sobota, 23 lipca 2022

Wehikuł czasu, materializacja obiektów i podróż do równoległych światów

 

  ....w Słowiańskich opowieściach ludowych. Brzmi fantastycznie, ale tylko na pierwszy rzut oka.

Dziś fizyka kwantowa udowodniła, że z czasem i przestrzenią nie wszystko jest takie oczywiste, jak nam mówiła ortodoksyjna, materialistyczna nauka, a nasi przodkowie wiedzieli to wszystko setki i tysiące lat temu. Osądźcie sami.

Weźmy chociażby bajkę o śpiącej królewnie, gdzie królewna spała całą wieczność. Jest to opcja podróży w przyszłość bez powrotu. Albo Dobrynia, który wyjeżdżając mówi żonie, by czekała na niego 7, 12, 19, 30 lat ona to czyni i się nie starzeje.

A kiedy Kroszeczka Hawroszeczka wchodzi do ucha krowy i wychodzi przez drugie? Cóż to jest jeśli nie podróż w czasie i przestrzeni?


Ortodoksyjna, materialistyczna nauka mówi nam, że wszystko jest od dawna zbadane i udowodnione, ale biorąc pod uwagę do jakiego stopnia degradacji doszła nasza cywilizacja bazując na tejże nauce, to powstają pytania: czy aby nie zapędziła ona siebie i nas w ślepy zaułek? Daj palec w górę jeśli poruszyliśmy ważny temat i obejrzyj film do końca - będzie ciekawie.

Wielu pamięta starożytną opowieść o tym, jak kupiec zanurzył w misie z wodą twarz, aby ją umyć po długiej podróży i przez tych kilka sekund przeżył całe życie w którym zdołał się ożenić, wychowywać dzieci i zestarzeć się.

Przemieszczanie się w czasie i przestrzeni w świecie bajek nie jest rzadkością.

Wiele legend mówi, że w królestwie umarłych czas płynie inaczej. Gdy tam mija dzień lub rok to tu na Ziemi mijają wieki. To samo ma miejsce na mitycznej wyspie Avalon.

A gdy Iwan Carewicz trafia do Królestwa Koszczeja to styka się tam z paradoksem odmiennego upływu czasu w różnych światach. Bez względu na to, jak daleko zaszedł bohater, bez względu na upływ czasu Koszczejowi wciąż udaje się go dogonić (co prawda na swoją zgubę).


Czytając Słowiańskie bajki czasami jesteśmy zdziwieni jak bardzo wiele magicznych przedmiotów przypomina nam współczesne środki techniczne, latający statek, jabłko na talerzu w kształcie tarczy, siedmiomilowe buty latający dywan, i wiele innych.  Czy to jest tylko bogata fantazja naszych przodków czy też przekaz zaszyfrowanej wiedzy o rzeczywistych zjawiskach?


Czekamy na Wasze komentarze na ten temat. Możecie również zobaczyć inny nasz film na ten temat, link będzie w opisie pod tym filmem.

Różne bajkowe przekazy w alegorycznej formie mówią o tym, że nasi przodkowie posiadali znacznie więcej wiedzy i perfekcyjne środki techniczne.

Na przykład w bajce o Jasnym Sokole 3/9 Ziemi to dwadzieścia siedem Ziemskich krain w systemie Jaryło-słońca czyli w naszym Układzie Słonecznym. Nawiasem mówiąc nauka stopniowo odkrywa nowe planety.

Wszyscy też pamiętamy wspomnianą już bajkę o Kroszczeczce – Hawroszeczce. Dziewczynka została sierotą i miała ulubioną krowę. Gdy Hawroszeczka coś potrzebowała to wchodziła do lewego ucha krowy a wychodziła prawym i dostawała wszystko, co było jej potrzebne.

       Tutaj pierwsza dziwna rzecz: jak w ogóle dziewczynka może wejść do ucha krowy? Rzecz w tym, że chodzi o niebiańską krowę Ziemun (Mała Niedźwiedzica). 4 gwiazdy tej konstelacji tworzą kwadrat zwany krowie ucho, czyli w ten sposób dziewczynka przechodziła przez wrota czasu do słońca do ziemi Ingard – do przodków. Po rozmowie z nimi Hawroszeczka wracała do domu drugim uszkiem, w innym miejscu zgodnie z ruchem gwiazd, czyli wchodziła do jednego „czertoga” (zodiaku) kręgu Swaroga a wracała przez inny.

