Żywe serce
Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego miłość jednej kobiety czyni mężczyznę silnym i odnoszącym sukcesy? A obok jakiś inny siedzi w długach i nie może się z nich wydostać?
Odpowiedź jest prosta. Chodzi o energię kobiety i o jej lojalność (wierność) wobec mężczyzny.
*
Mężczyzna to taka istota, która w przeciwieństwie do kobiety nie jest zdolna do czerpania energii z kosmosu (eteru). Od 14 roku życia on płynnie przechodzi do poszukiwania tej właśnie energii. Może ją uzyskać tylko poprzez kobietę. Bez energii po prostu uschnie. A u kobiety wszystko układa się (zestrojone jest) odwrotnie: ona ma tę energię, którą czerpie z kosmosu w nadmiarze i trzeba ją gdzieś wysłać. Normalny wypływ energii następuje tylko przez zwrócenie jej do mężczyzny. Pewnie widziałeś, że kiedy kobieta nie ma komu dać swojej energii, staje się nerwowa, rozdrażniona… ponieważ jej energia się przelewa. Nienormalny odpływ ma miejsce wtedy, gdy ta sama kobieta, przepełniona energią, nagle zostaje szefową jakiejś firmy lub otwiera własną firmę. Jej energia zaczyna płynąć tam, do tej firmy. Mężczyzna, ( jeśli ona go ma) będąc w takiej sytuacji, zaczyna szukać energii na boku gdyż ta właśnie kobieta, o której mówimy, nie oddaje mu głównej części swojej energii.
Mężczyzna jest zasobem, a kobieta energią do czerpania z tego zasobu. Jak silnik samochodowy (mężczyzna) i benzyna (kobieta). Nic więcej nie jest potrzebne, wystarczy wlać w niego tę energię, uruchomić „silnik” a on uczyni dla ciebie wszystko - nawet dostaniesz księżyc z nieba.
Kobieta, która skarży się mężowi na brak pieniędzy, musi zrozumieć, że nie chodzi o niego, ale o nią. To kamień wrzucony do jej ogródka. Przy obecności jej energii, on może nie tylko kupić jej nowe futro, ale rzucić do stóp cały świat! Aby to uczynić, potrzebujesz tylko czegoś, z czego to zbudujesz - energii! Nie da się zbudować domu bez materiałów budowlanych.
Cykl jest oczywisty: kobieta karmi mężczyznę swoją energią, a on oddaje ją w materialnym ekwiwalencie: w postaci prezentów, pieniędzy, nieruchomości i tak dalej. „Ale Pietrowowie mają nowy samochód!” - mówi żona do męża, nie myśląc, że ta właśnie żona Pietrowa inspiruje męża (daje mu natchnienie) swoją energią i on kupuje nowy samochód. Zauważ: dzieje się to bez ciągłego "suszenia mu głowy", że potrzebujesz tego i tamtego, ale po prostu oddaj mu swoją nadwyżkę, która wystarczy na nowy samochód i mieszkanie oraz podróż z innymi dobrami materialnymi.
Obieg pieniądza działa tylko w ten sposób i nic więcej! Mężczyzna może pracować na trzech etatach, szukać „lepiej płatnej pracy” i mogą wystąpić opóźnienia w wypłatach itp., wszystko może nie doprowadzić do oczekiwanego finału – do zdobycia większej kwoty pieniędzy tylko dlatego, że w pobliżu nie ma kobiety, która by go nakarmiła.
Nie zakładaj, że poślubiając oligarchę (bogacza), natychmiast staniesz się bogata. Bez niezbędnej energii, której potrzebuje, może on w każdej chwili zbankrutować lub, zdając sobie sprawę, że jesteś bezużyteczna, znajdzie inne „źródło”. Zabezpieczenie finansowe w rodzinie to zasługa kobiety. Zasada działania jest taka: im bardziej zadowolona jest kobieta, tym więcej energii oddaje swojemu mężczyźnie. Mężczyzna następnie zamienia je w pieniądze i niesie je tej, która go nakarmiła.
