sobota, 30 lipca 2022

Kopia ciekawego wpisu ze strony Bacologia

 Gospodarz tamtego bloga pewnie to zaraz skasuje jako offtop więc spieszę z archiwizacją (wybaczcie grube słowa, nie chce mi się korygować):


KKK 13:36 on 29 Lipiec 2022 Bezpośredni odnośnik | Odpowiedz

Czytając wczorajsze komentarze obśmiałem się jak pszczoła  Nie wiadomo co tak działa, poruszany problem kanibalizmu czy może widmo problemów z niedoborami żywności. Ale mamy problem a z was wychodzi zafiksowanie się na żarciu.  I jednocześnie każdy ma inną koncepcję. Z tymi wszystkimi dietami i koncepcjami żywieniowymi jest dokładnie tak samo jak z żydowską ekonomią. Stworzono 100 różnych szkół tylko po to żeby popierdolić gojom we łbach aby nie mogli dojść do wzajemnego porozumienia, no i przede wszystkim aby stworzyć problem zastępczy, którym goje ciągle maja się zajmować, by nie zajmować się czymś znacznie ważniejszym. Co więcej dotknęło to nawet osobników nazywających się tu „biblijnymi chrześcijanami” którzy chyba zapomnieli słów cieśli z Nazaretu kiedy mówił. ” Nie samym chlebem człowiek żyje lecz każdym SŁOWEM które wychodzi z ust Boga.” I dalej o pokarmach koszernych – „Zrozumiejcie. Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym.” No ale jak tu słuchać Jebańca, który rozmnażając chleb zatruwał ludzi bułą żeby ich zmulić  Toż to największy wróg piekarzy i lichwiarzy ever. A do tego jeszcze chodził na pustynię i głodował. Koszmar koncernów spożywczych i dietetyków

Na szczyt wzbił się zaś kolega Rob1 który z uporem maniaka twierdzi że człowiek jest urodzonym drapieżca. Ba wręcz jest drapieżca ALFA. Jeśli jakiś człowiek w istocie jest drapieżca Alfa to na pewno nie jesteście to wy kolego Rob ale bez wątpienia jest to Jacob Rolszyld bo on wpierdala nas wszystkich i to jeszcze przed właściwym śniadaniem  Inną kwestią jest to czy Jacob Rotszyld jest człowiekiem, czy może człekokształtną hybrydą? :/

Tośmy się pośmiali a teraz krótko do rzeczy. Wiedzcie zatem koleżanki i koledzy, że Człowiek jako organizm biologiczny JEST roślinożercą, bo z roślinożercy został stworzony drogą kombinacji duchowo-genetycznych.
Te dane są już powszechnie znane. I nie jest to żaden spisek naukowców czy wegan. Chociaż zwykle oni o tym mówią. Bo niektórzy tego nie chcą wiedzieć. Oni są po prostu zaczadzeni „drapieżniczą ideologią”, o której opowiem na końcu. Ponieważ nie chce mi się dywagować na ten temat posłużę się mainstreemowym gotowcem. Tu krótki skrót wniosków z badań (tylko nie patrzcie na autora który jest pewnie weganem, a na zawartość strony). https://rawbodyandsoul2.wordpress.com/2014/02/24/czlowiek-miesozerca-czy-roslinozerca/
ps. ponadto nie każdy roślinożerca jest przeżuwaczem i nie musi mieć wcale żwacza

Nie będę Was tutaj pouczał jakie jedzenie jest zdrowe, a jakie nie. Może nawet to i wiem ale byłaby to z mojej strony zajebista hipokryzja, ponieważ sam odżywiam się niezdrowo i to z trzech powodów. Z konieczności, z lenistwa i braku dostatecznie silnej woli oraz z tego powodu że mam na to wyjebane