A jeśli Wam powiemy, że współczesna fizyka kwantowa wyjaśnia wszystkie wymienione bajkowe cuda - w tym również podróże do różnych światów i czasów?

Na przykład samą grawitację uważają za zniekształcenie przestrzeni, co umożliwia podróżowanie w czasie. Tę teorię popiera kilku laureatów Nobla. Często się ją określa teorią Kaluzy - Kleina a jedna z jej najtrudniejszych interpretacji nazywa się teorią super-strun, w której mowa jest o 10 wymiarowej przestrzeni. Zgodnie z tą teorią to właśnie dzięki tym równoległym rzeczywistościom człowiek uzyskuje możliwość zarządzania wydarzeniami swojego życia.

      Prawdopodobnie zauważyłeś, że wszystkie złe rzeczy na pewno się wydarzą, jeśli o nich nieustannie myśleć. Więc może naprawdę tworzymy własną przyszłość

programując siebie na to co się jeszcze nie wydarzyło?  A Wy jak myślicie? Napiszcie w komentarzach pod filmem.

Pod koniec tego wideo zaproponujemy wam wykonanie prostego ćwiczenia praktycznego dla zarządzania przyszłymi wydarzeniami.

Na początek dobrze byłoby zrozumieć, czym jest ta przyszłość. Pytanie nie jest tak proste jak się wydaje a to dlatego, że przyszłość jest jednoznacznie związana z pojęciem czasu- ale czym jest czas? Zdradzimy sekret: na to pytanie nawet współczesna fizyka nie daje sensownej odpowiedzi.

Większość z nas postrzega czas liniowo i wierzy, że może się on poruszać tylko w jednym kierunku od przeszłości do przyszłości. Wydawałoby się: „a co tu skomplikowanego?” wczoraj była przeszłość, dzisiaj teraźniejszość, jutro nadejdzie przyszłość.

Ale rozpatrzmy te pojęcia dokładnie teraz gdy trwa to wideo. Gdy tylko przesłuchasz to zdanie to stanie się ono przeszłością, to co usłyszysz zaraz po nim jest już przyszłością. Stąd wniosek, że teraźniejszość to bardzo mały odstęp czasowy jak w znanej piosence: „jest tylko mgnienie między przeszłością i przyszłością”.

Wychodzi na to, że tylko do określonego momentu dzieci żyją teraźniejszością czyli tu i teraz, a dorastając człowiek coraz bardziej zaczyna żyć przyszłością. Starsi przeciwnie – żyją przeszłością.

Paradoks polega na tym, że zagłębiając się myślami w przeszłość lub przyszłość, tym samym wydatkujemy energię potrzebną nam tu i teraz. Oto dlaczego większości ludzi brakuje czasu i energii, aby zmienić swoje życie na lepsze.

   W rezultacie człowiek wypada ze strumienia czasowego i ostatecznie się gubi. Czy zatem marzenia są szkodliwe? Wcale nie, wszystko zależy od tego, jak to czynimy.

   Okazuje się, że marzyć także trzeba umieć. Jeśli nie wierzymy w to, że możemy zmienić świat, a przynajmniej swoją przyszłość to skąd ma się wziąć energia do tych zmian? Poza tym nie całkiem poprawnie zrozumiemy słowo: „marzenie”utożsamiając je z celem.

Nasi przodkowie pojmowali czas jako wielowymiarową, kompleksową teraźniejszość, która zawiera jednocześnie zarówno przeszłość jak i przyszłość.

  W tej kompleksowej teraźniejszości zawarte są wszelkie obrazy wszechświata i jeśli ktoś może je tam ujrzeć, to są rzutowane bezpośrednio na strumień czasu, czyli powstają w naszej rzeczywistości, a to daje możliwość władania przyszłością.  Ludzie nieznający najnowszych osiągnięć i teorii współczesnej fizyki kwantowej mogą nazwać to bajką, fantazją lub piękną legendą. 

   Tymczasem uczeni twierdzą, że to całkiem realny model wszechświata. Dziś każdy wie, że światło zachowuje się raz jak fala, potem jak strumień cząstek.

Paradoksu w tym nie ma, bo cząstki faktycznie okazały się tylko różnymi częstotliwościami wibracji energii, a różnica tych częstotliwości daje efekt twardszych lub mniej twardych ciał. I te same częstotliwości, które tworzą efekt twardego ciała powstają w strumieniach energii pod wpływem obserwatora.