To wszystko ma swoją drugą stronę: jeśli mężczyzna związał się z niewłaściwą kobietą. Są kobiety, które czerpią energię z mężczyzny, a on odnosi mniejsze sukcesy. Działa to, gdy kobieta nie szanuje swojego mężczyzny, gdy w myślach uważa go za przeciętniaka, głupca itp. Ona niejako pisze te słowa na jego czole niewidzialnym atramentem i wszyscy wokół nich nieświadomie „czytają” je i zaczynają traktować go w ten sam sposób.Jeśli kobieta uważa swojego mężczyznę za najlepszego, że ma szczęście, dobrze, sukces itp. to tak samo i ludzie wokół niego będą postrzegać go w społeczeństwie.
Druga wersja kobiety, która czerpie energię, jest konsumentką w innym sensie. Kiedy kobieta potrzebuje tylko pieniędzy od mężczyzny i tyle. Od pierwszych minut jest nastawiona na to, aby zarzucił ją prezentami, a ona z kolei nie jest gotowa mu niczego dać. W przeciwieństwie do żon, te panie nie kładą tak zwanego fundamentu dobrego samopoczucia, ale wyłącznie „ spijają śmietankę”. Mężczyzna jest potrzebny tylko wtedy, gdy ma pieniądze w kieszeni. Takie zachowanie wyciska z mężczyzny wszystkie soki - nie ma mowy o karmieniu go energią.
Trzeci typ żeńskiego „wampira” to kobieta z bytami energetycznymi w aurze. Cała energia przekazywana poprzez kontakty łóżkowe (jest to jeden z najpotężniejszych rodzajów transferu energii), która została nagromadzona w mężczyźnie od innych kobiet (kobiet, które się z nim dzieliły) przechodzi przez tę kobietę, jak przez odkurzacz, ale nie trafia do jej lecz do tychże istot... energia przez nią przelatuje jak przez rurociąg. A potem energia płynie od bytów astralnych do tego, który dostarczył jej taki program.
To takich można przypisać frywolne kobiety, prostytutki. Przepuszczają one przez siebie wiele różnej energii. Ich aura jest zdefiniowana wieloma różnymi kanałami od byłych partnerów i aura ta jest zwykle koloru czarnego. Seks z takimi kobietami jest równoznaczny z kąpielą w szambie. Po tym seksie mężczyzna będzie się bardzo długo oczyszczał z tych połączeń / kanałów z tymi mężczyznami, którzy przez nią przechodzili. Otrzyma od nich tzw. „zwroty”. Potem długo będzie się dziwił, dlaczego życie zaczęło gwałtownie się rozpadać.
W tym miejscu dyskusji chciałbym podkreślić, że ten sam schemat sprawdza się nie tylko w przypadku prostytutek, ale także "rozrywkowych" mężczyzn, którzy "nie przepuszczą ani jednej spódnicy". Kobieta, która trafiła do jego łóżka również będzie zaskoczona tym, że pogorszyło jej się życie.
Główne sposoby przekazywania energii mężczyźnie:
1. Gapienie (wpatrywanie się w) na kobietę. Dlatego ważne jest, aby zakrywać gołe miejsca (zwłaszcza brzuch, ramiona, plecy i oczywiście genitalia) - rozpuszczone włosy bo podczas typowego wpatrywania się w nagie ciało i rozpuszczonych włosach mężczyzna zaczyna energicznie wysysać kobietę. Kobieta mocno roznegliżowana na ulicy, dostrzega otaczające spojrzenia mężczyzn, ale wraca do domu w takim stanie, jakby właśnie z kimś spała. Jest to zastępcza forma transferu energii. Kobieta nie uzyska niczego z takiego przekazu a niem,al brak jej energii, którą mogłaby przekazać swojemu mężczyźnie. Czy zauważyliście, że kobiety ubrane w jasne, długie suknie otrzymują już nie spojrzenia pełne pożądania, ale spojrzenia podziwu (zachwytu)? A to dlatego, że półnagie dziewczyny już się opatrzyły, a dziewczyna w długiej spódnicy nagromadziła w sobie mnóstwo energii i tym samym każdy mężczyzna chce tę kolosalną ilość energii wziąć dla siebie. Tutaj każda decyduje o sobie sama: albo wylać swoją energię jak z wiadra na wszystkich jak leci, albo zakryć swoje ciało, gromadząc energię i oddając ją ukochanemu, który z maksymalną skutecznością przywróci ją do niej w postaci elementów materialnych.