Otóż wiemy już że człowiek jest roślinożercą. Ale Człowiek jest także organizmem o niezwykłych mechanizmach przystosowawczych. Stąd ludzie przystosowali się do trawienia mięsa. W poważnych ideologiach rozróżnia się osoby o różnych typach metabolizmu. Czasem objawami zewnętrznymi tych typów są grupy krwi (nie zawsze) itp. Bierze się to stad, że ludzie mogą w różnym stopniu produkować różne enzymy itp. Mało tego Te mechanizmy z reszta potrafią się włączać i wyłączać i zależy to silnie np. od tropologii. Dlatego głównym źródłem problemów z żywieniem są nasze przyzwyczajenia kulinarne, nasze cuisine i rozpasanie w łączeniu produktów. Bo przecież zwierzęta nie jedzą tak skomplikowanych, złożonych posiłków jak ludzie. Nie wszyscy mają energię po mięsie (jak być może kolega Rob) a zmulaja „po bułce” używając jego słów. Są tacy co mają dokładnie odwrotnie. Większość ma odwrotnie, bo najlepiej czuje się po posiłku lekkostrawnym złożonym z warzyw i owoców.
Ponadto Jedzenie nie tylko daje nam energię ale i ją zabiera chociażby na proces trawienia. Dlatego z reguły ludzie po przejedzeniu robią się senni.

I słowo na temat ideologii drapieżniczej która nam tu niestety epatuje kolega Rob opowiadając o drapieżcach Alfa. W wyższym wymiarze wygląda to tak. Osoby takie postrzegają świat w kategoriach dualnych, a same widzą się na szczycie piramidy pokarmowej Demiurga. Chcą jeść innych, ale nie widzą że sami są zjadani i im bardziej jedzą innych tym bardziej sami są zjadani. Bo my też jesteśmy zjadani i to nie tylko przez Jacoba Rotszylda który twierdzi że to bardzo piękne bo ma talmudyczną filozofię https://www.youtube.com/watch?v=g6jU5KdW-lg 


 

Nas zjadają także istoty nieorganiczne. Demony. Dla przykładu w tym wypadku jesteśmy „zakażeni” istotą, która okultyści czasem nazywają „hydra” lub „przywra”. To rodzaj duchowego kleszcza, który być może ma swoją reprezentację organiczną w formie super-pasożyta – ale tego nie wiemy. Hydra jak każdy pasożyt (organiczny czy nie) żywi się nasza energią. Jest drapieżnikiem stojącym na drabinie demiurga wyżej niż my. Zjada nas, a jednocześnie (jak każdy egregor czy te grzyby co pasożytują w mózgach mrówek) manipuluje naszym zachowaniem. Cecha Hydry jest taka że jest zafiksowana na wysokokalorycznym jedzeniu. Ponieważ potrzebuje energii która wydzielamy gdy akurat je zjadamy (stąd koncepcja że może mieć swój organiczny odpowiednik którego jednak nie znaleziono). Ona jest Jak żydowski Jahwe i szczególnie lubi „swąd palonego mięsa”. Ta wstawka z Jahwe wcale nie jest przypadkowa. Manipuluje ona swoim żywicielem by wciąż dostarczał jej pewnego typu pokarmu a kiedy to nastąpi nagradza żywiciela chwilowo dobrym samopoczuciem, czasem uczuciem przypływu mocy. Jednocześnie pomału przekazuje mu „swój umysł” – quazi-psychopatyczny umysł drapieżnika. Ten zaczyna się rozciągać na sfery wykraczające poza poziom jedzenia. Osoby takie zaczynają się widzieć dokładnie jako drapieżcy, jako szczyt piramidy oświecenia, zaczynają gardzić ‚niewolnikami”, „ofiarami” itd. Dokładnie jak Rotszyldy którzy są tylko ciałami sterowanymi przez demona. Te wszystkie rzeczy Rozumieli np. myśliwi-Indianie, którzy wypracowali system duchowy, gdzie praktykowali rytuały oczyszczające i celowo kultywowali „etykę myśliwego” odwołując się do duchów upolowanych zwierząt, by nie popaść w zwyrodnienie umysłowe. Rozumieli hindusi i inni z dalekiego wschodu. Rozumieli to także rozmaici pustelnicy, gdy wychodzili medytować i głodować na pustynię, by odłączyć się od umysłu hydry i rozumieli to przebudzeni wszystkich czasów ponieważ pod ruchem kola samsary gdzie każdy wpierdalał każdego, oni widzieli Jedność stworzenia. End of short story :)

   Tu nastąpiła odpowiedź Rob1 ale mnie ona nie interesuje bo typowe manipulacje intelektualne człowieka zamulonego mięsem (narkotyk).

