czwartek, 29 września 2022

PRZYSPIESZAJĄ ENERGETYCZNE PROCESY NISZCZĄCE

 oryginał rosyjskojęzyczny tu https://www.youtube.com/watch?v=nusATMvtPmE


Kochani, pojawia się coraz więcej nietypowych objawów - wszystkie one spowodowane są przepływem potężnych energii przychodzących na Ziemię i

przekształcających istoty piątej rasy w świetlistą, wysoko wibrująca szóstą.

Z każdym dniem coraz więcej energii wpływa na świadomych i nieświadomych mieszkańców trzeciego wymiaru. W tej chwili ma miejsce nie tylko rozdzielenie matrycy 3D i matrycy wielowymiarowej, lecz także ludzie dzieleni są na dwie rasy, które coraz bardziej oddalają się od siebie.

Następuje podział na tych, którzy nie chcą opuścić trójwymiarowości i na tych, którzy są gotowi do przejścia albo już znajdują się w wielowymiarowości. Ludzie dziś w różny sposób odbierają i asymilują przepływy kwantowe.

U tych, którzy rozwinęli tę zdolność za pomocą duchowej praktyki i rezonują z nowymi energiami energia ta przekształca serce i mózg. Natomiast u innych, dla których łatwiej jest umrzeć niż się zmienić wyzwala zniszczenie ciała fizycznego i przyspieszone wyjście z obecnego wcielenia.

W ten sposób przyspieszane są energetyczne procesy niszczące na płaszczyźnie fizycznej i na płaszczyznach subtelnych.

Zgodnie z programem karmicznym wszyscy teraz otrzymują przyspieszoną porcję lekcji karmicznych. Komuś przynosi ona zakończenie obecnego wcielenia duszy a ktoś inny otrzymuje pomoc do przejścia na nowy „krąg życia”.

Wzrasta obciążenie wszystkich struktur mózgowych i potrzebuje on pomocy – w tej chwili lepiej nie przeciążać sobie głowy niepotrzebnymi informacjami czy też nadmiernymi pracami intelektualnymi.

Warto wsłuchać się w to czego chce nasz organizm – wyspać się, zrelaksować,

wybrać się na spacer na świeżym powietrzu, posiedzieć, poleżeć, pobyć w samotności.

Proces, który w tej chwili zachodzi ma charakter globalny. Otrzymujemy stopniowo coraz większą dawkę wibracji, izolacja i oderwanie się od świata pomaga w adaptacji wielu ludziom.

Oni patrzą na wszystko, co się dzieje jak film w kinie, w którym wszyscy są aktorami i już nie inwestują swych sił w tę mydlaną operę.

Gęstość wibracji codziennie wzrasta i tylko ci, którzy odpuszczają wszystko i wszystkich są w stanie przyjąć wysokie częstotliwości.

Wielu zauważa, jak krewni lub przyjaciele gwałtownie zmieniają swoje relacje z miłości na zerwanie, i nagle pojawiają się ci, których dawno nie było.

Pojawia się coraz więcej niezwykłych objawów, ciało coraz bardziej dźwięczy, wibruje i pulsuje, uczucie niepokoju, ciężkości w ciele, ból, kłucia i mrowienie w różnych części ciała. Wieczorem wydaje się już, że do tego przywykliśmy, a rano znów wszystko się zmienia.

I tutaj jest łatwiej tym, którzy już się nauczyli akceptować stany dyskomfortu bez pragnienia naprawienia ich. Energie prowadzą nas w górę, pamiętajcie, że codziennie wszystko się zmienia, nauczcie się przyjmować z pokorą i ze spokojem duszy to co przychodzi do naszego życia.

To jak łagodnie przystosowujemy się do nowych energii zależy od naszych reakcji, naszych działań, emocji i naszego stanu - jutro będzie jeszcze więcej energetycznych potoków.