2. Porozmawiaj z kobietą. Jeśli jest sympatia ze strony kobiety dla swojego oponenta, to w pewnym momencie energia zaczyna płynąć od kobiety do tego mężczyzny.
3. Będąc blisko (dlatego jeśli nie chcesz dzielić się energią, to delikatnie cofnij się, aby nie wpuścić obcego do swojej osobistej przestrzeni).
4. Dotknięcie się. Wielu nie docenia mocy dotyku. Dlatego wiele kobiet często cierpi, ponieważ ich mężczyźni stali się szorstcy i nie poświęcają im należytej uwagi, nie przytulają ich itp. Mężczyzna musi zrozumieć, że dla kobiety nie jest to tylko dotyk czy jakaś pieszczota, ale wymiana energii, którą musi wylać dla własnego zdrowia i sukcesu tegoż mężczyzny.
5. Troszczenie się (opiekowanie). Na przykład:
- Gotowanie. Zapewne zauważyłeś, że z tych samych produktów różne kobiety mogą uzyskać potrawy różniące się w smaku a to dlatego, że w czasie gotowania człowiek wkłada w nie swoją duszę (tak to ujmijmy). Gotując w złym nastroju, gotujesz truciznę! Dlatego w tym nastroju nie zbliżaj się nawet do kuchni. Panowie, pomyślcie tylko, w jakim nastroju musicie wysyłać żonę do kuchni. W dobrym nastroju kobieta ugotuje takie jedzenie, że to jedzenie postawi na nogi nawet najbardziej chorą osobę, ale w złym humorze jest odwrotnie…
- prasowanie koszul/innych rzeczy męża, dzieci. Pamiętacie, w starożytności tylko jego kobieta mogła dotknąć zbroi mężczyzny i tylko ona mogła ją wyczyścić. Działa jako obrona (ochrona). Myślę, że analogia jest jasna.
6. Pieszczoty i stosunki seksualne. Cóż, w tej części wydaje mi się, że po przeczytaniu tego artykułu wszystko powinno być jasne. Jedno, co powiem, to to, że wszystkie poprzednie metody po prostu bledną przy przepływie energii poprzez kanały seksualne. Wszystko inne jest oczywiście dobre, ale bez stosunków seksualnych mężczyzna po prostu nie może zarobić wystarczająco dużo. Jeśli mężczyzna wysycha bez energii, to kobieta musi ją koniecznie "wychlusnąć", ona jest jak ocean przepełniony tą energią. Podczas seksu następuje wymiana między polami energetycznymi ludzi. Po nim, jeśli ci dwoje rozchodzą się gdzieś do własnych zadań, energia kobiety nadal go karmi. Mówiąc obrazowo, powstaje pewien kod, który istnieje na tej energii, który zmienia się, gdy mężczyzna/kobieta zmienia partnerów. Stąd bierze się prawdziwa definicja słowa „zdrada”. Znając te informacje, możesz harmonijnie budować swoje życie i życie swojej rodziny. Ten, kto jest właścicielem informacji, jest właścicielem świata.