Pada natomiast dalsza treść autora KKK:

 

KKK 20:50 on 29 Lipiec 2022 Bezpośredni odnośnik | Odpowiedz

Przytoczony link ( a raczej wnioski które zawiera bo to nie rozprawa naukowa) nie jest do obalenia. Organizm ludzki jest roślinożerny. Tylko tyle i aż tyle. I nie ma znaczenie co wpiedralają ludzie (którzy są nie tylko swoim organizmem ale przede wszystkim swoim umysłem). Bo historia człowieka nie potoczyła się i nie toczy naturalnym biegiem. Jesteśmy produktem, wytworzonym w ramach wyższej inżynierii, a nasz rozwój toczy się pod dyktando kierujących naszym umysłem egregorow i sił które manipulują nami od samego początku i to niestety nie dla naszego dobra ale dla swojego własnego. Wszystkie ludzkie zachowania nawet te w społeczeństwach pierwotnych nie są „naturalne”. Jesteśmy od początku do końca wszyscy zaprogramowani przez Rządców i przez nich niejako hodowani. Gdyby tak nie było to żyli byśmy w pięknym świecie a nie w obozie koncentracyjnym, w którym kontrolę sprawują psychopaci – ulubieńcy Rządców właśnie. Cytat że „nie samym chlebem człowiek żyje” nie był skierowany do ciebie lecz dla kolegi wojoxa, który mówił o sobie „biblijny chrześcijanin”. Tenże kolega powinien znać przypowieści cieśli z Nazaretu który właśnie opowiada o Rządcach i ich władzy nad światem.
PS. Nawiasem mówiac (wracajac do tematu żywienia) dieta Hunzow (gdzie występuje najdłuższy czas życia człowieka) – byla w grubo ponad 90% wegańska. A dieta wielu plemion afrykańskich (np. Himba i Wodabee) jest totalnie jednolita (mleczna), co też przeczy rozmaitym „żydowskim” teoriom żywieniowo-zdrowotnym. Nawet dieta naszych przodków była głównie roślinna. Polscy chłopi pańszczyźniani to jedli mięcho zwykle 2 razy do roku na święta. Więc niech sobie kolega Rob policzy te dwa posiłki w roku – ile to procent. Chyba że kolega wywodzi się ze szlachty wtedy udział mięsiwa był znacznie wyższy. Ale wtedy proszę sobie sprawdzić geneaologie bo większość „naszej” szlachty była mocno korzenna i może i nie jadła dużo warzyw ale za to mocno śmierdziała czosnkiem i cebula
Współcześni weganie nie są w stanie utrzymać się na diecie wegańskiej z tego powodu że nie mają wiedzy na temat pierwotnego żywienia lub nie mają/ nie znają dostępu do właściwych produktów. Są agresywni ponieważ to fanatycy podłączeni do egregora neotrockistowskiego lewactwa. No i pozerzy którzy wpierdalają to co im podsuwają żydowskie cwaniaki sprzedające modne warzywka, czy drogie suplementy z egzotycznych roślinek. Np. Europejczycy zjadają raptem kilkadziesiąt roślin, gdy tymczasem jadalnych i jedzonych przez naszych pierwotnych przodków – są tysiące. Pomijam już fakt że ci weganie nie mają żadnego oparcia w trwałej strukturze morficznej ponieważ taka została skutecznie zniszczona, i dopiero jest odbudowywana. Są niejako pionierami w swojej dziedzinie wystawionymi na ostrzał ze wszystkich stron.
Hydra jest egregorem przede wszystkim. Może czymś więcej. To nie ma znaczenia. Kto nie widzi efektów działalności egregorów zawsze uważa je za wymysły a ich działalność bierze za „własne myśli”. W człowieku większość myśli nie należy do niego samego lecz pochodzi z zewnątrz. Z pól informacyjnych w których znajdują się także egregory.
(Nie)szanowny KKK wcale nie jest teoretykiem ani w kwestii żywieniowej ani w kwestii innych rzeczy o których pisze. I nie chodzi po żadnych mistrzach ponieważ sam jest mistrzem. Przynajmniej dla siebie a dla innych nie zamierza  A nie wypowiada się na tematy konkretnych zaleceń gdyż pewnych nie przestrzega, pomimo iż je zna. Np. często bardzo szybko wpierdala swój chlebuś powszedni, pomimo iż wie iż ten:
1) nie jest najlepszej jakości bo pewnie dali do niego ulepszacze i cukier i ziarno z glifosatem i ciul jeszcze wie co
2) śpieszy się choć wie że chlebuś jest bogaty w skrobię i jako taki powinien być odpowiednio przeżuty i nasączony śliną zawierająca ptyalinę. Tę samą ptyalinę która zawarta jest tylko w ślinie roślinożerców.

