sobota, 23 sierpnia 2025

Jakich mężczyzn nie szanują kobiety

 oryginał: https://www.youtube.com/shorts/N_PFXEIa_rY?feature=share

 10  sekund i zrozumiecie jakich mężczyzn najczęściej rzucają kobiety.

    Przystojny, namiętny - bardzo majętny i znany brazylijski piłkarz, którego żona porzuciła mówiąc: "jesteś zbyt idealny - czegoś mi brak".   Zaraz wam przeczytam dosłowną jej wypowiedź:

   on nigdy mnie nie zdradzał, zawsze mnie dobrze traktował, dał mi wspaniałą rodzinę, ale byłam nieszczęśliwa - czegoś mi w tym brakowało".

ha, ha pewnie brakowało jej pochlebców albo jakiegoś chama brutalnego. Kurczę!!! super gość! facet będący światową sławą, nie zdradzał jej a do tego człowiek rodzinny, wspaniały ojciec, kochał dzieci a ją uwielbiał...ale jej czegoś brakowało.

    Pewnie brakowało jej skakania po cudzych "gęślach", a może już zabezpieczył ją finansowo, bo byli razem 9 lat. Dał jej dzieci, stworzył jej idealne warunki - był księciem o którym marzy każda dziewczyna!

 Jeśli teraz spytać połowę ludzkości czyli 4 miliardy kobiet, to każda o kimś takim marzy.  No i wreszcie zdarzył się taki książę, ożenił się z tobą i podarował wszystko, zbudował z tobą relację...

     Przecież kiedy ona coś takiego opublikowała to powinno się jej dać kopniaka w tyłek - wywalić za drzwi i niczego jej nie dawać.  On przy tym wszystkim starał się uratować rodzinę, chodził do psychologów, księży, starał się uczynić wszystko ale ona się nie zgodziła.

  Kiedy on pojechał na kolejne zgrupowanie treningowe to ona zabrała swoje rzeczy, wyjechała i złożyła pozew o rozwód. Patrzcie jakie to brednie.

 Czyli, że jeśli jesteś obiektywnie dobrym mężczyzną, człowiekiem o światowej sławie to nie jest to gwarancją, że jakaś kolejna kwoka, którą ty kochasz bez pamięci za twoimi plecami złoży pozew o rozwód - podzieli twój majątek.  Ty się oczywiście na to zgodzisz, bo jesteś prawdziwym mężczyzną, a ona odchodzi żeby się bawić "bo czegoś jej brakowało".

 Przyjrzyjcie się przyjaciele swoim żonom - jestem przekonana, że 80% z was myślących, że macie wspaniałą rodzinę czeka w niedługim czasie rozwód. A jeśli ktoś przeżył podobną historię to opiszcie ją proszę w komentarzach, bo moje wzburzenie nie ma granic. 

   wersja polska: https://www.youtube.com/shorts/rvmtjbpMC2I

  a także tu:  https://www.youtube.com/shorts/41O-BSef2j8

Każde wydarzenie ma znaczenie i cel - Era Wodnika

 oryginał: https://www.youtube.com/watch?v=fBatn6JOw4M

 Witajcie, kochani. 

są chwile, kiedy wydaje się, że życie wymyka się spod kontroli, tracimy pracę, zachoruje lub odejdzie ukochany człowiek.

   W takich trudnych chwilach próbujemy przywrócić wszystko na właściwe tory lub wpadamy w złość, ale w takich momentach najlepszym rozwiązaniem jest odpuścić - i nie chodzi o to aby pozostawać biernym lecz o cierpliwość i zaufanie.  

Nie trzeba bać się Wszechświata - on jest światłem przewodnim, siłą, która was  kocha. Każde wydarzenie ma znaczenie - nawet to najbardziej błahe, i trzeba śledzić za nimi aby wiedzieć dokąd one nas prowadzą.

  Kiedy przestajecie kontrolować to zaczynacie rozumieć, że to co wygląda jak przeszkoda może być po prostu nakierowaniem na inną ścieżkę do czegoś lepszego.

 Utrata pracy zmusza nas do rozważenia alternatyw lub zdobycia nowych umiejętności. Problemy ze zdrowiem sygnalizują, że musimy zwolnić, zmienić styl życia i ustalić priorytety.

  Następnym razem kiedy wasze życie pójdzie źle, pamiętajcie, że to nie chaos, to po prostu wszechświat przygotowuje dla was coś lepszego. Od czasu od czasu opuszczajcie lejce i pozwólcie Wszechświatowi czynić swoje.

  Zanim nadejdzie poranne zamieszanie, zanim zaparzy się kawa i świat zapuka do waszych drzwi, zanurzcie się we wdzięczności. I nie chodzi tu o cytowanie jakiejś długiej listy, ale chwilę spokoju aby rozpoznać wszystkie dobre rzeczy w swoim życiu.

  Wyraźcie wszechświatowi wdzięczność za łóżko w którym spaliście, za kawę i nawet za złamane serce, które zmieniło was w tego człowieka, którym jesteście dzisiaj.