Czyli, że tak długo, jak strumienie energii istnieją samodzielnie to pozostają w przedziałach natury falowej, lecz gdy tylko pojawi się obserwator strumień fal zaczyna się zamieniać w przepływ cząstek, który zmienia się w rzeczywistość materialną.

     Zgodnie z fizyką kwantową świat istnieje w formie zbioru prawdopodobieństw przyszłości. i właśnie czynnik obserwatora jest jednym z kluczowych procesów tworzenia twardych form przestrzeni.

Przy okazji: nauczanie studentów współczesnej fizyki kwantowej zaczyna się od stwierdzenia, że w lustrze nic się nie odbija dopóki nikt w nie nie patrzy.

Czyli cały czas jest mowa o obserwatorze, brzmi fantastycznie?

Ale i to nie wszystko, okazuje się, że w momencie tworzenia się wydarzeń świadomość jest w stanie dostrajać się do kontemplacji kilku rzeczywistości, a więc do tworzenia rzeczywistości równoległych.

Fizyk teoretyczny Fred Alan Wolf w swojej książce „światy równoległe” twierdzi: „ ..fakt, że przyszłość może mieć wpływ na teraźniejszość, jest nową prognozą matematycznych praw fizyki kwantowej. Nasza świadomość jest nastrojona lub też może być nastrojona na wiele wymiarów, na wiele różnych rzeczywistości, na wiele realności. Za pomocą wolnych skojarzeń potrafi ona pokonywać bariery czasowe, postrzegając przyszłości i przeglądając przeszłość. Nasza świadomości jest wehikułem czasu zdolnym do postrzegania strumienia fal prawdopodobieństwa z przeszłości i przyszłości. 

Jeśli to prawda to nasza świadomość może faktycznie przenieść się do przyszłości i skorygować swoje działania w teraźniejszości. Fizyka kwantowa stwierdza też absolutnie niesamowite rzeczy:  W określonych warunkach możemy zmienić nawet przeszłość. Jeśli ktoś słyszał o „efekcie Mandeli” to taki stwierdzenie zupełnie go nie zdziwiło.

Przy okazji, jeśli chcecie film o efekcie Mandeli to napiszcie w komentarzach. Czy zauważyliście jak wszystko to jest zgodne z wedyjską wiedzą naszych przodków? Z ich wyobrażeniami na temat wielowymiarowość przestrzeni i czasu?

     W wedyjskiej praktyce duchowej najwyższa manifestacja czasu czyli WIECZNOŚĆ nazywana jest ALNOŚĆ.  ALNOŚĆ jest obejmującą wszystko WIELOWYMIAROWOŚCIĄ.   Angielskie słowo ALL oznaczające „wszystko” przetrwało w słowach Alchemia, Ałtaj Altyn Alatyr i wielu innych. 

RE oznacza „powtórzenie” - stąd Re-inkarnacja, RE-petycja, Re-konstrukcja, Re-animacja, a więc RE-Alność to jedno z nieskończonych odzwierciedleń ALNOŚCI.

To właśnie dzięki wielowymiarowości czasu w którym jednocześnie istnieje przeszłość, przyszłość i teraźniejszość człowiek otrzymuje zdolność widzenia proroczych snów i przewidywania przyszłości.

   Oczywiście do tego musimy osiągnąć pewien etap rozwoju i dotyczy on przede wszystkim naszego świata wewnętrznego.

A teraz porozmawiajmy o tym jak możesz nadal zarządzać serią wydarzeń. Różne szkoły duchowości twierdzą, że można zmieniać swoją przyszłość, jeśli sobie wyobrazimy, że wszystko o czym marzymy wydarzyło się już w rzeczywistości.

Istnieje wiele technik ułatwiających to zarządzanie. Zatem co czynić aby kierować swoją przyszłością? Musi zaistnieć pewna koncentracja uwagi oraz koncentracja emocji, które zapewnią Twojemu działaniu energię i wyrazistość tworzonego obrazu.

 Im pełniejsza i jaśniejsza jest twoja wizualizacja wydarzenia, tym większe są szanse, że to się stanie. Lecz jednocześnie nie tracąc skupienia uwagi na swoich celach powinieneś być wystarczająco zrelaksowany.

Często nadmiernie zainteresowanie efektem końcowym prowadzi do napięcia a to blokuje realizację pragnienia. A dlaczego? Esencją energii jest ruch - tak się ona manifestuje. Stosownie do tego, aby coś się pojawiło w rzeczywistości konieczne jest zapewnienie niezakłóconego przepływu energii.

