środa, 11 kwietnia 2018

Pol Lechicki

Koleżanka internetowa podpowiedziała istnienie takiego kanału pytając czy znam. Zajrzałem najpierw na podany przez nią film na temat egregorów: https://www.youtube.com/watch?v=bdaw_LAu_Ac 
Opatrzyłem film swoim komentarzem pisząc, że w zasadzie mi się podoba - czepiłem się tylko nazywania ludzi bydłem. 

Ponieważ człowiek mieni się Słowianinem nadto ma w awatarze mandalę Yin- Yang (symbol jedności przeciwieństw) to sięgnąłem po kolejną propozycję Marcina jaką mi wyszukiwarka Youtube zaczęła podtykać po obejrzeniu pierwszego filmu. Maniera mówienia prelegenta jest dla mnie mało strawna - jakaś męcząca ale przeszedłem nad tym do porządku dziennego, nie musi mi się podobać, sam też bywam spięty przed kamerą. 
Włączyłem zatem to co podaję poniżej i dosłuchałem tylko do 4 minuty. 
   Nie dałem rady więcej. Strona na jakiej Marcin zamieścił ankietę jest czarna, ciuch Marcina czarny, mówi wolno jak klecha katolicki. No ale przejdźmy do treści:
Marcin jest dumny, że 70%  uczestników ankiety wskazało opcję "matriotyzm". Dalej zaczynają się (niech mi Marcin wybaczy - sam kiedyś miałem takie zdanie, tak mi wdrukował system) kompletne głupstwa na temat tego, że matka daje życie a ojciec tylko zabija. Nie mogę już tego słuchać - kto krzewi takie brednie? Ze 2 tygodnie temu miałem możność porozmawiać z dziewczyną, która chyba z 15 lat mieszka w Anglii i zaserwowała mi podobne mądrości, że mężczyźni uciskali kobiety, żę czegoś się tam bali, że to oni popalili Wiedźmy na stosach. Kilka feministycznych komentarzy pod najbardziej poczytnymi wpisami tu na blogu (abecadło - szybkie linki po prawej) niczym się nie różniły od tego kłamstwa jakie się nieustannie powtarza. Moje nici prowadzą na zachód - to stamtąd transmitowane są te kłamstwa.
Poświęcam zatem kolejny wpis by wyjaśnić: Żeńskość jest owszem "tworzywem" w tym świecie - cały Wszechświat w którym się w tej chwili znajdujemy ma naturę Żeńską. Ziemia Matka ma około 80% oceanów tak jak nasze ciała wody - sądzę, że to nie jest przypadek. Komórka jajowa jest wiele większa od plemnika itp. Męskość to informacja - idea. To tak w skrócie  - być może rozwinę coś w komentarzach, piszę w tej chwili nieco zbulwersowany i w pośpiechu między kolejnymi pracami ogrodowymi.  
Stali czytelnicy bloga wiedzą, że nie ma twórczości beż Żeńskiego natchnienia. Kobiety (Żeńczynie -jak zwykliśmy tu mawiać w ostatnim czasie) są bramą do tego świata - przychodzimy przez Was, mężczyźni i kobiety pojawiają się w tych wspaniałych bio- kombinezonach w ten sam sposób i tą samą drogą. 
   Niejeden raz pisząc coś na blogu powoływałem się na mój ulubiony obrazek drzewa (dąb czy buk na przykład) i opiekującej się nim i trzymającej jego majestat Ziemi, dającej mu soki i możliwość zapuszczenia korzeni.
    Słowianie na jakich powołuje się Pol Lechicki szanowali zawsze obie strony tego tańca życia - my wiemy, że Ziemia ma męża - ojcem naszym (wszystkich stworzeń żywych na Ziemi) jest Jaryło - Słońce.  To tak hasłowo - wiedza porozrzucana tu i ówdzie.
   Przypomnę może jeszcze, że my Słowianie zdajemy sobie sprawę z faktu, że Zeńskość to również śmierć - Bogini Mara jest przecież też kobietą tak jak Łada -opiekunka życia. One są siostrami. Kobieta może dać życie i może je odebrać co dziś się dzieje nagminnie. Kobiety ("żmijki podkamienne" - jak je nazywa Iwan Carewicz, te, które nie zrzuciły jeszcze żabiej skórki) dzisiejsze zabijają swoich mężów - wystarczy, że odpowiednio długo karmią mężczyznę negatywną energią swoich żalów, złości czy wreszcie nienawiści - już całkiem źle gdy wibrująca negatywnie kobieta przygotowuje w domu posiłki - zatruje całą rodzinę. Statystyki są przecież dostępne - mężczyźni umierają dużo wcześniej a na koniec "ojciec" Grzybek przejmuje dobra materialne wypracowane za życia pana domu wpędzając wdowę w poczucie winy i dojąc zarówno energetycznie jak i na poziomie materialnym. 
     Mężczyzna nie jest w stanie działać bez natchnienia - więzienia są pełne mężczyzn, których do złych czynów natchnęły demoniczne kobiety. Hitler nie uczyniłby nic bez swojej oblubienicy. 
Podsumowując pospiesznie: mijająca epoka nie była żadną erą Patriarchatu - to co na naszych oczach dziś dogorywa to zawoalowany matriarchat (ale !!! -pod władaniem Bogini Mary - na wschodzie nazywa się ją Boginią Kali). 