Oto dlaczego tak ważne jest, aby teraz słuchać siebie i swoich pragnień. Dusza wie najlepiej co pomoże nam poczuć się bardziej komfortowo w tym procesie, a ponieważ rozpuszcza się uczucie dyskomfortu to możemy ujrzeć jak dobre jest nasze połączenie z duszą.

Jeśli coś powiększa dyskomfort to znaczy, że poszliśmy nie w tę stronę. Wiosenne energie mogą stać się łagodniejsze i przyzwyczaimy się do nich.


Błogosławieństwo (błago – dariu) dla wszystkich, którzy wspierają i udostępniają tę pracę.

CZYTANKA W JĘZYKU POLSKIM DOSTĘPNA TU: https://www.youtube.com/watch?v=0wSbSy-PgiM



środa, 28 września 2022

Gdybyście tylko wiedzieli kim naprawdę jesteście to świat by się zmienił już jutro

 link do oryginału rosyjskiego https://www.youtube.com/watch?v=MsoMNIKlZEY

a tu "czytanka" w języku polskim https://www.youtube.com/watch?v=lPToe8rQYP0

Kochani,

Gdybyście tylko wiedzieli kim naprawdę jesteście to świat by się zmienił już jutro o poranku! W obecnym czasie ta wiedza jest przekazywana krok po kroku i sączona kropla po kropli - ludzie się budzą do swego prawdziwego istnienia.

Na różnych poziomach dzisiaj ma miejsce uświadomienie sobie boskości istnienia. Iluzja matrixa nadal mocno trzyma większość ludzi jednak jej dni są policzone gdyż rozpoczęło się wielkie przebudzenie.

Pociąg wolności zwiększa prędkość i nie można go już zatrzymać.

Zbierzcie siły na głęboką introspekcję a dopiero wtedy zwracajcie uwagę na zewnątrz.

Nie pozwalajcie, aby wasze życie, wasze myśli, emocje i sposoby działania były dyktowane z zewnątrz - sami decydujcie gdzie kierujecie swoją uwagę.

Do tego potrzebujecie żywego połączenia ze samym sobą i tak się dzieje, kiedy usuniecie wszystko co je blokuje.

To jest prawdziwa praca świadomości, i tylko na tej glebie rodzi się prawdziwy świat. Jeśli potrzebujecie wsparcia i chcecie się pożywić energia światła to Wasi Aniołowie i przewodnicy są bliżej was niż wam się wydaje i czekają na wasze rozporządzenia.

Wasza gwiezdna rodzina jest tutaj by wam pomóc i służyć całej ludzkości.

Dziś jest to prostu kwestia rozpoznania kim tak naprawdę jesteście bo właśnie to otworzy drogę do wolności dla Was i dla całej ludzkości.

Dziękuję wszystkim, którzy wspierają i dzielą się tą pracą.


 

JAK UWOLNIĆ SIĘ OD BÓLU DUSZY.

Ból duszy jest najstraszniejszą i niszczącą rzeczą ze wszystkiego co jest w stanie zranić człowieka, ponieważ tkwi on wewnątrz nie da się przed nim uciec - tak czy siak będzie trzeba się z tym zmierzyć. Można go odepchnąć od siebie na krótką chwilę ale on bardzo szybko znów da o sobie znać.

  Dlatego tak ważne jest, aby nauczyć się sobie z nim radzić, a jeszcze lepiej unikać na wszelkie dostępne sposoby - choć jest to bardzo ciężkie. Ale nie ma nic niemożliwego dla tych, którzy wierzą i gdy dusza boli to świat wokół przestaje radować. I tu ważne jest, żeby nie uciekać i nie wypełniać całego dnia zajęciami, lecz znaleźć czas, w którym nikt nie będzie wam przeszkadzał zaprowadzić porządku w swojej duszy.

