źródło tłumaczenia: https://vk.com/feed?w=wall-68886476_124769
i podbili rdzenny naród - Ajnów. Prawie wszystkich unicestwili zmuszając do zapomnienia o swojej przeszłości i zapomnienia
ojczystego języka. Dziś powszechnie przyjmuje się, że na japońskich wyspach
zamieszkiwali od najdawniejszych czasów wyłącznie współcześni Japończycy -
przedstawiciele rasy mongoloidalnej. W rzeczywistości wszystko jest inaczej. Dzisiaj mało kto pamięta, że na wyspach japońskich od tysięcy lat żył naród Ajnów. Jak widać na zdjęciu, Ajnowie nie mieli nic wspólnego z Mongoloidami i są typowymi przedstawicielami białych brodatych rasy europoidalnej.
To właśnie oni stworzyli kulturę Jómon. Nie
wiadomo dokładnie skąd Ajnowie przyszli na japońskie wyspy, ale wiemy, że w epoce
Jómon właśnie Ajnowie zamieszkiwali wszystkie wyspy Japonii - od Riukiu na
Hokkaido a także południową część półwyspu Sachalin, Wyspy Kurylskie i południową
część Kamczatki - o czym świadczą wyniki badań archeologicznych i szczegóły
toponimiki czyli miejsca z nazwami takimi jak: Tsushima - tuima czyli "daleko" / Fuji - hutsi -
czyli "babcia" ale też "małe ognisko" (?), Tsukuba - tukuba - znaczące "zwieńczenie dwóch łuków" '/ "góra z dwoma łukami" / Yamatay - Ja MA ta i - „miejsce gdzie morze rozcina ląd. "
Ale dziś o tych ludziach mało kto wie a Japończycy uważają się
za prawowitych władców i pradawnych właścicieli wysp i japońskich górskich grzbietów! O co tu chodzi i dlaczego tak się stało?
Stało się tak, że według historyków mniej więcej w środku epoki Jómon na wyspy japońskie zaczynają przybywać grupy mongoloidalne - imigranci z Azji
Południowo-Wschodniej i południowych Chin. Najwyraźniej Ajnowie nie byli skłonni do dzielenia się i oddawania im terytorium na którym żyli od tysięcy lat i świadomi byli konsekwencji. Rozpoczęła się wojna, która trwała ni mniej ni więcej a jeden i pół tysiąca lat. W porównaniu z tym wojna stuletnia między Anglią i Francją wydaje się podobna do drobnej potyczki. Tysiąc pięćset lat zalewały Ajnów plemiona mongoloidalne i pół tysiąca lat Ajnowie powstrzymywali tę nawałnicę. Piętnaście wieków ciągłej wojny! Niektóre źródła wspominają wojnę z najeźdźcami państwa Yamato. I z jakiegoś powodu uważa się, że domyślnie, że Yamato jest podobno państwem (stanem) Japończyków, którzy byli w stanie wojny z jakimiś pół-dzikimi Ajnami. W
rzeczywistości było dokładnie odwrotnie - Yamato, a wcześniej - Jamatai w żadnym razie nie mógłby być stanem Japończyków, którzy zaledwie co zaczęli lądować na
wyspach, w tamtym czasie po prostu nie mogli oni mieć żadnego państwa.
Yamato było starożytnym państwem Ajnów. Skrawki
informacji potwierdzają, że było to bardzo wysoko rozwinięte państwo o wysokim poziomie
kultury, edukacji, rozwoju sztuki, zaawansowane w sprawach wojskowych. Ajnowie w wojskowości prawie zawsze byli lepsi od Japończyków, a w walkach z nimi wygrywali prawie zawsze. A skoro o tym: kultura samurajów oraz samurajska broń i sposoby walki ściśle podobne są do technik walki Ajnów a nie Japończyków i niosą w sobie wiele
elementów Ajnów. Poszczególne klany samurajów pochodzą od
Ajnów, najbardziej znany jest klan Abe.
Nie wiadomo, co dokładnie wydarzyło się w tych dawnych latach i w wyniku czego dla Ajnów lata te były prawdziwą katastrofą. Ajnowie
byli jak dawniej silniejsi w bojach od Japończyków i prawie nie przegrywali
bitew, ale od pewnego momentu sytuacja zaczęła się
pogarszać w sposób ciągły. Ogromne tłumy Japończyków stopniowo zaczęły się asymilować, mieszać się, wchłaniać Ajnów
w siebie (jest to potwierdzone przez badania genetyki Japończyków - dominujący u nosicieli D2
jest chromosom Y, czyli ten chromosom Y, który znajduje
się w 80% u Ajnów, ale praktycznie nie istnieje, na przykład u Koreańczyków).
Uważa się, że to geny Ajnów odpowiadają za piękno Japońskich kobiet - tak bardzo niepodobnych do innych Azjatów. Oczywiście, to nie był jedyny powód. Niektórzy
badacze uważają, że pod wieloma względami przyczyną takiego stanu jest dojście do władzy odstępców, którzy zdradzili interesy Ajnów a miejscowa ludność została zrównana w prawach z przybywającymi mongoloidalnymi plemionami, a następnie sprowadzono ich do obywateli drugiej kategorii. Od pewnego momentu, wielu przywódców Ajnów zaczęło otwarcie sprzyjać Japończykom i zdradzała im tych liderów, którzy odmawiali. Japończycy takich unicestwiali (często poprzez podanie trucizny).