p.s. 13 kwietnia: taki film w temacie.  Pani krótkowłosa i nie ze wszystkim do końca się zgadzam ale ogólnie ciekawy głos.



wtorek, 10 kwietnia 2018

Energia myśli - moc myśli.

źródło tłumaczenia: https://vk.com/life.move?w=wall-31239753_141504

 Nasze myśli i emocje są jedynie subtelną formą energii, którą generujemy w otaczającej przestrzeni. Nienawiść, miłość, zazdrość, wdzięczność - wszystko to jest pewnym poziomem wibracji o pewnych charakterystycznych cechach.

Każda komórka i narząd naszego ciała ma swoją własną częstotliwość. Wszystko wokół ma swoją częstotliwość, nawet nasza planeta nie jest wyjątkiem. Wiadomo, że Ziemia "śpiewa" na akordzie F-dur. Przy okazji, naukowcy twierdzą, że jej normalny "reliktowy" (tak zwany rezonans Schumanna) o częstotliwości 7,83 Hz- stale rośnie w ostatnich dziesięcioleciach, świadcząc o ewolucji przestrzeni. Dlatego stale obserwujemy klęski żywiołowe. Jego "apokaliptyczna"  wielkość może wynosić 13 herców, powyżej których planeta i ludzkość czekają na pewne procesy transformacji. Dlatego mowa o roku 2012 i kwantowym skoku czekającym ludzkość mają realną podstawę.

Komunikujemy się z wszechświatem poprzez wibracje słów, emocji i myśli, kiedy dokonujemy wyborów i wykonujemy określone działania. Wszechświat odpowiada nam na wydarzenia w naszym życiu. Wydarzenia są jego językiem, dlatego bardzo ważne jest, aby pojmować i zrozumieć te znaki odpowiedzi, które nam przesyła. Najbardziej oczywistą manifestacją tego jak wiecie są tak zwane zbiegi okoliczności.

 Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego tak się dzieje: kiedy myślisz o jakiejś osobie to ona lub informacja o niej pojawia się w twoim życiu? Lub gdy jesteś zajęty rozwiązywaniem problemu a podpowiedź nieoczekiwanie znajduje się na stronie "przypadkowego" czasopisma, które otworzyłeś, lub w tekście billboardu? Dlaczego, kiedy szukasz odpowiedzi, przychodzą do Ciebie z "nieoczekiwanych" kierunków? Lub - myślałeś o kimś, patrząc na telefon i zaraz potem następowało połączenie; albo też niezbędną wskazówkę zobaczyłeś w reklamie furgonetki przejeżdżającej ciężarówki ...