         A jeśli napięcie blokuje kanał energetyczny i uniemożliwia przepływ energii to nic się nie wydarzy. To jak woda w strumieniu, która nie będzie mogła swobodnie płynąć jeśli na jej drodze pojawiła się tama.

Zatem aby pozwolić naszej energii swobodnie płynąć, konieczne jest osiągnięcie stanu wewnętrznej czystości, a taki stan występuje po osiągnięciu wewnętrznego spokoju.

W ten sposób, zdolność człowieka do wpływania na otaczający świat ująć można w 3 punktach:

 1. wewnętrzna czystość czyli otwartość serca, którą osiąga się poprzez ciągłą i nieustanną pracę duchową nad kierowaniem emocjami, nad usunięciem wewnętrznych blokad i ograniczeń, poprzez formowanie intencji i tworzenia motywacji.

2. Ciągłe praktyki rozwijania zdolności czytania przyszłości i tworzenia wektorów dla jej zmian.

3. Pokonywanie lenistwa i nieustanne wychodzenie ze strefy komfortu, ponieważ bez pragnienia wszystko traci swoją moc.

No i oczywiście praktyka musi być regularna. Wszak aby ziarno wykiełkowało i wyrósł kwiat to trzeba go stale podlewać i wykonać szereg innych czynności bo inaczej roślina uschnie.

Wiele naszych materiałów poświęconych jest temu tematowi:

jak korzystać ze swojej świadomości i podświadomości aby wpływać na wydarzenia w świecie, bo przecież każdy z nas od urodzenia posiada magiczne moce.

O potopie i końcu świata istnieje i istniało wiele przepowiedni. Zapewne ci, którzy wtedy zignorowali te proroctwa po prostu nie przetrwali. Tu macie przykład tego, jak ważna w życiu jest umiejętność dostrzegania znaków losu. Powtarzające się nieustannie prawidłowości to wskazówki i ostrzeżenia od sił wyższych o możliwych opcjach rozwoju wydarzeń.

Cuda i magia to tak naprawdę zestrojenie się z wibracjami świata, a wtedy magia przestaje być magią i staje się naturalnym procesem.

Jeśli zadumać się nad naukowo udowodnioną tezą na temat wielowymiarowej przyszłości to łatwo dojść do wniosku, że realizacja potencjalnej możliwości WYMAGA:

-nastrojenia się obserwatora na potrzebną mu falę,

-oraz jego wewnętrznej czystości aby przepuścić przez siebie te strumienie fal.

Aby kształtować przyszłość ważne jest również zrozumienie, że najgłębszą esencją każdego wydarzenia jest nasze podejście do niego. Szklanka jest w połowie pusta lub w połowie pełna. Jeśli skoncentrujesz się na pozytywnym odbiorze (że szklanka jest pełna) to przyciągasz do siebie stosowne pozytywne energie, i przeciwnie: negatywne emocje (pusta szklanka) to destrukcyjny wpływ na twoją przyszłość. Uczcie się zarządzać przyszłością bo inaczej ona obejdzie się z wami całkiem inaczej niż byście sobie życzyli.  

   Pomoże Wam w tym również zrozumienie własnej drogi, (które rodzi wewnętrzny spokój) oraz przepracowanie swoich emocji a także konkretne praktyki pracy z energią – przede wszystkim duchowa praca umożliwiająca nawiązanie kontaktu z boskością,

która doprowadza nas do zrozumienia i przestrzegania zasad wszechświata oraz zestrojenia z rytmami i energiami kosmosu.

 




37 komentarzy:

  1. Świetny temat!!! :)
    Dobrze, że jest tekst na blogu dla "wolnomyślicieli" :) , bo oryginalny lektor zasuwa jak kałasznikow.

    Zauważyłem, że są pokazane urywki ciekawych filmów w temacie, szkoda że nie podali tytułów w opisie.

    Jest jeden z moich w ogóle ulubionych filmów "Powrót do przyszłości". Postać doktora Emmetta Browna wprost genialna! i ten aktor idealnie pasuje :)

    Jakoś mnie to zawsze fascynowało i uważam, że podróże w czasie są możliwe :)

    😀👍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już znalazłem jest kadr z filmu "Miasteczko Pleasantville". Zapamiętałem film bo pokazuje cudowne sielankowe życie mieszkańców tego miasteczka :)
      💖

      Usuń
    2. Zauważyłem kadry z filmów:
      9:26 "Lucy"
      10:28 "Miasteczko Pleasantville"
      10:46 "Powrót do przyszłości"
      13:48 "Harry Potter"
      Czy rozpoznaliście jeszcze inne filmy? :)

      Z tego co widać są jakieś rosyjskie bajki i filmy.

