamy: Na Rusi... w miesiącu lutym wybierano pastucha- -sąsiad z sąsiadem dokonywał umów,.... i wszystko ruszało. Przeliczano, zapisywano, poręczano itd. Sprawdziliśmy - tradycja narodowa potwierdza. Tak więc Weles to mądry, ekologiczny program. Zwierzęta, ptaki, przyroda, surowce itd. On jest przewodnikiem w sprawach... mądrej pracy na Ziemi- - abyś żył w równowadze z przyrodą, która... istnieje "przy-Rodzie". Człowiek tu nic nie znaczy- -to Rod nam podarował... a my jesteśmy "przy Rodzie"... wraz ze wszystkimi bogactwami i surowcami.. i powinniśmy o to dbać. To właśnie są zasady Welesa. Gdy o to zadbamy to... nasz przewodnik z Jawi poprowadzi nas wyżej. Wszystko jest ze sobą połączone. Światy Nawi, Jawi i Prawi. Tych praw trzeba przestrzegać. To po prostu program ekologii. Jeśli starczy czasu to mogę wyłożyć to naukowo, możemy też przyjrzeć się bajkom... i całej tej spuściźnie. Wszystkie Ruskie bajki... to Wedy w czystej postaci. Tak jak nauczam: przejrzyjmy, znajdźmy sobie dowody. Takie jest moje życie, że... potrząsam i namawiam aby ludzie włączali rozum- - to jest nasza kultura. Zdarzają się wtedy pytania: "czy to jest jakaś sekta?" No i tak się porobiło, że własną kulturę uznajemy za sekciarstwo. Jest taka oto magia- - dni władzy Welesa, Mężczyźni robią różne obrzędy- - magię dotyczącą pracy, na osiągnięcie rezultatów w roku gospodarskim. Mężczyźni - na czas kolędy, Na Welesa... nie tylko deklamują coś tam... ale fizycznie obrazują ... pracę z pługiem, odgrywają siewców, albo też pługiem śnieg rozgarniają i go sieją. To jest porozumienie i założenie podświadomego programu, i wszystko to należy przepracować ... i wypowiedzieć wewnątrz siebie... w kręgu Rodu. Krąg Rodu się zaczyna. Jeśli opowiedzieliście to wyłącznie ludziom obcym... to koniec. Energia wypłynie tam. Dlatego też... u nas do tej pory jest taka mała pozostałość, że... obchodzimy Nowy Rok tylko w rodzinie. Widzicie? Sprawdziliśmy. Istnieje coś takiego. A w ogóle to należałoby jeszcze konkretniej: gospodarz obowiązkowo powinien opowiedzieć o swoich planach, rodzina się z nim zgodzić... a nie tak, że w rodzinie wszyscy w swoją stronę... bo inaczej ładu nie będzie. A tak wszyscy swoje przedstawili, zobrazowali jak w teatrze i opowiedzieli sobie. Obcym się nie mówi ponieważ to jest krąg mojego rodu. Chronimy energie i plany. Sami wiecie, że magia to nie jest nasze słowo - trzeba materializować a nie tylko opowiedzieć.
Dlaczego obrazują ? Bo trzeba to przypieczętować- - zmaterializować. Skąd się wzięły lalki voodoo w Afryce? Bo to jest program, już wykonałeś prawie połowę. Tak jest skonstruowany człowiek... jego psychika i psychologia. Co tam mieliśmy? Weles - następna jest Lelia Mniej więcej między Welesem i Lelią ... odbywa sie Masielnica. A tu już mamy święto "Czerwona Górka" To jest koniec lutego do początku marca... a naszą Masielnicę mamy pod koniec marca- -tę Wedyjską bo świecka jest 6-tego. Potem celebrujemy Lelię a to już jest kwiecień. Skąd wzięła się ta nazwa Lelia? To jest obraz i piękne imię, to rodzina Łady. Wiemy o tym. Cały świat został stworzony na bazie wspólnej zasady- - ład, harmonia, piękno. To jest żeńska moc. W tradycji Słowiańskiej jest to duch święty- - to na czym wszystko jest zbudowane. Jest to siła, która przenika przez wszystko. Dlatego jest harmonia - bez niej byłby chaos. Tak więc Łada.... - ona to ład, harmonia i piękno... bo przejawia się pod różnymi postaciami- - tak więc Lelia (o ile pamiętacie z bajki) to wiosna. Lelia jest jakby częścią Łady- - jej rodziną, następna to Dziedzilia... i cała dalsza rodzina Łady. Są to różne kategorie... harmonii, miłości i piękna. Lelia to iskra Boska.... pomiędzy panną i młodzieńcem. Takie prawo- tak je nazywają: " O ! Lelia przyszła!" Policzki się zarumieniły, zaiskrzyły się oczka, przyszła nieśmiałość i wszystko aż ściska. No i koniec- przyszła Lelia. Ale to prawo natury albo też mówimy... prawo Boskie - prawo Boga Roda. Taki oto cud się wydarza. Nazywają go Lelią. Tak więc w to przejście - -w zrównanie dnia z nocą... zaczyna się siła męska i żeńska- - tak jak w naturze, tak też u mężczyzny i kobiety. To jest "M" a to "Ż" Dlatego też wiosną śpiewa się pieśni "Lelijne". Ani na kolędę, ani jesienią nie śpiewamy ich. Tak więc na "Lelię" gdy Słońce się rozpala... po Masielnicy... hormonalny system człowieka... zaczyna bardzo aktywnie pracować. Krew się rozpala... i człowiek staje się bardzo aktywny.