Carl Jung jako pierwszy przedstawił koncepcję synchronii, która opisuje takie zjawiska między ludźmi a wydarzeniami. Jako pierwszy opisał synchronizm jako "jednoczesne wystąpienie dwóch zdarzeń, które mają znaczący, ale nie przyczynowo-skutkowy związek".

Wyjaśnienie natury tych "istotnych zbiegów okoliczności" jest możliwe tylko dzięki jedności energii i wzajemnemu połączeniu wszystkiego co istnieje. Poprzez takie zjawiska wszechświat wysyła nam "potwierdzenie", że nas słyszy.

Przy okazji, kiedy zapytano Junga: "Czy wierzysz w Boga?", On odpowiedział: "Nie". Potem dodał: "Ale ja wiem, że on istnieje".

Wibracje wypełniające wszechświat, naukowcy nazywają "strunami" energii, wibrującymi nieskończoną liczbą obrazów. Ta energia nieustannie przechodzi przez nas i porusza się wokół nas. Ponadto my sami, podobnie jak stacje radiowe, nieustannie przesyłamy sygnały o nas samych do otaczającej przestrzeni. Czy zdajemy sobie z tego sprawę czy nie - każdy z nas uczestniczy w ciągłej wymianie energii wszechświata.

 Angielski fizyk i astronom James Jeans powiedział: „Koncepcja wszechświata jako świata czystej myśli rzuca nowe światło na wiele wyzwań, przed którymi stanęliśmy w trakcie dotychczasowych badań w dziedzinie fizyki.”

Z punktu widzenia fizjologii można powiedzieć, że człowiek "pracuje na elektryczności". Twoje indywidualne pole energetyczne czyli dosłownie "paszport", który prezentujesz światu zewnętrznemu, to:

▪ energia fizyczna (wibracje ciała);
▪ energia emocjonalna (wibracja zmysłów);
▪ Energia poznawcza (wibracja myśli).

Każdy z was pamięta czasy, gdy pojawienie się zupełnie obcego człowieka powodowało do niego uczucie jakiejś niewyjaśnionej sympatii lub ostrego odrzucania. W tym momencie otrzymałeś "paszport energetyczny". Wszyscy do pewnego stopnia jesteśmy medium.

Oddziaływanie energii psychicznej i świata można uzasadniać znanym twierdzeniem z fizyki kwantowej,autorstwa John-a Bell, które mówi, że nie istnieją pojedyncze (odizolowane) systemy; każda cząstka wszechświata znajduje się w "natychmiastowym" (przekraczającym prędkość światła) połączeniu ze wszystkimi innymi cząstkami. Cały system, nawet jeśli jego części są oddzielone ogromnymi odległościami, działa jak zjednoczona całość. Człowiek jest częścią tego systemu.

Przepraszam za porównanie, ale myśli ludzkie nie "wiercą się" pod czaszką jak muchy w słoiku. Eksperci NASA ustalili, że nasze myśli mogą rozprzestrzeniać się na odległościach do 400 000 kilometrów (jest to  dystans 10 razy wokół Ziemi na równiku!).

Szacuje się także, że w ciągu doby w naszym mózgu powstaje około 60.000 myśli i około 5% z nich towarzyszą fale dość silnych emocji. To jest jak w mrowisku, gdzie myśli dosłownie konkurują ze sobą o siłę i zwinność - która pierwsza i która dalej poleci w otaczającą przestrzeń kosmiczną.

Na naszej planecie żyje prawie 7 miliardów ludzi, których myśli i emocje wypuszczane są w ogólne pole energii, z którego ludzie znów czerpią i czepią.

Wyobraź sobie, w jakiej gigantycznej przestrzeni informacyjno-energetycznej żyjemy! Wyobraź sobie wokół siebie pole informacyjne o energii niczym akwarium z czystą, niezabrudzoną wodą. Teraz wpuść do niego kroplę atramentu - negatywną myśl. Co stanie się z energią, która cię otacza, jaki efekt wywoła ona w tym polu? Ta metafora wyjaśnia jak ważne jest posiadanie czystych myśli i pozytywne emocje. Niezbędne jest jasne zrozumienie, że wibracja naszych myśli to informacja trafiająca do otaczającego nas  informacyjnego pola energii. A zmienić jakąś informację możemy tylko wysyłając nową informację.