*
Dlatego, drodzy mężczyźni, zwróćcie uwagę na to miłość której kobiety przyniosła wam sukces i dobrobyt? Ta właśnie kobieta jest źródłem Twojego rozwoju i dobrego samopoczucia, źródłem twojego dobrobytu i dobrego życia.
A wy, drogie kobiety, myślcie. Jeśli zainwestowałaś (włożyłaś) całą swoją miłość w mężczyznę, oddałaś mu całą swoją energię, a on daje prezenty innej – czy oddałaś się właściwemu mężczyźnie?
źródło tłumaczenia https://stihi.ru/2019/02/10/4369
Do tłumaczenia zainspirowała mnie Joanna zadając pytanie pod "sztandarowym" artykułem bloga (jeśli dobrze pamiętam to ilość odsłon już dawno przekroczyła 200 tysięcy)
OdpowiedzUsuńhttps://michalxl600.blogspot.com/2015/10/mezczyzna-funkcjonuje-na-kobiecej.html?showComment=1643362150945#c6068793045907430921
https://www.facebook.com/groups/ptaki/posts/5132245416794270/
OdpowiedzUsuńdziekuje,cenna wiedza,powinna dotrzec do kazdej kobiety
OdpowiedzUsuńPolecam też artykuł poprzedni - ten z przed lat:
Usuńhttps://michalxl600.blogspot.com/2015/10/mezczyzna-funkcjonuje-na-kobiecej.html
Co oznacza zahaczanie bluzą o coś np. klamkę?
OdpowiedzUsuńMoże trzeba zapiąć bluzę? ;)
UsuńCzy można gdzieś znaleźć stronę: np. ból czegoś powiązany z psychiką lub etapem w życiu jako podpowiedź dla nas bądź znak?
OdpowiedzUsuńWygląda mi to na - hasła do wyszukania:
Usuńnowa germańska medycyna, totalna biologia, Magdalena Dembowska 😉
Dziękuję
UsuńNowe nagrania Michała też o tym mówią:
Usuńczęść pierwsza:
https://youtu.be/R3RYDK5t8Zg
część druga:
https://youtu.be/ckA2YKa9IF4
😀👍
Jak mamy wiedzieć jaka choroba wywołana u nas jest dla nas dobra (jako zatrzymanie, przemyślenie w życiu itp. i pytanie czy ją leczyć) a która przez przez trucizny wszechobecne np. jedzenie rozwija się u nas i doprowadza do śmierci? Zdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystkie są dobre, bo pokazują jaki masz problem.
UsuńI wszystkie możesz leczyć pod warunkiem czy tego chcesz? 😀
Właśnie po to jest to zatrzymanie na przemyślenie postępowania.
Czy je zmienisz i się uleczysz lub zostawisz bez zmian i choroba będzie postępować to już Twoja decyzja 😀👍
Jest powiedzenie:
"Nie ma nieuleczalnych chorób, są tylko nieuleczalni ludzie" 😜
.
Nie tak zrozumiałeś co Michał powiedział 😀 Myślę, że nie chodziło mu żeby się nie leczyć tylko, że nie będzie korzystał z porad lekarzy czy uzdrowicieli czy innych szarlatanów i uleczy się sam.
UsuńTrzeba się zatrzymać w codziennym biegu, zapewnić ciału odpoczynek i odpowiednie żywienie i ono uleczy się samo bez farmakologii.
Czy o to chodziło Ci Michał? Musisz nagrać sprostowanie, bo trochę niedopowiedziałeś i już jest nieporozumienie 😀
Do "Ruch to zdrowie": każda choroba ma przyczynę wewnętrzną, nieważne czy zjadłeś coś co ci zaszkodziło czy spadłeś/aś ze schodów. Póki się nie wyciszysz to nic nie pojmiesz.