Każdego dnia coś nowego
rozkwita prawda?
Maj i początek czerwca.
04 czerwca witamy słońce
kolejny raz.
Wszystko w naturze się świeci.
Ludzie także.
Oto kiedy trzeba "świecić się"
Tą procedurę się tak
nazywa po Starosłowiańsku.
Tu trzeba "od duszy"-
-tu także na Kupałę.
To jest przygotowanie
do Kupały.
A jeśli brak tych procedur
podniesienia człowieka
wzwyż....
aha- póki pamiętam:
tylko u Słowian-
-u białych ludzi...
energia płynie od razu
z góry do dołu.
Na wschodzie podnoszą
kundalini stopniowo....
a u wszystkich białych
bezpośrednio z góry...
bo jesteśmy dziećmi Bogów.
Tak to już jest-
- tak zaprojektowane.
Dlatego my wszystkie
procedury...
czynimy bezpośrednio
ze źródła.
Ponadto wszelkie
nasze obrzędy...
kobiety chodzą
w ten sposób prawda?
Takie symbole są na
wyszywankach.
Kobiety rzucają tak na
Ziemię poprzez mężczyznę...
wszystko to co Niebiańskie
- tutaj na Ziemię...
bo ona jest tu pomocniczką.
Ona jest Królową na Ziemi-
- źródło miłości i życia.
Dlatego ona wszystko
uładza, wprowadza ład.
Po to jest stworzona.
Wszystkie kobiety na Rusi
bywały Ładami.
Kobiety są częścią
Boskiej- żeńskiej....
pra-poczatkowej siły.
Taka jest jej misja.
Jariło to wszelkie
zabawy, jarmarki,
wszelakie boje
i konkursy.
Tu już jest bardzo
wesoły nastrój.
No i czas gdy Słońce...
niemal wcale nie zachodzi
czyli Kupała.
W czas Kupały
męskość i żeńskość...
wpadają w rezonans.
Tu było pół na pół,
a tu obie płci w końcu...
cała przyroda męska i żeńska
świeci się ...
jednakowo i pełną mocą.
Dlatego też podczas Kupały...
starali się poczynać dzieci-
- w jasny czas na swojej...
Ruskiej ziemi.
Na ziemi a nie w domu w łóżku.
a 26 marca rodziło się ...
zdrowe dziecko z Kupały.
Nazywano to Kupała-
Kostrioma....
albo też Kupała i Łada.
A czym jest Kostrioma?
To przyroda - ona umiera
i odradza się, umiera i odradza...
Dlatego idą z ofiarami
podczas orki itd.
ziemia - woda, kobiety
i przyroda rozkwita
wznosząc się z Kostriomą,
Śniegowa Panienka to też
Kostrioma.
dlatego ona mieszka dziś
w Kostriomie (miasto nad Wołgą),
Dziadek Mróz mieszka
w Wielkim Ustjugu (miasto)
a Śnieguliczka w Kostriomje.
Przyszło lato i ona umarła,
narodziny i śmierć-
-zasady przyrody.
Oto Kostrioma.
Byłam na ekspedycji...
w regionie Kostriomskim...
i w pewnej wiosce...
staruszki pokazywały mi obrzęd
gdzie podczas Kupały...
przebierają się za
Rusłana i Rusałkę.