Niech kolega Rob zjada sobie co tam mu pasuje i podług niego przynosi mu korzyść. Ino niech nie prowadzi zbyt zajadłych krucjat z przeciwnikami. Najlepiej jest być mistrzem dla siebie samego. Koniec końców matuszka karma ( niższa) i babuszka karma (wyższa) – zawsze wystawiają nam rachunek na który zasłużyliśmy.

Polubienie

KKK 22:08 on 29 Lipiec 2022 Bezpośredni odnośnik | Odpowiedz

Jeszcze raz podkreślam. Tu nie chodzi o to co jesz ani co ktoś je, tylko o to jakie poglądy i jaką „filozofię” promuje. To nie jedzenie mięsa jest „dualistyczne” tylko umysł jest dualistyczny. W tym wypadku – takie sa twoje posty. Są konfliktowe. To ty namolnie nawracałeś innych użytkowników, dodatkowo stosując nieprawdziwą argumentację. Dlatego odniosłem się właśnie do ciebie nieco nadmiernie rozszerzając temat. Wzbudziłeś konflikt, dokładnie tak jak wzbudzają go ci „agresywni weganie”. That’s all.
A jak napisałem powyżej takie dyskusje zawsze mnie rozbawiają. Nieprzypadkowo porównałem to do zwolenników szkół ekonomicznych. Ten sam cyrk. Czy ludzie nie mogą po prostu być autorytetem sami dla swojej korzyści. Czy jak jakiś spec od diet – wymyśli jakąś głupotę to od razu musi mieć armię zwolenników, wojujących po internetach. Czy jak jak jakiś bałwan napisze książkę albo ma kanal na youtube to od razu musi być brany za autorytet?
A w tym wypadku nie mówimy przecież o istocie absolutnej ale o czymś czysto subiektywnym. Nie każdy człowiek jest taki sam, o czym wcześniej wspomniałem. I nie każdemu to samo służy. No i wciąż żaden spec nie wspomina o interakcjach czyli o połączeniach między konkretnymi pokarmami. Z reszta interakcje z reguły sa ważniejsze niż konkretne obiekty. To cała filozofia cybernetyki. Ale co ja tam mogę wiedzieć. Nie mam kanału na youtube, ani nie napisałem książki więc jestem ignorantem, bez doświadczenia, zamkniętym w piwnicy :/ Nevermind.

9 komentarzy:

  1. W "Esseńskiej Ewangelii Pokoju" jest opis, że jednak demon ma swoją biologiczną postać pasożyta w ciele człowieka:

    https://justpaste.it/essenska-ewangelia-pokoju-ewange

    fragment:

    A Jezus odpowiedział mu: Szatan nęka cię tak bardzo ponieważ pościłeś już wiele dni, i nie oddajesz mu daniny. Nie karmisz go wszystkimi obrzydliwościami którymi dotychczas zanieczyszczałeś świątynię swego ducha. Ty nękasz Szatana głodem, a on w swym gniewie nęka cię również. Nie obawiaj się, gdyż mówię ci, Szatan zostanie zniszczony zanim twoje ciało zostanie zniszczone; gdyż dopóki pościsz i modlisz się, anioły Boga chronią twe ciało, tak że moc Szatana nie może cię zniszczyć. A gniew Szatana jest bezsilny przeciw aniołom Boga.

    Wtedy wszyscy oni przyszli do Jezusa i z głośnym płaczem błagali go, mówiąc: Mistrzu, zlituj się nad nim, gdyż on cierpi bardziej niż my wszyscy, i jeśli nie wygnasz Szatana z niego natychmiast, boimy się, że nie dożyje do jutra.

    A Jezus odpowiedział im: Wielka jest wasza wiara. Niech stanie się zgodnie z waszą wiarą, a zobaczycie wkrótce, twarzą w twarz, straszne oblicze Szatana, i moc Syna Człowieczego. Gdyż wypędzę z ciebie potężnego Szatana mocą niewinnej owieczki bożej, najsłabszej istoty Pana. Gdyż święty duch Boga czyni najsłabszego silniejszym od najsilniejszego.

