link do oryginału po rosyjsku https://www.youtube.com/watch?v=rOwoRqNeBd8&t=4s
Kochani, jeśli w Waszym życiu dzieje się coś co Wam się nie podoba, coś czego nie wybieracie świadomie - to dzieje się tak ponieważ Wasza nieświadomość chce żebyście zobaczyli coś, co to uleczy. Ofiary nie istnieją - bez względu na to, jak kontrowersyjne może się to wydawać.
Nieskończenie mądra, współczująca energia tworzenia poszukuje równowagi we wszystkich obszarach i aspektach życia. Tam gdzie jest nierównowaga - tam mają miejsce negatywne wydarzenia i w ten sposób możecie zobaczyć, gdzie oddajecie swoją moc i tracicie miłość.
Zbliżcie się do swoich braków równowagi z zainteresowaniem. W tym wszechświecie nie istnieje "dobre" i „złe”. Ta koncepcja nie istnieje poza granicami trójwymiarowego postrzegania.
Nie dajcie się nabrać na argumenty, którymi ktoś chce Was pozbawić siły, zamieniając siebie w ofiarę. Tworzycie, aby doświadczać równowagi i swoich umiejętności działania.
Kiedy jesteście oszołomieni przyjmijcie wyzwanie. Wszechświat głośno krzyczy abyście dostrzegli brak równowagi i mogli go zneutralizować. Posłuchajcie pieśni swojego życia i zauważcie gdzie nuty są zbyt ostre.
Sprawdźcie jakie wydarzenia, okoliczności lub też ludzie Was tłumią, ograniczają lub zmuszają aby stracić wiarę w siebie? Równowaga zaprasza Was głębiej do wnętrza.
Nie jesteście samotni, tworzycie wiedzę i kody, które mogą być użyte przez tych, którzy przyjdą po Was, aby pomóc im rozpoznać swoją równowagę.
Jesteście błogosławieni za swoją pracę, którą wykonujecie dla siebie i dla zespołu a nie kręcicie się po prostu jak wiewiórka w kole. Przeplatacie się z kosmiczną energią Boskości, aby stworzyć świetlaną przyszłość dla wszystkich Istot na Waszej planecie - i wkrótce zobaczycie to wszystko. To jest tkany wspólnie gobelin i widzisz tylko kolor tej nici, którą sam tkasz ale to nie znaczy, że pracujesz samotnie.
Wdzięczność wszystkim, którzy wspierają i dzielą się tą pracą
link do polskojęzycznej czytanki https://www.youtube.com/watch?v=ucVsXmfcadw
Cześć. Jakie wpaniałe treści na blogu, aż chce się wracać i czytać. Piękny jasny pokoik tutaj.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia serdeczne! Natalia
Witaj nowa Natalio! (bo już co najmniej jedna od dawna tutaj pisuje), rozgość się proszę. Dobrego dnia!
UsuńJak Pięknię Cię określiła Drazetka poniżej, Dobrodzieju! To cały czas ta sama Natalia 🤭 Będę miała co czytać, herbatkę sobie zaparzę, takie ładne Słoneczko ostatnio, jesienne kwiatki kwitną 😊 i te piękne wpisy. Wspaniale, że w takiej intensywnej częstotliwości i mam nadzieję, że będą okraszone ciekawymi komentarzami 😊
UsuńPozdrowionka! Natalia
ach tak! :) nasza Natalia! Witaj jesiennie. Drażetka bardzo dla mnie miła. Raduje się serce, że ta pisanina tutaj niesie pożytek ludziom - dostawałem już podobne listy na maila, że ponaprawiały dziewczyny swoje związki itp. 🔥
UsuńDobrodzieju, jakis czas temu przed porodem domowym mialam chwile zwatpienia, bo medycy straszyli, ze to kryminal i na pewno zle sie skonczy. Trafilam wtedy przypadkiem na jeden z Twoich wpisow ( bylo tez cos o porodzie domowym i uspokoiles w komentarzach kogos kto byl w podobnej sytuacji do mnie) i to pomoglo mi znalezc sile, zeby posluchac sie swojego serca a nie osob trzecich. Dzieki temu przezylismy najpiekniejsze wydarzenie w zyciu i tych wspomnien nam nikt nie zabierze. Nawet nie wiesz ile dobra nam uczyniles, oby powrocilo kilkukrotnie!! Dziekuje i pozdrawiam!!!!
OdpowiedzUsuń🔥 🔥 🔥 - uśmiecham się szeroko, w Słowiańskiej tradycji mężczyźni w otoczeniu dziecka nazywani byli wujkami. Mogę się tak tytułować? A jeśli tak to jestem wujem chłopaka czy dziewczynki? Zdrowia kochani! Do spotkania w nowym świecie! 🔥
UsuńMożesz, możesz:) dziewczynka, ma już pięć miesięcy😊 piękna dusza, dużo się od niej uczymy🥰 do zobaczenia oby jak najszybciej w nowym świecie😃
OdpowiedzUsuńaaaale miło! malutka Żeńczyni. Te nowe dzieciaki to portale światła tu w naszą przestrzeń umęczonej Ziemi. Będą się rozwijać bez ograniczeń i kajdan. 🔥
Usuń