Sens jest ten sam.
Dlatego wszyscy tam kiedyś
przejęli te obrzędy....
ale nie rozumieją dlaczego
na przykład mężczyźni...
odbierają od dziewcząt brzózkę?
Bo brzózka to symbol dziewictwa.
Czyli, że podczas Kupały
można to uczynić...
w jakimś obrzędzie na wysokim
etycznym poziomie-
- żadne tam orgie lecz
tak jak trzeba po Wedyjsku.
Jeśli sobie wybrałeś
duchową parę...
no to już nikt tobie
tego nie zakaże.
Jeśli razem skoczyli
przez ognisko...
to uważani są za
poślubionych i mogą.
Dużo później pojawiły się
wszelakie gry,
albo rozejścia i
złamanie prawa,
to już całkiem inna opowieść.
Ja mówię o tym
jak powinno być normalnie...
i skąd wzięły się u nas
takie oto obrzędy.
Tak więc Kupała-
- męskość i żeńskość,
Jeden wspólny korowód
Tam były dwa.
A tu jest jeden na
jednakowych prawach.
Wybierają albo też
odprowadzają i dziewczęta płaczą,
Dlaczego dziewczęta płaczą?
Baby płaczą? A dlaczego?
Odbywa się taki pochód
podczas "Jariło"...
i wszystkie płaczą a dlaczego?
Bo się kończy...
- kiedy mężczyźni mają
najwięcej siły?
Tutaj - więc płaczą.
I podczas Kupały jest
ostatni dzwonek.
Wszystko pójdzie w dół.
Koło się będzie toczyć z góry.
Następuje przygasanie
męskiej siły.
Jasne to jest?
Sprawdzę potem jak będziecie
to wdrażać w praktykę.
Oto jak będziecie rodziły dzieci.
Tak więc tu się kochali
i poczynali dzieci,
Wszystkie te zabawy...
Powinno być stosowne
pożywienie.
Symbolem Kupały jest koń-
-wszystko białe i jasne.
A co się dzieje w przyrodzie?
Jasnowidz by zauważył, że...
podczas Kupały wszystko płonie.
Listków w ogóle już nie widać.
Wszędzie żywy ogień.
Tak świecą się brzozy, cedry,
ciągły ogień zza którego
w ogóle nie widać liści.
A potem powoli wszystko wygasa.
W sierpniu jest już mniejszy.
Nawet kamień na drodze
się świeci- wszystko!
każda trawka w czasie Kupały!
I człowiek także.
Jest w nim tak wiele ognia-
- przy czym tu rezonują
kobiety z mężczyznami.
Tu trzeba poczynać, kochać...
i weselić się maksymalnie
współgrając z przyrodą.
A nie jak u Jehowy-
-nie wolno się radować,
żadnego świętowania nie wolno,
nie wolno się uśmiechać,
a ubranie białego koloru
to koszmar.
No tak - a my mamy
takie oto święta.
Idziemy dalej- Dzień Pieruna.
"Pieruniada"
- "Dzieciątka Pieruna..."
Obchodzimy go 20 lipca.
Od tego dnia poziom
hormonów u mężczyzn...
gwałtownie spada,
a kobiety kwitną.
Tu zaszły w ciążę...
a jeśli nie to po prostu
nabrały dobrych sił,
Mężczyźni w dzień Pieruna
demonstrują ostatni raz...
swoje umiejętności walki
i kunszt bojowy.
Dojrzewający młodzieńcy
przyjmują...
obrzędy wyświęcenia na mężczyzn-
- na koniu i z szablą
i wszelkie inne.
Różne regiony....
mają swoje obrzędy.
Wszyscy mężczyźni
pokazują tu wszelakie...
najlepsze umiejętności.
Też prowadziłam Dzień Pieruna...
i ledwie się zabraliśmy
do przygotowań...
i chłopcy poszli
do lasu po drewno...
a my kobiety stałyśmy-
- ani kropli deszczu...
czy odgłosów grzmotu,
chciałyśmy przeprowadzać
Dzień Pieruna.
Koło nas stała jodła...
i nagle błyskawica
ścięła jej czubek,
który wbił się
nieopodal w ziemię-
-nikt go potem wyjąć nie mógł.
Oto i znak.
Podczas Kupały zawsze są 2 tęcze.