    A Jezus wydoił owcę która pasła się na trawie. I wylał mleko na piasek rozgrzany przez słońce, mówiąc: Patrzcie, moc anioła wody wstąpiła w to mleko. A teraz moc anioła słonecznego blasku przeniknie je również. A mleko stało się gorące przez siłę słońca. A teraz anioły wody i słońca połączą się z aniołem powietrza. A oto, opar gorącego mleka zaczął powoli unosić się w powietrze. Chodź i wdychaj ustami moc aniołów wody, słonecznego blasku i powietrza, tak aby wniknęła ona w twe ciało i wypędziła z ciebie Szatana. A chory człowiek którego nękał Szatan wdychał w siebie, głęboko, wznoszący się białawy opar.

    Szatan opuści twe ciało najkrótszą drogą, gdyż przez trzy dni głoduje i nie znajduje w tobie pożywienia. Wyjdzie z ciebie aby zaspokoić swój głód gorącym parującym mlekiem, gdyż pokarm ten znajduje aprobatę w jego oczach. Poczuje jego zapach, i nie będzie zdolny oprzeć się głodowi, który nękał go już trzy dni. Ale Syn Człowieczy zniszczy jego ciało, tak że nie będzie mógł nękać już nikogo więcej. Wtedy ciałem chorego człowieka wstrząsnęły dreszcze i otworzył usta jakby miał wymiotować, ale nie mógł. I próbował nabrać powietrza, gdyż jego oddech był wyczerpany. I zemdlał w ramionach Jezusa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz Szatan opuszcza jego ciało. Spójrzcie na niego. I Jezus wskazał na otwarte usta chorego człowieka.

      A wtedy wszyscy zobaczyli w zdumieniu i przerażeniu że Szatan wychodzi z jego ust w postaci obrzydliwego robaka, prosto w kierunku dymiącego mleka. Wtedy Jezus wziął w swoje ręce dwa ostre kamienie i zgniótł głowę Szatana, i wyciągnął z chorego człowieka całe ciało potwora które było nieomal tak długie jak ten człowiek. Kiedy ten obrzydliwy robak wyszedł z gardła chorego człowieka, odzyskał on natychmiast oddech, a potem wszystkie jego bóle ustały. A reszta patrzyła w przerażeniu na obrzydliwe ciało Szatana.

      Widzisz, jak obrzydliwe zwierzę nosiłeś i karmiłeś w swym ciele przez długie lata. Wypędziłem je z ciebie i zabiłem, tak że już nigdy nie będzie cię nękać. Podziękuj Bogu że jego aniołowie uczynili cię wolnym, i nie grzesz więcej, aby Szatan nie powrócił do ciebie ponownie. Niech twe ciało będzie odtąd świątynią poświęconą twemu Bogowi.

      A wszyscy oni zdumieni byli jego słowami i jego mocą. I powiedzieli: Mistrzu, rzeczywiście jesteś posłańcem Boga, i znasz wszystkie tajemnice.

      A wy, odpowiedział Jezus, bądźcie prawdziwymi Synami Boga, abyście wy również mogli mieć w sobie jego moc i wiedzę wszystkich sekretów. Gdyż mądrość i moc mogą przyjść tylko z umiłowania Boga. Kochajcie zatem waszego Niebiańskiego Ojca i waszą Ziemską Matkę całym waszym sercem i duszą. I służcie im, aby ich anioły mogły również wam służyć. Niech wszystkie wasze czyny poświęcone będą Bogu. I nie karmcie Szatana, gdyż zapłatą za grzech jest śmierć. Ale w Bogu leży nagroda dobrych, jego miłość, którą jest wiedza i moc życia wiecznego.

      Usuń
    2. A chory człowiek z którego Jezus wypędził Szatana wstał, gdyż siła życia powróciła do niego. Odetchnął głęboko, a z jego oczu zniknęła mgła, gdyż cały ból opuścił go. I rzucił się na ziemię, gdzie stał Jezus i pocałował ślad jego stopy i zapłakał.