      Usuń
    3. Dzięki za podpowiedź "Miasteczko Pleasantville", tego nie znałem. Właśnie obejrzałem anglojęzyczny trailer na youtube, przypomniało mi trochę film "Peggy Sue wyszła za mąż".

      Usuń
  2. Jeśli tak prześledzić wiedzę o świecie, która płynie z tego filmiku, czyli mechanizmy dotyczące życia i świadomości, można dojść do bardzo pesymistycznych wniosków. W sumie ten wpis je tylko potwierdza, przynajmniej jeśli chodzi o moje spostrzeżenia.
    Wszystko to wydaje się być pułapką skonstruowaną tak, by nieustannie zmuszać człowieka do kreacji życia, jednocześnie pozbawiając go poczucia spełnienia.
    Każdy kto interesuje się sensem istnienia prędzej czy dojdzie do poruszonych tu zagadnień - jak rola świadomości w tworzeniu rzeczywistości (co jest obecne nawet w głównym nurcie oficjalnej nauki w dziedzinie mechaniki kwantowej), natury czasu, reinkarnacji i tego typu ważnych zagadnień.
    Tak więc każdy w oparciu o zdobytą wiedzę kreuje ile może. Cieszący się czegoś wszędzie niesłychanym autorytetem Roman Nacht naucza, że po opuszczeniu ciała będziemy kreować swoje wszechświaty (jakby tego ogromnego było jeszcze mało).

    Tu pojawia się zdanie z tłumaczonego filmiku:
    "3. Pokonywanie lenistwa i nieustanne wychodzenie ze strefy komfortu, ponieważ bez pragnienia wszystko traci swoją moc."

    Wydaje się ono stanowić ono sedno iluzji w której jesteśmy zanurzeni. Oto odkryliśmy sekret kreacji tego, czego pragniemy. Tworzymy realizację swoich pragnień (pomijam, że to tylko teoria, ludzi którzy naprawdę to robią jest jak na lekarstwo, a kreatorzy zazwyczaj otrzymują odwrotność swych pragnień). Ale natychmiast trzeba wyjść ze strefy komfortu i kreować coś nowego, bo inaczej źle - bylibyśmy spełnieni, a tu dalszy rozwój czeka i "bez pragnienia wszystko traci swoją moc."
    Tak to jest zrobione, że osiągnięcie celu daje tylko chwilową satysfakcję, każdego kolejnego też, ale nie można się zatrzymać, bo życie to ruch. Trzeba gonić króliczka, gdy się go złapie zaraz pojawia się inny, większy i znowu gonitwa trwa, a spełnienie ucieka. Komfort jest nieosiągalny, zresztą z założenia trzeba z niego wyjść by gnać dalej. Przez eony, liczne oddzielone rzeką zapomnienia inkarnacje, stale w ruchu niczym chomik w kieracie. Wciąż trzeba się rozwijać, tworzyć wszechświaty i doświadczenia, lecz cel zawsze pozostaje w tej samej odległości, niczym horyzont świata. Bo go zresztą nie ma. To wydaje się być gonitwą za własnym ogonem, niekończącym się kołowrotem spowodowanym samą konstrukcją rzeczywistości. Takie mam wrażenie.


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam takie same odczucia i mam wrazenie, ze wlasnie im wieksza cisza, spokoj, stan po prostu bycia,tym wiecej widzimy/slyszymy/doswiadczamy itp. poprzez zanurzenie sie w zycie, bez gonitwy

      Usuń
    2. Sylwia Ja myślę, że źle go zrozumiałaś. Bo to co tu wyżej powypisywał internet to jakbyś w ogóle była martwa. To się odnosi do czegoś co w ogóle nie żyje, nie istnieje, do jakiejś kompletnej pustki.

      Usuń
    3. Sylwia, tu szkoda się udzielać, właściciel tej strony jest chodzącym dowodem na prawdziwość słów Tomasza Lisa: "Ludzie (widzowie) wybaczą ci wszystko oprócz jednego. Nie wybaczą ci jeśli potraktujesz ich poważnie".

      Niech Mirmiłek jara się głupkowatymi filmikami ku uciesze swojej klakierskiej natury, ja już daję tu sobie spokój, zresztą na pewno dostaję bana za komentarz pod poprzednim wpisem. Trzymaj się.