Znaki zawsze istnieją w naturze.
Aha- póki pamiętam:
Rodzimowiercy, Starowiercy,
Anastazjowcy- wszyscy razem,
-im więcej tym lepiej,
Nie ma sensu się spierać-
-dzielić kto lepszy...
Były różnice ale...
trzeba się trzymać mocno
i wspierać wzajemnie.
Zbierali się 2 razy
pod Soczi na "nowolecie".
Uczestniczyliście tam
na obrzędach?
Pojawiali się Bogowie.
Byli widoczni -sylwetki wraz
z twarzami. Są fotografie...
Sama widziałam jak wyszli
w Ruskich koszulach,
patrzymy: "A to co?"
Przyszedł już taki czas,
dotąd były obrazy a tu...
wyraźnie widoczne twarze.
A na fotografiach
z takiego obiektywu-
-to było zrobione
profesjonalnie z 4 stron...
za pomocą takiego
obiektywu wysokiej czułości.
No i jest kadr z tego momentu-
-w powiększeniu widać...
dosłownie szczegóły.
Wszystko wyraźnie.
Nastał już czas i wszystko
się przejawia.
Czekamy, rozmawiamy
i narasta już taka moc...
i przejawia się.
Gdy ich nie przyzwaliśmy
to ich nie było.
Nasi przyjaciele- -wojownicy zaczęli wykonywać obrzędy już po przejściu przez wszystkie żywioły... męsko - żeńskie. Potem zaczęli pokazywać te wszystkie swoje.... obrzędy gdy wołają: "ha!" ... gromadząc męska energię. Pokazywali takie rzeczy... jakby w ogóle nie mieli kości. Wprost na moich oczach wyrastają mężczyźni - - to mnie bardzo rozradowało, a zwłaszcza, że to jest młodzież. Stali się zupełnie inni- -silni, wytrwali, weseli, radośni, nie piją i nie palą. Ja poczułam męska siłę- - prawdziwą siłę na Rusi. Na Rusi nie ma bohaterów - bohater to symbol narodowej siły prawda? To nie jest jakiś jeden konkretny - chociaż... tacy też byli - Świętogor, To są nasi Przodkowie. Tak więc na święto Pieruna się pojawili. proszę bardzo. Nastąpił taki sygnał, dlatego też dziś... gdy wykonuje się obrzędy... wszyscy wspólnie czy też każde inne- podpatrujcie, róbcie zdjęcia, uważnie przyglądajcie się- - wszystko już istnieje. No i po tych obrzędach mężczyźni .... wycofują się do swojego świata. Jest u nas tradycja... a tu jest nawałnica gości. Na początku września... mężczyźni zaczynają zajmować się rybołówstwem, polują na małe zwierzęta i na ptaki. rozstawiali sieci, itd. Jest taka tradycja.... w kalendarzu narodowym. Mężczyzna odchodzi by ujrzeć świat. Jeśli mężczyzna wybiera się na gdzieś ryby, albo podobne to znaczy, że mu to potrzebne. Nie przeszkadzajcie mu. Niech on działa, niech ogląda świat... i łapie równowagę. Wróci z jedną rybą no i dobrze. Niech próbuje. Tak trzeba - zgodnie z naturą. Pierun...
a następna jest Makosz. U nas już niebawem! Kurczęta się liczy jesienią a nasze "Dni Makoszy"- - najpierw jest Babie lato... a potem "Dni Łady- -Bogurodzicy" to są dni kobiece, kobieca moc. Ziemia wspaniale obrodziła... tak więc kobiecość, żywioły Ziemi i wody. Wszystkie obrzędy są związane Ziemią i z wodą. Pierwszy poranek po zaślubinach jest przy studni. Ze studnią się rozmawia, ona idzie do rzeki, rozmawia z Ziemią, idzie napoić zwierzęta, itd. ziemia/woda, żywioły ziemi i wody. Dlatego ona jest naprawdę otwarta dla Ziemi... aby mieć tej mocy jak najwięcej. Oto i Makosz aż do samego "Płaszcza" (pierwszej szaci). Po nim zaczyna się już Mara. Mara, Marena, Mróz, Mariło to już zdecydowanie.... okres mroku bo wszystko tu już jawnie umiera- - aktywne umieranie. Tutaj u wielu jasnych ludzi, którzy są bardzo wrażliwi... zaczyna się po prostu depresja. Pojawia się uczucie strachu, jakiś ogólny dyskomfort. Ten okres jest po święcie "płaszcza" (pierwszych szronów/mrozów)- - listopad i grudzień. Odczuwacie coś takiego? Występuje nasilenie. W szczególności w okolicach bieguna, Ja tam mieszkałam -cały ten okres jest Noc Polarna. Nawet sobie nie wyobrażacie... jak to jest gdy nawet świtu nie widać... i tylko przy lampie- -i ciemno, to jest koszmar. W psychice zaczyna się pomieszanie.