      A było to przy korycie strumienia, gdzie wielu chorych pościło i modliło się z aniołami Bożymi przez siedem dni i siedem nocy. A wielka była ich nagroda, gdyż podążali za słowami Jezusa. A gdy mijał siódmy dzień wszystkie bóle opuściły ich. A gdy słońce wyszło zza horyzontu zobaczyli Jezusa idącego do nich z gór, z blaskiem wschodzącego słońca wokół jego głowy.

      Pokój niech będzie z wami.

      A oni nie wypowiedzieli żadnego słowa, tylko padli przed nim i dotknęli rąbka jego szaty na znak ich uzdrowienia.

      Dziękujcie nie mnie, ale waszej Ziemskiej Matce, która wysłała wam swoje uzdrawiające anioły. Idźcie, i nie grzeszcie więcej, abyście nigdy więcej nie zobaczyli choroby. A pozwólcie uzdrawiającym aniołom stać się waszymi stróżami.

      Ale oni odpowiedzieli mu: Dokąd mielibyśmy pójść, Mistrzu, kiedy z tobą są słowa życia wiecznego? Powiedz nam, jakie są grzechy, których mamy się wystrzegać, abyśmy mogli nigdy więcej nie zobaczyć choroby?

      Jezus odpowiedział: Niech tak będzie, zgodnie z waszą wiarą, i usiadł wśród nich, mówiąc: Powiedziane było tym z dawnych czasów, ‘Czcij swego Niebiańskiego Ojca i swą Ziemską Matkę, i wykonuj ich polecenia, aby twe dni mogły być długie na tej ziemi.’ A następnie po tym dane było to przykazanie, ‘Nie zabijaj!’ Gdyż życie jest dane wszystkim przez Boga, a to co Bóg dał, niech człowiek nie zabiera. Gdyż mówię wam prawdziwie, od jednej Matki pochodzi wszystko to co żyje na tej ziemi. Dlatego ten kto zabija, zabija swojego brata. A od tego Ziemska Matka odwróci się, i wyrwie od niego swoje odżywcze piersi. A jej anioły będą go unikać, a Szatan zamieszka w jego ciele.

      Usuń
    3. A mięso zabitych zwierząt w jego ciele stanie się jego własnym grobem. Gdyż mówię wam prawdziwie, ten kto zabija, zabija sam siebie, a ten kto je mięso zabitych zwierząt, je ciało śmierci. Gdyż w jego krwi każda kropla ich krwi obraca się w truciznę; w jego oddechu ich oddech w smród; w jego ciele ich ciało w pęcherze; w jego kościach ich kości w kredę; w jego wnętrznościach ich wnętrzności w rozkład; w jego oczach ich oczy w łuski; w jego uszach ich uszy w wosk. A ich śmierć stanie się jego śmiercią. Gdyż tylko w służbie waszego Niebiańskiego Ojca wasze siedmioletnie długi darowane w siedem dni. Ale Szatan nie przebacza wam niczego i musicie zapłacić mu za wszystko. ‘Oko za oko, ząb za ząb, dłoń za dłoń, stopa za stopę, cierpienie za cierpienie, rana za ranę; życie za życie, śmierć za śmierć’. Gdyż opłatą za grzech jest śmierć. Nie zabijajcie, ani nie jedzcie mięsa swej niewinnej ofiary, albo staniecie się niewolnikami Szatana. Gdyż taka jest ścieżka cierpień, a prowadzi ona do śmierci. Ale wykonujcie wolę Boga, aby jego anioły mogły służyć wam w drodze życia. Bądźcie posłuszni, zatem, słowom Boga: ‘Spójrzcie, dałem wam każde ziele dające nasiona, które jest na obliczu całej ziemi, i każde drzewo, na którym jest owoc drzewa zawierający nasiona; wam będzie to za pożywienie. A każdemu zwierzęciu na ziemi i każdemu ptactwu powietrza, i wszystkiemu co pasie się na ziemi, w czym jest oddech życia, daję wszelkie zielone ziele na pożywienie. Również mleko każdej rzeczy która porusza się i żyje na ziemi będzie dla was pożywieniem; tak jak zielone zioła dałem im, tak daję ich mleko wam. Ale mięsa i krwi która je ożywia, nie będziecie jeść. A z pewnością waszej tryskającej krwi zażądam, waszej krwi w której jest wasza dusza; zażądam wszystkich zabitych zwierząt i duszy zabitych ludzi. Gdyż ja Pan twój Bóg jestem Bogiem silnym i zazdrosnym, doświadczającym odstępstwa ojców na dzieciach aż do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy nienawidzą mnie; i okazującym litość tysiącom tych którzy mnie kochają i wypełniają moje przykazania. Kochaj Pana Boga twego całym swym sercem, i z całej swej duszy i z całej swej siły: to jest pierwsze i największe przykazanie.’ A drugie jest takie: ‘Kochaj swego sąsiada jak siebie samego’. Żadne przykazania nie są ważniejsze od tych dwu.