Człowiek może być porównany z osobistym bio-komputerem uczestniczącym w wymianie informacji w „Internecie” noosfery. Fakt, że nasz mózg jest rzeczywiście stacją nadawczo - odbiorczą sygnałów elektromagnetycznych nie budzi wątpliwości (metoda EEG w medycynie), ale zaawansowane metody zapisu nie są jeszcze wystarczająco czułe. Dowolne ludzkie ciało jest źródłem pola elektromagnetycznego oraz jego odbiornikiem, innymi słowy jest to swego rodzaju bio- komputer „mózg-umysł-ciało” z funkcjami kodowania i dekodowania danych (energii).

 Zjawiska takie jak telepatia - „przekazywania myśli na odległość” - nie mają już żadnych zasadniczych zastrzeżeń naukowych. Naukowcy już dziś posiadają prawdziwe opracowania interfejsu „mózg - komputer” pozwalającego na zarządzanie urządzeniami poprzez myśli człowieka.

Można również przypomnieć eksperymenty z "myślo-grafią" (uzyskiwanie obrazów mentalnych na kliszach fotograficznych) dokonywane przez naszą rodaczkę -ekstrasensa: Ninę Kulagin,  Chinki Zheng Syanlin lub też fenomen Margaret Fleming czyli zjawiska auto-sugestii ( metody kinezeologicznego badania mięśni w medycynie), zjawisko "The Call of North Star" czyli uzyskiwanie informacji z przyszłości na północnych szerokościach geograficznych i wiele więcej.

W książce "Tresura zwierząt" V. Durow opowiedział o wpływie komend mentalnych na zachowanie zwierząt. Przez ścianę, nie widząc i nie słysząc człowieka, pies wykonywał jego mentalne rozkazy, a czasem cały program.

Nasz mózg, jako system nadawczo-odbiorczy, jest źródłem promieniowania i percepcji energii mentalnej. Każda myśl jest jak zastrzyk energii a według prawa energetycznego rezonansu "podobne przyciąga podobne". Spotykając się w polu energii Ziemi z wibracjami myśli innych ludzi, nasze myśli zaczynają rezonować z wibracjami tego samego rodzaju i są wzmacniane. A gdy przez długi czas  świadomie lub nieświadomie skupiamy się na czymś, to  potem poprzez Uniwersalne Prawo Wszechświata jest to przyciągane do naszego życia.

    W fizyce istnieje pojęcie „przejście fazowe” i mówi o tym, że cząstki kwantowej zaczynają „wyrównywać” (porządkować się) w tym samym kierunku i w chwili osiągnięcia pewnej liczby z nich ( „masy krytycznej”) wszystkie pozostałe cząstki się do nich przyłączają.

Podobnie wszechświat reaguje na nas ("adaptuje się" - dostraja). Kiedy w twoje życie zaczynają angażować się ludzie, wydarzenia, informacje, możliwości, sytuacje, pomysły i tym podobne -stopniowo objawia się w rzeczywistości coś, na czym się skupiliśmy - to jest to właśnie twoje „przejście fazowe”. To Wszechświat  zwraca się ku tobie. Nic dziwnego, że czasami ludzie mówią ze zdziwieniem: „Sam Bóg mi ciebie zesłał!”.

 Poeta i pisarz James Allen (1864-1912) napisał takie wersy: "Po prostu pomyśleliśmy - i u nas tak się stało. Wszak życie wokół nas jest tylko lustrem naszych myśli. "

Tak ma miejsce tworzenie naszej życiowej rzeczywistości. Zrozumienie tego pozwala nam wybrać prawie każde „połączenia” naszych myśli z polem energii - „zbiegi okoliczności” już nas nie zadziwiają, możemy je nawet przewidzieć a nawet tworzyć na własną rękę!