Najważniejsza jest Makosz.
To jest bogini losu.
Ponadto na poziomie
Ziemskim nazywana bywa...
opiekunką kobiecych prac,
opiekunką ziemi.
My już wiemy, że jest to...
karma i los,
Mama-Czerpak itd.
Czyli na każdym poziomie,
rolę każdego Boga możemy...
objaśnić na poziomie
Nawi, Jawi czy też Prawi-
- wyobrazić sobie tę moc.
Gdy człowiek jest prosty,
a tacy też są potrzebni-
- niech płodzą i się rozmnażają.
Trzeba tylko utrzymać
należyty porządek.
Im możemy wyjaśnić, że
jest to Matka Płodności Ziemi.
A komu innemu powiemy już,
że jest to karma...
- wszystkie narody znają
te zasady.
Tak więc na święto Makoszy
są bardzo ciekawe obrzędy.
Podam przykład:
powiada się, że
właśnie jesienią...
zachodzą "jawliny"
(przejawienie).
Wszystko na co
człowiek zasłużył...
jak on żył tutaj i
na co zasługuje...
duchowo i materialnie
wyłazi tutaj.
Dlatego wrzesień i październik
to taki czas...
kiedy otrzymujecie owoce.
Nie tylko te z ogrodu,
które zamykacie w słoiki
czy magazynujecie w workach.
Dostajecie także podarunek
od losu.
Dlatego patrzcie uważnie...
i zawsze dziękujcie -
- cokolwiek to będzie,
a szczególnie w tym czasie.
Jakie tu prowadzić obrzędy?
Sprawdźmy czy jest...
to w naszej tradycji
narodowej czy też nie.
Jest takie stowarzyszenie
świetej Paraskiewy-
- oni także na
obchody jesienne,
Ubierają drzewa- na nim
jakieś chusteczki, pasemka itp.
My też tak robimy.
Obrzęd był następujący:
wychodzili na pole..
brali ze sobą ziarno
a tutaj po prostu ziemię,
trzymali ziemię - ziemia
to żeńskość -
i wspominali co na początku roku...
dobrego i złego miało miejsce.
Przypomnieli sobie i
odłożyli tę kupkę.
Znów wzięli ziemię z pola,
postali chwilę,
przypomnieli sobie
i położyli- i te górki....
górki u każdego. Potem
rozgrzebywali środek...
i wstawiali tam świeczkę
albo palili małe ognisko.
Wyobrażacie sobie te
ognie losu?
W ten sposób spala się
wszystko co tu miało miejsce.
A człowiek dokonał
rozrachunków wewnętrznych.
Bardzo korzystna rzecz
prawda?
On nie poszedł do kościoła
całować dłonie księdzu...
i szeptem coś tam opowiadać.
Ciekawe jest to, że
gdy człowiek sam sobie czyni te podsumowania...
to wtedy jest zasługa,
wtedy to będzie działać.
A jeśli poszedłeś do
kościoła i tobie odpuścili...
to idziesz znów robić
te same błędy.
Najtrudniej jest samemu
sobie odpuścić,
samego siebie
przejrzeć i zmienić.
To najtrudniejsze dzieło
na świecie.
Dlatego obrzędy Makoszy
pomagają,
bo jeśli teraz wejdziecie
w mrok....
- a powinniście się
przygotowywać...
do nowej rundy-
- do nowego odrodzenia.
Dlatego też dni Makoszy...
to bardzo ważne dni losu-
- twojego losu,
męża i żony bo pracują
tylko 2 kanały.
Żyjemy w takim oto systemie
i osobno być nie może.
I jeśli coś się nie udaje...
to brakuje tu jakiegoś ładu.
Żyjemy według takich reguł.
Patrzymy i los dzieci w domu-
-wszystko się tu objawia
i jest bardzo widoczne.