      Usuń
    4. Internet 25 lipca 2022 11:28
      "Sylwia, tu szkoda się udzielać, właściciel tej strony jest chodzącym dowodem na prawdziwość słów Tomasza Lisa: "Ludzie (widzowie) wybaczą ci wszystko oprócz jednego. Nie wybaczą ci jeśli potraktujesz ich poważnie".

      Niech Mirmiłek jara się głupkowatymi filmikami ku uciesze swojej klakierskiej natury, ja już daję tu sobie spokój, zresztą na pewno dostaję bana za komentarz pod poprzednim wpisem. Trzymaj się."

      =======================

      tak, tak - marzysz o banie aby się potem żalić, że tu na blogu jest "holokaust". Poza tym Sylwia nie istnieje, sam to napisałeś z innego konta. Typowa dla was schizofrenia.

      Usuń
    5. Do tego T. Lis to jego autorytet, to nie zazdroszczę. Puzzelki układają się w całość do charakterystyki mąciwody i klona @Interneta :)

      Usuń
    6. Kazdy ma swoja racje:) A skoro rowniez kazdy ma dostep do tresci, ktore juz istnieja w przestrzeni, to tak naprawde wszystko jest nasze i do wszystkeigo mozemy sie w jakis sposob odniesc, na tyle na ile nasza swiadomosc nam pozwala. Wiec luzik kochani, jest dobrze -czasami trzeba troche zamieszac w bajorku;)

      Usuń
    7. Zastąp każde słowo "gonitwa" w Twoim komentarzu, słowem "taniec". Wtedy może uda Ci się zdefiniować tę gonitwę kreacji życia, która nie daje satysfkacji w taniec życia :) satyskafcja z gonitwy jest na jej końcu, a końca nie widać jak piszesz :) Satysfakcja z tańca jest w trakcie jego wykonywania, taniec może nigdy się nie kończyć :) Serdecznie Pozdrawiam! Natalia

      Usuń
  3. ponad 32 mln wyswietlen :))

    Попугай Тотоша - "Попугай купается"

    https://www.youtube.com/watch?v=MVck_M0e-1c

    Totosha uwielbia pływać i robi to w dowolnym dostępnym pojemniku. Dziś na antresoli znaleźliśmy duże naczynie, więc papuga ma teraz swój własny basen. To prawda, że ​​woda w nim sięga do brzucha… ale to dobrze, bo Totosha boi się głębokości.
    :)
    komentarz pod filmem: "Ludzie z całego świata zebrali się, aby zobaczyć, jak kąpie się papuga. To jest świetne."
    :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Młody geniusz rolnictwa.
    Normalnie zdrowomyślący człowiek nareszcie :))

    https://www.youtube.com/watch?v=r74AzePBTik

    Już chyba od miesiąca jutub sugerował mi ten film i miałem wrażenie, że Bogowie mi mówią że "musisz to zobaczyć!" , no i dzisiaj stało się :))

    Jest jeszcze więcej nagrań i jego wypowiedzi.

    ⚡🧙‍♂️🙌

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oprócz jedzenia mięsa, bo ja jestem przeciw :)

      Usuń
    2. Komentarz spod filmu:

      @Biały Klejnot

      Jak ja podziwiam takich ludzi. 100 % mężczyzny, a przy tym czuć niebywałą łagodność i pewność siebie, a wszystko zgodnie z prawami natury. Jako kobieta słuchając poczułam się bezpieczna. Oby wiecej takich, bo ludzkość poszła w złym kierunku.

      Usuń
    3. Autorski kanał Szanownego Jegomościa:

      https://www.youtube.com/channel/UCLgKqP4A_BC8BbVnc-YUOzg/videos

      .

      Usuń
    4. Bardzo pouczające! Podoba mi się podejście tego człowieka. Dzięki za zwrócenie uwagi, wyświetlał mi się ten film ale opuszczałem. Super! Słucham. Sam mam taką łąkę, 30 lat temu żyły na niej owce właśnie.

