Siadam do internetu czytać pocztę, odpowiadam krótko na niektóre listy i komentarze na You Tube. Właśnie podrzuciłem komuś link do filmu Eleny Lonetti. Zdaje się, że wspominałem o nim tu na blogu- chyba niemożliwe bym nie wspominał. Nie przypominam sobie jednak bym poświęcił temu jakiś określony wpis.
Zainteresujcie się bo warto. Jest fragmencik 10 minut z językiem polskim. https://www.youtube.com/watch?v=Htx2HudRp6s Wiem, że stowarzyszenie Shantala rozprowadza ten film z polskim tłumaczeniem - nawet mam gdzieś tutaj w dokumentach polski tekst. Film jest już chyba w całości dostępny na You Tube w wersji angielskiej i kilku innych.
Wiele razy te sceny oglądałem i zawsze pojawiają się w oczach łzy wzruszenia.
Czekam na ten czas i doczekać się nie mogę gdy nastanie nasza wiosna - normalne życie na łonie natury, normalne porody we własnych domach. Bez lęków i tej całej straszliwej oprawy jaka towarzyszy temu cudowi dzisiaj. Pasożyty społeczne ingerują ( jak dotąd skutecznie bazując na naszych lękach) we wszystkie zakamarki naszego ludzkiego życia plugawiąc je i wysysając życiową energię gdzie tylko się da - kłamiąc i oszukując, że bez nich żyć nie możemy. Możemy - zwierzęta (nawet część tych udomowionych) rodzą cichutko i bez bólu.
Film nosi tytuł "Birth as we know" czyli narodziny jakie znamy. Polecam gorąco!!
Ciekawe...
OdpowiedzUsuńwczoraj mial sie odbyc webinar, nie moglam na nim byc, dzis widze, ze jest przeniesiony: https://www.facebook.com/events/1619377198324275/
W komentarzach ktos poleca film, ktory Ty Jędrzeju wkleiles w ten wpis.
A ja jeszcze mialam w otwartym okienku wywiad z Ania, ktora poznalam na ruskiej bani w Jabłonnie: http://dziecisawazne.pl/porod-konfiguracja-spraw-rodowych-zwiazkowych-osobistych-rozmowa-z-anna-brzeozowska/
3 rzeczy w tym samym temacie w tym samym czasie.
Znak.
Znak czego/po co?
Pomysle, popytam siebie i Wszechswiat.
:)) Dzieje się! U mnie też. Wszechświat zasypuje rozmaitymi znakami, zdarzenia przyspieszają, następuje zmiana dekoracji w tym teatrzyku na naszej planecie. Stare , zmurszałe paradygmaty rozpadają się w proch./ Dzięki za linki - już podglądam!
Usuńświetna ta rozmowa z Anną Brzozowską. Masa wiedzy - wrócę do tego, przeniknąłem na razie połowę.
UsuńCiesze sie :) To prawda, w wywiadzie z Ania masa informacji, podpowiedzi, naprowadzen. Ize, ktora z nia rozmawia znam tylko wirtualnie.
OdpowiedzUsuńJa przeczytalam te rozmowe wczoraj cala, zamierzam jeszcze do niej wrocic.
Ten filmik przypomniał mi drugi film pt. "Błękitna Laguna". Nie wiem czemu :) Michał mam pytanie z innej beczki. Co sądzisz o książkach Łazariewa "Diagnostyka karmy".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Michał ;)
Łazariew? Pomagałem tłumaczce (polska korekta) w pierwszym egzemplarzu książki na polskim rynku. Łazariew wiele rzeczy mówi rozsądnie . Jest żydem i nasze Słowiańskie niuanse są mu zupełnie obce. Oglądałem kilka jego wykładów. /Ogólnie przesłanie pozytywne- wielu ludzi ( szczególnie żydzi) chwali sobie drogę w jakiej im pomaga. Żydom ta pokora ( uniżenie wręcz) jest bardzo potrzebne. Nam Słowianom władającym sumieniem wiele tych nakazów jest po prostu zbędnych.
UsuńJa trochę nie na temat;) Pisałeś, że myjesz włosy szarym mydłem. Czy mógłbyś napisać jakie efekty zauważyłeś? i czy mydło nie przesusza włosów?Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAleż skąd! Szare mydło nic nie przesusza. Większość szamponów na tomiast tak - i to bardzo. Sprawdź na etykietce - większość zawiera SLS ( sulfur Lauryl Acrylate jeśli dobrze pamiętam - związek siarkowy) . Aby po szarym mydle był właściwy efekt przygotuj do spłukiwania garnuszek ciepłej wody z dodatkiem octu. Kiedyś podobno używano zwykłego - ja używam ocet winny. Wystarczy niedużo - około łyżki na litr . Włosy są po tym lśniące i łatwo się rozczesują - wszystkie resztki szarego mydła zostają wypłukane. Również zdrowia!
Usuń"natomiast" .... co się dzieje - jakiś automatyczny korektor się włącza robiąc głupoty.
Usuńumyłam włosy szarym mydłem i jestem zachwycona:) są miękkie:) a zaznaczam, że mam kręcone suche włosy:) umyłam je Białym Jeleniem:) trochę się obwaiałam czy na pewno nie przesuszy ale nic takiego się nie stało:) poza tym moje dłonie są miękkie a nie wysłuszone jak po innych mydłach, nawet dziecinnych:). Dzięki:) i ciepło pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńkoniecznie płucz wodą z octem. We włosach bez płukania pozostaje trochę szarego mydła co powoduje szybkie przyleganie kurzu a w konsekwencji .... no wiadomo- wyglądają jakby smarem natarte ;) . Biały jeleń jest dobrym, łagodnym mydłem- jakoś już oczyszczonym. Dawniej to szare (gospodarskie) bywało takie ciemne, ostro pachnące. Serdeczności!
Usuń