UsuńNadrzędną zasadą jest fakt, że jesteśmy DUCHAMI W CIAŁACH a nie jak współcześni medycy (czy szamani różnoracy - w tym zielarze) uważają, że jesteś ciałem. To jak ze samochodem: jeśli miga czerwona kontrolka oleju to uzupełniasz olej (ciało) ale też sprawdzasz co było przyczyną ubytku i w przyszłości usuwasz ją ( na przykład nieostrożnie jechałeś/aś i przedziurawiłeś/aś miskę olejową a więc spawamy miskę ale też unikamy jazdy będącej powodem zdarzenia).
Super, a jeżeli chodzi o stresujące otoczenie, czyli rodzina, źle wpływająca na mnie to najlepiej się odciąć czy starać się coś poprawiać (bez skutku dotychczas)? Dziękuję
UsuńMichał uważam, że słowie "szaman" nadano negatywny wydźwięk i używa się go niewłaściwie jako jakiegoś świra, szarlatana, poganina, wierzącego w zabobony itp. Mówi Ci to coś? 😉
UsuńA jednak prawdziwy szaman działa w strefie duchowej i materialnej. Łączy się ze światem duchowym i w taki sposób uzdrawia wspomagając się przy tym ziołami, rytuałami, magicznymi gestami aby zwyczajny człowiek nie mający połączenia ze światem ducha widział naocznie, że coś się dzieje i to jako dodatkowy efekt placebo wspomaga leczenie.
Szaman to taki Druid lub Wołchwa. Ja tak to widzę 😀
Jeszcze Wiedźma też została tak samo zniszczona.
Mirmił 7 lutego 2022 19:31
Usuń"Michał uważam, że słowie "szaman" nadano negatywny wydźwięk...."
Pewnie tak, podobnie ze słowem "guru".
Miałem na myśli tych różnych .... "administratorów". Skądinąd wiem, że na przykład na forach dla zielarzy (FB) potrafią padać teksty: "bo rzucę na was klątwę". O takich zagubionych ludzi mi chodzi.
----------------------------
"Ruch to zdrowie" - jeśli już wyczerpały się wszystkie możliwości to ciąć dla swojego zdrowia (i zdrowia duszy tego dręczącego człowieka). nagrałem latem taki film pod tytułem "bolą mnie nogi" - tam opowiadam jak rozstałem się z matką. Pod filmem dopisała się słuchaczka potwierdzając swój przypadek, że kupiła matce mieszkanie i że teraz jest luz - spotykają się od czasu do czasu a relacja jest zdrowsza. To samo obecnie u mnie - matka "w małych dawkach" i wtedy ona "trzyma fason", zorientowała się kto tak naprawdę zasila kogo i komu potrzebny jest kontakt. Zazwyczaj są to ludzie pyszni tak jak pisze Lazariew, pycha zaślepia im jasność widzenia.
Tak do tych chorób jeszcze, czy każda choroba jest skutkiem problemu naszej duszy czy może być tylko od ciała (niewłaściwe jedzenie) czy obie rzeczy mają wpływ? I czy możemy poprzez samą duszę pozbyć się choroby lub przez samą zmianę jedzenia czy znowu to i to trzeba?
UsuńAleż oczywiście, że możesz podejść z każdej strony! Tylko tu zasada aby jeść świadomie (książkę Arnolda Ehreta polecam - na chomikuj hasło "Arnold"), nie śpieszyć się, miec poczucie wdzięczności za posiłek (przydaje się ogólnie takie nastawienie w życiu)
Usuńhttps://chomikuj.pl/michalxl600/Arnold+Ehret
Przez świadome odżywianie się (nie jeść w czasie jazdy autem, podczas rozmów telef, czy oglądaniu TV ...) zmieniasz również swoje nastawienie do życia, charakter. Post działa uzdrawiająco na wszystkich poziomach - nawet krótki, jednodniowy bywa pomocny.
Covid -srovid 😜
OdpowiedzUsuńCo wiemy a czego nie wiemy o „wirusach” – BIOLOGIKA
https://magdalenadembowska.com/co-wiemy-a-czego-nie-wiemy-o-wirusach/
Wywiad z dr Stefanem Lanka o błędach metodologicznych w izolowaniu wirusów
https://pubmedinfo.org/2016/12/09/wywiad-z-dr-stefanem-lanka/
.