      Usuń
    5. Poszedłem tym tropem, tu chyba kanał Zuzanny:

      https://www.youtube.com/watch?v=mII3OBwehPc

      a link wziąłem stąd -pozytywni ludzie:

      https://www.youtube.com/watch?v=Bi1h59zStUQ

      Usuń
  5. Pięknie zaśpiewane 😀👍

    Donbaska Katiusza

    https://youtu.be/Pj7PewKNPmI

    Z kanału Jan P.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niektórzy Mirmił muszą jeść mięso. Obserwuję kilka osób i wszystkie mają problemy z depresją przez nadmiar węglowodanów. Ewidentnie każdy z nas jest inny i potrzebuje innego pożywienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już było to wyjaśniane wiele razy. Każdy kolor skóry pochodzi z innego układu gwiezdnego, z innej planety i ma inne potrzeby.

      Jak jesteś Indianką to sobie jedz to mięso. Jesteś?? Jak nie to nie dawaj przykładów bez sensu, bo na przykład miliardy much jedzą gunwo, to znaczy że nie mogą się mylić i też trzeba jeść gunwo.

      A może jak tu Indianie przylecieli to nie mieli co jeść i byli do tego zmuszeni?
      A potem tak im zostało z przyzwyczajenia? Tak jak podrzucili im wodę ognistą = alkohol zatruwający ich dusze.
      Wiesz napewno jak było?

      Bronisz tego mięsa jak jakaś krwiożercza bestia.

      Usuń
    2. Ja tylko napisałem, że jestem przeciwny jedzeniu mięsa. Nikogo nie zmuszam żeby nie jadł. A tu od razu atak na mnie że pewnie ogranicza się waszą "reptilską wolność" - nic takiego nie napisałem.
      Udeż w stół a nożyce się odezwą.
      Pali się grunt pod nogami to czepiacie się każdego słowa.

      To że musicie jeść mięso to sobie jedzcie ale nie wmawiajcie normalnym ludziom że też muszą je jeść! Bo to nieprawda!

      A pisanie że "nadmiar węglowodanów powoduje depresję" to jakaś kompletna bzdura!!

      Nigdy o czymś takim nie słyszałem.

      Być może to dotyczy tych węglowodanów z waszych zbóż GMO i ziemniaków przywleczonych z waszej demonicznej planety, bo owoce z Naszej planety mają dobre węglowodany nie powodujące żadnych chorób a nawet wręcz przeciwnie dają dużo energii i pełnię zdrowia z super regeneracją komórkową.

      Usuń
    3. "mają problemy z depresją przez nadmiar węglowodanów"

      Słowo klucz: NADMIAR

      Czyli idąc waszym tokiem myślenia to nadmiar węglowodanów szkodzi a nie odpowiednia ich ilość.

      Czyli to jest kłamstwo sądzić że węglowodany szkodzą bo ich nadmiar szkodzi.

      Usuń
    4. Po za tym trzeba odróżnić że są węglowodany złożone, które szkodzą = te z przetworzonych rzeczy = pieczywo itd.

      I są węglowodany proste zawarte w surowych owocach.

      Przemysł twarniacki wyodrębnia i kondensuje węglowodany z owoców i wmawia normalnym ludziom, że
      "O patrzcie owoce szkodzą"

      Tylko zaznaczmy jedną bardzo ważną rzecz:

      To jest już produkt PRZETWORZONY termicznie a do tego dodane jakiejś twarniackiej chemii konserwującej(niszczącej życie)
      i to nie jest to samo co surowe owoce podane nam przez Matkę Naturę w gotowej do jedzenia postaci bez potrzeby przetwarzania.

      Usuń
    5. Tak naprawde to z tym "nadmiarem" to też jest twarniacka manipulacja, bo że niby nadmiar szkodzi a tak to nie szkodzi.

      Szkodliwa rzecz zawsze szkodzi czy w małej ilości czy w dużej np. alkohol albo chemia dodawana do jedzenia.

      I twarniacka propaganda głosi że "alkohol tylko w małych ilościach i od święta to dla zdrowotności" - kompletna bzdura!!!

      Usuń
    6. I ustalają te ich fałszywe normy:
      "Kilka procent chemii w jedzeniu jest dopuszczalna"

      A właśnie że nie jest dopuszczalna!
      Bo w długim okresie odkładają się małe ilości i kumuluje się wielki problem.

      Usuń
  7. Pisze jakiś "anonim" skąd mam wiedzieć kto to? Ostatnio jest najazd różnych trolli twarniackich to o nich napisałem.

    Marcowa z tobą nie da się normalnie rozmawiać. Bo wymieszałaś wszystko ze wszystkim i narobiłaś bałaganu że szok!

    Ty też szanuj cudze upodobania a nie tylko że bez mięsa nie da sie przeżyć, bo sama właśnie udowodniłaś że się da bo "ludzie po wojnie przetrwali tylko na ziołach".