  Zajęci codziennym zamieszaniem, snuciem wspaniałych planów lub chęcią jak najszybszego przeżycia tego dnia większość z nas nigdy nie spogląda do wnętrza swojej duszy. Im to nie przychodzi do głowy lub bardzo się tego boją, a głowa zajęta jest czymś innym niż tym, że porządek powinien być nie tylko w domu, w miejscu pracy czy w rodzinie ale również we własnej duszy.

Ale to nie chroni ich przed bólem – tak czy siak ona przypomni, że też wymaga poświęcenia uwagi. O ile początkowo będzie to tylko odczucie, że coś idzie nie tak to gdy tylko w życiu wydarzy się nieprzyjemne zdarzenie - ból, który tak długo był zepchnięty przypomni o sobie i pozbyć się go będzie można wyłącznie poprzez odszukanie co do niego doprowadziło, co było przyczyną jego pojawienia się. Pozbyć się czegokolwiek można wyłącznie odszukując źródło (przyczynę) a uczynić to gdy w duszy skumulowało się wszystko negatywne co człowiek napotkał w życiu jest bardzo trudno.

Jakakolwiek informacja – a w szczególności negatywna pozostawia swój ślad. Aby to nie wpływało na ogólny stan człowieka trzeba ją przemyśleć, wyciągnąć wnioski i uwolnić.

Zamiast tego ludzie pochłaniają wszystko, co widzą i słyszą, nawet nie próbując rozważyć i ocenić tego co się stało a potem dziwią się, dlaczego nie wytrzymują nerwowo przy najmniejszym niepowodzeniu – po prostu dusza nie miała już sił aby spokojnie reagować na wszystko.

Zalewa ją zbyt wiele negatywności – telewizja ze swoimi pełnymi lęku wiadomościami, brak szacunku, brak pieniędzy, niekończące się prace domowe,

problemy w pracy, kłótnie, niespełnione marzenia o rozwoju kariery, strach przed dokonaniem złego wyboru, trudności w związku, brak wzajemnego zrozumienia w rodzinie lub samotność - wszystko to pozostawia rany i zapełnia duszę negatywnymi emocjami. I aby odnaleźć źródło bólu, zrozumieć, co go sprowokowało i jak pozbyć się go za pomocą istniejących środków, człowiek nie wie od czego zacząć.

Wszystko co człowiek tak bardzo starał się ignorować dosłownie zwala się na niego i gdziekolwiek spojrzeć, nie ma wyjścia. A wszystko dlatego, że kiedyś tam nie miał ochoty przemyśleć tego, co się dzieje, nie przestrzegał higieny przy wyborze programów informacyjnych lub filmów, zrezygnował z walki z tym co go nie zadowala w życiu, stale unikał wyjaśniania relacji z tymi, którzy go urazili lub sprawili ból.

A teraz, kiedy kielich goryczy się przepełnia, nie ma siły wziąć się w garść. Życie stało się torem przeszkód, który jest coraz trudniejszy do pokonania i nie ma końca.

Ale nie rozpaczaj - bez względu na to, dlaczego dusza boli, najważniejsze jest to,  że możesz sobie z tym wszystkim poradzić jeśli rozumiesz, że już czas przestać słuchać innych - kimkolwiek oni dla ciebie są. Nie musisz we wszystkim na nich polegać i myśleć, że możesz być szczęśliwy tylko wtedy gdy ktoś jest przy tobie.

Musisz szukać wsparcia wyłącznie wewnątrz siebie. Wspaniale gdy obok ciebie jest ktoś kto cię wspiera, ale dopóki nie uwierzysz w siebie nikt nie rozwiąże twoich problemów, które przeszkadzają cieszyć się życiem.

Tylko ty możesz to uczynić zdając sobie sprawę, że to jest w Twojej mocy i niczyjej więcej. Przyjmij za pewnik, że negatywność istnieje i będzie istnieć – to prawda, że czasami aż zwala z nóg, powoduje nieznośne cierpienia ale tylko Ty decydujesz, jak to na ciebie wpłynie.