      A po tych słowach wszyscy pozostali milczący, oprócz jednego, który zawołał: Co mam zrobić, Mistrzu, jeżeli widzę dzikie zwierzę rozszarpujące mojego brata w lesie? Czy mam pozwolić memu bratu zginąć, czy mam zabić dzikie zwierzę? Czy nie mogę przekroczyć tego prawa?

      Usuń
    4. A Jezus odpowiedział: Powiedziane było tym z dawnych czasów: ‘Wszystkie zwierzęta które poruszają się na ziemi, wszystkie ryby morza, i wszystkie ptaki powietrza dane są w twą moc.’ Mówię wam prawdziwie, z wszystkich istot żyjących na ziemi, Bóg tylko człowieka stworzył na swoje podobieństwo. Dlatego zwierzęta są dla człowieka, a nie człowiek dla zwierząt. Zatem, nie przekraczasz tego prawa jeżeli zabijasz dzikie zwierzę aby ocalić życie swego brata. Gdyż mówię wam prawdziwie, człowiek jest czymś więcej niż zwierzę. Ale ten kto zabija zwierzę bez powodu, choć zwierzę go nie atakuje, przez pożądanie mordu, albo jego mięsa, albo skóry, albo też dla jego kłów, zły jest to czyn, gdyż on sam obraca się w dzikie zwierzę. Dlatego też jego koniec jest jak koniec dzikich zwierząt.

      Usuń
  2. https://www.youtube.com/watch?v=B0wVoXZ2r4A - nie w temacie , ale w temacie :) Bycie niezależnym, samowystarczalnym. Domy w których za nic nie trzeba płacić. Czyli ma to ogromny związek z niejedzeniem albo surojedzeniem - dbaniem o siebie i szukaniem możliwości innego/cudownego życia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. coś mi tu nie gra - kto to wszystko finansuje? Z czego żyją? Czytałem o takich projektach utrzymujących się dzięki sponsorom. A jak dobrych wujków zabraknie? Te domy są bardzo rozbudowane i z pewnością kosztowało to wiele wysiłku (rury i kable też nie leżały na złomie - opony być może, ale też trzeba je tam dowieźć, wkręty, siatka itp. )

      Usuń
  3. Ostatnio przypomniałem sobie bardzo dobry wykład doktora Morsa

    "Jak pozbyć się trądziku i problemów skórnych":

    https://youtu.be/6aIzS2TeNE8

    ⚡🧙‍♂️👍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedne z najważniejszych wykładów dr Morsa

      "Nadnercza"

      https://youtu.be/Lsw0K0wEA8g

      "Pokarmy niezbędne by utrzymać zdrowie"

      https://youtu.be/ZdiO6E3CwL8

      🍇🍉😀👍

      Usuń

"OSTRZEŻENIE: wszystkie anonimowe komentarze bez jakiegokolwiek nicka/charakterystycznego znaku/ podpisu będą usuwane".
UWAGA TECHNICZNA: aby rozmowa miała jeden ciąg trzeba zawsze wcisnąć ";odpowiedz" pod pierwszym (przewodnim) postem zaczynającym daną rozmowę.
2.Najpoczytniejsze artykuły są dostępne po prawej w szybkich linkach pod nazwą "abecadło".
3. Ponadto w razie braku publikacji na stronie proszę o wiadomość na mail. Z jakiegoś powodu niektóre komentarze mylnie oznaczane są jako spam.
4. Wbudowana wyszukiwarka blogowa jest trochę niedokładna i omija pewne treści pomimo występujących w nim szukanych słów. Innym rozwiązaniem jest wpisanie w google, czy bezpośrednio w pasku przeglądarki frazy: site:michalxl600.blogspot.com szukanywyraz Wynikami będą wszystkie artykuły zawierające słowo "szukanywyraz" na tymże blogu.