Posiadając unikalne cechy falowe tak jak każda inna energia - myśl pozwala nam konstruktywnie współpracować z otaczającym światem. Każdy mógłby opowiedzieć historię związaną ze zjawiskiem synchronii. Dzieje się to nieustannie a im bardziej świadome jest nasze myślenie, im wyższa "jakość" i poziom wibracji naszych myśli - tym częściej dochodzi do synchroniczności.

Chcę zauważyć, że próbując dostrzec zjawisko synchronii w swoim życiu, nie myl go ze zwyczajnymi codziennymi zbiegami okoliczności. Na przykład, gdy rano (lub wieczorem) cała rodzina jest w domu to często można zauważyć, że gdy już potrzebujesz toalety to natychmiast potrzebuje jej ktoś inny. A może myślisz sobie: "Powinienem zajrzeć na portal" nasza klasa ", patrzysz, a ktoś już siedzi przy komputerze! Ledwie co przypomniałeś sobie, że masz tabliczkę czekolady a tu ktoś już ją zjadł. To nie jest mistycyzm - może tylko trochę zbyt duży tłok w domu.

Naucz się wierzyć, że wszechświat jest żywy, myślący i świadomy a my jesteśmy jego częścią. Trzeba przyjąć zasadę: "Kiedy uwierzysz, to zobaczysz" (W. Dyer), a nie odwrotnie - "kiedy zobaczę, wtedy uwierzę". I wtedy ta wiara zmieni twoje życie. Świadomość siebie jako części wszechświata daje właściwe współrzędne dla dalszego rozwoju.

 W swojej książce "Potęga pełnego zaangażowania"  Jim Loer i Tony Schwartz piszą: "Każda z naszych myśli lub emocji ma konsekwencje energetyczne - na gorsze lub na lepsze. Końcowa ocena naszego życia nie będzie wystawiona ze względu na ilość czasu spędzonego przez nas na tej planecie, ale na podstawie energii zainwestowanych przez nas w tym czasie ... sprawność, zdrowie i szczęście są oparte na umiejętnym zarządzaniu energią. "

"Uważajcie na swoje myśli, one są początkiem działań" - powiedział Lao Tzu, a wybitny fizyk David Bom lubił powtarzać: "Myśl tworzy świat, a następnie go odrzuca."

Pamiętaj: twoje myśli mają zdolność przekształcania się w realia twojego życia. Zawsze znajdziesz potwierdzenie swoich wątpliwości i nadziei. Dalej jest to już tyko kwestia wyboru: do czego chcesz dołączyć.




niedziela, 8 kwietnia 2018

Jak pozbyć się śluzu w ciele

źródło tłumaczenia: https://vk.com/life.move?w=wall-31239753_141667 
Kiedy po raz pierwszy zjemy coś ugotowanego, powstaje pierwszy śluz w naszym organizmie. Z biegiem lat gromadzi się, wypełniając wszystkie przestrzenie w naszym ciele. Najbardziej popularnym miejscem gromadzenia śluzu są płuca.     

           Kiedy śluzu gromadzi się dużo, podnosi się on i wychodzi przez nos. Bardzo małe dzieci mają bardzo częste przeziębienia ale to, co nazywamy przeziębieniem jest w rzeczywistości próbą pozbycia się śluzu przez organizm. 
   
Kaszel, katar, temperatura, worki pod oczami - to walka ze śluzem. Zaczynamy aplikować krople do nosa, kaszel jest leczony antybiotykami a temperatura "zbijana" aspiryną. Eliminujemy wszelkie próby zdrowego organizmu chcącego pozbyć się śluzu. Nasze ciało jest zmuszone przełączyć się na detoksykację zażywanych medykamentów, a warstwa śluzu staje się coraz grubsza. 
  