I jeśli przyjmujesz odpowiedzialność za swoje życie to samodzielnie decydujesz jak reagować na to, co się dzieje. W przeciwnym razie chcąc lub nie chcąc oddajesz swój los w ręce tych którzy sprawiają ci ból.

Ten kto jest uważny wobec siebie i zdał sobie sprawę, że jego dusza jest świątynią i że wymaga ona nie mniej uwagi niż ciało, a czasami nawet więcej, a już na pewno więcej niż otoczenie – ten nigdy nie doświadcza miażdżących ciosów.

Owszem - od kryzysów nikt się nie uchyli, w pewnym wieku, (niektórzy wcześniej a inni później) wszyscy są zmuszeni zadumać się nad swoim życiem. Jest to absolutnie normalne - ludzie powinni rozważyć, ocenić i przemyśleć przebytą ścieżkę, wyciągnąć wnioski, podsumować działania i osiągnięcia, podjąć decyzje, co czynić dalej – czy nadal podążać w stronę założonych celów cz też stworzyć nowe albo w ogóle wziąć przerwę i poświęcić czas dla siebie i tych, którzy są przy tobie dopóki nie jest za późno.

Jak to mówią: „nie zdołasz zarobić wszystkich pieniędzy i nie wszystko ci się uda. Ci, którzy sami nie pozbawili się prawa czynić tego co uważają za stosowne przechodzą takie okresy zupełnie spokojnie i radzą sobie z bólem duszy znacznie szybciej niż ktokolwiek inny. A to dlatego, że nauczyli się nie reagować na negatywne słowa, obraźliwe działania i obojętność ze strony innych, nauczyli się nie oczekiwać niczego i nie martwić się, gdy coś pójdzie nie tak bo uda się coś innego.

Aby osiągnąć taką duchową harmonię nie można odrzucać swoich emocji, uczuć i myśli lecz wierzyć w siebie i słuchać własnych pragnień. Musisz uwierzyć, że jesteś godzien tego co najlepsze i nie ma nikogo, kto miałby prawo poddać to w wątpliwość!

Bo silny człowiek wie, że nie da się skrzywdzić kogoś, kto pilnie strzeże swojego spokoju duszy. On nigdy nie uczyni tego, co może go naruszyć i chroni się przed wszelkimi sytuacjami, które mogą sprawić ból.

Często ból duszy bierze się ze strachu, że nie jesteś wystarczająco dobry a myśląc w ten sposób nigdy nie staniesz się szczęśliwy. Dlatego przestań myśleć o tym czego ci brakuje i co jeszcze należy w sobie poprawić, aby stać się szczęśliwym.

Lepiej pomyśl o tym czy podążasz właściwą drogą? czy na pewno idziesz w tym kierunku co trzeba? czy jesteś przekonany, że wszystko wykonujesz jak należy? czy obecna sytuacja niesie tobie radość?

Czy jesteś zadowolony z relacji w pracy, w rodzinie czy też ze stanu zdrowia oraz ludzi w twoim otoczeniu? Przemyśl to wszystko i nie bój się tych wniosków. do których przyjdziesz.

Najważniejsze jest to czy zdajesz sobie sprawę z tego co czynisz i że jesteś w stanie ochronić to, co dla ciebie drogie i nie wycofasz się pod presją otoczenia.

Przestań myśleć, że ktoś jest lepszy od ciebie, lepiej poszukaj sposobów na naprawienie tego, co ciebie nie zadowala.

Twoim zadaniem jest wsłuchać się w to, co wewnętrzne, usłyszeć aspiracje marzenia a nie zaspokajać cudze potrzeby.

Musisz nauczyć się szanować siebie a wtedy inni także będą cię szanować.