Dzięki za linki.
Usuń"Stefan Lanka jest dalej czynnym aktywistą. W roku 2000 założył forum o nazwie „klein-kliein aktion” (akcja małych kroków). Po tym jak odkrył oszustwo związane z wirusem zadał sobie pytanie czy twierdzenie, że odra, różyczka, świnka, zapalenie wątroby, grypa itd. są również spowodowane przez wirusy, jest także kłamstwem. Ponownie zaczął przeglądać literaturę naukową i powtórzyło się to samo. Nie było ani jednego dokumentu, który udowodnił by lub pokazał dowód istnienie tych wirusów. Zastosował te samą strategię. Tym razem zostało napisanych tysiące listów w 2000 r., w szczególności przez matki, które obawiały się szczepienia swoich dzieci by przedstawić im dowody na istnienie wirusów, „które powodują choroby dlatego jesteśmy na nie uodporniani szczepionkami”. I historia się powtórzyła. Nie było żadnych dowodów na istnienie wirusa odry, zapalenia wątroby, w ogóle żadnych dowodów na istnienie wirusów. Oznacza to, że dzieci są szczepione przeciwko urojonym wirusom, a dziecko do wieku 5 lat otrzymuje ponad 20 szczepień."
Usuń"Co wiemy a czego nie wiemy o wirusach"
UsuńJak komuś się nie chce czytać to tutaj jest nagranie lektora do posłuchania:
https://youtu.be/aiMc1q-oFoI
Polecam, bardzo ważne! 😀👍
Niemiecki Dr. Wodarg mówi wprost – nie istnieje żadna pandemia Koronawirusa! Żąda on komisji śledczej w parlamencie Niemiec z powodu pozbawienia ludności wolności i drastycznego naruszania praw człowieka …i radzi mądrym prawnikom zająć się poważnie tym skandalem. Jest pulmonologiem, internistą, specjalistą w zakresie higieny i medycyny środowiskowej oraz zdrowia publicznego, był wiele lat posłem SPD, przewodniczącym Komisji Zdrowia w Radzie Europy.
UsuńCzy choroby są zaraźliwe?
– „…wdł. NMG NIE! Mikroby są aktywne tylko podczas fazy zdrowienia. Jeśli więc 2 lub więcej osób ma ten sam rodzaj objawów to wskazuje, że ci ludzie są w fazie zdrowienia tego samego rodzaju konfliktu…”.
Jak żyć w czasach „zarazy”?
Wiedza, prawda nas wyzwoli a miłość uzdrowi.
Nie lękaj się mimo, że to początek wielkich zmian… niebawem może upaść wszystko na czym oparłeś swoją tożsamość. Wszystko to jest właściwe i dla naszego dobra, wszystko co się dzieje nam służy.
Przygotowuj się duchowo by nie wpaść w zbyt długi i silny konflikt emocjonalny, co by się nie działo zachowaj Boską miłość w sercu. Podnieś się na poziom miłosierdzia. Wypuść z rąk wszystko czego się trzymasz i pozwól oczyścić swoją czakrę KORONY. Bądź już nowym człowiekiem, żyj tak jak żyje człowiek Nowej Ziemi i pomagaj tym, którzy nie nadążają za tempem ewolucji duchowej.
bywa i tak.
OdpowiedzUsuńJakie jest źródło oryginału, skąd pochodzi ten wpis bo rozumiem że jest przetłumaczeniem, ale skąd? Nie zgadzam się z wieloma opisami
OdpowiedzUsuńWidzę, że link źródłowy przestał działać (podałem na końcu artykułu). Nikt nie zaleca ślepo w to wierzyć, jeśli Twoje doświadczenie życiowe jest inne to po prostu zmień stronę.
Usuń