 Początkowo jest on przezroczysty, a później staje się gęsty, zielonkawy, brązowy lub żółty. Śluz pokrywa ściany jelita i staje się pośrednikiem pomiędzy żywnością a naczyniami krwionośnymi. 
   Szlam ten (śluz) staje się domem dla wszelkiego rodzaju mikroorganizmów uwielbiających martwe, gotowane pożywienie. Jak tylko przejdziesz na surowe jedzenie, zaczyna się masowa śmierć "padlinożerców" i zaczyna się detoksykacja. Ból głowy, katar, kaszel, wymioty, biegunka - tak zaczyna się proces oczyszczenia. Jeśli tak nie jest to istnieje powód aby być czujnym: rzeczy mają się bardzo źle. 

 Jak pomóc swojemu ciału w zatruciu? Obciążenie fizyczne dla mięśni pomaga je oczyścić. Bieganie oczyszcza płuca ze śluzu. Nasze wierne rośliny pomocnicze to czerwona papryka, musztarda, imbir, czosnek - są najsilniejszymi środkami przeciwpasożytniczymi. Czerwony pieprz (chodzi chyba o chili- pieprze cayenne -przyp. mochalxl600) rozszerza naczynia krwionośne, jeżeli są zwężone, a jeśli są rozszerzone - zwęża. Herbata z czerwonego pieprzu (łyżka na szklance wody) jest najlepszym lekarstwem na wszystkie ostre choroby. 
   
   Imbir pomaga usunąć śluz z dowolnego miejsca. Jelito zostanie najpierw oczyszczone, a gdy się oczyścisz, poczujesz, jak wszystko ożywa wewnątrz, zaczyna "oddychać", pulsować. Poprawione krążenie krwi szybko przenosi czystą krew na całe ciało (czas na pokrzywę!! Zbierajcie - jest o tej porze roku najsilniejsza -oczyszcza krew i wzmaga jej produkcję. Tani moździeż za 30 zł i ucieramy z miodem- przyp. michalxl600.)  i rozpocznie się proces eliminacji wszystkich złogów śluzu.Można stosować imbir następująco: Świeży korzeń imbiru posiekać na cienkie plasterki (1 mm) w ilości jednej łyżeczki i zalać wrzącą wodą. Kiedy już trochę "naciągnie" i jest lekko chłodny, dodać łyżeczkę miodu, plasterek cytryny i pić 20-30 minut przed jedzeniem.(ja jadam na surowo - ucieram na tarce i mieszam niemal do wszystkiego, zazwyczaj wodę źródlaną piję z tym utartym imbirem a pozostałość jest potem miksowana w sałatkach albo innych "wynalazkach" jak sezam z miodem itp. -przyp. michalxl600).
 

Substancje odżywcze z jelita będą bezpośrednio przedostawać się do krwiobiegu, omijając pośredników. Nasycać się będziesz mniejszymi porcjami jedzenia bez przeciążania ciała.

 p.s. jak co roku zachęcam do spożywania pokrzyw. U mnie już malutkie się pojawiają - kilka dni temu kupiłem sobie granitowy moździerz z tłuczkiem (a może jest marmurowy - jakiś kamień w każdym razie), kosztował mnie niecałe 30 zł, duży wybór w małomiasteczkowym sklepie AGD, te same ceny widzę na portalach aukcyjnych.  Te małe pokrzywy co rano utrzeć z miodem - jeśli ktoś nie ma ich za oknem to co kilka dni przygotować sobie pastę lub sok z miodem (dawniej rodzice maszynką do mięsa to wyciskali - sposobów jest masa). Moździerz kamienny ma moim zdaniem zaletę bo nie ma styczności zarówno pokrzywy jak i miodu z metalem. Włodzimierz Sedlak twierdził, że połączenie pokrzywy z miodem dale coś super leczniczego. 

piątek, 6 kwietnia 2018

Oleg Gadziecki (od Anki- Słowianki).