I kiedy czujesz, że Twoje sprawy są zauważone i czynisz to, czego potrzebuje dusza wszelki ból zniknie. Przecież on pojawił się, bo czegoś tobie brakowało. A kiedy odzyskasz szacunek do siebie, gdy skorzystasz z prawa do samodzielnego decydowania o sobie, gdy zrozumiesz czego pragniesz to jedyne, co pozostanie to przyjęcie tego.

Urazy Duszy można wyleczyć niezależnie od czasu ich trwania. Tak więc doznane w przeszłości duchowe traumy dosłownie programują nas na przeżywanie podobnych doświadczeń w teraźniejszości. Na przykład, jeśli w dzieciństwie byliście ciągle obrażani to nadal nosicie w sobie tę energię urazy i tym samym przyciągacie do siebie wciąż nowych obrażających was ludzi.

Jest to życiowa lekcja, w ten sposób życie oferuje wam przekształcenie (transformację) tej energii i tym samym zatrzymanie serii bolesnych sytuacji,

uwolnienie się od nich aby z lekkością podążać dalej ku tym sukcesom i zwycięstwom, które wcześniej były po prostu zablokowane przez energie wprowadzające dysonans.

Nawet jeśli trauma emocjonalna (duchowa) powstała w odległej przeszłości to można ją uleczyć. Już wiemy, że dla ducha nie istnieją pojęcia przeszłości i przyszłości - wszystko istnieje w chwili obecnej i nie ważne jak dawno temu doświadczyłeś bólu Duszy.

Jeśli te energie są nadal z tobą to znaczy, że wszystko nadal się dzieje tu i teraz.

Dla rozładowywania energii dysonansu otrzymanych w przeszłości trzeba pozostać w chwili obecnej - poniższe ćwiczenie pokaże Ci jak tego dokonać.

Ćwiczenie: Uleczenie urazów Duszy z przeszłości. 

  Znajdź sposób na bycie sam na sam. Usiądź wygodnie, oddychaj równomiernie i miarowo aby się uspokoić i zrelaksować i uwolnić swój umysł od obcych myśli.

Powiedz sam sobie, że najbliższe pół godziny zamierzasz poświęcić samoleczeniu z bolesnych traum będących dziedzictwem przeszłości. Zamknij oczy, przyjmij wygodną pozycję i staraj się nastroić na obserwację swojego ciała i stanu Duszy.

Twoim zadaniem jest rozpoznanie obecności dyskomfortu zarówno cielesnego, jak i dyskomfortu Duszy. Nawet ślad takiego dyskomfortu może wskazywać na jakiś ból, czasami nieuświadomiony ale pozbawiający sił.

Możesz odkryć jakieś napięcie lub po prostu uczucie dyskomfortu – tak jakby coś uwierało w twoim wnętrzu i niekoniecznie fizycznie. Dostrój się do tego obszaru i mentalnie nakieruj tam światło z twojego Boskiego centrum. Zadaj sobie w myślach pytanie: „co to jest? Co mnie boli? jaki jest tego powód? i nastrój się na otrzymanie odpowiedzi.

To może być intuicyjna odpowiedź lub wspomnienie tego momentu z przeszłości,który wiąże się z otrzymaniem tej rany. Zwracaj uwagę na każdą myśl i wspomnienie, nawet jeśli to tylko jakieś nikłe mgnienie.

Może to być nieoczekiwane wspomnienie o tym, o czym dawno zapomniałeś,

ale twoja podświadomość i twoja prawdziwa esencja pamiętają o tym.Przypomnij sobie teraz już świadomie tę sytuację i związany z nią ból.

Jeśli ból ujawni się w formie jakiejś emocji to pozwalaj mu się uwolnić.

Następnie powiedz głośno lub tylko do siebie w myślach: „dziękuję za ten ból ponieważ było to na moją korzyść, błogosławię ten ból, ponieważ z jego pomocą stałem się silniejszy”.