Tak
to stopniowo, przemieszczając się z południa na północ, szybko rozmnażający się Japończycy zdobywali wyspę po wyspie, wypychając Ajnów dalej. Ajnowie
nie poddawali się i nadal walczyli, możemy wspomnieć o walce prowadzonej
przez Ajnów pod wodzą Kosiamaina (1457), powstania Ajnów w latach 1512-1515 oraz w 1525
roku. Również pod wodzą Tanasyagasi (1529), Tarikonny (1536) Mennaukei (Henauke) (1643), jedną z najbardziej skutecznych walk w okresach pod dowództwem Siagusiaina (1669). Ale proces ten był nieodwracalny, szczególnie biorąc pod uwagę zdrada
elit Ajnów. Komuś naprawdę bardzo przeszkadzali biali, rdzenni mieszkańcy wyspy a jego
zadaniem było wyprzeć ich za wszelką cenę.
Tak dalej tym działo się coraz gorzej - w pewnym momencie zaczęło się prawdziwe ludobójstwo. Zatrudniani przez Japońskich
władców tłumacze i przełożeni popełniali wiele nadużyć: surowo traktowali osoby starsze i dzieci, gwałcili kobiety Ajnów, nadużycia
wobec Ajnów były codziennością. Ajnowie były faktycznie w sytuacji niewolników. Japoński system „korygowania morale” był pełnym bezprawiem wobec Ajnów i istniał w połączeniu ze stałym poniżeniem ich godności etnicznej.
Drobiazgowe, doprowadzone do absurdu regulacje życia miały na celu sparaliżowanie woli Ajnów. Wielu
młodych Ajnów zostało usuniętych z ich tradycyjnego środowiska i wysłani zostali przez
Japończyków do różnych prac. Na przykład Ajnowie z centralnych dzielnic
Hokkaido zostali wysłani do pracy w rybołówstwie morskim Kunaszira i
Iturupa (które w tym czasie również zostały skolonizowane przez Japończyków). Żyli tam pod nienaturalnym skupienia, nie byli w stanie utrzymać tradycyjnego stylu życia.
Jednocześnie sami
Japończycy chętnie zapożyczali i przywłaszczali sobie tradycyjną
kulturę ludu Ajnów, ich osiągnięcia w nauce, sztuce wojskowej, muzyce,
budownictwie, kulturze tkackiej. W rzeczywistości bardzo wiele z tego, co uważa się dziś za kulturę
japońską, w rzeczywistości jest "pożyczoną" i
zawłaszczoną kulturą Ajnów .
W
19 wieku rozpoczęło się już absolutne bezprawie - Japończycy zmuszali mężczyzn Ajnów do golenia brody, kobietom Ajnów zakazano noszenia tradycyjnych ubrań Ajnów,
zakazano obchodów święta narodowego Ajnów - święto niedźwiedzia. Japończycy przewieźli wszystkich północno -Kurylskich
Ajnów na wyspę Szikotan. Zabrali im cały sprzęt i łodzie rybackie, zakazane było wypływanie w morze bez
zezwolenia, a tym samym skazano ich na śmierć głodową. Większość mieszkańców rezerwatu wyginęła, pozostało tylko 20 osób.
Na Sachalinie Ajnowie byli uzależnieni od sezonowych japońskich przemysłowców przybywających na lato. Japończycy przegradzali ujścia głównych rzek tarła a więc ryby po prostu
nie docierały do górnego biegu, a Ajnowie musieli iść nad morski brzeg aby uzyskać co
najmniej trochę jedzenia. Tutaj natychmiast stawali się zależni od Japończyków. Japończycy dawali sprzęt Ajnom i zabierali wszystko co najlepsze z połowu. Posiadanie przez Ajnów własnego sprzętu było zabronione. Wraz z odjazdem Japończyków Ajnowie pozostawali bez wystarczającej ilości
ryb, a pod koniec zimy prawie zawsze doświadczali głodu, ludność
wymierała.
Dzisiaj, według oficjalnego spisu w Japonii istnieje tylko około 25 000 Ajnów. Zostali zmuszeni do zapomnienia o swoim ojczystym języku, nie znają własnej kultury, która dziś nazywana jest kulturą japońską. Jeden
z najbardziej wyjątkowych narodów w historii jest faktycznie unicestwiony,
oczerniany, okradziony i zapomniany. I po tym wszystkim Japończycy jeszcze mają czelność zgłaszać pretensje do wysp Kurylskich. Wyspy Kurylskie, to pradawne ziemie Wielkiej Tartarii a
przodkowie Ajnów to dawni jej mieszkańcy. Na terenach Rosji także dokonywano niszczenia rdzennej ludności.
Podpis pod zdjęciami: AJN I LEW TOŁSTOJ JAK DWAJ BRACIA.
Coś w tym jest - pomieszana krew, Chińczycy łamali małym dziewczynkom stopy aby były "piękniejsze".
OdpowiedzUsuńJako,dziecko interesowałem się kulturą Japonii a to dlatego,że jest podobna do Słowiańskiej. I jest nam bliską
OdpowiedzUsuńw internecie jest wiele filmów pokazujących jak dziś Japonki z błyskiem w oczach spoglądają na Słowian.
Usuń