Prelegent znany u nas i lubiany. Ania właśnie zamieściła wspaniałe fragmenty wykładu na temat pokory i pychy. 

p.s. Ania pisze nazwisko Olka Gadecki - może i tak jest właściwiej, w końcu to ona naucza jęz. rosyjskiego.  Przypominam o istnieniu innego tłumaczenia z udziałem tego prelegenta na jej kanale:  https://www.youtube.com/watch?v=-FK4ieNxS-4&t=26s

65 Reguł, które na zawsze odmienią twoje życie na lepsze! ☀


   1. Rozpocznij dzień z wdzięcznością za wszystko co masz.

   2. Wstań wcześnie (5-6 rano). 
   3. Pij dużo wody (1,5 - 3 litrów dziennie). 
   4. Bierz prysznic kontrastowy (naprzemienny czyli zimno- gorący) w celu regeneracji i przywrócenia zdrowia. 
   5. Planuj swój dzień. 
   6. Ustal cele, ale nie przywiązuj się do nich. 
   7. Wybaczaj, wybaczaj, wybaczaj swoim przyjaciołom i wrogom. Jesteśmy niedoskonali, więc wybaczaj innym ich niedoskonałości. 
   8. Przebywaj co najmniej 15 minut dziennie na świeżym powietrzu, a jeszcze lepiej - 30-60 minut. 
   9. Nie pij bezpośrednio po jedzeniu. 
 10. Unikaj negatywnego otoczenia. 
 11. Jeśli mimo to znajdziesz się w destrukcyjnym środowisku to ucz się „do przeciwności”, czyli "jakim nie być". 
 12. Bądź wierny swoim marzeniom. 
 13. Otocz się przyzwoitymi ludźmi, którzy przyczynią się do twojej samorealizacji
 14. Uprawiaj sport każdego dnia. 