Jeśli ten ból jest związany z konkretną osobą to w myślach też mu podziękuj za to, kim jest i, że dał ci możliwość przejść doświadczenie cierpienia, przetransformować to cierpienie i stać się silniejszym.

Potem powiedz: „teraz przemieniam/przekształcam ten ból w złotą Boską energię”. Wyobraź sobie rozbłysk złotego ognia przed swoimi oczami, w którym natychmiast i w mgnieniu oka wybucha i płonie energia bólu. Ma ona formę czarnego skrzepu, który natychmiast zmienia się w złoty błysk.

Teraz powiedz: „już się skończyło, jestem wolny”

Podziękuj Stwórcy i swoim aniołom za Wsparcie

Podobną pracę dobrze jest przeprowadzać zawsze, gdy poczujesz nawet najmniejszy dyskomfort w swoim stanie fizycznym lub duchowym. Tak właśnie przejawia się ukryta trauma duchowa gotowa do przepracowania.

Jeśli treść się podoba to dajcie proszę łapkę w górę autorowi pod oryginalnym filmem „Era Wodnika”.

  link źródłowy https://www.youtube.com/watch?v=91di63ZflGA

Tu polski lektor do powyższego tekstu  https://www.youtube.com/watch?v=BOhFb0APrzc

 


 


wtorek, 27 września 2022

NIE MA JEDNAKOWEJ PRZYSZŁOŚĆ DLA WSZYSTKICH

 (przy takim temacie wspomnieć o efekcie Mandeli.)

film źródłowy tego tłumaczenia https://www.youtube.com/watch?v=ORNYYKMkKkg

Moi drodzy, może się wydawać, że ludzkość jest na skraju przepaści, a jednak ci, którzy rozumieją jaką moc posiada nakierowanie ich uwagi, wiedzą, że nie wolno ulegać negatywnym nastrojom dotyczącym tego dokąd zmierza ludzkość.

Ci, którzy są naprawdę przebudzeni rozumieją to bazując na własnym doświadczeniu, że inni też mogą się przebudzić i zrozumieć kim tak naprawdę są - tak samo jak to się stało z wami.

Możecie być pewni, że istnieje plan dla każdej duszy i każdy człowiek znajduje się na własnej ścieżce, niezależnie od tego jak to może wyglądać z boku.

Dlatego lepiej zwracać uwagę na to, co się dzieje w waszych wnętrzach zamiast szukać dowodów, że ludzkość jest na właściwej drodze.

Zawsze będą tacy, którzy będą chcieli wyobrazić sobie ponury scenariusz i opowiedzieć o tym co się później wydarzy, co będzie katastrofą dla ludzkości.

Jesteście wystarczająco świadomi aby zrozumieć, że wybieracie własne ramy czasowe i że nie istnieje jedna przyszłość dla wszystkich, są różne jej warianty w zależności od czego czym dany człowiek z siebie promieniuje.

Jeśli możecie wibrować w harmonii z wygodnym miejscami do parkowania aut oraz bliskimi dla Was ludźmi, jak możecie nie wierzyć, że jesteście w stanie ucieleśnić przyszłość Ziemi i ludzkości - takiej o jakiej marzycie?

Każda cząsteczka Waszego doświadczania rzeczywistości i każde doświadczenie jakie przeżywacie wspólnie jest wspólną kreacją.

Dlatego też bądźcie pozytywnie nastawieni bez względu na to co widzicie w mediach. Nie zawsze jest to łatwe, ale wielu z was wie jak ważny w tej chwili jest pozytywny nastrój, ponieważ to na czym się skupiasz to dosłownie się materializuje w fizyczną rzeczywistość.

A kiedy mocą swojego przykładu pokazujecie innym, że tak jest to stajecie się

liderami, których ludzkość teraz potrzebuje. I coraz więcej takich liderów pojawia się w tym czasie – dlatego czujcie w sobie ten pozytywizm i podekscytowanie tym co czeka ludzkość.