    No i właśnie rolnicy kiedyś na wsi żywili się głównie ziemniakami, kaszą i wyrobami mlecznymi a mięso jedli tylko od święta, bo właśnie jak sama zauważyłaś byli biedni i nie stać ich było na mięso.
    Więc nie wygaduj bzdur że mieli siłę do pracy po mięsie.

    A tak w ogóle Wasz czas już się kończy i stare przyzwyczajenia żywieniowe odchodzą i nastaje Nowa Epoka czy wam się to podoba czy nie i nastają nowe a raczej powracają stare zasady.

    I to jest tylko takie Twoje Marcowa głupie marudzenie aby tylko marudzić, bo nie chce Ci się zmiany.

    A jeśli nie możesz dokonać zmiany to zostań przy swoich upodobanich żywieniowych i tyle i nie marudź! Ja Ci nie każe tego zmieniać !!!

    Rób tak jak ci pasuje i jedz to co lubisz i nic nie muszisz zmieniać!

    Sama to sobie ubzdurałaś że ktoś coś Ci nakazuje.

    .

    OdpowiedzUsuń
  8. "Chyba nie zaprzeczysz, że jeszcze nam daleko do ich intuicji i mądrości."

    Co to znaczy "nam" ???

    Mów za siebie!!

    Nie ma "nam" są tylko Twoje własne wyobrażenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwrot "nam", "wy" to jest właśnie domena reptili bo smoki mają wiele głów - jak powiedział Iwan Carewicz.
      I było ostatnio o klonach że wszyscy są podłączeni do jednego umysłu, który nimi zarządza i wszyscy jednym głosem powtarzają te swoje wymyślone teorie.

      Usuń
  9. Wczoraj pomyślałam sobie, że Marcowa świetnie mi pasuje na "Duszę" , która występuje u Zelanda w " Forum marzeń sennych". A po dzisiejszym dialogu z Mirmiłem : Duszą jest Marcowa a "Umysłem" Mirmił. Aż przyklasnęłam w dłonie z RADości. "Improwizowane", nie specjalnie - świetnie Wam to wyszło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słowa marcowej:

      NA MURZYNIZM? INDIANIZM? CZY KOŚCIELIZM????
      ODPOWEDZ SZYMPANSIE...CZEKAM.

      Gdzie tu widzisz duszę??

      Ja tu widzę tylko nieustanne konfabulacje i manipulacje!

      Usuń
    2. marcowa:

      "szcze na to wszystko...co mnie obchodzą te rasy... "

      "Ja pindole co za czasy... kiedyś były asy a zostały złamane ku tasy...

      "Marzy mi się smaczny drink... Czuję że dodałby mi skrzydeł w tym tak ponurym dniu. Ale nie mogę.. co za pech... nie mam coca coli a wódka aż się prosi... "

      - na moje oko jakaś bardzo mroczna i ciemna ta dusza i cała umazana w smole aż nie może ulecieć do góry z piekielnych czeluści.

      Usuń
  10. Same twarniackie uciechy.

    To jak Ci się nie podoba Słowiański sposób życia i surojedzenie to nie marudź i idź sobie gdzie indziej i nie zatruwaj innym życia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wypuszczenie kondora na wolność - https://www.facebook.com/100003164254848/videos/2073202146128574

    OdpowiedzUsuń

"OSTRZEŻENIE: wszystkie anonimowe komentarze bez jakiegokolwiek nicka/charakterystycznego znaku/ podpisu będą usuwane".
UWAGA TECHNICZNA: aby rozmowa miała jeden ciąg trzeba zawsze wcisnąć ";odpowiedz" pod pierwszym (przewodnim) postem zaczynającym daną rozmowę.
2.Najpoczytniejsze artykuły są dostępne po prawej w szybkich linkach pod nazwą "abecadło".
3. Ponadto w razie braku publikacji na stronie proszę o wiadomość na mail. Z jakiegoś powodu niektóre komentarze mylnie oznaczane są jako spam.
4. Wbudowana wyszukiwarka blogowa jest trochę niedokładna i omija pewne treści pomimo występujących w nim szukanych słów. Innym rozwiązaniem jest wpisanie w google, czy bezpośrednio w pasku przeglądarki frazy: site:michalxl600.blogspot.com szukanywyraz Wynikami będą wszystkie artykuły zawierające słowo "szukanywyraz" na tymże blogu.