Jesienią widać co u was
w rodzinie jest dobrze a co źle,
gdzie są jakieś braki
i gdzie trzeba....
uładzić - kobieta
wprowadza ład.
Takie to są dni gdy
waży się los.
Wszystko się przejawia.
Obrzęd "Jawliny"
Jest jeszcze drugi obrzęd-
-wokół drzewa.
Jasne jest czym jest
drzewo w naszym pojmowaniu?
Jest to schemat świata
i wszystkich jego pojęć.
Dlatego dla Słowianina...
posadzić drzewo albo
uczestniczyć w obrzędzie...
i kontaktować się z drzewem...
jest właśnie tym zamysłem
kontaktowania się ...
ze światem, z Bogami,
z przewodnikami itd.
Tak więc jest to
bardzo ciekawy obrzęd-
- zaczepia się nitkę za gałąź
i zaczyna chodzić
wokół drzewa
mówiąc przy tym na głos ...
co się wydarzało w tym roku.
Spirala wokół drzewa-
-bo taka się tworzy-
i człowiek przechodzi
cały okrąg roku
wypowiadając to wszystko
a my wiemy, że...
jest to ruch, spirala,
myśli, modlitwy.
Wszystko płynie spiralnie-
- przyjście tutaj a nawet...
odejście człowieka...
następuje też po takiej
spirali w tunelu.
Jakieś pytanie?
"W którą stronę?"
Kobiety przeciwnie a mężczyźni
zgodnie ze wskazówkami zegara-
- tu mamy znów
męskie i żeńskie.
A jeśli jeszcze
przejdziecie razem...
to los zaplecie się
jeszcze mocniej.
Tak - z warkoczem jest
bardzo podobnie.
O warkoczach to osobny
i długi wykład...
tak samo jak o ubiorach
i podobnych sprawach.
Wspaniała podsumowanie prawda?
Człowiek to przechodzi
i wyjaśnia sobie...
w jaki sposób przeżyje
kolejny rok.
Pozbył się tego co złe
bo sobie uświadomił.
Najważniejsze to
uświadomić sobie.
Tylko wtedy się przeobrazisz-
-odnowisz i pójdziesz dalej.
Jeśli nie uświadomisz sobie
to będziesz znów popełniał błędy.
Bardzo bolesna procedura.
Dlatego kobiety
chodzą na brzeg...
i zaczynają śpiewać pieśni
nad wodą bo to ich żywioł.
Ziemia obrodziła
i dla kobiety...
jest to oczywiście wielkie święto.
Jest posiłek i bardzo dużo
kobiet się zbiera...
i jeśli jest to obrzęd
żeński to tylko pod koniec...
mogą przyjść mężczyźni...
i przyłączać się do zabaw.
Są goszczeni i przyłączają się
do zabaw.
ale sam obrzęd tylko dla kobiet.
Tak i mężczyźni mają
swój obrzęd ...
a potem pod koniec przychodzą
już na wspólną zabawę...
ale na obrzęd absolutnie nie.
Przechodzimy w okres Mary.
Mareczka- ona tak ogólnie
jest bardzo piękna.
Ona jest naszą matką,
Ona nas przyjmuje,
ona nas wysyła-
- to bardzo
ważne momenty odejścia...
a ona przyjmuje-
-nasza matka ...
od słowa Matka,
matrix, itd. fundament.
Mara Marena to przeciwna
strona tego tutaj.
Jaka będzie ta wasza strona...
to tak będzie tutaj,
w zależności od tego jak
mądrze postąpisz tutaj.
Mamy tu znów plus i minus,
światło i mrok, dobro i zło,
młodość i starość.
Wszędzie są szalki wagi,
nasze pojęcia.
Ktoś powie: "O czym ty mówisz?
Ja sama czuję ten świat
i go pojmuję."
Kiedy rozumiem tę zasadę
to będę tak żyć.
To wszystko jest bardzo proste.
Po co tu ksiądz ze
swoim kościołem?
Tak więc Mara Mariena.
Energii mamy tu bardzo mało.
Wszak to mrok prawda?
Ultrafioletu ( Słońca)
nie ma prawie wcale.
Trwa już "Karaczun" czyli
najkrótsze dni.
Tu na przeciwnym biegunie...
będą potem bardzo
mocne olśnienia.
polskojęzyczna czytanka:
https://www.youtube.com/watch?v=NneTOdu5tJo
Piękny przekaz dziękuję :)
OdpowiedzUsuń