  Ta prosta czynność przełącza waszą uwagę z tego, czego według was wam brakowało życiu na to, co jest obficie dostępne tworząc kanał, przez który Wszechświat może wylać więcej błogosławieństw.

 Wdzięczność stwarza pozytywną obustronną więź ze Wszechświatem, ona przyciąga więcej obfitości i pozytywnych wydarzeń.

  Zaczynając poranek z wdzięcznością nadajecie ton całemu dniu otwierając się na otrzymywanie darów od Wszechświata. Pozwólcie mówić waszej intuicji - ten cichy głos wam podpowiada, że ta praca nie jest dla was. Wasza intuicja wycisza hałas racjonalizacji i wątpliwości prowadząc do decyzji, które odpowiadają waszemu  prawdziwemu "ja" i planom Wszechświata.

  Jeśli go nie słyszycie to sytuacje zawodowe, zdrowie i inne wydarzenia w życiu będą się bardziej komplikować, aż do momentu gdy wyjdziecie na swoją ścieżkę, na którą kieruje was Wszechświat i wasze wyższe ja.

  Na przykład: Przeprowadziłem się do innego kraju i to był krok, który trzeba było uczynić. Czy się bałem? Oczywiście, że tak. Ale czy tego żałuję? Absolutnie nie.

  Moja rodzina się też przeprowadziła i rozpoczęliśmy zupełnie nowe życie pełne radości i satysfakcji - no i oczywiście pojawiły się nowe trudności, ale to już jest zupełnie inny poziom. Starych problemów już nie ma - ten etap mamy już za sobą. Nastąpił jakościowy skok w rozwoju.

  Z zaufaniem do swojej intuicji jest tak samo jak z zaczynaniem jazdy na rowerze - zacznijcie od małego i powoli zwiększajcie obroty. Wybierzcie trasę lub uczyńcie to, co wydaje się poprawne a nie logiczne.

  Wszechświat komunikuje się w języku zrozumiałym dla duszy, a nie dla umysłu. Akceptacja swojego wewnętrznego głosu doprowadzi do najbardziej niesamowitych przygód.

  Słuchajcie uważnie i miejcie śmiałość pójść tam gdzie on was prowadzi, akceptujcie zmiany - ścieżka Wszechświata rzadko jest liniowa lub przewidywalna.

  Wszechświat lubi rzucać podkręcone piłki, a naszym celem nie jest unikanie tych piłek, lecz złapanie ich i zobaczenie, dokąd mogą zaprowadzić. Sztywność może stać się przeszkodą dla lepszego życia – elastyczność pozwala na podążanie za instrukcjami Wszechświata, a nie na stawianiu im oporu.

 Chodzi o to aby być otwartym na nowe doświadczenia i perspektywy - nawet jeśli stanowią one wyzwanie dla waszych obecnych przekonań lub wyciągają was ze strefy komfortu. Czasami trzeba się wyrwać z rutyny, aby przeżyć niezwykłe chwile.

  Poczuć się komfortowo dzięki przemianom oznacza to samo co zająć miejsce w pierwszym rzędzie na najlepszym show w życiu. Otwórzcie się na możliwości, na zmiany i na szepty Wszechświata, które was prowadzą, wierząc, że doprowadzą was dla waszego najwyższego dobra.

  Fakt, że niektóre rzeczy nie idą tak jak zostały przez was zaplanowane, nie znaczy, że one wam nie służą. Wykorzystujcie nowe możliwości - one są wszędzie wokół, oczekujcie cudów i znajdziecie je.

  Współczesne życie dalekie jest od spokoju, czujemy się przeciążeni obowiązkami i wiele rzeczy walczy o naszą uwagę, ale co się stanie jeśli po prostu się zatrzymamy?

  Życie w teraźniejszości gwarantuje, że nie przegapicie subtelnych oznak synchroniczności, które wysyła wam Wszechświat.

  Nie traćcie swojego "teraz" na żale dotyczące przeszłości, lub na martwienie się o przyszłość - zamiast tego skupcie się na teraźniejszości - to właśnie tu toczy się życie i Wszechświat najbardziej precyzyjnie przekazuje swoje przewodnictwo.

  W tych chwilach spokoju Wszechświat mówi najgłośniej - medytacja usuwa hałas, pozwalając wyraźniej usłyszeć wszechświat. Następnym razem gdy poczujecie się przytłoczeni lub na rozdrożu to nie zapomnijcie zwolnić.

  Odpowiedzi których szukacie mogą po prostu czekać w spokojnej chwili piękna jak wschód słońca podczas porannego spaceru.

  Zjednoczenie się z Wszechświatem nie jest jakimś unikalnym, mistycznym wydarzeniem. To jest codzienna podróż niewielkich kolejnych praktyk.

  Akceptując te zmiany w myśleniu otworzycie się na głębszy i bardziej znaczący dialog ze wszechświatem - wszechświat zawsze z wami rozmawia, po prostu go słuchajcie.

    Błogosławieństw wam wszystkim.

 wersja polska: https://www.youtube.com/watch?v=v-YsRsnV5NY