 15. W momentach kryzysu wykonuj program minimum. 
 16. Ucz się od profesjonalnego mentora, który pomoże przyspieszyć twój rozwój zawodowy. 
 17. Pracuj ciesząc się. 
 18. Jeśli praca się jej nie podoba, ale jest niezbędna do wzrostu i zbliża ją do celu, kontynuuj to. 
 19. Jeśli praca się nie podoba i nie zbliża się do celu -  porzucaj ją. 
 20. Wierz w siebie. 
 21. Głęboko oddychaj tak często, jak to możliwe w ciągu dnia. 
 22. Módl się codziennie - oczyszczaj duszę. 
 23. Regularnie aktualizuj listę odtwarzania ulubionych piosenek, słuchaj ich gdy potrzebujesz doładowania. 
 24. Znajdź najlepszych nauczycieli w każdej dziedzinie życia i ucz się od nich. 
 25. Oddawaj 10% swojego dochodu na cele charytatywne. 
 26. Nie bądź łasy na pochwały, szczególnie dla swojego zespołu. 
 27. Zachowywać się emocjonalnie gdy kogoś chwalisz oraz powściągliwy i delikatny gdy krytykujesz. 
 28. Pamiętaj: bez względu na to, jak dobre dzieło uczynisz, ktoś zawsze będzie niezadowolony. To jest nieuniknione. 
 29. Odnosząc sukces bądź wdzięczny za zwycięstwo. W porażce przeżywaj wdzięczność za uzyskane doświadczenie. 
 30. Bądź czasem dzieckiem, pozwól sobie na wygłupy. 
 31. Pamiętaj, że to co jest najważniejsze musisz wykonać w pierwszej kolejności. 
 32. Stosuj tak często, jak to możliwe, zasadę "dwa w jednym" (jednoczesne zajmowanie się sportem i audiobooki czy audycje; prace domowe i filmy motywujące).  (tu mam wątpliwości - rozwinę swoje widzenie sprawy w komentarzach - michalxl600)
 33. Aby doświadczyć szczęścia w wyniku pracy myśl tylko o obdarowaniu, a nie o tym ile pieniędzy zarobisz. 
 34. Dąż do rozwoju, nie bój się przeszkód.
 35. Pamiętaj: aby osiągnąć mistrzostwo w jakiejkolwiek dziedzinie, potrzebujesz co najmniej 10 000 godzin ciężkiej pracy. 
 36. Małe codzienne usprawnienia prowadzą do sukcesu na dużą skalę.
 37. Witaj się z ludźmi jako pierwszy i uśmiechaj się do nich. Tylko silna i odnosząca sukcesy osoba może sobie pozwolić na to, aby jako pierwsza okazać życzliwość. 
 38. Jedyny przyzwoity (godny uwagi) standard to ten najlepszy. 
 39. Delikatnie pożegnaj się z osobami, które nie przyczyniają się do realizacji twojego potencjału.
 40. Jeśli są twoimi krewnymi, kochaj ich i akceptuj ich takimi, jacy są. Najprawdopodobniej nigdy się nie zmienią. 
 41. W ogóle nie próbuj nikogo zmieniać. Próby zmiany otaczających ludzi to najpewniejszy sposób na nieszczęście. 
 42. Inspiracja (natchnienie) pojawia się w wyniku właściwego sposobu życia. 
 43. Im gorsze jedzenie i im mniej jesteś mobilny, tym mniej woli i pasji (entuzjazmu) w pracy.
 44. Bądź "windą" dla ludzi wokół ciebie. Podnoś ich.
 45. Traktuj krytyków ze zrozumieniem. Są to ludzie niezrealizowani, którzy nie mają większej przyjemności niż wyrazić swoją dezaprobatę.
 46. ​​Jeśli krytyk jest wykwalifikowany i mówi z czystego serca, uczyń go przyjacielem. Pozwól mu pomóc ci stać się lepszym, a ty z kolei znajdź sposób, by zrekompensować mu udział w twoim sukcesie. 
 47. To co w twoim życiu "za plecami" oraz to, co czeka na ciebie w przyszłości, jest lustrzanym odbiciem tego, co masz w tym momencie. 
 48. Motywacja musi pochodzić z wewnątrz. Jeśli jej brak to mogą być tylko dwa powody: albo brak jest energii, albo zajmujesz się nie tym co należy. 
 49. Nigdy nie podejmuj życiowo ważnych decyzji w złym nastroju. Najpierw wejdź w maksymalnie pozytywny stan a następnie zdecyduj, jak żyć dalej.
 50. Czytaj wiadomości e-mail i informacje społecznościowe w sieci maksimum 2 razy dziennie. 
 51. Słowa inspirują ale też słowa niszczą. Wybieraj je z wrażliwością i miłością.
 52. Kochać człowieka to pomóc mu w realizacji samego siebie - nawet jeśli jest to ze szkodą dla własnych pragnień. 
 53. Rozkoszuj się samotnością. 
 54. Nigdy nie jest za późno na rozpoczęcie nowego dzieła, wprowadzenia nowego nawyku i nowego hobby. Szukaj czegoś, co poszerzy twoje horyzonty. 
 55. Zdolność i umiejętność inspirowania innych do realizacji ich potencjału jest najwyższą nagrodą jakie w ogóle istnieją.
 56. Prowadź dziennik sukcesu - szczególnie w tych dziedzinach nad którymi pracujesz najbardziej. 
 57. Dotrzymuj umów i zobowiązań. W tym celu nie obiecuj niczego, chyba że masz 100% pewności, że możesz to wykonać.
 58. Unikaj plotek.
 59. Śledź wiadomości - ze sfery polityki, gospodarki, ekonomii - rozwijaj się sferycznie.
 60. Ale pamiętaj, że sens życia tkwi w czymś innym. Tkwi w głębokim zrozumieniem praw wszechświata i podążaniem za nimi. To doprowadzi do szczęścia.
 61. " Pośród aktywnych i mądrych zwyciężają aktywni. A wśród aktywnych - najmądrzejsi . Połącz umysł i aktywność. 
 62. Analizuj każde znaczące wydarzenie w twoim życiu: jaką lekcję dzięki niemu otrzymałeś i czego nauczyłeś?
 63. Przestań czynić rzeczy, które nie pomogą ci w realizacji.
 64. Jedz jak najwięcej alkalicznych pokarmów (surowe warzywa) i zdrowych tłuszczów (awokado, oleje roślinne itp.)
 65. Nie osądzaj niepowodzeń innych ludzi.

 źródło tłumaczenia: https://vk.com/life.move?w=wall-31239753_141668