Dziękuję wszystkim, którzy wspierają i dzielą się tą pracą.

    nagranie "czytanka" dostępne tutaj https://www.youtube.com/watch?v=i9GW35Z4XF8

 


 

WYBIERAJĄ ROZWÓJ DUCHOWY PRZEDŁUŻAJĄC SWOJE ŻYCIE

 oryginał z którego spisałem tekst jest tu:

 https://www.youtube.com/watch?v=seDNKLREaLw&t=18s

Kochani, istnieje plan Duszy, który każda dusza tworzy dla siebie przed reinkarnacją. I chociaż podczas wcielenia człowiek nie pamięta kim jest i dlaczego tutaj przyszedł, to prawa wszechświata odpowiedzialne są za to aby stworzyć wszystkie zaplanowane sytuacje.

Opierając się na wiedzy z przeszłych istnień, na nierozwiązanych kwestiach i problemach i na scenariuszach przyszłości dusza tworzy projekt wcielenia tak doskonały, że obejmuje on nieskończone możliwości.

Jednak każda możliwość zawsze prowadzi do głównego celu reinkarnacji - do rezultatu, który ją wzniesie wyżej, nawet jeśli jest to zaledwie kilka stopni na drabinie ewolucji.

Plan Duszy jest tak rozległy, że każdego dnia i każdej godziny pojawiają się różne możliwości. Nic z tego, co się dzieje dzień po dniu, nie wydarza się przypadkiem. Wszystko istnieje zawsze w przedziałach tego co było wcześniej zaplanowane.

To co rzeczywiście ma znaczenie to wybór, dokonywany w każdej chwili.

Ścieżek wznoszenia się może być kilka, ale cel jest zawsze wyjątkowy. Dusza może nawet dokonać wyboru, że nie będzie się rozwijać w danym wcieleniu.

Nikt się nie przechodzi przez to czego nie potrzebuje przechodzić. Nikt nie umiera przedwcześnie bo dusza (duch) planuje niezbędny czas na wypełnienie swoich zamierzeń. I tylko człowiek wolnej woli może zmienić ten planowany okres.

W ramach planu duszy czas trwania życia można zwiększyć lub skrócić - nawet bez interwencji człowieka. W pewnym sensie istnieje coś, co możemy nazwać długami i zasługami nabytymi w obecnym wcieleniu. Im więcej zasług, tym więcej opcji spłaty oczekujących zobowiązań.

Im więcej długów, tym więcej trzeba tworzyć czegoś pozytywnego aby je spłacić. Jak czy siak wszystko jest skrupulatnie rozliczane w doskonałej matematyce życia. Im więcej zasług, tym o wiele przyjemniejsze życie.

W ramach wielu możliwości, zaprogramowanych przed wcieleniem, wielu ludzi wybiera rozwój duchowy przedłużając swoje życie - zawsze jest wybór i to on określa, który wątek naszego Planu Duszy będzie rozwijany.

Nie ma żadnych szans; zawsze istnieje przyczyna we wszystkim i w każdej decyzji, którą podejmujemy. Zawsze i podczas podejmowania każdej decyzji będziemy korzystać z jednej z nieskończonych możliwości będących częścią niesamowitego Planu Duszy, który każdy z nas ustala (określa) przed wcieleniem się.

Dlatego też podejmujcie jakąkolwiek możliwość, przykładając choćby minimum wysiłku w celu zmiany, rozumiejąc że często nie wszystko jest wyborem, bo często niezbędne akcje ratunkowe są również częścią tego Planu.

Wiedzcie, że akceptacja każdej sytuacji jako realnej szansy dla ewolucji zawsze będzie prowadzić nas ku lepszemu. I to wystarczy, aby zrozumieć i przedłużyć życie.

Dziękuję wszystkim, którzy wspierają i dzielą się tą pracą

link do wersji z polskim lektorem (czytanka) https://www.youtube.com/watch?v=Prg-i081aB0